Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniś83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moniś83

  1. Widzę, że wczoraj był dzień kłótni z mężczyznami. Mój tak mnie zdenerwował, że miałam ochotę dać mu w twarz. On i jego rodzinka to "eksperci" od karmienia piersią. Nie ważne, że przez miesiąc milion razy próbowałam ściągnąć laktatorem i nic to nie dało to musze dalej próbować bo teraz na pewno da rade. Mimo, że mówiłam, że nie chce to teściowa kupiła mi inny laktator - i też nic z tego bo nawet jak coś popłynie to spływa po piersi bo moje sutki nie mieszczą się w otworze. Teraz każda rozmowa o karmieniu piersią tak mi podnosi ciśnienie, że nic dziwnego, że mam mało pokarmu. Plus płacz dziecka, jego nerwy przy jedzeniu... No ale tego on już nie rozumie i truje mi cały czas. Oczywiście nie odzywamy się wczoraj do siebie. Aż płakać się chce.
  2. My właśnie skończyliśmy. Mały obudził mnie ciumkaniem o 3. Teraz juz śpi. Próbowałam coś wycisnąć jeszcze z cyca ale nic nie leci. Jak nie zacznę ściągać od razu jak go odstawkę od piersi to potem juz nic nie wycisne. A zanim mu się odbilo, zanim poszłam po butelkę to trochę czasu minęło.
  3. A mój był cały dzień marudny. W nocy gadał przez sen, popłakiwał ale spał. Wczoraj nic takiego nie jadłam ale przedwczoraj była carbonara. Co prawda bez cebuli i czosnku no ale był boczek i śmietana. Dziś była kupić czapeczki bo wszystkie za małe. Teraz wydoił oba cyce oczywiście z kręceniem się i płaczem a potem 60mm i nadal szukał. Więc dałam kolejne 60 - wypił wszystko i zadowolony. Wielkie oczy i gada sobie ze mną zamiast spać :) oooo właśnie kupa poszła ;)
  4. Olka no to kawal chłopa z niego. A ile ma tygodni? Mój jutro skończy 4 tygodnie i dzis ważył 3860 gr a Twój 2kg więcej! :) szok Mój przybral 420 gr w ciągu tygodnia. Ja jem normalnie - nie jem tylko wzdymajacych i pikantnych. Tadeuszkowi nic nie dolega. Agulka trochę się zestresowalam ze Ty dalej mierzysz i sprawdziłam po obiedzie - krupnik, kurczak z ryżem i draze ;) 99 wiec juz nie będę sprawdzać skoro nawet po słodyczach jest ok. A Ty sie nie stresuj bo to też podnosi cukier. Zrób badanie - bedzie wiadomo na czym stoisz.
  5. Agulka ja już nie mierzę - w szpitalu mówili, że mam to robić przez 2 tygodnie i tak też robiłam. Czasami jeszcze mierzyłam po obiedzie bo wtedy zazwyczaj cukier mi skakał do ok 140.
  6. Dziewczyny z choróbskami zbierajcie się do lekarza. Ja też się muszę wybrać ale ze względu na nogę - w piątek podczas spaceru stopa wpadła mi w dziurę między chodnikiem a przejściem dla pieszych no i się wykrzywiła nieźle. A tą nogę miałam już 2 razy skręconą :( No i od piątku boli - może nie cały czas ale jak nie założę usztywnienia, które nosiłam przy wcześniejszych skręceniach to nie jest ciekawie.
  7. Graga Ty kradziejko ;) Ja jak byłam w szpitalu to ukradłam żel pod prysznic innej kobiecie. Ona zaczęła oskarżać tą, która właśnie wyszła do domu a ja patrze w kosmetyczkę, że coś tam mam za dużo :P Zgarnęłam z półki wszystko co było :D Piszesz o tych kupkach, że są luźne i że to nie dobrze... A u nas tylko takie są od początku - pediatra mówiła, że to normalne. Znalazłam też w necie atlas kupek niemowlaka (nazwa zabójcza) i według ich opisów taka może być. Mój szkrab obudził się wczoraj rano ok 8 i do 12 miał w nosie spanie. Więc dziś jak się obudził przed 9 to myślałam, że będzie tak samo i już nastawiona na pogadanki a tu psikus. Po jedzonku zasnął... No i mama nie wiedziała co ma ze sobą zrobić ;) Mój nadal dokarmiany, ale jakoś mniej zjada z butelki. Mnie też się cycki powiększyły więc może mam już więcej pokarmu. Wcześniej wypijał ok 90 po wydojeniu mnie a teraz 50-60ml i to nie po każdym jedzonku a w nocy tylko 30ml.
