Od tygodnia jestem zareczona. Anthony wreszcie sie postaral, ukleknal, wyrazil zyczenie slubu koscielnego w Polsce i ... tak wlasciwie nie wiem co dalej.
Moj najwiekszy znak zapytania - jak zorganizowac msze? W jakim jezyku? Czy legalnie wymagany bedzie tlumacz przysiegly czy wystarczy ktos z rodziny kto po prostu bedzie powtarzal po ksiedzy ale w innym jezyku? Moze ktos juz dosiwadczyl podobnego scenariusza?