rene74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rene74
-
Igrek- fraxiparinę caly czas 0,3, a podczas tych plamień specjalnie więcej nie leżałam, choć to u mnie są takie bardziej upławy niż plamienia. Ale ja ogólnie przez cały czs nie za bardzo się przemęczam żeby nic się nie stało, choć specjalnie jakiś wskazań do leżenia nie mam ale nie chcę nic zaniedbac więc dlatego chyba tak na siebie uważam i robię tylko niezbędne rzeczy jak sprzątanie- bez przesady, gotowanie i dwa razy w tygodniu pojawiam się w pracy żeby wszystko dopilnować.
-
Igrek-estrofemu 2mg. brałam po dwie tab. dziennie. A tych zastrzyków fraxiparine przez ok.80dni, takie guzy mi się na brzuchu zrobiły że nie miałam gdzie się już kuć, ten ostatni jak wkułam to mało z bólu się nie posikalam bo trafiłam w guz i rąbnelam ten zastrzyk w kąt i go nie wstrzyknęłam, i strasznie mnie już brzuch swędział,myślalam że kota dostanę, ale po odstawieniu przeszlo!
-
morelovva-myślę że bez względu na przypadłości im kobieta młodsza tym większe szanse na ciąże, ale jak widac na moim przykładzie mam 38 lat i to dopiero moja pierwsza ciąza, więc wszystko jest możliwe tylko trzeba cierpliwie dążyć do celu! Powodzenia!!!
-
Ja oprócz luteiny też brałam estrofen,encorton i zastrzyki fraxiparinę które skończyłam brać dopiero 2 tygodnie temu!
-
A-ha chyba nie ma reguły że nie dostanie się miesiączki jak przyjmuje się leki, bo ja za każdym razem po transferze jak w mordę strzelił 14 dnia dostawałam @, a luteiny brałam bardzo dużo bo po 10 na dobę.
-
Cześć dziewczątka! Igrek- ja mam jeszcze cztery mroziaczki, teraz miałam podane 2, zresztą za każdym razem po tyle mi podawali tylko raz trzy. Mam nadzieję te pozostałe jeszcze przyjąc jak troszkę odpocznę po mam nadzieję szczęśliwym teraz rozwiązaniu!
-
A-ha i te beżowe plamienia mam praktycznie do dzisiaj, ale badania mam wszystkie ok, a luteinę skończyłam brać dopiero 2 tygodnie temu, a bralam jaj dość dużo bo przez pierwsze 8 tygodni po 10 na dobę, potem po 8, potem po 6 i aż całkiem odstawiłam!
-
Igrek-te plamienia to mialam praktycznie odrazu po transferze,a luteinę bralam podjęzykową, więc nic tam sobie nie podrażniałam.
-
Igrek- nie martw się tymi plamieniami,mialaś je przecież już przed transferem a mimo to doktor zrobił Ci transfer,więc tak chyba może być! Ja nigdy nie mniałam plamień,no i nigdy nie doszło do zapłodnienia dopiero ten ostatni raz miałam takie własnie beżowe upławy i tada... wyszlo! czego tobie z calego serducha życzę!!!
-
Igrek- Ja do tej pory jak mi ktoś gratuluje mojego obecnego stanu to jeszcze nie dziękuję bo nie chcę zapeszyć! A najgorzej to się przejmuję takimi historiami jak Alicji,bardzo Ci kochana wspólczuję i zarazem czuję strach aby nic podobnego mnie nie doświadczylo,bo nie wiem jak bym sobie poradziła! Michaline-fajnie że juz jesteś w domciu! Dopinguj męża w skladaniu komody dla miluni1
-
Igrek-mocno trzymam kciuki za powodzenie Twojego piątkowego transferu,wierzę że się uda!!!