  8. Graga ależ masz humorek ;) hehe tupolew... ;) A mój mały zrobił dziś kupę ... do nogawki! :D Ależ miałam zabawę ;) Od kilku dni jak uśnie ok 20-21 to potem budzi się ok 1-2 w nocy a potem 5-6. Mam nadzieję, że mu tak zostanie bo już się przyzwyczaiłam.
  9. Swinka ale to już 2 tygodnie po terminie! Nie za długo jak dla dziecka? Współczuje! Musi Ci być bardzo ciężko. Działaj z mężem, miejmy nadzieję, że to pomoże.
  10. Leonka mój nie robił kupki przez kilka dni. Odblokował się jak dostał herbatkę z kopru. Potem była znów przerwa. Bo kropelkach biogaia robi już regularnie. Dziś nawet 4 były ;) [Powinni mi płacić za takie reklamowanie tych kropelek] :P Położna mówiła, że nic się nie dzieje jak przez kilka dni nie ma kupki. Wystarczy jak są bąki. Zresztą już ktoś tu pisał, że mleko matki jest przyswajalne w 90% więc musi się trochę nazbierać zanim kupka będzie ;)
  11. Natalie to najbliższa placówka. Inne, które znajduje są bardzo daleko a nie będę ciągnęła dziecka autobusem na drugi koniec warszawy. A w prywatnych placówkach w najbliższych dzielnicach, które mają umowę z nfz nie ma specjalistów. Też mnie to dziwi bo przecież ortopeda jest od kości i stawów a chirurg od tkanek miękkich. Jak pani w rejestracji to powiedziałam to się zbulwersowała i powiedziała, że u nich chirurg to bada.
  12. Viviii no to super, że możesz to inaczej zorganizować. Ja przez wiele lat tylko prywatnie się leczyłam i odzwyczaiłam od tego bałaganu w nfz. Ale teraz mąż ma ograniczony pakiet i nie wszystko mamy za darmo. Ortopeda jest w pakiecie więc też już Tadeuszka umówiłam no ale za usg muszę zapłacić. Ale też robię w medicover - przynajmniej wszystko w jednym miejscu i blisko.
  13. Piszecie o tych usg. A ja nawet umówić się nie mogę na nfz. Dostałam skierowanie od pediatry, z nim miałam pójść do ortopedy, który skierowałby na usg. Chciałam się umówić do tego ortopedy a w przychodni mi mówią, że tym u nich się zajmuje chirurg. Więc skierowanie mam złe i nie przyjmą dziecka! No i muszę pójść poprawić skierowanie i dopiero do chirurga a potem na usg.... Jakaś paranoja - też tak macie? No i nic dziwnego, że nfz nie ma kasy jak płaci za niepotrzebne wizyty. Umówiłam się prywatnie na usg -110 zł. Przynajmniej mam blisko i nie muszę chodzić do 3 przychodni żeby to załatwić.
  14. Ja mam babydream fun&fit 1 z rossmanna - na początku były za duże i zasikiwał ubranka. Dostaliśmy pampersy 1 i były o wiele mniejsze więc je stosowaliśmy. Teraz znowu stosujemy te z rossmanna i są już ok. Kosztują 11,99 za 30 sztuk. Mam jeszcze kilka opakowań więc je dokończę ale jeszcze nie wiem jakie potem. Jakie wychodzą najtaniej? xxxxxxx Patrzyłam jeszcze raz na to rozcięcie. Od zewnątrz jest jakby nie do końca zszyte. Mąż mnie musi obejrzeć bo ja sama już nie wiem co o tym myśleć.
  15. Co do bóli przy sikaniu - też mam. Tylko, że czuje ból w środku gdy kończę sikać. Dziwne uczucie, trochę jak skurcz. Nie mówiąc o tym, że tyłek mnie też boli :( A mój Tadzio coś niespokojnie śpi, cały czas się wierci i mruczy coś. A pogoda do kitu, cały czas pada a miałam iść na zakupy. Chciałam dziś upiec chleb bo znalazłam ciekawie wyglądający przepis. A jutro przyjeżdżają teściowie więc wypadało by coś zrobić. Na muffinki mam składniki więc zrobię je po południu :)
  16. Dzięki graga ;) Laski chyba mi się rana rozeszła :( 2 szwy wypadły mi wczoraj a wieczorem jak psikałam octaniseptem to zobaczyłam, że mam dziurę z boku ok 1cm (przecięli mnie po skosie a nie w dół). Można coś z tym zrobić? Da się to ponownie zszyć? Zrobi to ginekolog na zwykłej wizycie? Jejku ja ja będę "funkcjonować" z taką dziurą :( I w ogóle jestem jakaś poprzecinana w środku. Nawet na wardze sromowej od wewnątrz mam krechę na kilka centymetrów. Ależ mnie zmasakrowali :(
  17. To była oliwka johnson's baby "na dobranoc".
  18. Leonka u mnie kropelki zadziałały tego samego dnia. Pomagają na sprawy z brzuszkiem, kupką.
  19. Diana mi doktor zaleciła kropelki biogaja na brzuszek. Już nie ma takiego marudzenia jak na początku.
  20. Rzodkiewa ja dziś nie lepiej ;) On w kupie, ja, podłoga, potem umywalka - ja nie wiem jak to się w nim zmieściło ;) Musiałam go całego przebrać - ale na szczęście był grzeczny i pozwolił nawet ubranka uprasować :) Natalie ja nie mam prawa jazdy więc... Ale jak nie masz poduszki albo masz możliwość jej wyłączenia to ja bym na przednim zamontowała fotelik.
