Moniś83

Eljotka i dobrze - nie odbieraj telefonów :)

masło maślane ;) bez sensu napisałam tamto zdanie :P

Wstawiłam zdjęcie - nie za dobrze widać bo Tadzio nie chciał sobie zrobić zdjęcia.

Coś kafe zfiksowało :)

9:50 na solcu - to mój starszy ;)

Obyś tylko tych złych rzeczy nie miała tak jak ja. Ehhh mam ochotę sobie pokrzyczeć. Jutro się dobijam do dermatologa - mam w nosie, że terminy na koniec lutego.

Witam kolejną warszawiankę :) I w dodatku mój Tadzio też z 18.10. i ja też miałam cukrzycę ciążową :) Duuużo wspolnego. Jeszcze tylko napisz, że jesteś z Wilanowa to już w ogóle ;)

Rzodkiewa dokładnie - po kąpieli jest czerwony jak burak. Kostki i nadgarstki są zaczerwienione - trochę ta maść od dermatologa pomaga ale smaruję go kilka razy dziennie. Głowka i buźka cały czas sucha aż się złuszcza no i on się cały czas drapie więc ma łapki założone na rączki. Ale najgorsza jest szyja - cała czerwona. Może potem uda mi się zrobić zdjęcie to stawie na galeriusa. A na brzuszku ma szorstkie plamki. Mówili mi, że to azs i uczulenie ale ani te maści do konca nie są skuteczne ani ta moja dieta nie pomaga.

Rzodkiewa a jak wygląda skóra Mateuszka?

Eljotka nie wypowiem się na temat zachowania Twojego męża bo mi same niecenzuralne słowa przychodzą na myśl... Mam tylko nadzieję, że jak ochłonie to dotrze do niego jak beznadziejnie się zachował. xxx Mój się kilka razy przewrócił z pleców na brzuch ale za każdym razem nie umiał wydostać ręki spod brzuszka i się wkurzał. Z brzuszka na plecy to często się przewraca. Ania u nas kupka dopiero dziś, wcześniejsza była w piątek. Ale odkąd je więcej z piersi to znowu kupki są rzadziej. xxx Mój tylko mleko wcina, jeszcze nic mu nie dawałam. Ale z tym to i tak zapytam lekarza, sama nic nie zamierzam wymyślać. xxx Laski z dzieciaczkami z alergią - czy po ostawieniu tego co nie wolno Wam jeść waszym dzieciaczkom całkowicie zniknęły wysypki itp? Bo mój to cały czas coś ma a jego szyja to wygląda jakby go obdarto ze skóry :( (i wcale nie przesadzam- jak na to patrzę to aż sama odczuwam ból) Dziś piorę wszystkie ubrania w loveli (dermatolog kazała odstawić "dzidziusia"), wczoraj był wykąpany w krochmalu. Zaczynam się zastanawiać czy to nie po prostu azs a nie uczulenie na mleko bo mimo że nie jem to on i tak tak samo wygląda. Od odstawienia nabiału minęło 1,5 miesiąca! Ręce opadają, aż mi czasem płakać się chce jak patrzę na tę jego skórkę.

miało być, że on nie wiem o co mu chodzi :)

Marla, no zachowuje się jak duże dziecko. Zostaw go w weekend w domu z dwójką dzieci a sama pójdź ąsiadki na kawę. Niech zobaczy jak to masz dużo wolnego czasu i że nie potrzeba Ci odpoczynku po całym tygodniu z dziećmi. xxx Mój z piątku na sobotę wstawał do dziecka, tyle że mi go przynosił do piersi. No ale przynajmniej nie musiałam zwklekać tylka z łóżka bo później on tez go odnosił do łóżeczka. Z soboty na niedziele też wstawał - tzn miał zamiar. Po godzinie drugiej słysze jak Tadeusz marudzi, no ale czekam, nic się nie odzywam. Za chwilę już płaczę więc szturcham Bartka. A on się odwraca i pyta o co chodzi! Wstał do niego - mówie, że by mi go przyniósł to mu dam pierś. No i dłuższy czas cisza więc musiałam wstać i sprawdzić co się dzieje. A w pokoju mój mąż na stojąco, oparty o łóżeczko śpi!! Nad ranem jak go poprosiłam żeby go przyniósł nam do łóżka to mówi, że jest nieprzytomny :D hehe po 2 nocach i 3 wstawaniach do dziecka - dobre sobie. A wczoraj miałam się zdrzemnąć w ciągu dnia - poleżałam w łóżku 15 minut i z nim przyszedł bo twierdził, że nie wiem o co mu chodzi :)

Ja nawet wczoraj pisałam smsa do Ingi, żeby się pojawiła.

