Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ivonk@

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ivonk@

  1. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    O tych zabiegach, skutkach, oczekiwaniach, rozczarowaniach to można by ksiązkę napisać ;) Kupiłam w sklepie rybnym taką jakby paste z makreli zapiekaną w małej 100g foremce. Bałam sie ze bedzie tłusta ale okazała się przwdziwym "niebiem w gebie" Ja nie wiem czy Wy tez tak macie ale ja na south beach zwłaszcza w tych pierwszych dniach kiedy definitywnie odcinam węgle nie ma w ogołe apetytu i musże w siebie wmuszac jedzenie... No coz skoro mam sie obiwektywnie odnieść do tej, pożal się Boże, "liposukcji" to musze sie trzyamć zasad, żeby potem nie było, ze "żarła, leżałała i myslala, że przyjdzie na kilka zabiegów i wyjdzie bez tłuszczu"...:) Tak kwitowała niektóre klientki moja Pani od endermologii;) Takie rzeczy to tylko u chirurga plastycznego;)
  2. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Nie Oli, Tego typu zabieg móże wykonać tylko lekarz, kosmetyczka absolutnie. Są tam gabinety lekarskie widziałm na własne oczy... Sama bym może nie zwóciła na to uwagi, ale laska która mi robiła ten zabieg sama powiedziała że ona takich rzeczy juz robić nie może tylko Pani doktor;) Zdecyduję sie na to tylko wtedy jesli cena naprawde mnie pozytywnie powali;)
  3. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Oli, w czwartek... Mnie z kolei powiedziała, że zabiegi mozna robić nawet codzień, niczego to jesli chodzi o skuteczność :O Bądz tu mądra.... Aha, W ogóle powidzienała mi że jedynym zabiegiem jakie oni posiadają, dających natychmiastowy efekt jest mezoterapia igłowa (czyli ostrzykiwanie srodkiem rozpuszczającym tłuszcz). Powiedziała, ze w kwietniu bedą mieli jakąś mega promocję, karnet na kilka zabiegów, ale jeszcze nie zna szczegów... Jesli bedzie jakoś szczególnie tanio to może sie skuszę, bo chyba nie bede dalej inwestowac w kolejne liposukcje ultradżwiękowe jesli nie bedzie widocznych efektów ;) Co do dzisejszego funkcjonowania kafe też już pusciłam od rana kilka siarczystych wiązanek;)
  4. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Sorki za ten spam, ale nie miałam na to zadnego wpływu:o
  5. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    No więc zdaję relację: Udało mi sie wynegocjować z kosmetyczką żeby zamiast zabiegu na dwie parte ciała zrobiła mi podwójny na sam brzuch. Zabieg trwał około godziny bo jak sie dowiedzialam jedna partia to czas 20-30 minut. Sam zabieg mega przyjemny, coś podobnego do usg, ale głowica jest duża i bardzo ciepła wiec godzinne masowanie nią brzucha super mnie odprężyło... W międzyczasie oczywiście wypytywałam babke o efekty no i tu sie zaczynają schody... Oczywiscie , podobnie jak babka od endermologii, stwierdziła "U Pani to tu nie ma zbyt wiele do usuwania, na pewno wygląd brzuszka sie poprawi". Trzeba pamiętac o diecie, cwiczeniach i piciu ogromnej ilości wody, zeby te rozbite komórki tłuszczowe "przepychąc" do watroby, któa je usuwa. Fakt, że efekt ma być po jakimś czasie nie od razu... POza tym, strwierdziła ze jednak zabiegi powinno sie brac w seriach, najlepiej 10:o (ja mam 8) W czasie zabiegu brzuch sie zrobił bardzo czerwony, czyli coś sie tam jednak dzieje, po zabiegu uczucie jakby zmniejszenia objętości tych komórek. Jak wziełam moj wałek w ręce to wydawał mi sie taki bardziej miekki i luźny. Wyrażny efekt wygładzenia skóry, a dziś rano jak stanełam przed lustrem pod halogenem (widac kazdą fałdkę) to byłam pewna, że mam mniejszy, brzuch, ale to bardziej chyba efekt wczorajszej głodówki, albo sobie po prostu "wkręcam" ;) Nie nastawiam sie jednak żle poki nie skończę serii, od dziś przeszłam na I faze SB, bo jednak dieta niskowęglowodanowa jest tu wskazana, cwiczę i tak codzień (brzuch w szczególności) wiec wszelkie warunki spełniam zobaczymy;) Dzś na sniadanie wędlinka drobiowa i kubeł wody niegazowanej...bleeeeeeee Ja moge żyć nawet poł roku bez słodkiego smaku w ustach, natomiast nie toleruję smaku słodzika, dlatego niestety nie korzystam na SB z zadnych wypieków, tylko ograniczam sie głownie do chudego białka, wszelakich warzyw, no i jajek... POżyjemy zobaczymy... Jak coś, to pytajcie bo już nic nowego mi do głowy w temacie zabiegu nie przychodzi...
