tararara252

Dobry dień:) a dla mnie szczególnie ważny:) moja córcia ma dzisiaj urodzinki:) no i wczoraj trochę grzeszyłam:( zjadłam 3 cukierki w czekoladzie,za to zrobiłam 50 brzuszków,dziś też zrobię. Osa może być suszona(niestety ma dużo kalorii) ale chyba nawet to nie zmienia jej właściwości,a jeśli chodzi o sok to owszem,ma dużo cukru,ale w soku ma on za zadanie konserwujące,jak w dżemie,przynajmniej tak mi lekarz powiedział,jak pytałam,bo mam problemy z nerkami.No i nie pijesz go litrami ,ja dodawałam np do jogurtu,ale nie do herbaty,żeby temperatura nie zabijała właściwości(jak w miodku) ja dziś nie mam planów kulinarnych,na szczęście mam dużo czasu do momentu wyjścia do pracy.Myślę co tu zjeść.Mam bułkę pełnoziarnistą, miodek,płatki owsiane,warzywa,soki.A tak mi się chce normalnego chleba z jakąś wędliną:( do tego te smaki przed @,którą za bardzo się przejęłam,że nadal jej nie ma. No i dziś mamy zlot babć ,ciotek i wujków ,na kawce i torcie.Pewnie znów będę grzeszyć:( no ale to jest okazja.Waga stoi,jak zawsze przed @ :( i tak super że nie rośnie.

Hej laleczko:) dobrze ,że już po chorobie. Właśnie jem obiad i śmieję się sama z siebie:) na obiad mam kaszę i przygotowałam sobie jej 220g ..... ale suchej:) nie wiem o czym wieczorem myślałam jak ją robiłam:) a dziś patrzę a to porcja dla całej mojej rodziny:) no super babka jestem ,nie ma co:) i w ogóle zauważyłam ,że kasza jaglana ma mało węgli.Tylko jak by tu ją wykorzystać:) kiedyś o cistach z kaszą słyszałam,bez mąki. Hm poszukam:) po obiadku kawka i 4 ciasteczka pełnoziarniste mam:) niestety łapie mnie przed @ głód cukrowy:( muszę czymś zmorę zatkać:)

na początek LAMMIA!!!!! GRATULUJĘ:) ja ostatnio 6 z przodu widziałam....... 10 lat temu:/ przed ciążą ,toż to prawie 11 lat:( A TY mnie mega motywujesz:) co prawda ja do 6 nie dobije i nawet nie chcę,ja brzydko wyglądam jak jestem szczupła.Ja chcę 80 mieć:) żeby biust był ładny (95 HH) więc delikatnie muszę. Osuś moja Kochana,ja jestem przed miesiączką(jeśli ją w ogóle dostane bo mam zespół policystycznych jajników) i u mnie z dietą czy bez jest 5 kg do przodu ZAWSZE!!! proszę mi tu się nie załamywać:**** a jeśli woda się zatrzymuje to ja proponuje do śniadania zjeść kilka żurawin.Oczyszczają drogi moczowe,pomagają zbędną wodę wyrzucić.Tylko nie bierz późnym popołudniem ani wieczorem,bo będziesz latać jak kot z pęcherzem:) a tak z innej beczki to jak coś na słodko to wystarczy serek biały 0% plus słodzik i odrobina jogurtu plus skórka z cytryny lub pomarańczy:) mój sposób na zapychanie się słodkim na dukanie,czasem nadal go praktykuję:) Osa i w ogóle jak tak myślę, to ja się nie dziwię że nawet jak zjem pączka to mi waga spada,bo ja wcześniej potrafiłam zjeść 4 pączki przed tv wieczorem,to teraz bilans jest i tak ujemny.Moje stare menu to kawa i ciastko,bułka z wędliną i ciastko,obiad i kawa z ciastkiem,kolacja przed tv co się tam urodziło,czekolady ,chipsy itd.O dziwo miałam jeszcze miejsce na warzywa i owoce,oczywiście owoce wieczorkiem były najlepsze.No to teraz jakbym zjadła rano kostkę smalcu,na obiad też i kolację białkową to i tak nie dorównam ilości kalorii pożeranych przed dietą:)

