Musze się poradzić.
Otóż jestem sama on przeszło dwóch lat, ponieważ bardzo sie zamknełam w sobie po ostatnim 4 letnim związku i bałam sie na nowo zacząć z mężczyzną. Potem doszło moje staranie o kariere i o facetach w ogóle nie myślałam. Dzisiaj amam 27 lat, mam dobra prace no i pojawił się on - 32 letni przystojny żartobliwy facet.
Chciałby zacząć ze mną się spotykać, spędzać czas wiem, że chodzi również o sex.
Nie wiem czy się zgodzić, podoba mi się, ale boje się w to wejść.
Czy mieliscie takie sytuacje i co byście zrobili na moim miejscu?