Moniś83

Dziś światowy dzień przytulania :D Ściskam wszystkie moooocno!

Co do laktacji to na mnie działa wyłącznie laktator elektryczny :) Ręcznym nic nie ściągałam,własną ręką co nieco. Herbatka na mnie nie działała.

Marla Ty nie podbieraj Tadeuszowi Ninki!! ;) Dyśka :* super że z laktacją lepiej xxx Nha u mnie chrzest był w 1 dzień świat. U mnie był rosół i ziemniaki z jeleniem (dziadziuś Tadzia poluje) albo karkówka. Do tego marchewka i fasolka szparagowa. Były dwa torty - jeden zrobiłam ja drugi babcia. Druga babcia przywiozła miodownik. Było mięso pieczone - schab, szynka, boczek; śledziki :D, pomidory suszone, kapary, oliwki. Była sałatki: śledziowa i z kurczakiem. Miała być jeszcze z tuńczykiem ale mąż się zbuntował, że po co tyle jedzenia :) Był też bigos i pierogi - z racji świąt. Mieliśmy winko, nie było innego alkoholu.

To brać te grzybki czy nie? się pytam...

Laski ja też chcę się wbić, na przegrychę mam grzybki marynowane :D

WARIATKI :d :d

A ja dziś leżę w łóżku z dzieckiem caaaały dzień. Mamy mnóstwo zabawek i na zmianę śpimy bądź gadamy. Cały czas pada deszcz więc nie idziemy na spacer. I nie sprzątam dziś, obiadu też nie robię. Wczoraj posprzątałam, uprałam, upiekłam bułki, zrobiłam pasztet, mąż obiad ugotował na dwa dni... Mam zrobić to samo dziś, żeby móc nazywać się nie-wyrodną matką??

o jeeeezu, zawsze jakiś typ beznadziejny się przyjdzie wypowiedzieć. Ciekawe co im to daje? :) xxx Eljotka, przykro mi bardzo. Mam nadzieję, że masz teraz wsparcie w mężu.

My też stosujemy taką metodę "antykoncepcji" ;)

Natalie ja zakładałam te wielkie podpaski poporodowe bo tak dużo się ze mnie wylewało :)

To jak chwalicie to i ja pochwalę ;) To co pisałam o tym nocnym wstawaniu Bartka do Tadeusza to z jego inicjatywy. W weekendy zazwyczaj wstaje on, jak mieliśmy ten okres pobudek co 2h w nocy to też ze mną wstawał. A że mu się czasem przysnęło to inna sprawa :) Jak przychodzi z pracy to po przywitaniu pierwsze co słyszę: przebiorę się i go biorę :) Kąpie tylko on, ja pomagam w pielęgnacji po kąpieli. Układa do snu też zazwyczaj on :) Wczoraj wrócił z dwudniowej delegacji i od razy po przyjściu zabrał się za ogarnięcie mieszkania, zrobił obiad i wziął Tadeusza żebym ja mogła zjeść. Moje wyjścia weekendowe do kosmetyczki to jego inicjatywa. Sobota spacer należy do niego, w niedzielę idziemy razem do kościoła więc to jest już jako spacer. W weekendy on się prawie cały czas nim zajmuje no tylko czasem chciałby, żeby grzecznie dziecko siedziało i oglądało z nim film :P A jak marudzi to się go pyta o co mu chodzi :D Czasami to "o ci Ci chłopie chodzi" słyszę kilkanaście razy dziennie. I to nie jest powiedziane dla zasady bo wiadomo, że dziecko nie odpowie. Nie, on patrzy na niego tak wymownie jakby rzeczywiście oczekiwał odpowiedzi :) Śniadania weekendowe robi on a my z Tadziem sobie cycamy :) i czekamy jak nas poproszą do stołu :D A ciąży jak byłam w szpitalu codziennie u mnie był z obiadem (bo przecież to co tam dawali nie zawsze się nadawało do zjedzenia i to przy diecie cukrzycowej). A w domu w tym czasie przygotowywał pokój Tadeusza. I pewnie jeszcze coś by się znalazło do napisania ale jakoś mi w tym momencie do głowy nie przychodzi :) xxx Tadzio właśnie zjadł z cyca, drugiego już nie chciał. Na deser zjada swoje rączki. Szczerze mówiąc nie wiem ile pobudek dziś było :D Na pewno po 3 i po 5. Tylko, że po 5 chciał smoka a ja mu wpychałam cyca :D Nawet chwili nie popił tylko patrzył na mnie z byczka. a jak włożyłam smoczek od razu zasnął. Zastanawiam się czy po 1 nie wstawałam ale coś przeczuwam, że to raczej mój sen był ;) xxx Natalie mój udaje wilka. Bardzo lubi wyć auuuuuuu :) i często powtarza koje koje koje :D

Mój też jak nie robi kupy drugi, trzeci dzień to jest marudny. Po kupie inne dziecko :) Piersi mi mrowią dziś cały czas, chodzę i się drapię. xxx Mamusia jak u Ciebie z pokarmem?