Można ale trzeba liczyć węgle

no i jak tu trzymać jak nie zdążyłam zjeść bułki bo się ruch zrobił,i teraz czuję głód:/ no ja nie mogę serio.Obiad zjem normalnie co do cna i niech mnie nie denerwują klienci nawet.Kolację późno zjem bo mam zebranie w szkole:/ ale kupię sobie kawałek ryby:) mam smaka na łososia normalnie.Ale do 15 najpierw umrę z głodu.

pokakulka super efekty:) no zapraszamy:) No Kobietki dobry dzień:) ja w pracy.Od rana szum straszny i takie nerwy że do tej pory nic nie zjadłam,w związku z trudnościami robię dziś przymusowy dzień dukana tzn same białko,na węgle już nie mamy dziś czasu:( no chyba że drożdżówkę zjem chociaż. Na kolację mam gołąbki z soczewicą może jakieś jajo.Na jutro się już lepiej przygotuję,bo żołądek jednak się przyzwyczaił do stałych godzin. No a teraz się pochwalę:) wczoraj wieczorem 150 brzuszków i innych wygibasków:) a do tego 11 godzin snu:) to się dr.Pape ucieszy:) szkoda ,że razem z moim nastrojem nie działa pogoda.Pewnie byłoby słoneczko dziś a tak.... śnieg mi tu pada:( no ale jeszcze troszkę:) ja w czwartek organizuję ciacho i kawkę dla babć i cioć od mojej córci bo ma urodzinki, a w sobotę koleżanki ją odwiedzają. Muszę coś fajnego wymyślić na tą sobotę. jakieś pomysły?

Moje Panie a ja obiadek jem.Kasza jęczmienna i warzy moc plus odrobina piersi.Krokiety od mamy na jutro zostawię:) zaraz zabieram się za porządki,bo cały tydzień pobieżnie sprzątałam tylko.

no ja mam nadzieję:) dziewczyny ale znalazłam sposób na ćwiczenia:) siedzę za biurkiem i robię brzuszki:) tzn siłą mięśni odrywam plecy od oparcia krzesła:) zrobiłam już 25 -ciężko idzie ,ale rozluźnia mega:)

Osa - a nie wiem co to ta chlorella,potem zerknę No ja grzeszę właśnie,ciastko jem.Oj będzie piekło,ale dziś chyba dostanę rozgrzeszenie? Lammia no się szybciutko postarałam o dziecię i męża:) za 2 dni mamy 11 lat razem:) a córka 10 lat za 6 dni ( a miał być prezent na rocznicę)Och używam z młodą:) koncerty,imprezy,kino:) nadrobisz z nawiązką:) no my o 2 się staramy,ale nic z tego

Osa może to mięśnie?? przecież ćwicząc rozwijasz je,a podobno są cięższe od tłuszczu?? Ja dlatego na razie opieram się na obwodach. Mi przed miesiączką z dietą czy bez 5 kg wpada,sama woda bo mam z nerkami problemy i zespół policystycznych jajników,także spokojnie Kochana:) Tłusta ja też mam kotka,tzn kocicę:) Beacia rozwód rzecz nabyta:) nie martwić mi się tu!!! to ja ponurak dziś tryskam energią:) i nawet 50 brzuszków zrobiłam:) Lammia ja mam 10 latkę ( za 6 dni) i dla mnie to dzidzia:P Dziewczynki moje Kochane,bez których NIC bym nie zmieniła:**** Moc całusów i uścisków,słońca życzę,nadziei i cierpliwości:)i jak to mówią w kabarecie http://www.youtube.com/watch?v=5VUEdmAKZro cały czas do przodu:)

tak,w niedzielę się mierzę,na razie obwody ud,piersi,pupa i pas:)

ja za półtora miesiąca 30 lat,dziecię sztuk jedna,płeć ta piękniejsza:) właśnie herbatkę piję:)