-
witam Dziewczątka! Monka26-trzymam mocno kciuki za powodzenie!!! Leż dużo i odpoczywaj, ja tak wlaśnie przy tym swoim ostatnim transferze się leniłam że hej, a żeby nie kusila mnie żadna robota to tym razem odrazu po transferze mąż prosto z Warszawy zawiozl mnie na wypoczynek, więc mialam wszystko podane i nic kompletnie nie robiłam tylko leżałam i raz dziennie spacerek żeby się dotlenić. Po dwoch tygodniach wrócilam do domku i dopiero zrobilam test,ktory pomimo że bardzo chcialam żeby byl pozytywny to naprawdę mnie zaskoczyl, bo po ośmiu niepowodzeniach i na to byłam przygotowana, i choć minęło już 3miesiące dalej nie mogę uwierzyć że wreszcie mi się udalo! Mam nadzieję że też będziesz się cieszyc tak jak ja! czego Ci życzę z calego serducha! Igrek- super że weselisko się udało i wypoczywaj i relaksuj się przed najwarzniejszym, mocno trzymam kciuki! wszystkie was dziewczątka ściskam i pozdrawiam! PA
-
Witam dziewczęta!Mało się odzywam, bo nie bardzo mam o czym pisać! Ale na bieżąco czytam co u was się dzieje! Za wszystkie staraczki trzymam kciuki, i nie poddawajcie się trzeba cierpliwości! Mi ta cierpliwość wynagrodzila starania i za 9 razem udało się!!! Więc głowa do góry! Kate1974-ja jestem w 14 tyg.c i wczoraj miałam Usg przesiewowe,wszystko wyszlo bardzo dobrze z czego jestem bardzo zadowolona bo też miałam dużo obaw, bo chyba jesteśmy tym samym wieku więc obawy są czy wszystko prawidlowo się rozwija , ale Ja jestem optymistką i wierzę że będzie ok. już do końca!Trzymam kciuki za twoje jutrzejsze badanie! Pozdrawiam was wszystkie pa!!!
-
Igrek-super że jest dawczyni i coś się u Ciebie zadzieje, będę mocno trzymała kciuki żeby tym razem się powiodło!!! Dziewczątka wiecie może czy w ciąży można brać Cerutin, bo zaczyna mnie chyba brać przeziębienie,a boje się cokolwiek brać bez wiedzy lekarza a wizytę mam dopiero w czwartek to do tej pory mogę rozchorować się na dobre, atego bym nie chciała. Poradzcie coś! pozdrowionka !!
-
Cześć Dziewczątka! Ja już w domku! Niestety tego usg przesiewowego mi nie zrobili bo jeszcze za wcześnie , mają mi je zrobić za 2 tygodnie.A teraz miałam normalne, ale już dzidzia super wygląda,ma nóżki,rączki i fajnie nimi machała! Lekarze mówili że wszystko wygląda ok! Bardzo sie ciesze! Igrek a jak po wizycie u Ciebie? Pozdrawiam was wszystkie Pa!!!
-
Igrek-no to super że coś się dzieje w Twojej sprawie, oby terminy po twojej myśli się ułożyly, żebyś mogła u siostry pobalowac do bialego rana!
-
lena66,Julciaa-dzięki za trzymanie kciuków, ale myślę że na zobaczenie płci maluszka to chyba o wiele za wcześnie, ale zobaczymy! Troszkę się wnerwiłam bo prasowałam sobie do szpitala jedyną koszulę jaką miałam( a propo jeszcze pamięta moją noc poślubną, a minęlo już ponad 15 lat od tamtej pory) i wypalilam żelazkiem centralnie na brzuchu ogromną dziurę.Może już na nią pora,ale pomyślałam że wygodniej będzie mi chodzić na badania,niż w piżamach a tu klops!,prawie się poryczalam a mąż mnie pocieszał i szukał rozwiązania i wynyślił żebym w miejsce tej dziury przykleila jego zdięcie! Smialam się że będzie wyglądalo jakby dzidziuś wyglądał! No ale fakt ,faktem szkoda mi jej bo bardzo rzadko ja wkladalam! ,bo ogólnie najwygodniej jest mi w piżamkach ktorych z kolei mam dziesiątki!
