rene74

Aby był to czas uroczy, życzymy miłej Wielkanocy Aby zdrowie dopisało i jajeczko smakowało. Aby szynka nie tuczyła, atmosfera była miła. Niech tradycja wodę leje, a zajączek niech się śmieje! Wszystkim wam dziewczyny dziękuje bardzo za gratulacje z okazji narodzin mojej córeczki. Jestem tak zaaferowana nową rolą,mamy że nie mam kiedy przysiąść przy komputerze żeby poczytać i odpisać na forum. Ale tak w skrócie: Malutka jest przeurocza a ja zakochana w niej bez reszty,zresztą tak samo tatuś. Moglabym leżeć cały dzień i na nią patrzeć,ogólnie jest bardzo grzeczna i pogodna a przedewszystkim zdrowa.Jutro będzie juz miesiąc jak jest z nami na świecie! Wszystkim dziewczynąm ktore sa na etapie przygotowań życzę wytrwalosci, oczekującym ujrzenia 2 kreseczek,na tescie! A mamusiom rownego szczęscia co moje! Jeszcze raz pozdrawiam was wszystkie,napiszę więcej jak nacieszę się juz moim skarbem!!!

witam dziewczynki! Ja tak na szybko,żeby pochwalić się że nasza dziewczynka jest juz na świecie z nami od 01.03.2013 urodziła się o godzinie 21-45, waga 3,600gram , długość 54cm. napiszę cos więcej jak się podkuruję. Ale jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Wszystkie was mocno i serdecznie ściskam pa,pa!!!

Witam dziewczątka! Wszystkim Wam dziękuję za trzymanie kciuków odnośnie czekającego mnie porodu! Rzeczywiście jak to prędko zleciało,a dopiero co martwiłam się po transferze czy tym razem się powiódł! Dzis byłam na wizycie i pan doktorek kazał mi się zgłosic do szpitala w piątek i jak nic się nie zacznie samo dziać to w poniedziałek będziemy się starać wywołać dziewczynkę na świat,bo to już jej termin będzie! No więc pozdrowionka dla was wszystkich pa,pa!!!

Lato76-Mocno,bardzo mocno trzymam kciuki żeby transfer się powiódł!!! Igrek-ja miałam scratching raz przed transferem jakies 10 dni. Pozdrawiam Was wszystkie dziewczątka i trzymajcie za nas kciuki,bo to u mnie juz 39 tydziń,więc mam nadzieję juz na dniach powitać swoją małą dziewczynkę!

dziewczyny ale te kupony rabatowe do invimedu są tyklko do 15 stycznia,więc już po ptakach!

Witam dziewczątka! Ale dziś się poleniłam,wstałam dopiero godzinę temu!Ale co tam, korzystam póki mogę,bo za 1,5miesiąca to pewnie będę mogła tylko pomarzyć o tak długim spaniu! Zulastar-no myślę że napewno Ci ta akupunktura nie zaszkodzi, ale Novum ma na swoich stronach internetowych opisane jak i na co wpływa więc możesz sobie przejrzeć. Tak dla dzidzi już poszalałam,piękne są te rzeczy więc dałam upust swojej tłumionej chęci kupowania tych śliczności i mam chyba już wszystko,tylko pozostały mi jakieś drobiazgi. Natka1230-powiem Ci szczerze że ja też tym razem bardzo sceptycznie podchodziłam do tego criotransferu,bo tyle razy mi nie wychodziło, ale za namową męża postanowiłam wypróbować wszystkie dostępne metody tj. właśnie między innymi akupunkturę, scretching, witaminki jakie mi wpadły w ręce i poprosiłam tym razem o luteinę podjęzykową, bo wydawało mi się że ta dopochwowa żle jakoś na mnie działa. No i co niektórym może się wydać śmieszne, zaraz po criotransferze mąż zawiózł mnie na dwa tygodnie nad jeziora prosto z kliniki,nawet nie zajerzdzalam do domu.,bo słyszałam że na implantację mogą mieć wpływ przepływające pod domem żyły wodne.A dowało mi to do myślenia bo obserwowałam swoje zwierzątka jakie miałam przez te lata to znaczy 3 suczki i 2 kotki i one nigdy nie zachodziły w ciąże pomimo że przyprowadzaliśmy im kawalerów.,więc może to też pomogło. Trzymam kciuki żeby Ci się tym razem powiodło! A jeszcze jedno nie wiem co to jest za badanie AH. Alicj@-również polecam dr.Szulca,bo to właśnie on miał szcz ęśliwą rękę do mojego crio., a pozatym super ciepły człowiek!Powodzenia. Pozdrowionka dla wszystkich!

