Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KarolinaaaG

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Wiola ja też miałam do szpitala prawie godzinę jazdy- i to ze skurczami co 5 minut , a na naszych polskich drogach to była masakra ! Ale spokojnie, nikt nie ma partych od razu. Na pewno zdążą Ci podać znieczulenie jeśli sobie go zażyczysz. U mnie była inna sytuacja miałam 4 cm rozwarcia i skurcze co 3-5 minut, i nic nie szło dalej. Zdecydowali się na podpięcie mnie do oksy i w momencie dostałam skurczy co minute. Ja też chciałam znieczulenie ale powiedzieli że zanim zacznie działać to zdążę urodzić.
  2. Po oczyszczeniu jelit, jest większa szansa że główka może się wstawić w kanał. U mnie tydzień temu na USg lekarz mówił , że mały nie wstawił się jeszcze do kanału. Wiec może ten ból który teraz odczuwam teraz świadczy o tym że już się wstawił. W ogóle nie potrafię zrobić skłonu bo mam taki straszny ból.
  3. Kotka nic a nic, skurcze takie nieregularne od rana ale nic sie nie rozkręca. Powodzenia na tej piłce :D A mam pytanie ile masz teraz cm w pasie na wysokości pępka, i inne dziewczyny pamiętacie ile mieliście tuż przed narodzinami ?? Ja się właśnie mierzyłam mam 106 cm !!! :O szok !! Zastanawiam się jak ja to zrzucę ;/
  4. Kotka- u nas w Aptece do kupienia bez problemu. Zapytaj może w innej? Mnie jak na razie przeczysciło, więc chociaż w jednym zakresie zadziałało. Skurcze mam takie jak miałam niebolesne, nieregularne wiec nie wiem czy coś się rozkręci. Zobaczymy, gdybym się do nocy nie odezwała to znaczy że pojechałam na porodówkę. Co do piłki to słyszałam że pomaga. Też mam taką ale nie wyobrażam sobie skakać z tym brzuchem jeszcze na piłce hehe :)
  5. Kotka o to dobry znak ! to już były takie przepowiadające- więc już coraz bliżej! U mnie jak na razie cisza po tym olejku. Łapią mnie skurcze ale takie niezbyt bolesne i bardzo krótkie. Zobaczymy czy się coś rozkręci do wieczora ...
  6. Wiola przeszła mi ta rwa kulszowa potrzymała tylko jakiś czas- na szczęscie już jest ok. U mnie nadal cisza. Chyba muszę nastawić się na tą środę, raczej nic samo się nie ruszy. Chociaż sama nie wiem czy jak już trafię do szpitala to czy będą od razu wywoływać czy też czekać.... Mam dość :( Dziś jadę w odwiedziny do teściowej odezwę się wieczorem. Pozdrawiam i miłego dnia życzę ;)
  7. pysiulek zazdroszczę że masz już synka przy sobie i możesz się nim zajmować, mój w brzuchu wojuje i martwię się tylko z jaką wagą się urodzi jak tak dalej będzie siedzieć i przybierać na masie :( ! No jak widzisz na razie nie ma komu gratulować, u mnie jak nic się nie wydarzy to w środę z rana jadę do szpitala na wywołanie ,ale póki co cisza...
  8. Kotka a ja już myślałam że nie piszesz bo urodziłaś :D Heh coś czuję że z tej naszej ostatniej 3 to Ty albo ja pójdę ostatnia. Pewnie Angelowa nas przegoni :) Jejuu jak ja bym chciała urodzić już przez ten weekend !!!
  9. Grono oczekujących i przeterminowanych mam zaczyna się powiększać. Darusia ja przeczuwam że u Ciebie zaczeła się już cała akcja porodowa, zadzwon do położnej i się spytaj, a najlepiej pojedz do szpitala lepiej to skontrolować.
  10. ANgelowa to u mnie aż takiej ilości tego nie było ! Ciekawe jak u innych dziewczyn. Masz duże szanse ze teraz przez weekend już urodzisz :) Najprawdopodobniej wyleciało z Ciebie już całkowicie wszystko :)
  11. Hej dziewczyny ! Melduję się w dwupaku. U mnie nocka przespana poza wstawaniem na siku, od rana spina mi się brzuch tak poza tym to nic nowego ;/ A jak u Was? Kotka , Angelowa ?? Darusia bardzo prawdopodobne że to skurcze skoro trwa to tak długo, na kiedy masz termin ? Chyba że już urodziłaś?
  12. Paula skoro Ty też masz taki sam objaw to może jak dla nas dobry znak że coraz bliżej :) dla mnie ten ból też jest normalny, przyzwyczaiłam się już do niego i nie odczuwam go jakoś specjalnie boleśnie. Z tymi pojedyńczymi skurczami to jest masakra , łapią w nieoczekiwanej chwili trwają 2 sekundy i są dośc bolesne. Po takim skurczu to aż mi się odechciewa rodzić :D a zapewne to jest nic w porównaniu z tymi skurczami porodowymi :( Ja nie wiem jak to Boli bo to mój 1 dzieciaczek... Kotka rozumiem Twoje zdenerwowanie ja też już chodzę cała podbuzowana- wkurzają mnie już wiadomości od znajomych typu " a Ty dalej nie urodziłaś?" wrrr !! masakra. Pocieszajmy się tym że jak marzec się skończy to już na pewno wszystkie będziemy rozpakowane :)
  13. Pysiulek ja chciałabym karmić piersią - nie powiem jest to na pewno wygoda! Ale nic na siłe jeśli będę mieć mało pokarmu a mały miałby płakać to już jestem zaopatrzona w jedno opakowanie mleka zastępczego. Siara u mnie jest od 5 miesiąca- wiec myślę że problemu z pokarmem mieć nie będę .. ale to się okaże już w praktyce. Strasznie bolą mnie sutki i nie wiem jak wytrzymam jeszcze karmienie ..
  14. Paula moze juz odszedł Ci całkowicie czop i upławy się skończyły, teraz szyjka się rozszerza i tylko czekać na regularne skurcze i poród :)? Ja dziś nie najlepiej się czuje strasznie bolą mnie krzyża, do tego te kłucia w pochwie. Właśnie wyprawiłam męża do pracy - zabrał już ze sobą torbę do szpitala, bo musi mieć ciuchy na zmianę przy porodzie rodzinnym. A coś mam przeczucia że jeszcze dziś w nocy wyląduję na porodówce- ciekawe czy się spełni ?
×