Moniś83

A mi się zamarzyła pierś z kurczaka z mozzarellą, pomidorami, czosnkiem i bazylią. Robię taką w piekarniku. Pyszności :) Ja bardzo lubię pomidory (szczególnie z puszki bo są bardzo intensywne).

Emilia bo może dziś dzień kotleta :) Słyszałam o święcie schabowego to dziś możemy zrobić święto mielonego ;) A jutro piersi z kurczaka :D

Mamusia dobry ruch. Nawet bym się nie zastanawiała nad tym.

Marla - coś dla Ciebie o RTG http://www.megapedia.pl/rentgen-a-ciaza.html

I właśnie laryngolog do mnie zadzwoniła. Zakażenie pałeczką ropy błękitnej - czyli to co podejrzewała. Jak mi do piątku nie przejdzie to idę do szpitala :(

No właśnie u mnie też zaczęło ale strasznie krótko padało. Może z 2 minuty.

Diana bez takich proszę ;) Nikt nikogo nie olewa. Ja czytam wszystkie posty ale czasem mam problemy z pamięcią :D Kiedy trzeba zacząć szkołę rodzenia? Ile ona trwa?

Ja nie przepadam jak mi ktoś robi zdjęcia. Pewnie dlatego też tak długo nie robiłam zdjęć brzuszkowi. Taka sesja nie dla mnie :) A jeżeli ktoś lubi to czemu nie, fajna pamiątka.

Wczoraj na tvp1 pokazywali burze. W Warszawie już jest dużo chmur i wiatr robi się coraz większy. Też słyszałam, że ma być chłodniej - ok 20 stopni. Maść używam raz dziennie - przed snem.

Nata_lie mają być dziś burze więc może Ci będzie lepiej. Agulka co masz do mielonych? Ja czekam aż ziemniaczki się ugotują i zjem razem z ogórkiem konserwowym. Mam też wczorajszą świeżą kapustę ale nie chce mi się już odgrzewać. Czy Was też tak głowa boli? Ja kilka razy odruchowo dotykałam głowy bo myślałam, że mam okulary i że to one mnie tak ściskają. Smacznego kobietki :)

Maść jest w zielonym opakowaniu. Eljotka nie ma się co martwić brzuszkiem. Ja właśnie przygotowałam mięso mielone do smażenia. Wczoraj mi się odechciało stać w kuchni, zrobiłam tylko zakupy. Więc dziś będą kotlety mielone.

Eljotka - urośnie i jeszcze będziesz marudzić, że Ci ciężko :) Mnie już teraz czasami ciężko się poruszać albo wstać z fotela:)

I w końcu zrobiłam zdjęcie brzuszka. Dodałam już do galeriusa :)

Ja jestem w 20 tygodniu i na poniedziałkowej wizycie ginekolog powiedział, że już powinnam czuć delikatne ruchy. Więc pewnie Ty też :)

Ania puka do Ciebie i mówi halo mamo tu jestem ;) Do mnie wczoraj Tadeuszek pukał :)

Eljotka u mnie wyszła wsteczna fala A w usg a amniopunkcja miała określić czy jest to związane z wadą genetyczną czy to sama choroba serduszka. Wielokrotnie to sprawdzano w usg i mówiono, że nie ma mowy o pomyłce. Dobry wynik amniopunkcji u mnie oznacza, że jest to sama wada serca. Na poniedziałkowym usg okaże się czy coś się zmieniło pod tym względem bo istnieje niewielka ale jednak szansa, że wada sama "zniknie". Zdarza się tak u około 3% płodów. Po tym usg okaże się co dalej... Co do Ingi to chyba mamusia pisała coś, że lekarz podejrzewał wady ale czekał na wynik amniopunkcji. Mamusia popraw mnie jeżeli coś pokręciłam. To sprzęt na którym robię usg jest jednym z najlepszych w Warszawie. Taką ma opinię wśród lekarzy. Na początku ciąży robiłam usg w innym miejscu, potem przy amniopunkcji w szpitalu też miałam usg - ja jako laik jakość usg mogę określić tylko po tym co widzę na ekranie. Na usg w szpitalu nie byłam w stanie niczego zobaczyć - wielka szara plama na monitorze. Także nie ma co przekreślać tego badani - wszystko zależy od sprzętu. No ale rzeczywiście niektóre dziewczyny mają z tym problemy - prawda mamusia? :)

Hej kobietki Ania K to dobrze, że jest coraz lepiej. Ja współczuje tym co muszą pracować i ich to męczy. Ja dziś jak doszłam do lekarza to byłam potwornie zmęczona. Ale na szczęście moje oskrzela już w porządku. Jak wracałam do domu to dzwoniłam do genetyki. Wynik jest, odebrałam. Potwierdziło się, że wszystko jest ok. No i Tadeusz jest Tadeuszem - mam już to na piśmie ;)

