Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniś83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moniś83

  1. Dotiuszka no właśnie, nie taki diabeł straszny z tą białą kuchnią :) Ja wszystko co się dało zabudowałam (zmywarkę, lodówkę), zamiast uchwytów zrobiliśmy frezowane wgłębienia żeby przestrzeń wydawała się jednolita i przez to się nie zmniejszyła. Też myję płynem do mycia szyb - rzeczywiście szybko :)
  2. Mamusia na podłogę na pewno nic jednolitego. Kiedyś wynajmowaliśmy mieszkanie, w którym w kuchni była gładka jednokolorowa podłoga. Każdy paproszek było widać - masakra jakaś. Zmywanie to samo- każdy ruch mopem zostawał. Trzeba było na kolanach polerować do sucha i to od razu bo jak wyschło to od nowa zmywanie :) A jak to w kuchni na podłogę często coś upada.
  3. Przeczytałam jeszcze komentarze pod tym artykułem - jak się okazuje nie ja jedyna mam zgagę na początku ciąży. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to trwać do końca.
  4. Gdzieś już czytałam o tych migdałach. Dodam mężowi do listy :)
  5. Mamusia uśmiałam się po przeczytaniu pierwszego wyjaśnienia jak powstaje zgaga heheh No ale może ja się przejadłam dziś tą jedną małą kromką z końca chleba ;) Ale kupię sobie migdały :)
  6. Viviii, racja, zaszalej po ślubie. Rudy to jedyny kolor jakiego nie miałam na głowie ale dałam sobie już spokój z kombinowaniem :)
  7. Mamusia u mnie również pierwsza wiosenna burza była. Świetne powietrze jest teraz.
  8. Kobietki, czy Wy macie zgagę. Mnie bardzo męczy wieczorami, bez względu na to co zjem :(
  9. Adza to ty trochę jak mój mąż też chce robić wszystko sam :) . Sam zrobił półki do pralni, garderobę, szafy wnękowe, itp. Sami też położyliśmy panele - nic skomplikowanego ale długo to trwało.
  10. Adza wszyscy mówili, że "ojej biała będzie się brudzić i wszystko będzie widać" ale naprawdę nie ma co narzekać. Bardziej widać plamy na piekarniku niż na szafkach.
  11. Dzięki Viviii - to już masz o jeden pomysł na pomieszczenie mniej ;)
  12. Ja ją zabiorę do kielc za darmo - pochodzę ze świętokrzyskiego :) Odbieraj te 20 zł! ;) Zdjęcia są - kuchnia nie jest duża, meble są ustawione literę C
  13. Mogę dla Ciebie wstawić fotkę w naszej galerii to sobie zerkniesz :)
  14. Adza przypomniałaś mi o arbuzie. Od dłuższego czasu mam na niego wielką ochotę. :)
  15. Mamusia ja mam białą błyszczącą z ciemnym blatem i jest super :) dodatki mamy czerwone
  16. U nas też sporo pracy było bo mieszkanie od dewelopera w stanie surowym czyli z betonem zamiast podłogi :) Już nie mogę doczekać się zakupów dla dzieciaczka :)
  17. Tusia uwielbiam takie zakupy. W tamtym roku kupiliśmy mieszkanie i co weekend coś kupowaliśmy do niego. W tygodniu praca a wieczorami szukanie w necie, wybieranie. W pewnym momencie nas to trochę zmęczyło. Ale ważne, że wszystko co najpotrzebniejsze już mamy. Za "chwilę" trzeba znowu się zabrać za zakupy ale tym razem już dla dzidzi :)
  18. Ja zjem kalafiora i brokuła podsmażanego na maśle. Wczoraj zjadłam surowego kalafiora bo bardzo lubię ale brzuch mnie bolał.
  19. Viviii pot może być widać. Ja przed ciążą stosowałam etiaxil i skończyły się problemy z potem. W ulotce niestety nic nie ma o kobietach w ciąży. Eljotka to za kare, że zrobiłaś mi smaka były niesmaczne ;)
  20. Ojej Eljotka jak możesz, marzą mi się gołąbki. :) Kobietki wczoraj o 13:13 zamówiłam sukienkę przez allegro. Mam ją już w domu - aż nie mogłam uwierzyć listonoszowi :) Mogłam kupić rozmiar mniejszą no ale jak brzuch urośnie to będzie super. I muszę zszyć troszkę dekolt bo cycki mam spore i my wychodzą z tej sukienki ;) . Cienki materiał w sam raz na wiosnę, lato. http://allegro.pl/show_item.php?item=2284795922
  21. Udało mi się dodzwonić do szpitala, żeby się dowiedzieć na jakie badanie pobierali mi krew. W tym całym stresie zgodziłam się na nie ale nie pamiętałam na co i ile czeka się na wynik. Okazało się, że to konflikt płytkowy - jeżeli wynik będzie nieprawidłowy mają dzwonić po około 2 tygodniach. Jak nie zadzwonią to znaczy, że jest ok.
  22. To jak tak prezentujecie swoje wyniki to ja też podam swoje: Trisomia 21 (Zespół Downa) ryzyko podstawowe 1:747 obliczone ryzyko 1:157 - jak widać wynik kiepski Trisomia 18 ( Zespół Edwardsa) ryzyko podstawowe 1:1754 obliczone ryzyko 1:2674 Trisomia 13 ( Zespół Pataua) ryzyko podstawowe 1:5522 obliczone ryzyko 1:4432
  23. Mamusia leżę - mam w domu szwagierkę i jej faceta, którzy pilnują, żebym się nie ruszała. Mąż w delegacji ale jakby był to pewnie tylko oddychać by mi było można ;) Wizytę mam w przyszłą środę.
  24. Im wyższa druga liczba w ryzyku obliczonym tym lepiej. np: Wynik badania 1 : 500 oznacza prawdopodobieństwo, że jedna na 500 kobiet z takimi samymi wynikami badań biochemicznych urodzi dziecko z wadą genetyczną. Mamusia przy Twoich wynikach można spać spokojnie. Lekarze mówili, że podwyższone ryzyko jest wtedy gdy ta druga liczba jest mniejsza od 300.
  25. Agulka zgadza się - ale po 35 roku mają taki przykaz żeby wysyłać bez względu na to co wyjdzie na usg. Moja mama ostatniego dzieciaka rodziła jak miała 41 lat więc też miała dodatkowe badania robione.
×