Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tessa Tessa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tessa Tessa

  1. hejka! ale u nas ponuro :) tzn mam na mysli pogode... jesien w pelni choc mowili w tv, ze od polowy tyg zawitaja do nas prawdziwe "upaly" ;) ma byc do 20 stopni! moze naciesze sie jeszcze troche sloneczkiem :) x Stefi, ja naprawde z tym stolem nic takiego nie zrobilam :) tylko zdarlimy stara farbe szlifierka z papierem sciernym i pomalowalam nowa warstwe farba w odpowiednim kolorze. A stol jest z naturalnego drzewa i to taki "kawowy"? stol ( nie wiem jak sie takie w Pl nazywaja :) ) w kazdym razie obiad ciezko przy nim zjesc ;) Farba dlugo schnie, od niedzieli a jeszcze mam obawy czy jest juz ok. x Gerwazy, co tam Cie smuci? pisz, bedzie Ci lzej :) Ja mam standartowo "smutki" i chandre juz na tydzien przed @, a moze to to? to na to rady nie znam, trzeba po prostu przetrzymac ;) x Pozdrowionka dla wszystkich!
  2. haha Ivanka, "odrestaurowalas" jak to brzmi :) - tylko zdarlismy stara farbe i pomalowalismy nowa :) a wszystko z tego powodu, ze nie potrafilam odpowiedniego stolu znalesc a stary byl juz stary i w nieodpowiednim kolorze
  3. dzieki Ivanka, bylam za leniwa by sama w gooooglach znalezc ;) czy to to, co sie wykleja z serwetek? pieknie to wyglada... mnie tak jak Stefi interesuje robienie bizuterii, jeszcze nie doszlam nawet do kupna ksiazki na ten temat, ale kiedy pewnie mi sie uda hihi
  4. Witajcie w niedziele! x U mnie znowu pracowicie na weekend, jak w kazdy... Zabralam sie wczoraj za malowanie stolu bo chcielismy z M go odnowic i zmienic kolor. M juz zdarl stara farbe, to teraz przyszla na mnie kolej - malowanie :) wyszedl superowo choc jeszcze calkiem nie wysechl. Gerwazy, zdecydowalismy sie na Samsung-a, mysle, ze bedziemy zadowoleni... a co do pieskow w DE, to nie calkiem sie zgadzam z tym, ze mozna je wszedzie ze soba zabierac, niestety - sama mam psiaka i odnosze wrazenie, ze jest wprost przeciwnie - czasem patrza na nas jak na kosmitow ;) Blue, wszystko bedzie dobrze, nie przejmuj sie na zapas :) i napisz koniecznie po wizycie, pozdrawiam Ciebie i Malenstwo :) Stefi, ja tez dlugo dojrzewalam do dziecka, bylam juz 8 lat po slubie jak sie dopiero swiadomie zaczelam starac... wczesniej jakos nie bylam pewna tej decyzji, wiec dobrze Cie rozumiem... w ogole mam wrazenie, ze wszystko jest nam gdzies tam zapisane, te nasze radosci i smutki i nie da sie pewnych rzeczy przeskoczyc, zmienic na sile... Ivanka, a co to jest decoupage? kurcze, chyba zacofana jestem ;) A z tym jedynakiem sie nie przejmuj, czasem sie komus cos "wyrwie" nie majac swiadomosci jak to moze zabolec... wiem, ze z Mamami tak czasem bywa, lubia swoje dodac, ale mozecie sie cieszyc, ze jej jeszcze macie bo mojej juz nie ma od 12 lat i nikt mi nie "docina". Biest, jakos to musisz dzisiaj przezyc :) Zuza :) Karmi :) Pozdrawiam wszystkie i zycze przyjemnej niedzieli :)
  5. hejka! a ja dopiero niedawno wrocilam z pracy, strasznie duzo dzisiaj bylo... a teraz testujemy z M nowy telewizor :) plaskaty ;) to juz nie sa telewizory, to sa komputery, nie do wiary ile to ma funkcji, chyba sie nigdy nie polapie... padam na nos dzisiaj... dobranoc wszystkim :)
  6. Biest, to Ty rzeczywiscie Biest jestes ;) niebieska wrozko, Tobie tez dobrej nocy! a "pelne brzuszki" by sie przydaly :)
  7. no to sobie zasluzyl... a swoja droga to musisz miec sporo sily, ze dalas rade mu ten nos zlamac
  8. ja juz tez przechodzilam pare razy ta zoladkowa i za kazdym razem bez goraczki, zreszta corka ostatnio tez miala... wstretna sprawa... Ivanka, kupilas juz to ptasie mleczko? haha, nie - pszczele chcialam napisac haha :) bo ja zamierzam zamowic naturalne, czyste w sloiczku.
