rudzielec19862003
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rudzielec19862003
-
ooo jaaaaa emi aaaaa no to pojechal :D iii dokoncz heh
-
emi ty sie ze mnie nie smiej !!!!!! bo ja mam jeszcze na pizze ochote i jak tak dalej pojdzie to se zamowie i cala wpierdziele :D:D:D z nadmiaru szczescia a wezmy se dzis taki swinski wieczor zrobmy, przeciez sobie mozemy wszystko powiedziec, nie laseczki? hahaha nooo pisz co to ci powiedzial? o rurce cos? nooo
-
nooo emiii nie udawaj swietoszki, ze sie wstydzisz, dawaj co tam powiedzial, nooo bo sie posikam z ciekawosci aaa ja wcielam te kulki i ...wafelki dzieciom zjadlam :D:D:D
-
ooo jest i Pusia:D kitty zapach u dentysty:D:D:D widze ze ty tez nasz abedziesz, teksty masz jak i my :D:D:D eee tam Ann tir to by byl za malo :D ze 3 conajmniej :D albo po jednym dla kazdej aaaa M odpisal odpisal...i jeszcze dochodze do siebie :)
-
ann pisz co tam z M
-
ooo Emi, to jedziesz z relacja:) opowiadaj
-
lui ahahahahahah kurde nie chcioala tak od razu z rura wypalac, ale jak odpisze to mu dopisze, ze tesknie nie tylko za nim ale i za rureczka:D
-
oo Annn dawaj do nas, bo widzisz co sie tu dzieje, normalnie zwariowaly! ja nie wiem, ale dziewczyny jakies nacpane , czy co? bo ja tu sama powazna zuplenie zostalam :D hahaha
-
ten rozkaz to tak po M mam:D przesiaklam nim:D:D:D oj napisalam mu napisalam...ze za nim tesknie...
-
lui do jasnej cholery gdzie leziesz, zostan tu z nami! to rozkaz!!!
-
taaa Emi laseczka, ze hej! chyba świerkowa:D bo tak samo kuje tyle ze ona iglami a ja wlochami:D:D:D jezuuu jeszcze chwila i sama sie normalnie posikam bozeeee wariatki
-
dziewczyny napisalam...normalnie nie wierze kurde wszystko przez was :D jak cos to zrzuce na was ok?:D:DD:
-
ahahaha umarlam laski:D kitty, wez popatrz jakie my wariatki jestesmy, wszystkie kudlaczki a widzisz jak sie smiejemy, musisz przestac tak sobie to wszystko w glowe wbijac. widzisz , taka ja:D owlosiona jak malpa, broda prawie po kolana, a mam meza, dzieci kochanka i jeszcze by sie kto po drodze przypelental :D:D:D: aaa nie mowilam wam, mam takiego klienta, ktory mnie juz ktorys raz zagaduje o nr telefonu, az w koncu dzis byl i dajac mi napiwek dal mi karyeczke, ja ja pozniej otwieram, a tam jego nr:D:D:D umarlam normalnie:D:D:D:D kurde Emi masz racje, ale bym chciala z wami takie wieczory looo matko ale by sie dzialo :D
-
lui w zwiazku z myslami o seksie, myslalam ze inne rurki nam podeslesz:D hahahaa poli dawaj, smiej ile wlezie, wujek se najwyzej pomysli zes nienormalna a jeszcze jak sie zsikasz po nogach to juz calkiem:D:D:D czekajcie czekajcie , zaraz mu naskrobie taka wiadomosc, ze na skrzydlach 159 kilometrow w 3 ,minuty przyleci a co!
-
o to to dziewuszki moje, o taka rurke mi chodzilo:D nie chcialam tak wprost, bo wiecie, matka polka- nie wypada, ale rozgryzlyscie mnie :D aaa poli skrec po drodze :d najlepiej do Lui po rurki, bo widzisz ze sie podzielic nie chce :D:D:D emi, no wiesz takie mysli o tej porze łóooo matko
-
oooo to nieeee, zadnych kulek nie jem!!!! rurki chce i to juz teraz Lui nie bądź żyła!!!dawaj i to juz a wiecie, jakbym teraz M spotkala, to seksik by byl na 100 procent, normalnie bym go chyba zjadla:D:D:Dbo az mnie nosi :D
-
ejjj wyscie sie wszystkie dzis szaleju najadly? widze ze humorki jak 150:D:D:Dale ja sie tez powoli zarazam :D:D:D kurde kulki nieeeee przynajmniej na razie :D:D:D
-
lusia pusia:D umarlam dziewczyny :D:D:D nie Emi, nie bedzie juz tego co bylo i nigdy bym nie odwazyla sie po tym jak go potraktowalam pytac, czy nadal chcialby dla mnie zostawic zone, ale zobaczyc bym sie z nim chiala bardzo...i jakims malym seksiku bym moze pomyslala, bo maz po akcji ze jestem gruba bedzie teraz usychal :D:D:D:D nie no zart z tym seksem chyba :D
-
eejjjjj wy mnie nie kuscie tymi kulkami, bo jutro bedzie 5kg na wadze wiecej :D i pozniej bedzie na was laski wy moje. zreszta zjem, a za chwile wpadnie Lui i mnie opierdoli, bo mowila ze bedzie pilnowac zebym slodkosci nie jadla :D e aaaa i jeszcze cos mi umknelo...ktora to znowu pusia? hę?
