rene74

no tak bez względu na wynik domowego lecę do laboratorium, tak dla pewności!

ci politycy są tacy mądrzy w windowaniu wieku emerytalnego,bo sami jak kończą karierę polityczną,to automatycznie dostają eneryturę rządową bez względu na to ile mają lat, a przy tym mają już taką kasę odłożoną z tych swoich diet że do końca życia im starczy.

oczywiście jak z rana wstanę to zrobie test w domu, a potem dyla do laboratorium z krwi, !

lato76 testowanko mam mieć w przyszły poniedziałek!

Kochane ja po lekarzach to zaczęłam śmigać już jakieś 12 lat temu ale każdy nic nie umiał stwierdzić i niby wszystko ok.a w Novum jesteśmy od marca 2009r.

mama ma 66 lat, no mam nadzieję że to światelko się pokaże

igrek- ta choroba to początki alzheimera, demęcja starcza ma 70lat ale jest też po wylewie a mama moja z kolei choruje na stwardninie rozsiane-jest obecnie w krytycznym stadium i nie ma remisji tej choroby u niej jak to się dzieje w wielu przypadkach.

a wiesz igrek że przeleciałam tyle tych ofert,że już nie pamiętam nazwy tego biura. No ja o jakich kolwiek wyjazdach to też mogę na razie zapomieć, bo moja mama jest b. chora trzeba przy niej byc 24h na dobę, ale głównie tata się mama zajmuje-całe szczęscie zdrowiutki, ja od rodziców mieszkam 50km, ale mieszka z nami też tesciowa która ma poczatki alzajmera a mąż jast jedynakiem a tesc nie żyje więc my się nią opiekujemy.

cześć igrek-ja z tej zazdrości zaraz zaczęlam sprawdzać takie wyjażdy dz Kenni w last minute i najtaniej znalazłam za 2800zł. na 7-dni w opcji inclusiv, ale nie wiem czy biuro podróży wiarygodne.

malwi- widzisz kochana że nie mogę Ci polecić żadnego z lekarzy, bo jak do tej pory pozytywnego efektu u mnie nie było. Ale jak możesz to umów się do Zamory bo dziewczyny go chwalą. Ja do tej pory byłam u Zygler.wojewódzkiego,Sterosławskiej,ijeszcze jakiegos który mi teraz z głowy wyleciał, a ostatnio dwa crio-transfery u Szulca i choć efekty do tej pory żadne to uważam że lekarze b. profesjonalni>

lato76- jeszcze raz zapytam bo jeszcze za bardzo nie pamiętam,ta twoja wizyta jutro to przygotowawcza do crio-transferu czy jakas inna?

malwi298. powiem Ci że mnie to dr. Lewandowski to przyjmował tylko jak byłam na długim protokole stymulowana a potem to kazał umawiać się do każdego innego lekarza, tagże jestes w super sytuacji że jest on twoim Lekarzem.

Witam Dziewczątka! No Izunia ale czad, zazdraszczam-ale tak pozytywnie, Baw się dobrze i wracaj nie nadszarpnięta przez dzike zwierzęta! lato76-ja zaczynam się na siebie wkurzać bo już wyszukuje objawów ciąży a żadnych nie dostżegam, wiem że jeszcze nie czas ale nic nie mogę poradzić. Bolą mnie tylko piersi, ale bolały mnie przeważnie też przed@,burczy mi w brzuch okropnie, ale nie z głodu bo apetyt mam i ciągle coś wcinam,a luteina którą biorę denerwuje mnie, bo wszystko mnie swędzi, chyba przez parę dni pobiorę ją pod język. I tak kochana módl się za nas a za mnie podwójnie,żeby się tym razem udalo. A ciekawe czy nasza egzotyczna wycieczkowiczka nie powinna przed wyjazdem przyjąć jakiś specjalnych szczepionek?

idę oglądać film na dwójce z Demi More,zapowiada się ciekawie. DObranoc wszystkim, do jatra pa pa!

malwi ja teraz chodzę do dr.Szulca, jakos wzbudzilmoje zaufanie i wydaje mi się że jest taki bardzo dokładny. A Ty kochana do jakiego chodzisz doktorka?

tak dają leki praed crio, ale to jak będziesz na tej wizycie ok.3-5 dnia cyklu. Zazwyczaj jakiś zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka co będziesz miała monitorowane USG i w między czasie zazwyczaj powinnaś brać enkorton,folik ewentualne acard, ale to da Ci już ten lekarz i pewnie luteinę dopochwową a w dniu crio podjęzykowo,a dopiero po crio możesz dostać jakies zastrzyki typu clexine lub fraxiparine.

ale cisza się zrobiła jak makiem zasiał. Ale co ja się dziwię przecież to sobota wieczór,więc pewnie większość z was się gości.

malwi-a macie zamrożone komóreczki?

troszkę pospałam i się nie odzywałam. malwi2983-ja do każdego crio-transferu miałam umawiać się na5 dzień cyklu i z umówieniem wizyty nigdy nie miałam problemu,tylko dzwoniłam pierwszego dnia @ do recepcji i mówiłam że jest to wiżyta do crio-transeru że chcę do tego to a togo dr. i nigdy mi nie odmówili,bo w tym wypadku masz pierwszeństwo u lekarza.

no raczej wolę te optymistyczne podejście do życia, lepiej się czuję jak się nie doluje.Chociaż to tez nie dobre bo ja raczej zawsze gryzłam w sobie jakies problemy , a na zewnątrz udawalam że jast ok.

igrek-niestety strony internetowej brak, ale teraz mam tak dużo wolnego czasu że postanowiłam że sobie załozę. ale to trochę potrwa bo nie za bardzo jestem w tych komputerowych zawiłościach biegła, ale myślę że metodą prób i błędów jakos sobie poradzę.Jak juz będę mieła to dam znać!

Ja dziewczątka handluje ; galanterią- głównie torebki damskie,portfele i rękawiczki do wyboru do koloru, ok 400 różnych wzorów, ale teraz co chwilę jest tyle nowości że trudno nadążyć. Myślę teraz dołożyć jakąś nową branżę ale na razie się rozglądam, myślę może jakieś wiązanki okolicznościowe sama robić ale tyle jest róznych ofert że jeszcze nie mam nic sprecyzowane.

ale ja robię błędziory, sorki!

tak klochanie pracuję! ale teraż wzięłam sobie trochę wolnego,niech inni popracuja.Prowadzę własną działalność handlowa, więc zwzięciem sobie wolnego nie mam problemu.

o tak ,tak myślę ża te forum to b. dobra terapia!