Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kordianka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kordianka

  1. coś mi znajdło poprzednią wiadomość - miało być sobota szkoła, niedziela praca :P
  2. Witajcie dziewczynki :) Niedawno wróciłam z pacy - padam z nóg ale weszłam chociaż się przywitać :) W sobote szkoła, a;e żyję już czwartkiem bo wyjeżdżamy na 4 dni :)
  3. A mojego M często proszą o dowód a ma 30 lat :P
  4. Lato nawet nie wiesz jak się ciesze :) A ja z mężem niedawno wróciliśmy od urologa z mojego szpitala. Lekarz bardzo sympatyczny i jak nam powiedział dr W androlog u którego byliśmy w Novum jest jego asystentem. Troszkę był zaskoczony, że zlecił nam tyle badań ale powiedział, że te co może zrobi nam na nfz. W przeciwieństwie do dr W nie mógł znaleźć tego jądra do usunięcia ale jak sam powiedział jest to jądro wędrujące, zanikające więc mogło dobrze się schować. Mamy zrobić usg u jakiegoś dobrego specjalisty do którego od razu zapisałam męża na 19 kwietnia - od razu pojedziemy wtedy zrobić powtórne badanie nasienia.
  5. Robią w każdym szpitalu który ma oddział urologiczny :)
  6. Dzisiaj zostaje w pracy troszkę dłużej - o 16 mamy iść do urologa w moim szpitalu - może pomoże nas załatwić szybszy termin operacji męża :) A przy okazji podpytam o dr W androloga z Novum - z tego co wyczytałam pracują razem w CO :)
  7. Witam Wszystkie od rana mocno trzymamy kciuki za lato i jej crio :)
  8. Właśnie siedzę i czytam wpisy ludzi pod petycją odnośnie in vitro. Przeraża mnie to co ludzie piszą. Dla nich, tych których ta sprawa nie dotyczy to łatwo napisać jestem przeciwna bo nie wiedzą przez co przechodzimy. Ale dla nas, osoby które zmagają się z tym problemem to wielka szansa... Łatwo napisać - adoptuj. Ale czemu mamy być pozbawione noszenia pod serduszkiem maleństwa :(
  9. Właśnie się dowiedziałam, że dr W androlog z Novum u którego mąż był pracuje z urologiem z mojego szpitala i do którego jutro mąż idzie. Jeśli są w dobrych stosunkach koleżeńskich to może podziała to na naszą korzyść :) Nie chodzi o koszta a o przyśpieszenie terminu usunięcia jądra bo jak dzwoniłam po warszawskich szpitalach to wizytę u urologa moglibyśmy mieć w lipcu ( aby na wizycie uzyskać skierowania na zabieg ) a zabieg pod koniec roku. Więc chyba będzie trzeba uruchomić znajomości bo wiadomo po operacji zanim męża plemniczki dojdą do siebie to minie z pól roku :(
  10. W tym roku ja w kwiatuszki bawić się nie będą no chociaż jeszcze pomyślę - znajoma ma hodowle kwiatów więc zawsze mam w czym wybierać :) Mi też w tym roku marzy się altanka bo póki wszelkie imprezy robimy od gołym niebem. No ale nie wiemy czy w tym roku facet mojej tesciowej zdąży nam zrobić bo ma mnóstwo zleceń ( facet mojej teściowej ma tartak i robi takie bajery ) Ach ale marzy mi się, żeby zrobić grilla. Pewnie sezon zaczniemy na urodziny męża :)
  11. Witam wiosennie Lato ja mam spore podwórko więc wiem co to znaczy :( Przyznam Cie się, że czasami brak mi sił na wszystko :( Na szczęście wtedy z odsieczą przybywa mąż i on gotuje czy sprząta. Ciągle krzyczy, że tyle pracuje ale chyba zdaje on sobie sprawę z tego, że dzięki tej pracy jest nam lżej
  12. Ja śpię w nocy o ile nie uczę się do egzaminu albo po nocach nie robię porządków, nie pracuje itp :) Można się przyzwyczaić chociaż niedawno z przemęczenia wylądowałam na L4. No ale będąc na nim sprzątałam :P
