Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iczka_84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iczka_84

  1. Witam wszystkich. Impreza udana, już planowana jest powtòrka :) Rzeczywiście coś cisza tu... Magda jak babeczki się udały?
  2. Oj tak, miałam dziś trochę pracy, ale koreczki zrobione, roladki z szynki parmeńskiej też a koszyczki z ciasta francuskiego z farszem pieczarkowym stygną w piekarniku :) Udało mi się jeszcze zrobić ciasto, babeczki i takie mini bajaderki :) no i te galaretkę z alkoholem :) Padam z nòg. Idę spać. Dobranoc
  3. Jakoś tak rodzinnie się zrobiło, fajnie, miło. Ja dużo gotuje, a wcześniej gotowałam jeszcze więcej, we wtorek jest impreza u mojej szefowej a ona uwielbia moje wypieki a więc jutro po pracy coś upichcę jeszcze no i przekąski na imprezę też spadły na mnie, ale będzie 5 osòb tylko.
  4. Magda 2 są bardzo proste do zrobienia i pyszne. Gwarantuje :) To mòj ulubiony przepis, zrobiłam dziesiątki babeczek ale te powtarzam najczęściej, szybko się je robi i jeszcze szybciej zjada :)
  5. Pieczenie daje mi dużo radości,szczegòlnie dekorowanie wypiekòw, marzy mi się cukiernia :) Swoją samotność często wypełniam spedzaniem czasu w kuchni, choć ostatnio miałam przerwę, straciłam chęci do pieczenia i do jakiegoś normalnego funkcjonowania...
  6. Tutaj jest przepis: http://www.kwestiasmaku.com/desery/babka/maslane_babeczki/przepis.html Dodaje ciasteczka oreo do kazdej babeczki przed upieczeniem (wlasciwie to mozna dodac co sie tylko chce) Bardzo czesto korzystam z przepisow z tego bloga, polecam bardzo.
  7. Tak, praca trochę pomaga zapomnieć, ale jak się wraca po pracy do pustego domu to już jest trochę gorzej... :( Pogoda nie sprzyja dobremu nastrojowi :(
  8. Być może. Teraz jednak jest mi strasznie źle...
  9. On ma dwòjkę dzieci z poprzedniego związku. Nie mam zamiaru szukać na szybko. Nie chce mieć dziecka z nikim innym....
  10. tyle, że Twoja mama urodziła Twoją siostrę już nie jako pierworòdka, czyli to nie było jej pierwsze dziecko. A ja nie rodziłam jeszcze- to jedno a drugie- od ponad roku staram się o dziecko, leczę się choć nie wiadomo na co bo nie mam nic zdiagnozowane a mimo to nie mogłam zajść w ciążę przez tyle czasu...
  11. Na miłość nigdy nie jest za pòźno, przynajmniej mam taką nadzieje. Natomiast ja mam jeszcze inny problem... Chciałabym mieć dziecko, a tu czas działa na niekorzyść już, czas i nie tylko czas, bo dziecko chciałam mieć z nim, z nikim innym, tylko nim...
  12. Bardzo smutno mi dzisiaj :( Czuje się bardzo samotna, nie wiem co ze sobą zrobić, źle mi i nie wiem co zrobić żeby to zmienić, czuje się bezradna :/
  13. Przykro mi strasznie... Smutno :(
  14. :( Widocznie źle mu jest/było ze mną... Gdyby kochał i mu zależało to chciałby to naprawiać i walczyłby a tak woli sie rozstać, chce tego...
  15. Podjął decyzję sam... Chyba nie mam nic do powodzenia już... Szkoda tylko, że uważa że mam kogoś a jak mówię że nie to i tak nie wierzy... :( :( :(
  16. Magda 2 gdybym miała wypisać plusy i minusy to wiecej byloby minusów. Chciałabym być traktowana jak księżniczka ale to dlatego że wtedy bym wiedziała że mu zależy, ze chce się mną opiekować i dbać o mnie, bo ja go właśnie tak staram się traktować, wszystko podstawić pod nos, ugotować to co lubi, nawet w TV oglądamy to co jemu sie podoba...
  17. Gdyby kochał nie zachowywał by się tak jak sie zachowuje. A gdyby mu zależało to on by coś zrobił w tym kierunku a skoro nie widac zaangażowania z jego strony to ja nie chce się ośmieszać i pogrążać. Nawet kiedy mówię mu że tęsknię on odpowiada że jemu potrzeba wiecej czasu żeby się stęsknić.... A jak mówię mu, że go kocham to on odpowiada, że mam szczęście że mogę go kochać...
  18. Magda 2 Dziękuje za kciuki :) Kiedy nastąpiła zmiana... hmmm to się stopniowo pogłębiało, nie było tak,że to się zmieniło z dnia na dzień raczej z czasem się rozwijało. Rozmowa nic nie daje bo nic do niego nie dociera, wychodzi na to, że on niczemu nie jest winny, że to wszystko moja wina a on jest w porządku i nie widzi nic złego w tym jak się zachowuje... Przykro mi i czuję się samotna w tym wszystkim
  19. gość- dobrze wiem, że tak jest, ma dzieci, ma swoją rodzinę i wcale nie bardzo martwi się o to, że nie ma tego ze mną. Romantyczne sytuacje może faktycznie już mu się znudziły... max-66 nie uraziłeś mnie opowieścią, wszystkie takie historie dają mi poczucie, że moja nie jest jedyną. Piszesz, że faceta łatwiej podejść dobrocią- nie zgodzę się bo jeśli jestem za dobra to on to wykorzystuje i ma gdzieś moje zdanie, uważa, że to mu się należy i niczego nie docenia. Chodzi zadufany i z wyrzutem odpowiada albo w ogòle się odzywa. Niestety o związek trzeba dbać, bo pierwsze zauroczenie szybko mija, a jeśli nie słyszysz od partnera/partnerki nic miłego na swòj temat, dochodzi do tego ogòlna niechęć, odrzucanie czułości, nie okazywanie uczucia ani mową ani czynami, brak ochoty na sex to może to doprowadzić do oddalenia się, bo ile można się łasić, prosić, starać podczas gdy ewidentnie nie widać zainteresowania z drugiej strony.... To jest przykre ale wtedy szuka się pocieszenia u kogoś innego...
  20. Nieracjonalne powody: 1) Mieliśmy mieć dziecko ( staram/y sie o kolejne) 2) Planowaliśmy/ planujemy wspòlną przyszłość 3) Kocham go? Dobrej nocy margaret95
  21. Oczywiście, że nie chce tak żyć... Tyle, że to są bardzo trudne życiowe decyzje i najgorsze jest chyba to, że wszyscy dookoła mòwią , że bez niego będzie mi lepiej a ja z nim cały czas jestem choć nie wiem dlaczego bo nie ma żadnego racjonalnego powodu.
  22. Ale dlaczego? Skoro mu nie zależało, bo dla mnie jeśli ktoś się nie stara to mu nie zależy...
×