Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniś83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moniś83

  1. Hej :) Niedawno wróciłam z kościoła. Stałam w kolejce do spowiedzi i co chwile mi się odbijało. Kobieta obok cały czas się na mnie patrzyła ;) Myślałam, że nie dotrzymam do końca ale jednak dałam radę. Dziś jak na razie zaliczyłam jedną wizytę w toalecie. Wczoraj na wadze -7,7 kg od początku roku - czyli znowu spadło :( Wiele z Was piszę, że biega do toalety na siku. Hmmm ja tak nie mam a jestem już w 11/12 tygodniu. Noc też całą przesypiam bez toalety, budzę się czasem ale tylko gdy brzuch domaga się jedzenia. Jutro wizyta o 17:20. Mam nadzieje, że wszystko będzie ok. Zobaczę co tam się wydarzyło przez miesiąc.
  2. Ja też już sama nie wiem, który to tydzień. Ostatnią miesiączkę miałam 18.12 ale trwała równe 14 dni. Robiłam sobie testy owulacyjne i wyszło, że owulacja była dopiero 22-23.01. i to by się zgadzała z terminem porodu na 14.10 bo z miesiączki to na pewno nie. Ja dziś standardowo 2 podejścia do jedzenia i 2 razy w toalecie. Wczoraj wieczorem miałam tak intensywne wymioty, że jeszcze dziś mnie szczęka boli.
  3. A ja zjadłam zupę kalafiorową - jaka byłam szczęśliwa, że w końcu coś normalnego zjadłam. Szczęście nie trwało długo bo po 10 minutach wszystko było w kibelku. Aż płakać mi się chce :( Już jestem tym zmęczona.
  4. Pela - też tak mam. Nawet jak się ubiorę to ciężko mi się rozgrzać. To pewnie przez gorsze krążenie. Pomaga mi moczenie nóg w ciepłej wodzie albo kąpiel. Potem od razu się ubieram w ciepłe ubrania, skarpetki i pod kocyk :) Jest o wiele lepiej.
  5. Ja już duphastonu nie biorę więc może jak pójdę w środę to dostanę zielone światło na seks :) Na ostatnim usg miałam torbiel na jajniku - 6 cm. Trochę się boję co zobaczę w poniedziałek bo ostatnio tylko rosła.
  6. Hej dziewczyny, Już myślałam, że dziś będzie lepiej ale przed chwilą w kibelku byłam. I tak wytrzymałam do 11. Ślub mam za sobą - Zaręczyny były w marcu 2010 a pobraliśmy się 25.12.2010. Jedna z Was pisała o kłótniach w czasie remontu - ja też to przeżyłam. Kupiliśmy mieszkanie w czerwcu 2011 i od tego momentu cały czas kłótnie. Nie poznawałam męża, zachowywał się jak całkiem inny człowiek. Ale jak tylko skończył się remont to kłótnie również się skończyły. Więc głowa do góry - będzie dobrze. Czasami za dużo jest emocji, problemów i kłótnie same się robią. Zupa kalafiorowa to dobry pomysł :)
  7. Ja też otrzymałam wiele rad od teściowej: nie brać kąpieli, brać witaminy, pić siemię na obolały brzuch, smarować sutki spirytusem i wiele innych ale już nie pamiętam. Grzecznie wysłuchałam i nawet szukałam info w necie na ten temat. Kąpieli nie powinno się brać ale tylko długich i gorących ale to nie tylko w ciąży. Witaminy biorę dlatego, że lekarz zalecił bo cały czas wymiotuję i z pożywienia mało rzeczy wspomaga dzidzię. Siemię - raz spróbowałam i od razu pobiegłam do łazienki... Smarowanie sutków - to mi się wydaje bardzo kosmiczne ale może któraś z Was coś takiego słyszała. jak byliśmy u teściów to co chwilę dostawałam coś do jedzenia (nawet jak mówiłam, ze nie chcę). Rozumiem, że chcą się troszczyć ale bez przesady. Byłam zmęczona tymi radami ale po rozmowie męża z mamą jest już ok :)
  8. dzięki mamusia, kończę opakowanie prenatal classic więc jak mi nie minie do końca opakowania to następne kupie te, o których piszesz.