  9. dobra, to i ja sprobuje :) Rachelka, wspolczuje zlego samopocucia... nie wim czy to ciaza, ale wiem, ze grypa zoladkowa czesto wystepuje bez goraczki, niestety :( Trzymaj sie jakos... A ja dzisiaj bylam z cora jednak u ortopedy bo sie skarzyla na bol tej reki, ale na szczescie wszystko o.k., ma tylko opaske uciskowa zalozona, zeby troszke ta reke unieruchomic. I nawet nam sie udalo oprawki u optyka uratowac po tym upadku z drzewa bo juz myslalam, ze nowe trzeba bedzie zalatwiac... takze, nie jest zle... :)
  10. Witam w niedzielne popoludnie! Wczoraj u mnie bylo roboczo :) z nieszczesliwym zakonczeniem, bylysmy z corka na ogrodku, a ze ona jak chlopczur, po drzewach lazi, to wlazla na sliwke i jakims sposobem spadla... boli ja teraz reka, guza sobie na glowie nabila i dodatkowo skrzywila okulary :( znowu trzeba do optyka... ale najwazniejsze, ze nic sie jej powaznego nie stalo. Dzis zaciagnela mnie jszcze na basen, wiec chyba w porzadku. Reszta niedzieli uplynie na lenistwie :) Ivanka ja tez zamierzam kupic mleczko pszczele bo to samo zdrowie i nawet jesli w wiadomym celu nie pomoze, to przynajmniej na moje nerwy hihi. Aaa.. u mnie dzis 2 dc, cale szczescie bo strasznie nerwowa bylam, cos ta wit. B mi na ten pms nie pomaga :(
  11. Dzien dobry w zamglony u mnie poranek! U mnie weekend raczej pracowicie sie zapowiada i raczej zadnych rewelacji... Ivanka, mleczko pszczele kupisz w aptece, normalnie, tylko chyba nie nalezy do najtanszych :( ale jest bardzo wskazane na wiele rzeczy, np. tez na uodpornienie organizmu co teraz przed zima jak najbardziej wskazane :) no, to zakupy Ci sie udaly haha, tez uwielbiam w drogerii grzebac :) a co do badan, bedziesz je robila u Twojego gina? zwyklego czy w jakiejs klinice? bo ja nie wiem czy normalny gin Tonic sie tym zajmuje :) Rachelka, to sie przyjemnie napracowaliscie, co? ;) Milego dnia wszystkim, biegne na zakupy...
  12. Och Zuzka przykro mi z powodu Twojej niedonoszonej ciazy :( i sorki, ze Cie nie poznalam :) tyle kobietek sie przewija, ze wszystko mi sie juz pomylilo :) dzieki za wyjasnienie tych badan, widac, ze masz o tym pojecie :)
  13. Hej! Alez ja dzis nie mam na nic ochoty :( okropnosc, taki wolny dzien w tygodniu tylko czlowieka, kurcze rozleniwia ;) Witaj Zuzka! Fajnie, ze sie ujawinlas, zostan z nami jak masz ochote i napisz cos jeszcze o sobie. I jesli mozesz to przypomnij mi prosze, co to sa za skroty badan, o ktorych napisalas bo ja sie za bardzo nie wyznaje... to pierwsze chyba chodzi o tarczyce? czy sie myle?
  14. nie, to nie chodzi o prostowanie wlosow :) tylko o ich odzywienie miesza sie lyzke zelatyny (takiej normalnej w krysztalkach) z 3 lyzkami goracej wody i dobrze miesza by sie porzadnie rozpuscila. Potem dodaje sie lyzke odzywki do wlosow, wszystko miesza az powstanie taka fajna konsystencja. Naklada sie to na umyte wczesniej wlosy i trzyma 45 min pod folia i najlepiej jeszcze recznikiem zeby bylo cieplo. Po tym czasie splukuje sie chodna! woda i gotowe! jesli chcecie wiecej info, to najlepiej wpiszcie w google "laminowanie wlosow zelatyna" i wszystko wyskoczy, lacznie z fotkami.
