zuzia-zu

mi sie w koncu udalo usiasc do kompa a dziewczyny film ogladaja :(

ja dzisiejszy wieczor spedzilam na odgruzowywaniu mieszkania. w koncu troche ladu i porzadku:) to moze teraz chwila relaksu by sie przydala

Znowu mialam 2 strony do nadrobienia :) ja wczoraj murzynka pieklam...

rene74 - witamy serdecznie :)

to jest fajna strona http://www.akademiarekodziela.pl/strona/krok-po-kroku

decoupage - to oklejanie serwetka. ostatnio akurat pomagalam koleżance oklejac komode do pokoju jej córki. Można oklejać wszystko butelki, drewno i ceramike.

kordianka - ja probowalam, dzwonilam przez 3 tygodnie żeby sie dowiedziec i zapisac, ale tam nikt nie odbieral, wiec odpuscilam. Po drugie czytalam na forach jak inni sie wypowiadali, ze jak sie zapiszesz na wizyte na konkretny dzien cyklu i spóźni sie okres to nie wcisna Cie gdzies miedzy pacjentki tylko dopiero na wolne miejsce, czyli za jakis czas (jak to w naszej służbie zdrowia). Ja stwierdzilam ze mi szkoda czasu, wole zacisnac pasa i zaplacic.

Hej dziewczyny, ja za ICSI zaplacilam ok 12 tys. nie liczac badan. ja ostatnio bawiłam sie w decoupage. nie jestem dobra w "robótkach ręcznych" ale wyjatkowo mnie to odpręża. Miłego dnia :)

to na prawde nie jest duzo roboty i nie trzeba wydawac kasy.

a i jeszcze obraczki. wybralismy jedne z tanszych. Moj M i tak nie nosi wiec moglismy tylko jedna kupic hehehe

igrek - my na slub wydalismy tylko tyle kasy co na papiery, grajka w sali slubow i kwiatki. Do sali slubow mozesz zaprosic przeciez znajomych. My wieczorem ze znajomymi na drinka poszlismy ale na zasadzie ze my nic nie organizujemy. To oni nam tort z prezentowali.

to on podsunął pomysl adopcji, zebym sie dowiedziala jak to wszystko wyglada. Jak mu powiedzialam ze trzeba byc 5 lat malzenstwem to wlasnie siedzial przy kompie i podniosl tylko glowe, spojrzał i powiedzial "to co bierzemy ten slub?" a ja do niego kochanie czy to sa oswiadczyny? a on "moze byc" :) bardzo romantycznie. nigdy wczesniej jakos o slubie nie gadalismy. bylo dobrze jak bylo

cichy w sensie ze tylko najblizsza rodzina i troche znajomych. Nie zapraszalismy naszych rodzin z zagranicy. A moj M ma w Kanadzie wieksza czesc rodziny. Oni wszyscy mieli byc na koscielnym.

agniren - ale byli malzenstwem tak?

do tego wszystkiego róznica wieku między dzieckiem a rodzicem nie może być wieksza niż 40 lat. Czyli ogolnie jest tak przyjete ze jeśli ktores z rodzicow przekroczylo 40 rok zycia to nie moga starac sie o niemowle.

no wlasnie nie mozna. jak zaczelam sie tym interesowac i dowiedzialam sie o tym to slub ogarnelismy w niecałe miesiace. tyle zajmuje zalatwienie papierow potrzebnych do cywilnego.

minimum 5 lat malzenstwa, zeby złożyć wniosek. a potem te wszystkie procedury to zajmuja ok 2 lat.

igrek - nie wiem czy wiesz ale zeby sie adoptowac dziecko trzeba byc malzenstwem i to 5 letnim stazem.

jestesmy małzenstwem ale slub cywilny tylko tak szybko i po cichu w zeszlym roku wzielismy. Dokladnie 26.02. a w tym roku mielismy miec koscielny i wesele. Myslalam ze damy rade finansowo ale wszystko sie pokomplikowalo wiec z czegos trzeba bylo zrezygnowac. Cywilny wzięliśmy zeby wrazie czego staż nam do adopcji lecial.

ja w koncu sie zebralam i zadzwonilam dzisiaj żeby odwolac nasza rezerwacje sali weselnej... troszke mi smutno ale moze jeszcze kiedys sie zdecydujemy. chyba ze utoniemy w kredytach :)

Michaline - Ciebie jako jedyną przeczucie myliło i bardzo mnie to cieszy!!!!! Milego wyjazdu!!!! Tylko sie nie przemęczaj:)

igrek - a jaki wy macie staż małżeński?

ja tez Ewy ślubnych nie widziałam. To chyba nie o Ewe chodzi.

a co to ta dieta optymalna?

ja tez sie nie poddam!!!! jak nam minie 5 lat stażu małżeńskiego to zaczniemy myśleć o adopcji.