rudzielec19862003
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudzielec19862003
-
Jesli chodzi o konsekwencje zabiegow laserowych, to nie dotycza one kazdego. Najwazniejsze, aby wykonywac je u osob, ktore maja do tego odpowiednie kwalifikacje, a niestety zdarza sie czesto, ze sa wykonywane przez kosmetyczki bez chociazby szkolenia, co wiecej znam tez takie, ktore za odpowiednia kwote zamowily sobie sam dyplom...wiec weryfikacja niestety nie jest latwa... ale wracajac do tematu- bardzo wazne jest, by kosmetyczka zapytala o wyniki badan, przede wszystkim o tomografie, by miec stuprocentowa pewnosc, ze nie mamy doczynienia z jakimkolwiek nowotworem, bo ten w polaczeniu z promieniami lasera, ktore go pobudzaja ma straszne konsekwencje. A jak wiadomo, nie kazda osoba wie, ze jest chora... Laserem bardzo latwo jest poparzyc skore, co konczy sie bliznami i trwalymi przebarwieniami. Jednak nie trzeba poparzen, zeby nastapilo przemieszczenie pigmentu- bywa i tak, ze nastepuje to samoistnie, po pobudzeniu promieniami. Osoby posiadające jakiekolwiek zmiany na skorze- glownie pieprzyki, ktore sa znamionami nowotworowymi pod zadnym pozorem nie powinny poddawac sie epilacji laserowej, poniewaz dzialanie swiatla IPL przyspiesza rozwoj nowotworow skory. Ponadto laser moze przyczynic sie do naglego ujawnienia sie opryszczki lub tradziku (w kazdym wieku). O konsekwencjach lasera w polaczeniu z elementami metalowymi w ciele (wszelkiego rodzaju implanty, rozrusznik serca itp) chyba nie trzeba wspominac, jak rowniez o osobach z nadcisnieniem tetniczym- a wiele osob-zwlaszcza molodych tego nie kontroluje. I jeszcze raz napisze, zeby bylo jasne...ja nie chce nikogo pouczac, ani sie wywyzszac, nie jest to moim celem i bron Boze nie uwazam sie za kogos madrzejszego- po prostu wiem, ze wiele osob nie wie o tym o czym napisalam, bo malo kto o tym informuje. Nie mialam na celu nikogo obrazac, ani nic podobnego, jesli ktos sie poczul urazony, gotowa jestem go przeprosic...byc moze po prostu sie nie zrozumialysmy w pewnych kwestiach Pozdrawiam
-
Ewelka ja sie nie obrazam, po prostu zareagowalam na atak pod swoim adresem, to wszystko. Wiem, ze hormony sa szkodliwe, zreszta zapewne bardziej niz laser, tyle ze wyrazilam sie w sprawie , na ktorej sie znam, chcac doradzic, bo wiem jak traktuja klientki z tym problemem -chociazby moje kolezanki, wykonywujace tez takie zabiegi, bo nie wiedza jakiej wagi ten problem faktycznie jest. Ja niestety bedac tez w tej sytuacji, nie mam sumienia naciagac i tak juz zdesperowanych dziewczyn. Sama zdecydowalam sie wlasnie na hormony w akcie desperacji, bo jak kazda z Was mam juz po prostu dosc. Prawda taka, ze nie ma skutecznego sposobu na pozbycie tych wstretnych wlosow i kazda radzi sobie jak moze
-
przepraszam, zgubilam wyraz...w pierwszym zdaniu po wyrazie "hirsutyzm" mialo byc jeszcze "epilacja", dopiero po przeczytaniu sie zorientowalam
-