Eljotka pozostaje się tylko cieszyć, przynajmniej maluszek będzie miał się z kim bawić ;) Ja Ci zazdroszczę ;)

Eljotka ale wiadomość :) Gratuluję :) My planujemy za kilka miesięcy :) xxx Mamusia lanie dostaniesz, to miała być moja nowinka a Ty już ją sprzedałaś :P A to ja dodam, że najprawdopodobniej siusiaka było widać :D

Natalie zazwyczaj wypija z dwóch i potem obie mecze laktatorem. Ale np w nocy pije dopoki mu sie cyca nie wyjmie, jak chce dac drugiego to on juz nie reaguje taki ululany jest. Wtedy tez mecze obie laktatorem. I tez czasem czuje sie jak dojna krowa :D krzatam sie po mieszkaniu z laktatorem i wymionami na wierzchu ;) Maz mowi ze bedzie mu tego brakowac jak skoncze karmic :D Dziś zamierzam zrobić sobie maraton i będę ściągać co chwile żeby pobudzić je do pracy. Chociaż teraz zrobię przerwę bo wzięłam leki - niech się wchłoną. Graga a dlaczego akurat ten nawilżacz wybrałaś? Ja juz kiedyś przymierzalam się do kupna i widziałam ceny od 50 zl. A teraz juz nie chce mi się porównywać i zastanawiam się czy mogę zdać się na Ciebie :D Graga ja zrobiłam slimaczki drożdżowe :) xxx Mój też się bardzo wierci na przewijaku i bawi się kolankami. A najlepsza zabawka to mamy dłonie, szczególnie jak paznokcie pomalowane :)

U nas jak dostał porcję na śpiocha o 24 to potem zjadł po 2 i o 6. O 7 na śpiocha przyssał się do cyca i śpi. A ja obudziłam się z bólem głowy i gardła. Po prostu świetnie... Tadeusz wczoraj kaszlał i dziś też już 2 razy słyszałam :(

Ammarylis ściągam 7-5-3 pod warunkiem ze zerkne na zegarek bo zazwyczaj to muszę robić na wariata bo nigdy nie wiem czy psotnik mi pozwoli. Mój ma czasem fazy że najpierw nie chce jeść a za 3 minuty taki głodny ze jest awantura ze za wolno leci wiec wtedy daje wcześniej ściągnięte a potem znów cyc albo po cycu ściągnięte mleko lub mm. Staram się ściągać po każdym karmieniu ale czasem ciężko jak sama jestem w domu. Po karmieniu ściągam ok 30-50ml a jak gardzi cycem i tylko trochę pociumka to ok 80 ml Karmicie w ciągu dnia co 3 h?

Dyśka a od jakiego lekarza miałaś skierowanie? Pediatra, neurolog, ortopeda..?

A tak z innej beczki. Mój mąż zainstalował wyszukiwarkę głosową i ją właśnie testuje. Zapytał mnie o jakiś serial a ja akurat miałam ciasto w buzi. No i mój genialny mąż wymyślił, że mam mówić z pełną buzią :) Powiedziałam "stan zagrożenia" i nie dość, że oplułam tablet to jeszcze wyszukało " polprazol ";) hehe Może chciało mi dać do zrozumienia że powinnam leczyć niewyraźną wymowę :)

A już wiem co miałam napisać. Tadzio cały czas ma wysypkę - ja nie jem nic co mi zabroniono. Pieczywo swoje więc bez świństw, szynkę też sama piekę. Nie wiem co mam już o tym myśleć. Alergolog dopiero 7.02 ale poluje na wizytę może coś się wcześniej zwolni. xxx Agulka dziś masowałam małego :) Podczas masażu mówiłam że dotykam rączkę, nóżkę itd a on z powagą i skupieniem patrzył na mnie.

Tak się opisałyście, że aż ciężko odpisywać. Nie myślcie sobie, że ja zołza jestem albo faworyzuje kogoś. Po prostu jak nie mam nic do powiedzenia to nie piszę i też staram się nie powielać tego ci kilka dziewczyn przede mną. Albo jak doczytam do końca wpisów to już nie pamiętam co kto pisał te dwie strony wcześniej :) Ale to co napisałaś Graga udało mi się przyuważyć ;) Nie, moja droga, wczoraj nic nie było a to może dlatego, że tylko jedną rękę pomalowałam :) Dziś pomalowane obie ;) Pisałyście o seksie - u mnie to samo! Tzn ja mam ogromną ochotę ale czasem zmęczenie wygrywa. Za to dziś mój mąż chodzi za mną i mnie smyra :P Zboczuch jeden, no ale to akurat w nim lubię :D xxx Mamuśka jak Ty to zrobiłaś? Jak długo ściągałaś? Matko, ja też tak chce!! :) Odciągasz po każdym posiłku? xxx Dyśka trzymam za słowo. Kryjcie się wszystkie chłopaki, to Tadeusz pozna Ninkę ;) Dyśka a Ty chodzisz z nią na nfz czy prywatnie? xxx Olka a co by było gdyby on tylko zarabiał? Musiałabyś się prosić o kasę? A może wspólne konto? Ja odkąd nie pracuję to mam wspólne konto z mężem. xxx Ja też wszędzie widzę swoje włosy i co chwilę z łapki Tadeusza je wyjmuje :( xxx Natalie a ile u Ciebie stopni było, że nie poszłaś na spacer? My byliśmy dziś 50 minut - było -4. xxx Czy już wszystkie Wasze dzieciaki płaczą z łzami? Bo mój jeszcze nie i nie wiem czy powinno mnie to martwić... Coś miałam jeszcze napisać ale nie pamiętam...

Dotiuszka ja też zazwyczaj tylko myje. A mąż mi mówi, że 3 sekund nie leżało więc nie trzeba wyparzać ;)

Ammarylis82 właśnie mnie uświadomiłaś, że moje dziecko ma asymetrię! Nosz kurrr.... a jak byłam u pediatry i mówiłam, że dziecko się dziwnie wygina to stwierdziła, że nic się nie dzieje!!!

Graga przeczytałam Twój wpis mojemu mężowi - uśmialiśmy się nieźle :D