  6. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    No więc zdaję relację: Udało mi sie wynegocjować z kosmetyczką żeby zamiast zabiegu na dwie parte ciała zrobiła mi podwójny na sam brzuch. Zabieg trwał około godziny bo jak sie dowiedzialam jedna partia to czas 20-30 minut. Sam zabieg mega przyjemny, coś podobnego do usg, ale głowica jest duża i bardzo ciepła wiec godzinne masowanie nią brzucha super mnie odprężyło... W międzyczasie oczywiście wypytywałam babke o efekty no i tu sie zaczynają schody... Oczywiscie , podobnie jak babka od endermologii, stwierdziła "U Pani to tu nie ma zbyt wiele do usuwania, na pewno wygląd brzuszka sie poprawi". Trzeba pamiętac o diecie, cwiczeniach i piciu ogromnej ilości wody, zeby te rozbite komórki tłuszczowe "przepychąc" do watroby, któa je usuwa. Fakt, że efekt ma być po jakimś czasie nie od razu... POza tym, strwierdziła ze jednak zabiegi powinno sie brac w seriach, najlepiej 10:o (ja mam 8) W czasie zabiegu brzuch sie zrobił bardzo czerwony, czyli coś sie tam jednak dzieje, po zabiegu uczucie jakby zmniejszenia objętości tych komórek. Jak wziełam moj wałek w ręce to wydawał mi sie taki bardziej miekki i luźny. Wyrażny efekt wygładzenia skóry, a dziś rano jak stanełam przed lustrem pod halogenem (widac kazdą fałdkę) to byłam pewna, że mam mniejszy, brzuch, ale to bardziej chyba efekt wczorajszej głodówki, albo sobie po prostu "wkręcam" ;) Nie nastawiam sie jednak żle poki nie skończę serii, od dziś przeszłam na I faze SB, bo jednak dieta niskowęglowodanowa jest tu wskazana, cwiczę i tak codzień (brzuch w szczególności) wiec wszelkie warunki spełniam zobaczymy;) Dzś na sniadanie wędlinka drobiowa i kubeł wody niegazowanej...bleeeeeeee Ja moge żyć nawet poł roku bez słodkiego smaku w ustach, natomiast nie toleruję smaku słodzika, dlatego niestety nie korzystam na SB z zadnych wypieków, tylko ograniczam sie głownie do chudego białka, wszelakich warzyw, no i jajek... POżyjemy zobaczymy... Jak coś, to pytajcie bo już nic nowego mi do głowy w temacie zabiegu nie przychodzi...