-
Witam wszystkie dziewczątka! Nie odzywam się za często, ale regularnie Was podczytuje. Igrek-u mnie narazie ok,zaczynam 12 tydzień ,czuję się dobrze nic mi nie dolega.Jutro idę do szpitala na usg przesiewowe,jak będę po to będę spokojniejsza, choć liczę i wierzę że tak będzie! A jak u Ciebie , czy bliziutko jestes juz w kolejce? Trzymam kciuki aby się tym razem powiodło!!! Serdecznie pozdrawiam wszystkie dziewczątka i trzymam piąstki zaciśnięte za wszystkie starające się i te już zaciążone.
-
Lato76-no właśnie o whiski,mąż mój też wspominał, a że jest to facet to może jemu właśnie wypada. Mena27-no Ja też ostrożnie podchodzę z tą wylewnościąz podziękowaniami bo u mnie to dopiero 7/8 tydzień.Dziś byłam na drugiej wizycie,lekarz powiedzial że wszystko b.ładnie i oby tak dalej.Ale wiecie jak to jest! człowiek trzęsie portkami żeby nic się nie zmieniło! Na dziś dobranoc!!! pa
-
Julciaa-dzięki bardzo za odpowiedz! Też myślę żeby nie było to nic przesadnie drogiego ,tylko jakiś drobiazg i serdeczne podziękowania w słowach.
-
Witajcie Dziewczątka! Kordianka bardzo mocno mi przykro, trzymaj się dzielnie i odpoczywaj!! Mam takie niedyskretne pytanie do dziewczyn którym się udało po transerze szczęśliwie zajść w upragnioną ciąże.Człowiek jest tak szczęśliwy jak wkońcu się uda że lekarza który w tym pomógł złotem by obsypał, podpowiedzcie mi proszę czy wypada sprawcy tego szczęścia podziękować jakimś upominkiem? Nie wiem jak się zachować żeby nie stworzyć krępującej sytuacji i żeby nikogo nie urazić. Proszę podpowiedzcie Mi jak to u was było? Nawet mi tu o to głupio pytać,proszę żeby nikt nie czuł się urażony moim pytaniem!
-
sylvia83-no widać co laboratorium to ma swój cennik,a wiesz ja też zapytam czy na hcg dostanę skierowanie, chocaż teraz znowu w poniedziałek mam zrobic hcg i progesteron 2 goz. przed wizytą więc u siebie nie dam rady bo muszę 100km. dojechać!No ale te na które będę mogła dostać to będę brała bo składki rzeczywiscie płaci się nie małe!
-
No to będę musiała zapytać swojego rodzinnego może mi przepisze ze zniżką,właśnie dzisiaj się do niego wybieram bo dostałam dużo badań do zrobienia więc może na część z nich dostanę skierowanie a resztę zrobie u siebie w laboratorium bo jast duża różnica w cenie.Np u siebie za badanie hcg i progesteron płacę 60zł. a w Novum 98zł. a teraz dostałam całą listę do wykonania!
-
Cześć Wszystkim! Kasian82-ja brałam recepty z novum w poniedziałek,miałam wszystko na 100% ,też się zdziwiłam, teraz będę znowu 16.07 to zapttam dlaczego bo wcześniej miałam zniżki! To ile płacicie za jedno opakowanie bo mi teraz wychodzi po15zł,trochę drogo zwarzywszy ze opakowanie wystarcza mi tylko na 3 dni, a jeszcze przynajmiej będę musiała brać przez 8 tygodni. Oczywiście piszę tu o luteinie. A zastrzyki Fraxiparine to chyba zawsze płaciłam 100%.
-
Witam Dziewczątka! A więc tak;-Lato76 dzięki za kciuki, wizyta przebiegła pomyślnie,już widziałam na usg malutki punkcik z bijącym serduszkiem, super uczucie!!! dzidzia ma 8 milimetrów i na razie pan doktor powiedział że jest wszystko ok! Michaline-czuję się bardzo dobrze ! Igrek-super zabawy na koncercie! Malwkami-trzymam kciuki aby następny cykl był dla Ciebie pomyślny! A resztę dziewuszek pozdrawiam i mocno ściskam!