Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tessa Tessa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tessa Tessa

  1. i powiem Wam jeszcze, ze jak teraz nic z tego nie wyjdzie, to od nastepnego cyklu bede sie starala robic "to" regularnie - przynajmniej raz w tygodniu (o ile sie da z moim M ;) ) bo ostatnio wiele slyszalam na temat owulacji, ktore pojawiaja sie duzo wczesniej niz nam sie wydaje... 0 Ta moja znajoma, ktora ostatnio zaszla ( ta z jednam jajnikiem) caly czas probowala w polowie cyklu, nawet ekstra do M jezdzila co miesiac na te dni bo pracowal w terenie, i nie mogli zajsc. Az wrescie ktos jej to przez przypadek nasunal z ta wczesna owu i sprobowali chyba zaraz 5 dnia i zaskoczyla za pierwszym razem. Moze to byl przypadek, a moze nie. Zwlaszcza kobietki z krotszymi cyklami powinny zwrocic na to uwage - IVANKO do Ciebie tez sie zwracam :)
  2. no jestem wreszcie... i co? jest tak jak myslalam czyli nie ma nic :( oczywiscie jedna kreska i ani cienia z cienia drugiej... czulam, ze tak bedzie i dlatego niespecjalnie chcialam ten test robic. Tempka dalej na 37 st, objawow brak.Osobiscie nie bardzo wierze by test na tym etapie nie wykazal juz ciazy zwlaszcza, ze starania w tym cyklu byly takie "byle jakie" czyli wlasciwie zadne - raptem 3 razy, na samym poczatku cyklu, potem w srodku i na samiutkim koncu. Gdyby mialo dojsc do zaplodnienia na poczytku lub w srodku cyklu, to test by juz to wykazal, a te koncowe starania byly z kolei juz w 29 dc, wiec to raczej niemozliwe. o ja juz teraz nie staram sie obliczac dni plodnych, wiem tylko tyle, ze tak gdzies w polowie i orientuje sie mniej wiecej po sluzie. Biore to juz lekko bo zaczelam od tego "wariowac" a i tak nie przynosilo to skutkow.
  3. ale ruch :) az milo... tak sie boje, ze Was jutro rozczaruje... nastawiona jestem raczej sceptycznie... o Witaj Lilly fajnie, ze sie jednak zaczernilas - nie wiem co Ci napisac, nic w tej chwili nie jest w stanie Cie pocieszyc :( to wymaga czasu, czas leczy rany... trzymaj sie o Mloda, Blue, Zuzka - piszcie! o Mon Cheri, Gerwazy - my nawet 2800 razem nie wyciagamy na miesiac, o czym tu mowic... o Gosia, dobrze, ze juz sie lepiej czujesz :) o Mon cheri - dzialaj juz w tym miesiacu! co tam bedziesz na nastepny czekac... ;) o Sm, no to masz z ta corcia troche zmartwien, kazdy sie martwi jak dziecko choruje i nie ma odpornosci - moze sprobuj z tym miodem, jak Mloda pisala, homeopatie tez bym wyprobowala, w ogole szukalam bym takich niekowencjonalnych metod. o Denis, pisz czesciej o Ivanka, jak po wizycie u dermatologa? czy ta alergia to po mleczku? o Pozdrawiam wszystkie kolezanki. dobranoc :)
  4. Gerwazy haha, nie, juz nie dam rady do sklepu po zapasowy bo pracy musze isc :) a swoja droga jak bede tak te testy kupowac, to zaraz sie sumka zbierze :) lepiej bylo zaraz na ta bete za 35 euro isc haha.
  5. oj Gerwazy, Ty to jednak niecierpliwa strasznie jestes ;) zatestuje rano bo jak mi teraz wyjdzie negatywny to sobie bede robic wyrzuty, ze do porannego moczu nie poczekalam :) i co ? potem znowu po test do sklepu? :) zbankrutuje hihi.
  6. kupilam test - normalny tylko troche czulszy 10-tke... zatestuje rano. Narobilam zamieszania na topiku haha, a potem sie okaze, ze dooopa z tego :) grunt, ze ruch jest ;)
  7. oj, z ta beta to bedzie ciezko... u jednego gina tylko odplatnie - 35 euro u drugiego w ogole nie robia, a u trzeciego mi powiedzieli, ze tylko po rozmowie z samym ginem a na wizyte musialabym czekac dlugo - same problemy, nie ma jak w Pl, idziesz do labolatorium, placisz i masz. Chyba zaopatrze sie jeszcze raz w porzadny test i zrobie jutro z rana.
  8. masz racje Zuzka, nie ma sie co stresowac. Ja sie teraz boje rozczarowania bo sie juz troche nakrecilam, wiadomo :) Testu robic na razie nie bede, ale moze zrobie ta bete u gina jak sie uda, a to tez ztego wzgledu, ze prace mam troche fizyczna i jakby cos, to musialabym bardziej sie oszczedzac.