  13. Tak - od poiedziałku do piątku szpital, w weekendy praca w zoo, no i jeszcze szkoła w między czasie. I tak 7 dni w tygodniu pracuje już 6 lat :)
  14. Witam Oj tak koszta są duże a nfz ciężko się dostać - ciągle mam skargi :( Na szczęście swoich troszkę w przyśpieszonym trybie przyjmują - jedyny plus pracy w szpitalu w którym są nędzne zarobki :(
  15. O Rzeszów :) Mąż pochodzi z Karsnegostawu a więc czasami bywamy w Twoich stronach :) My staramy się od 2010 roku. W Novum jesteśmy od lutego - ja pracuje w szpitalu więc nie było nam śpieszno do kliniki bo wszyscy sądzili, że to ja jestem winna i lekarze w szpitalu skupili się na mnie bo mamy ginekologie na wysokim poziomie. Potem kazano zbadać się mężowi i wtedy już ruszyliśmy do Novum. Teraz i ja przenoszę się do Novum. Zapisując męża na kolejną wizytę do Novum siebie zapisze na ten sam dzień do ginekologa :) No ale oczywiście do lekarza u siebie też będę zaglądać :P
  16. Ttinna a tak w ogóle skąd jesteś, jak długo staracie się o dzidziusia :)
  17. Ttina teraz jestem w pracy ale za jakąś godzinkę mogę Ci napisać jakie wyniki miał mój mąż bo lada chwila kończę prace :)
  18. Byliśmy u dr Wolskiego dziewczynki a jak dostaje się receptę z Novum na badania do wykonania w Novum to ma się jakąś zniżkę ? :P
  19. Dr Wojewódzki to ginekolog i jak coś zajmie się Tobą a nie mężem - pewnie zajrzy w wyniki męża ale będzie chciał aby to androlog wypowiedział się. Trudno mi to powiedzieć.
  20. Nie miał biopsji bo póki co nie ma takiej potrzeby. To co nam wydawało się wielka tragedią bo wynik był miażdżący to lekarz popatrzył i powiedział, ze aż tak źle nie jest bo są wyniki gorsze. A według wyniku jak dla mnie mąż był prawie bezpłodny. Więc warto by wyniki męża obejrzał androlog. Na pewno będzie pytał na co mąż chorował, o rodzeństwo rodziców, Twoje rodzeństwo, rodzeństwo Twoich rodziców itp. Obejrzy jąderka męża, wymaca go tam itp :P No ale bardzo sympatyczny, wszystko ładnie tłumaczy, pożartuje :) Warto, warto ...
  21. Ttina to pierwsze co zapiszcie się do androloga, pokażecie mu badania, powiecie w czym rzecz. Zrobi szczegółowy wywiad u Ciebie i u męża, potem zbada męża i powie co dalej. Przede wszystkim zleci kilka dodatkowych badań i tak jak u nas zleci powtórzenie badania nasienia za 2 msc bo być może akurat ten wynik był gorszy. U nas podczas badania męże stwierdził niezstapione jądro i ono uszkadza u męża wszystkie plemniki. Mam powtórzyć badania ale mamy liczyć się z tym, że mąż będzie musiał usunąć jądro i wtedy będziemy mieć dzieciaczki :) No bo z moją sprawą poradzimy sobie :) I kochaniutka głowa do góry - ja tez byłam załamana ale już nie jestem :)
  22. Ttinna a powiedz mi czy byłaś już z mężem u androloga ? My mamy bardzo podobną sytuację do Twojej. Ja mam cykle bez owulacji, mąż ma tak słabe nasienie, że nie wiadomo czy z takim byłaby szansa na in vitro. Dr Wolski na wizycie powiedział co zrobić by nasienie było lepsze bo w wielu przypadkach jest taka szansa. czy pod wynikiem nasienia masz wpisane rozpoznanie ? Igrek super :)
  23. Witaj Ttinna :) Ja mam troszkę orientacji w badaniach nasienia. Mój mąż ma bardzo słabe, w piątek byliśmy w Novum u androloga dr W ( którego zresztą polecam ). Jak się okazało przyczyną złego nasienia może być wiele rzeczy - u nas jest wędrujące jedno jądro. Niestety mąż musi je usunąć gdyż ono uszkadza u niego wszystkie plemniki. A jak ze sprawa u Ciebie ? Co u męża w wyniku źle wyszło ?
  24. Ja w styczniu byłam na szkoleniu na którym uczono nas prowadzenia zajęć z zumby :)
×