malwi2983

W pracy wiedzą , bo zaniosłam zwolnienie.

Iza wiem co czujesz mnie to czekanie też wkurzało, ale musisz być cierpliwa. Kiedy masz zamiar testować? Mnie zaczął brzuszek pobolewać w dole i jajnik prawy bo mam na nim torbiel 4 cm. Doktorek mówił że się wchłonie do 9 tygodnia. Nie lubię jak mnie coś pobolewa bo się zaczynam martwić , ale z drugiej strony gin mówił , że te bóle są normalne bo się macica powiększa.

ewciami jestem na L4 od dnia transferu.

Nie wybieram się do novum.

ewcimi dopóki lekarz nie każe ci brać innych witamin to nie bierz nic na własną rękę. Przecież oni wiedzą co robią.

nic mi jeszcze nie mówił. Na razie robiłam mocz, morfologię , progesteron i glukozę.

luteinę szt. 8 i folik

ewciami a ty jak się czujesz?

USG mam u swojego gina. Myślę , że dobrze liczysz te tygodnie.

Sorki , ale chciałam , żebyś się troszkę uspokoiła:)

ewciami uspokój się co ma być to będzie , przestań budować sobie w głowie czarne scenariusze , bo oberwiesz.:) Ja też się martwię to jest chyba normalne , ale nie możemy popadać w paranoje, bo nasze dzieci to czują:)

ewciami jestem na L4. Ja mówiłam od razu rodzinie i najbliższym znajomym, ale to sprawa indywidualna. Kolejne USG mam w tą sobotę. Każdy dzień mam inny , ale praktycznie codziennie mam mdłości. Nie jest to przyjemne , ale takie są uroki ciąży wiec się nie skarżę.

Cześć dziewczynki! Wy wczoraj miałyście leniwy dzień to dobrze , bo przynajmniej odpoczęłyście troszkę przed kolejnym tygodniem pracy.:) Ja wczoraj byłam na komunii mojej chrześnicy od 10 na mszy i wróciłam 20 do domku dopiero. Ale wszystko się udało. Dziecko zadowolone i to najważniejsze. Tylko zimno było jak cholera. I przytyłam pół kg po tej komunii:) Katar mi nie przeszedł nadal mam i zaczynam się zastanawiać czy to nie aby na jakimś tle alergicznym , bo coś za długo on we mnie siedzi. Iza a ty jak się czujesz jak samopoczucie? Igrek , janko ja cały czas trzymam za was kciuki. Nie ten to przyszły cykl, ale w końcu telefon zadzwoni:) Miłego dnia życzę wszystkim.

cześć wszystkim:) Iza ja po transferze nic nie czułam do bodajże 4 dnia gdzie pisałam wam , ze miałam taki okropny ból jak na @ calusieńki dzień i ból jajnika. A potem to samo za jakieś 3 dni tylko z drugim jajnikiem to tyle z moich objawów.

Iza to bardzo się cieszę , ze już masz maleństwa w brzuszku. Wracaj na pół leżąco:) I teraz odpoczywaj , bo beta niedługo zacznie rosnąc:)

Iza dawaj znać jak tylko wyjdziesz.

:):):):):)

Julciaa gratuluję to bliźniaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co z tą Julcią?

Iza-LU mój tez się bał , ale jemu tak to wytłumaczyli ,że to tylko zabieg. Oczywiście powiedział mi po tym ,że jeżeli wiedziałby , że to tak wygląda toby w życiu się temu nie poddał. Ale dał radę i jest trochę lepiej wiec warto było. Co prawda my po odebraniu tych pierwszych wyników mieliśmy nadzieję , ze uda się po inseminacji zajść w ciążę , ale się nie udało. Także i tak skończyło się na in vitro. Ale odkąd dowiedziałam się ,że jestem w ciąży przestałam myśleć o tym ile człowiek musiał przejść ,żeby się wreszcie doczekać.

Iza-Lu ja z moim mężem byliśmy u dr Wolskiego na konsultacji zrobiliśmy bardzo dużo badań typu chormony, USG itd. okazało się że M na zylaki powrózka nasiennego i musiał być operowany. Powiem szczerze ze to pomogło. Początkowo przed operacją miał wyniki 1 200 000 , a 3 miesiące po 12 000 000. Ale np. w dniu punkcji już 6 000 000. Troszkę natomiast poprawiły się ruchliwość typu A i B bo były masakrycznie leniwe chłopaki. Ja uważam , że powinniście isć na konsultacje i dr wam powie co robić.

Iza w dniu transferu nie można brać luteiny dopochwowo. Tylko pod język.

Iza jak samopoczucie?

Też tak sobie pomyślałam ,ze zawsze jest na odwrót.

Janko mogliby zadzwonić do ciebie i do Igrek wreszcie.