Zulastar-no ja wcześniej bez akupunktury miałam 2 transfery ze świeżych zarodków i 6 criotransferów bez szczęśliwego efektu, a przed tym ostatnim criotransferem byłam na akupunkturze przed i po i efekt mam w postaci 33 tygodnia ciązy!!! Ale nie będę się upierala że to właśnie dzięki akupunkturze, bo wcześniej mialam tez pierwszy raz robiony scretching, więc może to to! A w sprawie ceny to nie bardzo sie wypowiem bo nawet nie zerknęłam na fakturkę, a płacilam razem z transferem ale chyba coś ok.150 zł, ale sprawdz w cennikach Novum! A i jeszcze jedno zabieg inseminacji nic a nic nie boli, więc bez obaw!!! Trzymam kciuki za powodzenie!

Zulastar-troszkę się wtrącę,bo nie mnie pytasz.Akupunkturę robi Ci ta pani w klinice jakies pół godzinki przed zabiegiem inseminacji na lepszy efekt,wkuwa Ci te igiełki w odpowiednie częsci ciala odpowiadające za płodnośc trwa to ok.20 minut i potem druga tura po zabiegu inseminacji tez ok.20 minut. Ja sobie zaaplikowałam taką akupunkturę przed criotranserem, polecam!

michaline-ogólnie nie powinnam narzekac, ale już bym chciała moją dziewczynkę mieć na zewnątrz! bo męczę się strasznie, żebra bolą,spac nie mogę zaczynają nogi puchnąć,jakis wredny hemoroid wyłazi i do niczego nie potrafie się zmobilizowac! Uuu ale ponarzekałam, aż mi się lepiej zrobiło! Buziaczki dla ślicznej Miluni! I pozdrowionka dla wszystkich!

karina1212- malutka cudna,aż by się ją schrupać chciało! Pozdrowionka!

Julciaaa-Tobie serdecznie gratuluje, a nowemu obywatelowi świata niech życie z róż się uplata!

karina1212- soory, widzę ze to ja żle odczytałam twój wpis,bo rzeczywiście napisalas że córcia zostala poczęta w styczniu a ja zrozumiałam że juz się urodziła, a że daje Ci w kośc to chodziło mi o to że każdy chyba taki mały maluszek jest bardzo absorbujący i mamusie zajmujące się non stop taką kruszynką mają prawo czuć się zmęczone, ale widzę że to ja pomimo że jeszcze wszystko przedemną już dostaję kręćka.Sorki jeszcze raz za niezrozumiale czytanie! Pozdrawiam!

A u mnie dziewczątka zostały jeszcze niecale 2 miesiące do rozwiązania, a czuje się jak słoń,nie mogę znalezć sobie wygodnej pozycji do spania a skórę na brzuchu mam tak napiętą jakby miala mi zaraz trzasnąć, chociaż narazie przytyłam 9 kilo więc tragedi nie ma. Witam wszystkie nowe koleżanki i trzymam kciuki za powodzenie w staraniach o dzidzię. A resztę wszystkich forumowiczek pozdrawiam!

Karina1212- napisalaś też że urodzilaś córcię ok.10 stycznia, nie żebym się czepiala, ale mała chyba rzeczywiście daje ci w kość! Pozdrawiam

Malwi2983- Maks i Marcel cudowni! I jacy podobni do siebie! No ale to przecież bliżnięta Jeszcze raz gratuluję!

Janko- jak laborantka pobiera Ci krew to zapytaj Ja czy podają wyniki w necie,jeśli tak to powinna dac ci numer twojego badania, wtedy wchodzisz na stronę internetową tego laboratorium i podajesz swoje dane i numer tego badania i wyskakuja Ci wyniki.

Candy2203-progesteron to hormon żeński wytwarzany przez cialko żółte i łożysko w czasie ciąży,ułatwia zagnieżdzenie się zarodka.Według norm twój progesteron jest bardzo dobry bo w pierwszym trymestrze ciąży norma to 11,22-90ng/ml. Jeśli bierzesz luteinę to pewnie doktor zmiejszy ci dawkę , ja przyjmowałam na początku 10 tab. dziennie i stopniowo mialam zmiejszaną, ale u ciebie wynik jest super więc jeśli bierzesz ich nie dużo to może całkiem Ci odstawi.