Jesli mowa o depilacji to pomaga ona na kilka, czasem kilkanascie dni, natomiast przy hirsutyzmie na ile tych "kilku" lat Wam pomogla? Mowiac o konsekwencjach nie mówiłam o odrastających właskach, ale o wielu powazniejszych sprawach, ale jesli ktos wie najlepiej, to nie ma co tlumaczyc, ze "slon nie jest wielbladem". A to ze z "tym" problemem nie da sie poradzic raz na zawsze wiemy wszystkie, wiec nie ma co sie oburzac i rzucac cynizmem
-
Constance Opisalam tu wlasne doswiadczenia i wyrazilam swoja opinie, do ktorej mam prawo. Nikogo nie obrazilam, nie oplulam, nie negowalam. Piszesz, ze ktos tam wiesza psy na diane, a ja syndi wychwalam...przeczytaj ze zrozumieniem- napisalam ze mnie pomaga, ale nie napisalam ani jednego negatywnego slowa o innych srodkach. Dlaczego wiec zwracasz sie do mnie z takim jadem i pokpiewaniem. Jak wyraznie napisalam, dopiero 2 miesiace przyjmuje syndi i sa efekty, a co bedzie dalej to sie okaze po obserwacjach, a czym sie rozni od diane to nie wiem, w kazdym razie diane tez bralam jakis czas i mi nie pomogly, wiec chyba jakias roznica jest. A co do epilacji- rob jak chcesz, choc jak widze nie znasz konsekwencji takich zabiegow, bo zapewne nikt Ci o nich nie powiedzial, przekonasz sie za kilka lat. Pisalam pierwszy post z sympatia i szczeroscia, ale jak widze niektorym to przeszkadza i musza od razu poluc jadem i w sposob arogancki odpowiadac. Kazdy ma prawo sie wypowiadac, ale wypadaloby robic to z odrobina empatii. pozdrawiam
-
witam :) czytam Wasze forum od jakiegos czasu, bo hirsutyzm dotyczy i mnie, dlatego postanowilam tez sie udzielic w dyskusji... Jedna z dziewczyn pisała, że jej siostra brała syndi35(ale ona pisala, zeby nie mylic jej z antykoncepcja- jednak dziala ona tez w tym kierunku, wiec mamy tzw. dwa w jednym)...ja tez je biore, co prawda dopiero koncze drugie opakowanie, ale efekty sa swietne. Sama jestem zaskoczona, bo moja ginekolog mowila, ze dopiero po 3 miesiacach bedzie widac rezultaty, a tu wloskow jest duzo mniej - conajmniej o polowe, tak ze jestem zachwycona, bo problem mialam ogromny, tak jak wiekszosc z Was. Obrosnieta bylam jak goryl, a najgorzej na twarzy...broda, policzki, wasiki...masakra. Inne czesci ciala oczywiscie tez. Borykalam sie z tym od kilku lat, a po urodzeniu dzieci to sie nasililo, ale myslalam ze dam sobie rade i tak przeciagnelam 5 kolejnych lat i dopiero kilka miesiecy temu wybralam sie do lekarza. Mam szczescie, ze moj endokrynolog jest doskonalym lekarzem, od razu skierowal mnie na wszelkie mozliwe badania, lacznie z tomografia. Dodatkowo pani ginekolog dokladnie sie mna zajela...Jednak leczenie jest troszke skomplikowane, bo nie wszystko moge brac, bo mam bardzo wysokie cisnienie, ale decyzja padla na syndi 35 i na razie obserwuje siebie i biegam od jednego lekarza do drugiego. Na razie jest ok, wloskow coraz mniej czym jestem szczerze zachwycona ;) aaa i jeszcze jedno, widze ze wiele z Was decyduje sie na laser, albo IPL...szczerze?...nie decydujcie sie na to dziewczyny, szkoda pieniedzy, bo to nie pomoze, a jak pomoze to na moment bo usuwa tylko juz istniejace wloski, ale nie hamuje wzrostu kolejnych, co kazda kosmetyczka czy dermatolog powinna wam powiedziec polecajac taki zabieg. Chca od Was tylko kase wyciagnac i wciskaja kit...a wierzcie mi, wiem co mowie...w koncu jestem kosmetyczką ;)