NITKA999

Cytry EstaEsta oczywiście że trzymamy kciuki :)

Esta Esta trzymamy kciuki powodzenia :)

Malinka Gratulacje !!!! no to życzymy mało mdłości mało dodatkowych kg i mało rozstępów :) a tak poważnie to zdrowego malucha za jakieś nie cale 8 miesięcy zobaczysz jak czas teraz szybko zleci super :) !!!

majeńka82 trzymamy kciuki za udane IVF czas szybko zleci ani się nie obejrzysz kiedy będziesz testować malinko no czekamy na dobre wieści z wizyty serduszkowej trzymamy kciuki za silną dziewczynkę lub silnego chłopaka a może dwupak :) jeśli chodzi o objawy to u mnie pojawiły się dopiero mdłości koło 6tc bez wymiotów wcześniej nic ale to u każdej dziewczyny jet inaczej oby cię mdłości nie dopadły bo to nic przyjemnego :) gościu jeśli chodzi o testy ot ja w nie nie wierzę bo przy moich ciążach beta była pozytywna a test nie dlatego lepiej iśc na test z krwi przynajmniej będziesz pewna :)

Malinko Gratulacje ja mimo wszytko zrobiłabym betę i powtórzyła za dwa dni żeby sprawdzić czy przyrost jest prawidłowy a do lekarza w twoim przypadku poszłabym jak dostane wynik bety może by ci przepisał clexane a to najlepiej zacząć brać jak najszybciej mnie mój gin po ciąży biochemicznej i poronieniu dał receptę bez daty i powiedział ze jak zajdę w ciąże to żeby wykupić i brać jak się będą kończyć to przyjść na wizytę mniej więcej był to u mnie 5tc dawaj znać co tam u was :)

Małgoś Panie w klinice mają rację że czasem ci najlepsi nie dają rady a te niby słabiutkie zarodki świetnie się potem rozwijają co do bety to mi kazali robić w 11dpt przy 3 dniowych zarodkach więc myślę że tak będzie dobrze nie martw się bo maluch odczuje stres teraz myśl tylko o tym że jesteś w ciąży i nie ma innej opcji żeby to się zmieniło :) czekamy na wysoką bete :)

Małgosia chca podac dwie bo nigdzie nie bedzie im lepiej jak u mamy ja ci powiem tylko tyle że też miałam tylko 2 komórki zaplodnione teraz a mam w brzuchu bliźniaki więlkoc nie ilośc się liczy z tego to jeszcze możesz miec nawet czworaczki nie stresuj sie oni wiedza co robią a ty się relaksuj żeby maluchom było dobrze u ciebie

Małgoś nie wiem jak u was u nas koszulka krótki rękaw i skarpetki u mnie frote z kliniki dostawałam taką niby sukienkę którą na podkoszulkę ubierałam laczków nie pozwalają brać żeby potem nie było z tym problemu wszystkie rzeczy zostawia sie w szafce zamykanej na kluczyk kluczyk miałam przy sobie nie stresuj się będzie dobrze trzymamy kciuki :)

w oczekiwaniu na cud ja po pierwszym transferze dostałam @ w 8dpt i trwała jakieś 3 dni a potem były jeszcze jakieś plamienia krótko a mój 2 letni szkrab śpi teraz w łóżeczko tak wiec spokojnie możesz plamic i być w ciąży zrób betę kiedy tam już uważasz ważne żeby minęło te 14 dni od IUI wtedy będziesz pewna na czym stoisz tak czy inaczej trzymamy mocno kciuki co do duphastonu to jak będziesz miała bete <1 to możesz odstawić i dostaniesz @ gdzieś na drugi dzień nie musisz czekać do wizyty jak będzie pozytywna to oczywiście łykasz dalej

akkma nie ma problemu podaj emaila to się odezwę pozdrawiam

hej a ja miałam byc 3 dni w szpitalu ale na szczecie skończyło sie na 2 podali mi 2 dawki sterydu dało się znieść podobno bolący zastrzyk ja w sumie to mało co czułam robili mi ktg ale śmiesznie bo maluchy cały czas uciekają wszystko z nimi w porządku trzymamy kciuki za wszystkie staraczki :)

w oczekiwaniu na cud każdy objaw może oznaczać zarówno ciążę jak i @ poczekaj do dnia @ i zrób bete wtedy będziesz pewna nie ma sensu się zadręczać i zastanawiać co ma byc to bedzie teraz to możesz tylko porozmawiac z maluchem żeby mu sie spodobało może pospiewć mu :) trzymamy kciuki