Witajcie dziewczątka po świętach! Mam nadzieję mile i rodzinnie spędzonych! U mnie święta również rodzinne ale niestety rozchorowałam się na całego i do tej pory nie mogę dojść do siebie, połamała mnie grypa, a tak na siebie cały czas uważałam, przez cała ciążę nawet lekkiego katarku nie złapałam a tu w pierwszy dzień świąt tak zaczęło mnie w kościach łamać,gardlo boleć że po paru godzinach nie mogłom się z łóżka zwlec i najgorzej nie wiadomo czym się kurować, bo strach żeby malutkiej nie zaszkodzić,dzis juz lepiej ale cały czas w łóżku leżę a kaszel tak dokucza że boję się żeby mi dzidzia nie wypadła. Candy2203- ja dokładnie 14 dpt.mialam betę 460,4mlu/ml., a progesteron 56,46 ng/ml. Bardzo Ci gratuluję i życzę dużego przyrostu. Janko-mocno trzymam kciuki za twoja wysoka betę! Pegi16-witam również na forum,fajnie że przybywają nowe dziewczyny,szerokiej i szczęśliwej drogi w staraniach o dzidzię. Igrek-super że dzialasz dalej,trzymam kciuki aby Ci się powiodło!, zresztą jak za wszystkie tu dziewczyny! Lato76-też wieże że wszystkie do tej pory niepowodzenia będą wam wynagrodzone i niedługo pojawi sie w waszym życiu mały skarb. Julcia-mocno trzymam kciuki za szczęśliwy poród,To juz lada moment!!! Malwi2983-fajnie że święta już w komplecie spędziliście,teraz Nowy Rok przed Wami, no więc dużo szczęścia wam życzę! Mena27-powodzenia w staraniach o następne maleństwo! Michaline-Milunia to prawdziwa księżniczka w babcinej sukienusi! Wszystkie dziewczynki serdecznie pozdrawiam pa!

Karina1212- no córcia śliczna, i jaka już z niej duża panienka. Jeszcze raz Wesołych Swiąt dla wszystkich!!!

Michaline- oj tak czas leci szybko, dopiero myślałam kiedy miną mi te miesiące a tu już prawie końcówka. Gdzieś od16 tyg.ciąży wiem że to będzie dziewczynka,zczego bardzo się obydwoje bardzo cieszymy, bardzo dużo rzeczy dla malutkiej już kupiliśmy zostały tylko takie drobiazgi typu pościel, pieluszki,materac do łóżeczka itd.A co do imienia to temat jest jeszcze otwarty, bo są 3 które nam się podobają i urządzilam głosowanie w rodzinie ktore im tez się najbardziej podoba. Ja na bierząąco podczytuje Twój blog o Miluni i podziwiam jak pięknie panienka rośnie i się rożwija, a przy okazji przygotowuje się do tego co mnie już w niedługim czasie czeka! Jeszcze raz Wesołych Swiąt!!!

Swięta zbliżają się wielkimi krokami, więc składam wszystkim Wam: W tym dniu radosnym,oczekiwanym, gdy gasną spory,goją się rany, życzę Wam zdrowia, życzę miłości, niech mały Jezus w sercach zagości, szczerości duszy,zapachu ciasta, przyjażni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy,co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi. Karina1212 i Michaline- pięknych pierwszych świąt z Waszymi Córeczkami! Malwi2983 i Julciaa- trzymam kciuki za Wasze szczęśliwe i bezbolesne rozwiązanie! Papris,Candy2203- Wam kochane wysokachnej bety!!! b-ubu,kotek1975-trzymajcie się dziewczyny i nie traccie nadzieji!Oby w przyszłym roku Wam się powiodło! monka26-szczęśliwego stanu błogosławionego! I wszystkim które dziewczyny pominełam najlepszego! Pozdrowienia dla Igrek i Lato! A u mnie to już 31 tydzień, (ale ten czas szybko leci), wszystko ok. ale coraz ciężej, przybyło mi już10 kg. Wszystkim zawiedzionym dziewczynom przypominam że mi udało sie dopiero za 9 razem,więc nie traccie nadzieji,bo jeszcze i wam zaświeci słoneczko, czego życzę Wam z całego serca!

{kwiatek}

Alice_78- super wiadomość!!! życzę ładnego przyrostu bety.Gratulacje!!!

Michaline-trzymam kciuki za pomyślne przyjście na swiat Mili- niech powita ten świat radosnym płaczem, a Ty to dzieciątko szerokim uśmiechem!

W pełni popieram Michaline, tez nie lubię jak ktos pisze pod innym nickiem! A tematem rzeczywiście jest klinika novum.