  9. A co do wagi to ja już prawie -7 kg. Na szczęście ostatnio już nie spada. I pewnie przez to, że dużo schudłam nie widzę, czy piersi mi urosły chociaż są obolałe. A brzuch mam bardzo duży bo mam cały czas wzdęcia.
  10. Ale się opisałyście - aż się zmęczyłam taką ilością czytania ;) U mnie pada grad! Okropna pogoda. Viviii trzymam Cię za słowo ;) Jesteś kolejną osobą która twierdzi, że będzie dziewczynka. Czasami mówię do dzidzi Zuzia :) Moja szwagierka mówi do dzidzi ZuzioMateusz :) Przez te dzisiejsze wymioty nie mam jak połknąć witamin - co chwilę mi się cofa :( Moja mama jak była w ciąży z córkami to wymiotowała a jak z synami to nie miała żadnych objawów - może i u mnie jest tak samo.
  11. Agulka podobno szklanka soku grejpfrutowego pomaga. Ja też się męczę z bólem głowy ale nie mam siły wstać z łóżka, żeby pójść do sklepu. Dziś o 5 się obudziłam i od razu wymiotowałam. Jestem potwornie zmęczona :(
  12. Ja również mam usg w poniedziałek. Przełożyłam z 4.04 bo mąż już w środę chce jechać do rodzinki. Już nie mogę się doczekać bo ostatnie usg miałam 6.03
  13. Ania - nie my pierwsze i nie ostatnie :) damy radę Mam dwie znajome, które rodziły w ostatnim czasie - obie przez cesarkę. Jedna miała już wcześniej zaplanowaną ze względu na jakąś chorobę a druga przez kilkanaście godzin się męczyła a potem jej zrobili cesarkę. Rozmawiałam z nią kilka dni po porodzie i mówiła jak zza światów taka była wykończona. Teraz planują kolejne dziecko i mówi, że o porodzie po prostu nie myśli.
  14. Na te święta nic nie robię - przyjeżdżam do mamy i teściów z pustymi rękami ;) Na boże narodzenie zrobiłam mnóstwo rzeczy a teraz nie wytrzymałabym w kuchni przy tych zapachach. Robiłam na tamte święta pyszną tartę - od razu zniknęła! Naprawdę polecam, szybka i przepyszna. Link do przepisu - http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/truskawki/tarta_z_truskawkami_kremem_czekoladowym_mascarpone/przepis.html Nie miałam truskawek więc zrobiłam z pomarańczami. Co do porodu to ja oglądam "porodówkę" na TLC i jak na razie mnie to nie przeraża :) W domu mówią, że dziwna jestem ;) Tylko wkurzają mnie czasem laski , które uważają, że wiedzą lepiej niż położne i lekarze i nie chcą ich słuchać. A potem nie tylko one cierpią ale i dziecko. Moja mama ma 4 dzieci - wszystkie bardzo szybko urodziła. Młodszą siostrę to w niecałe pół godziny bo po 18 dotarła do szpitala a o 18:30 do nas dzwonili, że już urodziła :) Tylko ze mną zeszło około 2 godziny bo jak mówi - nikt nie powiedział, że ma robić tak jakby kupę robiła hehe. Nikt jej nie powiedział co to znaczy przeć. Chętnie po niej odziedziczę szybkość porodu ;)