Małgoś my przeważnie teraz to na fb siedzimy a tu to rzadko zaglądamy super że coś działacie u mnie akurat poszło to bardzo szybko za pierwszym razem miałam punkcje w 12 dc a a teraz w 10dc a transfery zależnie u nas od ilości zapłodnionych komórek jak jest więcej niż 3 to trzymają do 5 doby jak mniej niż 3 to do 3 doby i tak też miałam ale i synek i teraz dziewczyny są z 5-dniowych zarodków co do maluchów to kopa nie powiem ale przez to że mają mało miejsca to i ruchy są mniejsze niż przy wcześniejszej ciąży albo dziewczyny będą bardziej spokojne napisz jakiegoś meila to koleżanka wyśle ci zaproszenie na fb tam zawsze któraś coś pisze i każda ma jakiś bagaż za sobą i może coś doradzić

Monia najważniejsze ze choroba się cofnęła to może i naturalnie się teraz uda trzymamy kciuki :)

Monia z tego co wiem to nie ma już refundacji IVF ale PIS coś nabąkiwał o refundacji nanotechnologii tylko nic o tym teraz nie słychać trzeba bym gdzieś poszukać jakiejś kliniki i zapytać ale wydaje mi sie że nic z tego nie będzie chodziło im o to żeby wycofać refundacje i żeby ludzie za bardzo nie gadali tak więc chyba zostaje tylko płatne Malinka przykro mi no wiesz nadzieje zawsze można mieć poczekaj parę dni jak @ nie przyjdzie to powtórz bete

Cytry 12 d po IUI to akurat wcześnie ja robiłam bete w 11 dpt gdzie maluch w dniu transferu miał już 5 dni więc nie chce robić ci nadziei ale jak nie dostaniesz do tego czasu @ to ja bym powtórzyła bete chociaż w pierwszej mojej ciąży dostałam @ a maluch ma już ponad 2 lata zrobisz jak będziesz uważać ale jeszcze wszystko jest możliwe Malina czarnym myślom mówimy NIE!!!!! :) GŁOWA DO GÓRY czekamy na dobre wieści :)

malina fajnie że jesteś fakt dawno cię nie było fajnie ze w końcu ci się udało podejść tzn nie fajnie bo lepiej by było jakby się udało naturalnie no ale cóż co do objawów to ja bym się niczego nie doszukiwała bo po jednym transferze coś tam czułam i byłam potem w ciąży a po innym nic nie czułam i też byłam w ciąży czekajcie cierpliwie na bety a do maluchów zawsze możecie coś pogadać żeby im się spodobało u was trzymamy kciuki za wysokie bety