  9. dzieki Zuzka, moze cos z tego wyjdzie choc mam wiele obaw. x Ivanko, tak z 31 dniowe, dluzszych nie pamietam, a takiego spoznienia jak teraz, to w ogole.
  10. nie Ivanko, ja nie mowie, ze te dwie kreski teraz na tescie owu,to owulacja, tylko tak pomyslalam, ze moze sie sporo przesunela. Bo jak bylam w PL, to przez dzien czy dwa mialam tak wilgotno bardzo i troche rozciagliwie, potem sie sluz zmienil a potem znikl. Stad moje przypuszczenia, ze sie przesunelo.
  11. Denis, dziekuje. Ja sie chyba jeszcze wstrzymam z tym testem, boje sie rozczarowania.
  12. wiecie, tak naprawde, to ja sie w ogole na ciaze nie czuje... zadnych objawow, procz bolu brzucha i ewentualnie zmeczenia (szybciej sie mecze) ale to nic nowego, przed @ tez mi sie zdarza. Nawet papierosy mi dalej smakuja, wiec chyba nic z tego.
  13. z tymi testami owu, to tez nie do konca wiadomo... jednym wywrozyly ciaze innym nie. U mnie byly dwie rowno czerwone kreski, a pisza, ze testowa powinna byc bardziej ciemna, wiec sie az tak tym nie sugeruje.
  14. sluchajcie Kochane, ja bym sie az tak nie napalala bo to moze byc calkiem smialo dosc opozniona owulacja i dlatego ten okres sie przesunal. Do wczoraj bylo sucho jak pieprz - ze tak powiem, dzis wlasnie przed chwila zauwazylam sluz na wkladce i jest zolty (sorki) wiec moze jednak @ przyjdzie ze spoznieniem. x Ja mialam w tym cyklu w dni plodne sluz jak by ich w ogole nie bylo, nawet pisalam Ivance, ze jakos tak dziwnie po tym mleczku. przepraszam jak Wam namieszalam, bo moze to wcale nie jest TO, tylko falszywy alarm.
  15. 25 IE/L, ja sie na tym nie znam za bardzo, to taki zwykly najtanszy test byl
  16. Czesc wszystkim! U mnie tez brzydko i deszczowo brrr... Rachelko, rob badanie, bierz clo i do dziela :) a Ty Ivanka nie popadaj w zwatpienie, wszystko jest mozliwe :) o Zastanawialam sie czy o tym pisac, chcialam juz wczoraj, ale wczoraj byl smutny dzien :( podczytujaca ale pomyslalam, ze byloby to nie uczciwe wobec Was trzymajac to w tajemnicy, wiec pisze: nie dostalam @, dzis juz 3 dzien po terminie miesiaczki i ani widu ani slychu. Test owu wyszedl dodatnio, test ciazowy robilam wczoraj i byl negatywny. Dzis zmierzylam tempke, bylo 37 st. Do tego zero objawow procz bolu brzucha od czasu do czasu... nawet piersi nie bola. Nie wiem co mam o tym myslec bo @ nigdy mi sie az tak nie spozniala, a jak juz troche, to przynajmniej mialam brudzenie przed, wiec wiedzialam, ze przyjdzie, tylko nie wiedzialam dokladnie kiedy. A teraz nic. I co myslicie?
  17. podczytujaca, tak strasznie mi przykro... :( mialam nadzieje, ze jeszcze bedzie dobrze... trzymaj sie, odpocznij , wycisz - za pare dni bedzie lepiej...
  18. Hej! "czy w wieku 45", witaj u nas , mnie sie tez wydaje, ze Ty juz wiesz, ze sprobujesz :) szukasz tylko chyba potwierdzenia tej decyzji u nas ;) probuj i zostan z nami. podczytujaca, napisz koniecznie po przyjsciu od gina, trzymam mocno kciuki i caly czas mysle o Tobie! Ivanka, jak tam u CIebie po mleczku? @ przyszla normalnie? a moze nie przyszla?? ja odkad lykam mleczko jestem zdecydowanie spokojniejsza :) Pozdrowienia i milego dnia wszystkim!
  19. Hej! ja juz w domu, pierwszy dzien pracy za mna... x podczytujaca, strasznie mi przykro :( trzymam kciuki za jutrzejsze usg - moze te plamienia da sie jeszcze zatrzymac, np. progesteronem? Trzymaj sie!
  20. hej! ja tez bralam clo, chyba dwa cykle - nie pomoglo, ale skutkow ubocznych tez nie mialam :) dzis jeszcze w odwiedziny do siostry a jutro juz do domku... pozdrawiam z PL :)
  21. przepraszam Rachela, nie doczytalam - gratulacje dla synka za zdane prawo jazdy :)
  22. Witam wszystkich! My juz w Pl :) groby posprzatane i czekamy na jutro. Dzisiaj wieczor z rodzinka :) Pozdrawiam!
×