Hej ranne ptaszyny ;) Ja już drugą noc całą przesypiam - nie licząc wstawania około 3 na siku. Jak bym mogła to pewnie spałabym do 9 ale mąż po 7 mnie budzi żebym nastawiała ucho na kropelki :) Mam dziś o 9:30 wizytę kontrolną u internisty - gdyby nie to ucho to pewnie czułabym się rewelacyjnie. Straszne sny miałam dziś - to chyba po tym co przeczytałam o Indze. Lepiej nie będę Wam opisywać. Myślę o niej cały czas... Mój Tadeo wczoraj mnie trochę kopał - ale tak bardzo delikatnie. Teraz już jestem pewna, że to on :) Moi domownicy są podekscytowani tym faktem ale niestety jeszcze za delikatnie kopie żeby mogli to zobaczyć czy poczuć. Dziś znowu bez zatkanego krwią nosa się obudziłam. Ta maść na mnie działa :) Nata_lie mam nadzieję, że tobie też pomoże. Tylko to nie jest maść standardowo do nosa a bardziej coś nawilżającego czy do pielęgnacji niemowląt. Witam nową mamusię :)

Agulka gratuluję córeczki :) Super, że się dzidzia dobrze rozwija. Na gardło to tantum verde a na kaszel stodal lub drosetux.

tutaj macie statystykę imion - akurat warszawę znalazłam. http://gorny.edu.pl/imiona/

U mnie jest Tadeusz. Na początku był Zuzią ale urósł jej siusiak ;) No chyba, że na poniedziałkowym usg znowu się okaże coś innego ;) Mam nadzieję, że do tego czasu będzie już ponownie sprawdzony wynik amniopunkcji to wtedy będę wiedziała na 100%. Dzwoniłam do nich wczoraj ale jeszcze nie było ponownego sprawdzania. Kobieta przez telefon też nie chciała mi podać płci. Ja jadłam przed chwilą resztki wczorajszego risotto. U mnie dziś będzie znowu kapustka świeża z kiełbaską bo została mi jeszcze połowa po ostatnim gotowaniu. No i może mielone będą - dawno nie jadłam.

Mamusia a może zrób dla mamy pyszne ciasto - takie, które ona lubi najbardziej. Albo zafunduj jej wizytę u kosmetyczki jak lubi. A może zrób jej śniadanie zanim wstanie z łóżka :) Kwiaty z dostawą też dobry pomysł :)

Viviii ja mam takie założenie, że nie mam założeń co do wagi ;) co będzie to będzie :)

Ja na sobotę nic nie szykuję. Złożę tylko życzenia bo mamę mam prawie 200km ode mnie. Jedziemy do Kielc na boże ciało więc wtedy jakiś prezencik będzie. Ale nie wiem jeszcze jaki. Myślę, że najlepszym prezentem zarówno dla mamy jak i teściowej to dobry wynik usg Tadeuszka :)

Nata_lie moje też wyszło pyszne. Mąż zrobił sobie dokładkę a potem jeszcze z patelni wyjadał :) Dziś humor mam dobry, wczoraj wieczorem też już był taki bo słyszałam serduszko :) Wczoraj pisałam, że w końcu przytyłam a dziś znów wymioty. Za chwilę muszę zrobić podejście drugie do kanapki bo przecież poranna porcja leków czeka. Graga potraktuj cycki oliwką to nie będą swędzieć ;) świnkaPIGGY jak Ci smutno i źle to częściej nas odwiedzaj - pocieszymy :) Olka25ul wczoraj moja szwagierka mnie podsumowała, że 60 kg przytyje ;) Próbowali wczoraj z facetem położyć się razem na hamaku. Na końcu dodali, że jeżeli mnie w 9-tym miesiącu hamak utrzyma to znaczy, że oni razem leżeć mogą ;) DianaKarina kolejny chłopczyk :) Ja też nie miałam imienia dla chłopca bo myślałam, że będzie dziewczynka. Zrobiliśmy burze mózgów z rodzinką i wyszło, że będzie Tadeusz. Miluchnaaa no to super, że jest już jak powinno być :) Oby tak dalej. Mamusia ale wymęczysz tego dentystę ;) A dla osób, które mają problemy z nosem. Wczoraj laryngolog powiedziała mi, że krwawienie mogę mieć bo mam nochal w środku wysuszony. Dostałam maść do nosa alantan plus (bez recepty ok 10 zł) i dziś rano zero problemów z zatkanym nosem :)