Graga ale ten nawilżacz wielki :)

Karimata z Warszawy jest na pewno Dyśka, Marla mieszka niedaleko Warszawy. Nie pamiętam czy ktoś jeszcze... xxxx Marla ale się uśmiałam z tego tekstu na fb! :) Cytuję dla tych co nie widziały: Dorastająca córka pyta matkę: - Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik. :D

mój jak się wybudza to przekładam go na drugi bok i dalej śpi :) Bo jak położę go na pleckach to od razu oczy otwarte. Może u którejś się sprawdzi :) xxx Jestem po wizycie u dermatologa. dostał krople fenistil 3x2 kropelki przez 20 dni masć robioną z cynkiem mamy kupic emolium krem trójaktywny lub dexeryl creme i maść zinalfate Jak to nie pomoże to sterydy :( Zważyłam go przy okazji - 5840.

Maltretuje albo jeść nie daje skoro sam siebie zjada ;)

Ja piernicze - moje dziecko zrobiło sobie malinkę na ręce! Ciekawe co powie dziś dermatolog jak go będzie oglądać :D

Diana może rzeczywiście chodzi o gumę. Ten lovi jest bardzo miękki. Może spróbuj, on raczej drogi nie jest więc nawet jak się nie sprawdzi to nie będzie szkoda.

Diana 2 dania gotujesz? Szacun :D Mi się wczoraj nie chciało żadnego bo mąż w delegacji :) Udało mi się umówić do dermatologa - mamy wizytę o 12:15 Tadzio dziś spał ze mną bo jakoś smutno mi było w łóżku samej. obudził się po 3 i się rozbudził! Uśmiechał się do mnie łobuziaczek zamiast spać. Ale jak tylko zgasiłam lampkę to usnął. A potem obudził się o 7 i nie chciał cyca - tzn chciał jeść ale przy cycu wrzeszczał. Butlę wypił. Cycki miałam bardzo twarde i trochę musiało upłynąć zanim zaczęło lecieć więc myślę, że to o to mu chodziło. Ściągnęłam 90 ml. xxx Ania to straszne co piszesz :( Co rodzice musieli przeżyć... xxx Diana a może to kwestia smoczka. Jakiej firmy próbowałaś? Ja z laktatorem dostałam smoczek calma. Kosmiczny, ponoć dział jak pierś. Leci z niego zdecydowanie inaczej niż ze zwykłego. No ale kosztuje ok 50-60 zł. Tadzio jak miał pić z tej butelki to się bardzo zdziwił. Zrobił wielkie oczy i się denerwował, że to butelka a mu nie leci :D No ale on przyzwyczajony do zwykłej - mamy tommee tippee. Mamy też z lovi "dynamiczny smoczek" i jest bez sensu - zasysa się i co chwilę trzeba wyjmować dziecku z buzi żeby się odpowietrzył.

Mamucha ja szczepiłam tymi na nfz i tyle. Teraz muszę się jakoś po 30.01 umówić na kolejne.

Wszystkie już poszłyście spać?

Agulka nie pozwolę go schrupać ;) xx xx A poza tym spaliłam ciastka!! aaaaaaa!!! :(

Eljotka smaruje cetaphilem i mascią robioną - dostałam od dermatologa, miało pomóc na azs. Cetaphil pomógł bo skóra nie jest taka sucha ale te plamy i zaczerwienienia nadal są. Kąpię go w emolium a wczoraj Bartek wykąpał go w krochmalu. A to strona o tym jak kąpać przy azs http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/K%C4%85piele xxx Rzodkiewa mój też dostał tego dokładnie w 3 tygodniu życia. A pytała się czy karmisz piersią? Zastanawiam się czy jakbyś karmiła czy też byś miała być na diecie.

Miluchna bardzo mi przykro. Jezu, ja w tym roku kończę 30 lat, nawet nie potrafię sobie wyobrazić co bym czuła słysząc taki wyrok :( xxx Mój już śpi. Wypił 180! Jak wyjmowałam butelkę to jeszcze cmokał i myślałam, że muszę mu dorobić ale jak tylko łożyłam mu smoczek to zamknął oczy. xxx Diana podsunęłaś mi pomysł z warzywkami - moja mam będzie sadzić :) xxx Eljotka, ja też bym nie dała rady czekać :) xxx Laski, które widziałyście zdjęcia mojego niunia - co myślicie o tej wysypce? Ta na brzuszku jest sucha i szorstka.

A kiedy zrobisz badanie?