Mąż jest:) cieszy mnie to:) ja już po kolacji,trochę galarety wieprzowej,ale tłuszcz ściągnęłam,plus morze kapusty pekińskiej i 3 jajka.Pewnie za dużo tego było ale nie miałam gdzie policzyć,a już w ogóle nie umiem znaleźć kaloryczności takiej galarety. U mnie dziś 0 słońca,stąd nastrój niespecjalny.Na obiad zjadłam kapustę pekińską i wafelki na słodko,też pewnie za dużo,ale patrząc jak szef mnie denerwował uwagami,to pewnie kalorie same się spaliły z nerwów.Jutro obiad i kolacja mega białko,tzn jajka pewnie i pekińska( w promocji) plus na rano mam pół grejpfruta.Ciekawe co w niedzielę waga pokaże.

Jak do białek owoce? No u mnie też ma padać,ja akurat cieszyłabym się z deszczu bo mąż by szybciej z delegacji wrócił. Na obiad pomysłu nie mam:( chyba skończy się na jajkach,błonniku i sałatce z pekińskiej

Dobry:) jaw pracy śniadanko wcinam:) dziś płatki owsiane,trochę błonnika,3 wafle ryżowe z nutella i grejpfrut:) sporo tego:) no ale ja wysokie BMI to i jeść więcej mam:) rano dla sprawdzenie czy działa łyknęłam szklankę wody z odrobiną octu jabłkowego i miodu,ale naprawdę odrobinką. Czytałam trochę o tej diecie 3DChili,coś wiecie na ten temat?? Mi taka dieta dodatkowo by pasowała,bo kocham dobrze doprawione jedzonko,a chili mogłabym jeść codziennie:) Jaką macie pogodynke dziewczyny?? U mnie nie jest zimno, ale słońca brak:(

Ja też już w piżamie:) brat ze mną śpi bo ja się sama boję:P

Dziewczyny zaraz umrę:) muszę się pochwalić,jaka jestem zdolna:p wymyśliłam prezent.Jest drogi (600zł) ale efekt pewny:) kupię mężowi jedną akcję Jego ukochanego klubu piłkarskiego:) szczęka mu opadnie:) co myślicie?? ja zaraz siadam do zielonej herbatki:) muszę dużo pić,bo moje nereczki szaleją

A z której części Polski jesteś?? Ja ze Śląska:) Gliwice:) A co do sosu to polecam zrobić tak: po usmażeniu mięska bez tłuszczu na patelni zostaje sok z mięska,ja dodaje troszkę musztardy i jogurtu i sos idealny:) do tego duuużo zielonej pietruchy:) No i dobrze ,że zostajesz:) a ja coś zauważyłam:P spodnie luźniejsze mam:) Dziewczyny poradźcie co z prezentem dla męża? Ja zaraz obiad,już mnie głód bierze

Ja też bym zjadła makaron,może jutro zrobię makaron pełnoziarnisty plus pomidory i pesto z bazylii:) a może coś do tego?? jakieś pomysły??

Osa ma trudny okres:P nigdzie nie pójdzie,bo Jej nie puścimy!!!

no na obiad dobry pomysł taki chlebek,chyba zrobię niedługo:) ja zzawyczaj płatki owsiane na wodzie lub soku plus owoce,ewentualnie bułka pełnoziarnista z nutella lub miodem,czasem do tego sałatka z warzyw. I oto znalazłam dziś u siebie błąd : pomidory:/ na kolację nie powinnam bo podobno ma węglowodany. A Wy jakie warzywa jecie bez umiaru??

to wszystko jeden pic na wodę,te diety Tu mi się podoba że to jest zmiana nawyków chociaż dzisiaj miałam taką ochotę na słodycze!!!zjadłam sernik z galaretką ale wliczyłam go w węgle.Zaraz kolacja jajka i sałatka z pomidora ,ogórka kiszonego i papryki plus sos musztardowo jogurtowy. A co myślicie o chlebie z fasoli?? Robiła któraś z Dziewczynek??

ta norweska naprawdę taka zła?? ja czekam jeszcze,powoli,powoli i będę zrzucać

ja boję się takich dieta,ale powiedz o niej coś więcej

dzisiaj Dzień Teściowej:p