agmas mam synka 2 letniego z pierwszego IVF dwa zarodki które mi zostały nie udało się jedno nie przetrwało drugie poroniłam w 5 tc i stwierdziliśmy z m ze jeżeli możemy jeszcze raz spróbować w programie to spróbujemy i przy drugim IVf dwa zarodki z pierwszego ciaży nie było a z drugiego zarodka mam dwie dziewczyny w brzuchu to tak pokrótce Małgoś ja bym tez raczej nie patrzyła na statystyki one są jakimś tam obrazem tego programu ale ja wybierałam klinikę bo było blisko i polecił mi ją mój stary gin bo są kolegami z dr J. jakby mi się nie udało to pewnie potem szukałabym czegoś innego po statystykach a jeśli chodzi o Parens to koleżanka podchodziła 3 razy do IVF i ciąży nie ma wiec to w dużej mierze zależy od człowieka klinika tez ma znaczenie ale to jaki ktoś ma problem ma większe jeśli się tak zastanawiasz to może Warszawa i nOvum i dr Piotr Lewandowski. Specjalizuje się w prowadzeniu szczególnie trudnych przypadków leczenia niepłodności. koleżanka podchodziła teraz u niego i udało jej się zajść w ciąże i nawet ma jeszcze 4 mrożaczki a jak podchodziła chyba w gamecie to nawet do transferu nie doszło a podchodziła dwa razy z rządowego doskonale cie rozumiem u nas wie tylko moja mama i wystarczy a co do maluchów w brzuchu to niezależnie czy jest jedno czy dwa to super uczucie tylko jak jest jedno to częściej jest spokój a tak to prawie na zmianę kopią chociaż zdarza sie tez że razem śpią i razem kopia więc czasem to w ogóle nie wiem które kopie myślę że potem będzie gorzej chociaż synek tez mi dawał nieźle popalić szczególnie nocą a właśnie byłam na genetycznych dziś i dziewczyny spokojniejsze niż synek z nim siedziałam 1.5 h i jeszcze lekarz wszystkiego nie zmierzył i musiałam przyjechać za tydzień, dziewczyny były grzeczne nieładnie się trochę ułożyły bo poprzecznie i gorzej jest wszystko zbadać ale der dał radę tez w 1.5 h jedna to nawet ja doskonale widziałam że to dziewczynka druga tylko dr mnie jakoś umknęło wszystkie parametry maja w normie waża po ponad 0,5kg buźki pokazały serducha pomierzone zdrowe główka i reszta też oki tak więc jestem happy no i jeszcze czeka mnie szpital za 5 tygodni bo maluchy maja dostać sterydy na rozwój płuc jeszcze tylko badanie na cukrzyce oby jej nie było i będzie super jak zwykle życzę wysokich bet i trzymam mocno kciuki :)

http://www.nasz-bocian.pl/node/55452 takie coś znalazłam

Małgoś jak patrzyłam jakiś czas temu na skuteczność IVF statystyki po dofinansowaniu to Parens było na 4 miejscu w Polsce a jak to jest teraz to nie mam pojęcia bo nie byłam w klinice od lutego tylko przysłali emalia żeby im napisać czy ciąża dalej jest i ile jest dzieci i prosili o kontakt po porodzie ale mnie zaskoczyłaś z tą refundacja muszę powiedzieć zainteresowanym dziewczyną a tak w ogóle to jutro mam połówkowe to napisze co i jak maluchy szaleją w brzuchu już jest dobrze je czuć a wam tez życzę powodzenia Małgoś październik to dobry czas na IVF ja miałam pierwsze właśnie w październiku i mój 2 letni szkrab śpi właśnie w łóżeczku trzymam kciuki

viki daj spokój jakie oddanie przypuszczam że maluch jest już częścią was tak jak i nasze maluchy ja przynajmniej nie widzę różnicy a co do procedur no niestety trzeba przez to przejść żeby tylko szybko poszło

o Viki super że macie maleństwo pewnie niedługo uda wam się go zaadoptować miło usłyszeć dobre wieści :)

Monia strasznie mi przykro niestety życie nie jest sprawiedliwe życzę powodzenia w szybkim powrocie do zdrowia może jeszcze się coś zmieni i sama zajdziesz w ciąże

Monia moim zdaniem to bajka z tymi dusznościami jedyny objaw zagnieżdżenia jaki może być widoczny to krwawienie implantacyjne aczkolwiek i to się zdarza tylko czasem ja nie miałam żadnych objawów i żadnych się tez nie doszukiwałam nie ma sensu co do piersi to mnie nie bolały teraz w ogóle dopiero tak od 2 tygodni muszę spać w biustonoszu bo bolą a poza tym to ich w ogóle nie czułam i nie czuję w tamtej ciąży tak samo teraz to przynajmniej miałam mdłości prze 3,5 miesiąca a w tamtej ciąży to gdyby nie to że brzuch rośnie to w ogóle nie czułabym że w ciąży jestem no i potem ruchy tak więc odpoczynek relaks spokój film lub książka nie myślimy :) no chyba że o tym że jesteście już w ciąży no i możecie pogadać z maluszkiem lub dwoma

Monia trzymamy kciuki ja myślę że spokojnie możesz robić bete w poniedziałek szkoda że tylko dwa przetrwały ale z drugiej strony nie będzie ci już więcej potrzeba bo trójeczka w zupełności ci wystarczy dbaj teraz o siebie i maluchy :)