  7. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    No więc zdaję relację: Udało mi sie wynegocjować z kosmetyczką żeby zamiast zabiegu na dwie parte ciała zrobiła mi podwójny na sam brzuch. Zabieg trwał około godziny bo jak sie dowiedzialam jedna partia to czas 20-30 minut. Sam zabieg mega przyjemny, coś podobnego do usg, ale głowica jest duża i bardzo ciepła wiec godzinne masowanie nią brzucha super mnie odprężyło... W międzyczasie oczywiście wypytywałam babke o efekty no i tu sie zaczynają schody... Oczywiscie , podobnie jak babka od endermologii, stwierdziła "U Pani to tu nie ma zbyt wiele do usuwania, na pewno wygląd brzuszka sie poprawi". Trzeba pamiętac o diecie, cwiczeniach i piciu ogromnej ilości wody, zeby te rozbite komórki tłuszczowe "przepychąc" do watroby, któa je usuwa. Fakt, że efekt ma być po jakimś czasie nie od razu... POza tym, strwierdziła ze jednak zabiegi powinno sie brac w seriach, najlepiej 10:o (ja mam 8) W czasie zabiegu brzuch sie zrobił bardzo czerwony, czyli coś sie tam jednak dzieje, po zabiegu uczucie jakby zmniejszenia objętości tych komórek. Jak wziełam moj wałek w ręce to wydawał mi sie taki bardziej miekki i luźny. Wyrażny efekt wygładzenia skóry, a dziś rano jak stanełam przed lustrem pod halogenem (widac kazdą fałdkę) to byłam pewna, że mam mniejszy, brzuch, ale to bardziej chyba efekt wczorajszej głodówki, albo sobie po prostu "wkręcam" ;) Nie nastawiam sie jednak żle poki nie skończę serii, od dziś przeszłam na I faze SB, bo jednak dieta niskowęglowodanowa jest tu wskazana, cwiczę i tak codzień (brzuch w szczególności) wiec wszelkie warunki spełniam zobaczymy;) Dzś na sniadanie wędlinka drobiowa i kubeł wody niegazowanej...bleeeeeeee Ja moge żyć nawet poł roku bez słodkiego smaku w ustach, natomiast nie toleruję smaku słodzika, dlatego niestety nie korzystam na SB z zadnych wypieków, tylko ograniczam sie głownie do chudego białka, wszelakich warzyw, no i jajek... POżyjemy zobaczymy... Jak coś, to pytajcie bo już nic nowego mi do głowy w temacie zabiegu nie przychodzi...
  8. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Paseczki, ta liposukcja to taka "bez skalpela", czyli ultradźwiekowa ;) Z tym pokrojeniem to raczej żartowałam, chyba bym sie nie zdecydowała na prawdziwą liposukcję, chociąz sie nie boję bólu to jednak, zeskrobywanie z człowieka tłuszczu, poobijanie mu ciała jakimiś żelaznymi rurami jednak mnie przeraża... bleeeee Lepeiej sie pomęczyć, tą bez skalepla kupiłąm na gruponie, inaczej szkoda byłoby mi kasy... Już sie naciełam na endermologii:o Oli, szczerze to ja sie nie spytałam o czas. Mam na 18.00 a gabinet jest czynny do 19.00... Jutro Wam wszystko zreferuję, albo może jeszcze dziś jak sie uda ;)
  9. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Ja tez mam te nakładki robione u protetyka, 3 lata temu. Zel kupuję w hutrowni stomatologicznej bo moj dentystka woła 200 z komplet. Tez nakładam na noc i dopoi mam żel na zebach jest ok, problem zaczyna sie kiedy go zdejmuje, straszna nadwrażliwość, żeby mnie łupia okropnie, nawet siegam czasem po ketonal. Moja dentystka twierdzi że to normalne. Ja z kolei to pilingowanie pod cisnieniem znosze w miare :) To fakt, baba by sie dała pokroić żeby lepiej wyglądać;) Dziś liposukcja, własnie przeczytałam że na całkowity efekt trzeba czekac nawet do kilku tygodni aż watroba usunie rozbity tłuszcz w sposób naturalny... Pogadam z kosmetyczką jak to jest z tym efektem, może mnie tam pomierzą w w domu nie mam centymetra;)