  15. Dolaczam sie do Twojego nastroju Ivanko :( tylko u mnie sie to juz jakis czas ciagnie... Wlasnie dlatego rzadko wchodze na "ciaza po 40-stce"... Ja juz po prasowaniu i nie wiem czy to kogos bedzie ineresowac, ale wlosy po laminowaniu sa pierwsza klasa! naprawde duzomieksze i blyszczace! sama jestem zdziwiona - to tak obok tematu staraniowego ;)
  16. Niby mam wolny dzien, ale prace domowe wzywaja :) nie wspomne juz o ogrodku, ktory az sie prosi o jesienne sprzatanie... wlasnie zamierzam sie zabrac za gore prasowania.... ale najpierw wyprobuje tzw laminowania wlosow domowym sposobem :) slyszalyscie o tym? wlasnie niedawno odkrylam to w necie i dzis chcialam sprobowac - podobno wlosy po tym zabiegu robia sie miekkie i blyszczace, tylko nie mozna tego stosowac czesciej niz raz na tydzien.
  17. Witajcie! Tak u nas swieto dzisiaj i to jest dzien zjednoczenia Niemiec, Rachelko :) Wybaczcie moja nieobecnosc przez tak dlugi czas, ale pomimo tego, ze jeszcze nie calkiem wyszlam z mojego "dolka", to tym razem siadl nam internet w domu. O ile moj M dobrze zna sie na tych rzeczach, to tym razem mial problem z naprawa, ja z kolei zupelnie nie mam o tym pojecia :) Swoja droga bez netu, to jak bez reki teraz, dopiero jak go nie ma, to sie zauwaza jak jest potrzebny i jak sie jest od niego uzaleznionym ;) Dopiero wczoraj M uruchomil, wiec juz moge pisac. U nas staran brak, glownie z powodu "lenistwa" M, czekam wlasnie na @, jeszcze moze 5 dni i bedzie... Milego dnia wszystkim!
  18. mysle, ze 8 km to jeszcze niedaleko :) samopoczucie juz troche lepsze, choc smutki zostaly, jak zawsze, gdzies tam na dnie sie ukrywaja by za jakis czas znow wyplynac :( dzieki za pamiec :) a dynie to ja mam ta Hokkaido czy jak sie to pisze, to taka mniejsza odmiana, wiec bedzie w sam raz na zupe, no moze troche wiekszy garnek :) dodatkowym plusem tej odmiany jest to, ze mozna ja gotowac czy przyrzadzac ze skorka bo jest mieksza od tych zwyklych. Ale i tak pokrojenie jej zajmuje mi sporo czasu bo ciezko sie te dynie kroi haha
  19. Witajcie! U mnie sloneczko wiec i humorek troche lepszy :) jesli u was nie ma to wysylam promyczki jesiennego juz niestety... Rachela, no ja Ci niestety nie pomoge z ta Warszawa, ale pomysl Stefi haha dobry :) Ciekawe co z ta Magdalenka? ze tak nagle zniknela? mam nadzieje, ze nic je sie nie przytrafilo... Magdalenko, odezwij sie! A ja musze dzisiaj pogode wykorzystac i okna pomyc, no i dynia sie klania :) czys sie zabrac za zupe :) Pozdrowienia!
  20. Hej! U mnie pogoda taka nijaka, niby slonce gdzies tam przyswieca, ale jakos slabo... z humorkiem tez nie lepiej... Ivanka, fajny ten przepis na ta zupe dyniowa, probowalas juz ten przepis? ja wyprobuje bo wlasnie mam dynie w domu i tylko czeka na swoja kolejke :) Tyklo zebrac sie w kupe musze, a ciezko mi to idzie... Milego dnia!
  21. a ja nie mam chwilowo weny do pisania - w dolek wpadlam :( stare smutki, nowe smutki - zawsze sie cos znajdzie... za pare dni pewnie mi przejdzie... pozdrawiam dziewczynki :) milego nowego tygodnia!
  22. Dzien dobry! Jak dobrze, ze juz piatek, prawie weekend :) Dzieki Rachela za linka, pokoje swietne, tylko rzeczywiscie z tymi terminami jakos dziwnie, nie do wiary, ze na rok wczesniej juz tak porezerwowane... ja tez bym chciala od 24 sierpnia, pozniej moge nie zdazyc przed koncem ferii szkolnych. A ta cena, ktora mi podalas (ktora Ty bedziesz placic) to za 1 tydzien czy juz za dwa? bo jesli juz za 2, to super niska :) milego dnia!
×