  21. Graga 24 tys punktów więc się obkupiłam :D Chciałam pójść z małym na spacer i zakupy a pada :( Teraz sobie leży i się rozgląda. Wstał o 10:30, najadł się a zaraz musi iść pod kran bo strasznie narobił w gacie :)
  22. Jeśli chodzi o jedzenie to też zjadłam ogórka, kukurydzę z puszki również. Wczoraj nawet zmierzyłam sobie cukier po kawałku szarlotki i było w normie :) Mam nadzieję, że to dobry znak. Czy któraś zbiera punkty payback? Ja wczoraj przeglądając leżaczki na stronie smyka i zobaczyłam, że można nimi płacić za produkty. No i zamówiłam leżaczek, mate i kilka zabawek dla dzidzi :)
  23. hej, byliśmy wczoraj u lekarza - ta wysypka to uczulenie i tak jak podejrzewałam to najprawdopodobniej oliwka. W poniedziałek rano wysypka była mniejsza, dziś też ale jeszcze trochę jest. Lekarka powiedziała, żeby dokarmiać jak najmniej a najlepiej po prostu karmić co 2 godziny, żeby pobudzić laktację. Ale weź tu nie dokarmiaj jak on wrzeszczy bo w cycach mało i najchętniej to ssał by co pół godziny. Mówiła, żeby w nocy robić dodatkowe karmienie - tyle, że ona ma to w nosie. Próbowałam mu dać cyca w nocy, nawet buźki nie chciał otworzyć tylko się krzywił. No więc dałam mu spokój. Zostaliśmy z Tadeo sami - mąż dziś poszedł do pracy. Udało mi się umyć i zjeść śniadanie. Tadeo dostał cyca po 6 i śpi obok mnie robiąc dziwne minki :) Świnka powodzenia!
  24. Pierwszy spacer był w 11 dobie - do południa werandowanie 15 minut a po południu spacer 15 minut. Wyszłabym wcześniej ale była kiepska pogoda - wietrznie i deszczowo. Teraz chodzimy codziennie na min 30 minut. Położna była u nas w 6 dobie i mówiła, że od razu mamy wychodzić na spacer. Ja większość swojego zawodowego "życia" spędziłam w takich firmach, najpierw medicover, potem enel-med a ostatnio axa ubezpieczenia medyczne. Ja lubię taką pracę i mimo, źe nie mam wykształcenia medycznego to jakoś nie wyobrażam sobie pracować w innej branży :) Z jedzeniem mam ostatnio problem bo Tadzio się nie najada i od kilku dni dokarmiam mm. Co do snu to raczej są podobne godziny no chyba, że boli go brzusio to coś się poprzesuwa. W nocy śpi, budzi się zazwyczaj około 4-5 a potem około 9-10. No chyba, że nie zje o 22-23 to wtedy czasem budzi się około 1. Ale zje i od razu spać. Tylko 2 czy 3 noce mieliśmy takie co kilka godzin przepłakał. Ale coraz więcej czasu zajmuje mu rozglądanie się. Dziś wieczorem przeleżał tak około godziny a ja w tym czasie opowiadałam mu jakieś dziwne rzeczy ;)
  25. A mój mąż piecze szarlotkę :D pojechał do sklepu oddać koszyk łazienkowy bo mu zardzewiał i przyjechał z robotem kuchennym i odkurzaczem , który sam odkurza :) No i musiał wypróbować robota - ciasto już w piekarniku :D xxxx My też niedawno wróciliśmy ze spaceru, nawet puściłam lotto bo sklep był po drodze ;) jeszcze Tadzio śpi po spacerku. Na szczęście jutro poniedziałek i lekarz będzie mógł zobaczyć tą wysypkę. xxx Leonka ja jestem z Wilanowa. A w Enelmedzie pracowałam ;) I to też mój pierwszy dzidziuś. U mnie położna była 2 dni po wyjściu ze szpitala.Obejrzała dziecko. Pokazywała jak trzymać dziecko, jak dbać o pępek, jak karmić,sprawdziła ranę. Odpowiedziała na wszystkie pytania.
×