  10. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Witam dziewczynki:) U mnie weekendowa porazka, miałam urodzinową imprezę dla znajomych i choć "jedzeniowo"nawet ok, to wypite morze whiskey ;) Ale za to dziś "przymusowa dieta" :) Postanowiłam zaszaleć i założyć sobie korony na jedynki, bo po tym jak mi dentystka w podstawówwce zrobiła z nich masakre, cały czas sie z nimi użeram. Dość, że urodą nie grzeszą, to jeszcze zaczęły pobolewać, okazało się ze trzeba obie przeleczyć kanałowo, a potem tylko czekać aż ściemnieją:o No wiec czekać nie bede, tylko zrobię sobie te korony... W związku z tym, że chce zeby były jak najbielsze, musze wybielić pozostałe bo w sobote bedziemy dobierac kolor. Nie wiem czy miałyście do czynienia z wybielaniem nakładkowym, ale nie mozna jeść i pić niczego kolorowego (nawet ciemnego chleba), a poza tym zęby tak napier*****, ze jeść sie naprawde nie chce... I tak bedzie do soboty;) Dziś na sniadanie jajko, serek wiejski i zielona herbatka :O
  11. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    A jeszcze wazniejszy od wymiarów jest zadawalający widok w lustrze, w sumie głównie dla niego sie tak męczymy;)
  12. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Moja psychika bardzo długo broniła się przed tym, żeby nie traktować wagi jako wyznacznika i chociaz sam odruch ważenia sie jest cięzki do opanowania to juz rozsądniej podchodze jego wyniku. Cwicze kikla razy w tygodniu, najpierw siłowo, potem aerobowo do tego staram sie madrze odżywiać tak jak to robiłam przez ostatnich 5 lat, wiec liczy sei to jak wyglądam, a nie ile waże... Co do wagi zawsze jak jestem w Egipcie czy Turcji łapie tzw. "zemstę" (faraona, sułtana). Wtedy nic sie nie da jesć przez jakieś 2-3 dni, towarzyszy temu biegunka i wymioty. Za to efekt powalajacy bo moj rekord to 4 kilo w 3 dni;) Oczywiście odwodnienie na skutek zatrucia, ani jednej komórki tłuszczowej mniej.... Tak można polegac na wadze;)
  13. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Swięte słowa oli, Tylko wolne chudnięcie to chudnięcie trwałe, dlatego osobicie uważam że organizm mjluski słusznie wyhamował, broniąc sie przed nadgorliwością swojej włascicielki;) Schudałaś, kochana, jak na tak krótki czas aż nadto, dlatego pociesz sie troche stabilizacją a na pewno po niedługim czasie waga znów ruszy... Nie wiem czy czytałaś ten artykuł, który wczoraj zlinkowałam, ale mądra kobita pisze tam zeby odchudzanie przeprowadzać w cyklach 12 tygodniowych i wg mnie to swięte słowa... Byle tylko w tych "przerwach" nie pozwolić na przytycie;)
  14. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Kopenhaska, w zalezności od dnia ma podaż od 500-800 kcal, wiec to mówi samo za siebie. Spotkałam się już poradą dietetyka dla osoby chcacej przytyć, żeby na okres kilkunastu dni ograniczyć podaz kalorii do minimum i tym samym spowodować realcję obronną organizmu, która potem w konsekwencji pozwoli zyskać kilka kilogramów. I trudno temu komuś odmówić logiki...
  15. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Ach ta kopenhaska... Moja wspomniana wczesniej przyjaciólka, w zeszłym roku na początku wakacji własnie zaplanowała sobie kopenhaska, bo obiecywali 6 kilo w 13 dni:) Odradzałam jak mogłam, przekonywałam, straszyłam, tłumaczyłam że to jest dieta na przytycie, nie odchudzająca... Ale ona oczywiście swoje: Pod koniec jej diety ja wyjechałam do Turcji i po paru dniach dostałam euforycznego smsa ze wazy 5 kilo mniej i powoli wychodzi z diety dodając 100 kcal dziennie. Zanim wróciłam z Turcji mimo przestrzeganaia zasad "wyjscia" miała już 4 kilo z poworotem a docelowo, mało jedząc i cwicząc godzinę dziennie na steperze, przytyła 10 kg (lićze od momentu kiedy zrzuciła to 5kilo, czyli 5 w stosunku do wagi z przed diety...) Potem z tego co mi wiadomo jeszcze pare kilo, bo rzuciła stepper a metabolizm miała naprawdę w rozsypce... Fakty mówią same za siebie...
