malwi2983
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez malwi2983
-
Ja miewam jak zauważyłaś takie chwile zwątpienia, ale każda je ma. Ale zaraz sobie myślę, że dziękować Bogu ,że mamy pracę i mamy za co to wszystko robić.
-
Ja się nigdy nie poddam!!!!!!!
-
Igreczku ja nie dopuszczam takiej myśli ,ze ich nie będę miała. Myślę,że będą tylko w odpowiednim momencie. Najgorsze,że czas ucieka a my jesteśmy coraz starsze niestety. Moj M jak podchodziliśmy do 1 IUI zrobił to tylko dlatego ,że ja nalegała. Jak dr zobaczył chłopaków pod mikroskopem to ręce załamał. Później była operacja żylaków i było lepiej z chłopak. Zrobiliśmy kolejne IUI , potem doszła jeszcze moja laparoskopia, bo się uparłam ,ze może to ze mną jest coś nie tak , ale jest wszystko jak należy. Po tym jeszcze 2 IUI. Aż dr powiedział,że czas na następny krok. Ja w jedna sekundę się zgodziłam, ale mój M nie był przekonany. Jak się nie udał pierwszy transfer to pierwszy raz powiedział ,że już mnie rozumie i że będziemy walczyć do końca choćby nie wiem co.
-
Igrek ja tez tak uważam póki mamy cel i widzimy wyjście z sytuacji mamy o co walczyć. Ja sobie nie wyobrażam życia bez dzieci za bardzo je kocham.
-
Mnie nie mierzyli .Nigdy mi nie podawali tylko mówili że śluzówka jest ładna.
-
Oczywiście Igrek ,że zwiedzimy z dzieciaczkami:)
-
Itaniwy podziwiam cię i życzę ci z całego serca żeby się w końcu udało kochana.
-
Tak jest Igrek dzidzia najważniejsza!!!!!
-
Ja bardzo chciałabym zwiedzić Indie , bardzo mi się marzy . I kiedyś je zwiedzę:)
-
Itaniwy cuda się zdarzają więc szansa zawsze jest.
-
Lato my z oszczędnościami mamy ta samo, wszystko na leczenie. Mieliśmy zmieniać samochód , ale musimy odłożyć na razie . Dzidzia ważniejsza:)
-
Julciaa w piątek lub sobotę.
-
My z M na pytanie czy wszystkie komórki zapładniamy a było ich 12 też powiedzieliśmy ,że wszystkie. Zapłodniło się 9 jedna się nie rozwijała i zostało 8. Chociaż czasami się zastanawiam , że gdyby nam zostały jakieś zarodeczki , a my mielibyśmy już nasze upragnione pociechy, to chciałabym żeby inna para je dostała, która ma problem z jednej i drugiej strony.
-
Ja też zaraz lecę
-
Lato pewnie że się uda - tak jak mi mówiłaś musisz w to wierzyć. Ja już na temat polityki się nie wypowiadam bo zaraz bardzo się denerwuję , a teraz nie chce. Kluja mnie dziś jajniki ale tak od czasu do czasu mam nadzieję ,że to dobrze. Umalowałam sobie właśnie paznokcie na pomarańczowo nawet fajnie wyglądają.:)
-
Wiem Igrek , ale pomarzyć zawsze można...:(
-
Lato nie denerwuj się tak. W końcu się skończą problemy tylko trzeba w to wierzyć . Ja też już zostawiłam ok 20 tyś na leczenie. Mam nadzieję ,że na tym koniec. Ale tez tak uważam ,że powinni przynajmniej jakieś zniżki robić w Novum przy kolejnych podejściach. Albo niech to do cholery refundują!
-
Michaline katalog możesz obejrzeć w internecie. Wystarczy wpisać w google avon.
-
Wiem ,że to mogą być dwuznaczne objawy wiec nie panikuję czekam cierpliwie na moje bliźniaki :)
-
Dzień dobry dziewczynki:) Miłego dnia wam życzę. Ja dzisiaj wymknę się z tego leżenia w domku do mojej przyjaciółki , bo ma urodzinki. Troszkę się rozerwę. Zuzia co ty masz z tym spaniem? Za bardzo chyba się martwisz? Brzuch mnie boli jak na @.
-
Dziewczyny mówiłam już wam to sto razy , ale bardzo się cieszę , że jesteście :* Dobranoc.
-
Lato mam nadzieję:)
-
Michaline już 12 tydzień jak ten czas leci.
-
Lato objawów nie mam tylko lekko mnie brzuch pobolewa i mam delikatne kłucia w jajnikach. A ten acard mi nie zaszkodzi?
-
A czy któraś brała acard po crio?