Chcę jeszcze troszkę zrzucić i potem może pomyślę o końcu diety i zacznę powoli z niej wychodzić. Mój cel to 45-46 kg tak. Ćwiczę mało bo jak przesadzę to słabo mi się robi. Tak więc 50 brzuszków dziennie i 2 razy w tygodniu basen.
Ja czuję się cały czas syta laseczki, więc nie grzeszę...Jak nie mam czasu gotować to sobie jem jogurt nie ma problemu. A zupy to sobie zawsze na 2 dni gotuje :)
widać notka nie doszła więc piszę mój jadłospis raz jeszcze:
Dziś zjem:
wafel ryżowy z polędwicą i ketchupem- 60
część ananasa, kawa z mlekiem bez cukru- 80
zupa kalafiorowa na rosołku knorr- 100
danio light- 130
wafel ryżowy z zielonym ogórkiem- 45
Czyli dziś będzie- 415 kal
Mój jadłospis na dziś :
wafel ryżowy z polędwicą i ketchupem- 60
część ananasa i kawa z mlekiem bez cukru - 80
zupa kalafiorowa na rosołku knorr- 100 kalorii duża miska
danio light-130
wafel ryżowy z ogórkiem zielonym- 45
= 415 kalorii na dziś i ani grama więcej
Chudniesz ekler zdrowo, a skoro ćwiczysz dużo to mięśnie budujesz, a one ważą więcej od tłuszczu :) Więc nie łam się spadkiem wagi bo jak dalej będziesz tak spadać z wagi to za 2 miesiące masz 10 kg mniej :)