  16. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Brawo Oli ;) mjluska, Wiesz że z wagą możesz zrobić co tylko chcesz w obie strony, a z wiekiem nic, w żadną ;)
  17. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Brawo Oli ;) mjluska, Wiesz że z wagą możesz zrobić co tylko chcesz w obie strony, a z wiekiem nic, w żadną ;)
  18. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Poniedziałek 18.00:)
  19. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Zazdroszczę serene:) Nie ma co lamentowac, chcę być szczupła to muszę pokutowac, ale nikt mnie do tego nie zmusza;) Mam kolezenke, która całe zycie "walczy" z nadwaga i całe życie jest pulchna i co jakiś czas kwituje swoje porażki: "A pier**** to ze mam gruba dupę, nie wyobrażam sobie życia bez drożdzówek" ;) Tak wiec to kwestia wyboru: dobry wygląd, albo smak ulubionych potraw bez ograniczeń... Przynajmniej w moim przypadku tak jest, bo już nie moge jeść ile i co bym sobie zamarzyła;)
  20. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    mjluska, A ile masz wzrostu?
  21. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Paseczki, Twoja kolezanka nie jest jedyną, tak "delikatną" osóbką:o Mnie też sie zdarzało zbierac tego typu "komplementy" kiedy dwa lata temu wazyłam kilka gramów ponad 50 kilo. Może nikt mi nie powiedział, że "staro" ale bywały teksty, ze firgura owszem, owszem, ale twarzy to raczej zaszkodziło....i niestety obiektywnie patrząc przyznałam tym osobom racje, bo zbyt szczupła twarz w pewnym wieku, dadaje niestety lat... A cóz, nic na to nie poradzimy. Dlatego staram sie teraz dużó trenowac, żeby mieć ładą figurę, pozbywać sie niechcianego tłuszczu, a samo tracenie kologramów w zasadzie przestało mnie interesować. Figure mam ok i gdyby tylko udało sie zrzucic jeszcze troche brzucha byłabym szczesliwa... Zauwazyłyście ostatnio, jak po dość znacznym schudnieciu "posypała się" Edyta OLszówka (osobiście zawsze bardzo mi sie podobała). Moim zdaniem tyle ile kg zrzuciła tyle jej doszło lat, a przecięz była szczupłą, wiec nie wiem po co ten pęd do anorektycznego wyglądu... Także dziewczynki, bez przesady;) Szczupłe, zgrabne ciało jest super, ale chudość nie jest ładna;)
  22. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Oczywiście miałam na myśli I faze SB ;) Fajny artykuł, poczytajcie: http://kulturystyka.pl/odzywianie-lopatologicznie-czyli-odpowiedzi-na-najczesciej-zadawane-pytania-przez-kobiety/
  23. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Ani fruktoza ani glukoza nie sa słodzikami tylko cukrami kalorycznościa zblizone do zwykłego białego cukru. Z tego co pamiętam nie wolno ich spożywac na SB (właśnie z powodu fruktozy nie wolno owoców). Osobiście nie spotkałam się z dżemem słodzonym wylącznie słodzikami, podrzucisz nazwę mjluska, bo kupiłabym chętnie, jako że od kilku lat unikam cukru.
  24. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Misku, Ja myslę ze na weidera dla ciebie troche za wczesnie (nie obraż się!!!). Skup sie na topieniu tłuszczyku. Weider tego nie robi, za to działą potem dość szybko jesli chodzi o rzeżbę brzucha. Jak juz bedziesz przy końcu "topienia" tłuszczu wtedy możesz właczyć Weidera, teraz chyba lepeij ta energię poświęcić na jakies inne cwiczernia, które pomoga ci schudnąć.
  25. Ivonk@

    SKUTECZNE ODCHUDZANIE!!! KTO SIĘ PRZYŁĄCZY?

    Miasiek, Mało tego, jak już schudniesz to wiekszość tłustych zazdrośnic z wioski będzie się nad Toba użalac, że masz anoreksję, albo ze bieda u Was w domu, albo że mąż Cię zdadza i jestes w depresji, albo jeszcze 1000 innych powodów... W kazdym razie wszystkim bedzie Ciebie strasznie żal;) Ja jak schudłam dwa lata temu do 51 kg to takie słuchy o mojej osobie do mnie docohdziły... A do mojego męza że na pewno am kochanka skoro tak zawziacie latam na tą siłownię;) Ech ludzie....;)
×