-
aaa o M tak , faktycznie mialam pisac, ale wczoraj bylam taka zmeczona, ze nie mialam sily kompa odpalac. owszem mamy kontakt caly czas, rozmawiamy ze soba na gg, czasem dzwoni. ale tak po kolezensku. mielismy sie spotkac w zeszly piatek, ale zrezygnowalam, bo maz byl w domu. w sumie moglabym sie wyrwac, ale jednak sie nie zdecydowalam. a teraz zaluje...
-
no ja sie nawet nie obżeram nawet, chociaz zjadlam godzine temu pomidory z mozarella...a ja o tej porze juz nie jadam i tak mi jakos ciezko. ale widze ze w szafce mam kuleczki czekoladowe z nadzieniem kokosowym i tak na mnie zachlannie patrza i mowia- zjedz nas, no zjedz, my malo kaloryczne jestesmy:D:D:D:D a z mezem? hmmm w dupie go mam, wczoraj zadzwonil z wielkimi pretensjami ze od 2 dni nawet sie nie odezwe i sie rozlaczyl, wyslalam mu pozniej tylko wiadomosc o takiej tresci: o co ci znow chodzi? jak ty sie nie oddzywales 3 dni i nie wiedzialam czy dojechales bezpiecznie na miejsce, to bylo w porzadku, tak? jesli dzwonie to masz do mnie pretensje o wszystko. zreszta powiedziales wyraznie kilka dni temu, ze ty mnie nie potrzebujesz, ze ci mnie nie brakuje. myslisz ze zapomnialam? nie odpisal, tylko pozniej zadzwonil, jakby nigdy nic, taki byl milutki jak nigdy, tyle ze ja odpowiadalam tylko- tak, nie, nie wiem, wiec na koniec warknal, ze skoro nie mam mu nic do powiedzenia, to na razie :D:D:D rozbawil mnie wrecz zal mi przeszedl w zlosc, wiec juz jest git :D
-
matko jedyna czy wyscie do reszty zwariowaly?! zeby tyle tekstu nawali? nooo klękajcie narody! juz myslalam ze nie nadrobie tyle sie oczytalam, ze mi normalnie mozg paruje Luisa, ta chalwa to bys sie podzielila jak tak na kilogramy kupujesz, bo ja tez lubie:D:D:D: Emi, tylko zeby te motylki z brzucha nam Cie nie porwaly i zebys za bardzo nie pofrunela, bo bysmy strasznie plakaly ;) Poli :) ale Ci fajnie ze sie mozesz teraz tak troche poobijac :) Kitty...jestem przerazona tym co napisalas, naprawde. musisz sie wziac w garsc, bo inaczej nie dasz rady. wszystkie mamy wlosy o ktorych piszesz i rozumiemy Cie naprawde. wszystkie miewamy kiepskie momenty, ale prawda jest taka ze trzeba sie przede wszystkim z tym pogodzic i w miare mozliwosci walczyc. Takie juz jestesmy i tego nie zmienimy, wiec glowa do gory i pomysl ze my wszystkie tez wiecznie z maszynka, depilatorem i peseta w rece. ja to nawet w torebce ze soba zawsze mam. i zeby nie bylo ze czasem bym zapomniala, to w kazdej mam na stale jedna :D a nawet nie pytaj ile tych torebek mam :D:D:D
-
Lui rozbawilas mnie :D:D:D tak wlasnie, z tym skokiem na bank to jest pomysl :D a z M mialam sie niedawno spotkac, al zrezygnowalam...poxniej napisze wam czemu, bo musze teraz wyjsc z dziecmi dziekuje wam kochane za takie wsparcie :) normalnie was uwielbiam :) a ja jakos sie z tym przemecze, trudno... bede pewnie jeszcze pozniej :) buzki
-
ugoda ? Lui...już byla i taka sytuacja, ze sie wyprowadzil, wymeldowal, wybral z konta pieniadze co do grosza i zostawil mnie z dziecmi bez srodkow do zycia. a z banku wydzwaniali, ze nie wplynely pieniadze i do 2 dni musze uregulować naleznosci inaczej zawita u mnie komornik...i musialam pozyczyc pieniadze...myslalam ze sie zakopie pod ziemie ze wstydu, ale co mialam zrobic a wy mi mowicie o ugodzie? o dogadaniu sie z nim? ze sobie sama poradze? dziewczyny...
-
dziewczyny wiecie ile wynosza alimenty na dzieci? bo ja wiem, nawet w przypadku kiedy ojciec jest bardzo bogaty. to sa grosze, za ktore ciezko je wychowac, a ja pracuje na pol etatu wiec to sa grosze. a rata kredytu jest duzo wyzsza niz moj dochod. a poza rata sa jeszcze rachunki, jedzenie latwo sie mowi, ze wolalabym zyc biedniej...ale biedniej, a nie miec za co kupic jedzenia to jest roznica prawda?