  15. Dzięki mamusia. A jaki maja smak? Mam nadzieje, że nie są słodkie bo nic słodkiego mi nie wchodzi.
  16. Lekarz zabronił mi jeść wątróbki w ciąży - ma bardzo duże ilości witaminy A co nie jest dobre dla dziecka.
  17. Hej dziewczyny. Ja też jestem zdania, że forum jest do pisania więc nie ma się co dziwić, że niektóre z nas codziennie tu "przesiadują". Ja również kilka razy dziennie czytam forum. Niestety też nie pracuję od grudnia - nawet w zeszłym tygodniu byłam na rekrutacji ale do dziś cisza. Bardzo chciałabym pracować ale nie na wszystko mamy wpływ. Koleżankom bezdzietnym nie będę codziennie zawracać głowy tym, że wymiotuję i czuję się paskudnie - a tu zawsze można napisać. No właśnie - jeżeli chodzi o samopoczucie to niestety dopadły mnie zgagi, ból żołądka nie do wytrzymania. I mam problem - nie mogę zapanować nad wymiotami. Wcześniej nagle gorzej się poczułam (mimo, że mdłości cały czas), pojawiał się duży ślinotok i wiedziałam, że muszę biec do łazienki. A teraz??!!! Wymiotuje od razu, mam tak kilka razy dziennie - nie dobiegam do łazienki. I jak tu tak funkcjonować? W mieszkaniu można jeszcze chodzić z miską chociaż to też nie rozwiązanie ale jak wyjść na zewnątrz? Co do usg to ja mam w przyszłą środę właśnie to badanie, które powinno się robić w 11-14 tyg i wtedy będę miała te pomiary. Nie mam "pełnego" usg genetycznego bo lekarz powiedział, że nie jest to potrzebne. Wyprawka? jeszcze nic nie mam. Ale to zasługa tego, że nie jestem w stanie wyjść z domu. Chciałabym kupować "po trochu" i nie zostawiać tego na ostatnią chwilę.
  18. kosiorakis - dobrze, że wszystko wyszło ok. Ciekawe czy Ci lekarze zdają sobie sprawę jak stresująca może być taka niepewność... Wczoraj miałam sen - byłam u alergologa! i że testy długo trwały to w między czasie zrobiła mi usg ciąży ;) usg pokazywało obraz jak w kreskówce. W moim brzuchu leżała ubrana mała dziewczynka z rudymi włosami związanymi w kucyk ;) Lekarka stwierdziła, że nie może teraz na 100% określić płci. Ten sen to szaleństwo jakieś :)
  19. Pela1992 - lekarz nie powiedział dlaczego ją masz brać? Nie musi dziać się coś złego. Ja brałam duphaston bo miałam brązowe plamienia a moja znajoma brała do 3 miesiąca hormony mimo, że nie miała żadnych plamień. Więc tutaj bardziej pytanie do lekarza czy podał to dla bezpieczeństwa czy z jakiejś istotnej przyczyny.
  20. Ja mam sny erotyczne - wszystko przez zakaz seksu :)
  21. Ja też od kilku dni męczę się z bólami głowy. O dziwo jak zwymiotuję to od razu mi przechodzi, tak samo z bólem brzucha. Dziś rano jak byłam w sklepie po donice, itp - trwało to około 1,5h to bardzo się źle czułam. Bardzo zmęczona wróciłam.
  22. Viviii też się ostatnio zastanawiałam - miejmy nadzieję, że nie mają czasu na zaglądanie na forum i że z ciążą wszystko ok.
  23. Inga23 - konflikt może wystąpić gdy kobieta ma - a mężczyzna + Ty nie masz się co martwić. Barbe77 - ja też mam problemy z żołądkiem (ból i wzdęcia) i jem bardzo małe porcje ale często. Dostałam Rennie od lekarza ale nie jestem w stanie go brać bo smakuje mi jak kostka do wc ;) Czasami jak zwymiotuję to odczuwam ulgę ;) Położna na ostatniej wizycie powiedziała mi, że ciepłe płyny zwiększają uczucie mdłości i proponowała pić wyłącznie wodę lub lekkie soki. Umyłam to jedno wielkie okno :) teraz muszę chwilę odpocząć :)
  24. Przepraszam za tą ilość postów - coś mi internet szwankował.
×