malwi2983

Iza a kiedy masz mieć @?

Bo u mnie niespodzianek nie ma tzn. zawsze jak byłam nawet do inseminacji na wizycie to wszystko było ok, wiec nie kazał mi przychodzić.

Mnie doktorek dał clo bo się bał że mi nic nie urośnie , bo po pierwszym transferze kolejny cykl miałam bez owulacji.

Ja nie miałam tej wizyty jak dostałam @ to od 4 dnia brałam pół tabletki clo i w 11 dniu byłam u doktorka to był wtorek , a we środę wzięłam pregnyl , w piątek miałam wizytę czy pękł pęcherzyk i we wtorek po świętach transfer.

A ja już myślę o jutrzejszej becie i się troszkę stresuję. Najgorsze że wynik będę miała dopiero w poniedziałek.

Igrek jak to przecież mówili że są komórki. Nie może być inaczej znajdą się.

Widzisz Iza i po co te nerwy, a nie mówiłam:)

Alice 78 mnie dr Woźniak prowadził tylko do momentu stymulacji . A samą stymulację przeprowadziła dr Lewandowski w Novum. Nie pamiętam już tak dokładnie, ale brałam codziennie po ampułce menopur, bravelle , differelinę, a na każdej wizycie dostrzykiwali mi gonal po 100 , 125 j. , bo chcieli żeby podrosły. A dr Woźniak teraz mnie przygotowywał do crio, ale na samym clo po pół tabletki.

Igrek SUPER!!!!!!!!!!!!!

Iza , Igrek nadal trzymam kciuki za posiewy:)

Aneczka to każda z nas reaguje inaczej na stymulację. Ja pomimo tylu zatrzyków i gonal i menopur i bravelle nie czułam prawie nic aż się dr dziwił.

Iza skoro kiedyś zadziałał to czemu teraz ma nie zadziałać . Poczekaj na wynik kochana.

Iza a brałaś już go kiedyś i pomógł?

Poczekaj i się nie denerwuj mam nadzieję, że ten antybiotyk pomoże.

A żadnych globulek dopochwowych nie miałaś przepisanych? Mąż tez nie? Ja jak jakieś 3 lata temu miałam problem to miałam i antybiotyk i maż i jakieś rożne globulki już teraz nie pamiętam jakie i przeszło wszystko . Od tamtej pory mam czyściutko nić się nie dzieje.

Iza ale brałaś przecież coś na zlikwidowanie tych bakterii. Będzie dobrze zobaczysz.

Iza a ty dzisiaj masz wolne? Kiedy masz mieć wyniki tych posiewów?

Zuzia to będziesz miała wesoło w domu? Czy zatrzymuje się brat u rodziców?

Julciaa ode mnie też ucałuj Lato a ona ciebie:)

Iza a teraz jest czas dla ciebie i Igrek z tego co pamiętam. No i oczywiście dla reszty dziewczynek , ale jest nas już tak dużo , że nie jestem w stanie zapamiętać która jest na jakim etapie.:)

A tak naprawdę to chyba wy bardziej we mnie wierzyłyście niż ja sama i dlatego się udało :) Pół nocy nie spałam z wrażenia.

Iza uwierz mi ,ze ja ryczałam jak bób!!!! I teraz jak ty to napisałaś to też się poryczałam kochana !!!!

Lato ja też trzymam kciuki :)

Lena6 dzięki oby tylko beta rosła. Igrek jak jak się pytałam gina przed transferem teraz to mi powiedział, że spokojnie możemy współżyć. Komóreczki ci zapłodnią z zamrożonego nasienia więc mi się wydaje ze spoko. M też przecież nie musi mieć abstynencji.

Sylvia mnie to nadal tak klują te jajniki. Dzisiaj to jest raczej takie rwanie, ale pisałam tu dziewczynom w 6, czy 7 dniu to myślałam że umrę i już chciałam dzwonić do dr co jest grane. Na szczęście dziewczyny mnie uspokoiły wzięłam 2 nospy na raz i przeszło. Ale potem miałam 2 dni spokoju i dzisiaj w nocy znowu się zaczęło i tak cały dzień boli z małymi przerwami.