koleżka11

Gosiu, iluzja, ktoś kto postępował w ten sposób, był zwykłym palantem, nic więcej :)

No to jak, na numerek jakaś się pisze :P :D

Gosiaczek, więc daj szansę, tylko komuś bardziej wartościowemu :)

carolina_free, będziesz moją kochanką :P Więc Cię uszczęśliwię :P Gosiu, mówiłem Ci na czym polega prawdziwa miłość, nie na zbajerowaniu laski na jeden numerek, tylko na nieco ambitniejszych relacjach :)

Gosiaczek, oczywiście trzeba się spotkać, obczaić sprawę, pisać można sobie ale do nieba, do białego rana :) Kate, lubię egzotyczne klimaty :P

Kate, jeszcze Ciebie wezmę do trójkącika :P Porwę :P

No tak, wiem, ale z tego niestety nic nie ma :D To jest only tekst :)

Nie ma co słodzić na forum, tylko kosztować życia :D

Gosiaczek :* miłych snów :) Kate, trafiłem miłość :D

Kate, ja już sobie życie ustawiłem, a Ty mówisz późno :D

Trzeba było ją przeskanować, tak żeby dziewczyna poczuła nieco atrakcji :D

Już? :D

Maja i tyle, jestem bezpośredni, biorę łapczywie, więc w usta :P :*

Dlatego wybrałem drogę, na której aktualnie jestem, czystej przygody :P

Maja i tyle, raz miałem, było to w wieku 20/21 lat, ale, wybrałem niewłaściwą osobę...Wiesz, jak to na imprezach jest. :) I niby w realu, a można się naciąć.

Tamari, uważam, że trzeba być otwartym na nowe przygody, tyle, że ewentualnych uczestników tych akcji, należy po prostu dobierać nieco bardziej wnikliwie.

Owszem, a nawet bardzo fajny :P Pod wieczór zrobiło się tak ciepło, że moje zmysły, uchwyciły w pełni wiosenną nutę :P

A nawet bardzo :P :) :*

Widzę, że humorek dopisuje :)

Maja i tyle, mentalnie jestem w lecie, zrelaksowany, rozebrany, przygotowany :D Prosta akacja, jasny przekaz :D Kusicielko niebagatelna. :D

Nie wątpię, już z samym Twoich słów, emanują pasjonujące emocje :P

Mój na czerwono :P Codziennie mam przyjemność, oglądać jego okazałość :P

Gosiaczek, w tym samym czasie, wysłaliśmy nasze posty :P

Idąc dalej, tym tokiem rozumowania, Twoja kontuzja zdaje się być jedynie iluzją, czystą teorią, czas o niej zapomnieć, oddać się magi życia :D Warto, odstawić - już tylko taką - "kontuzję", na boczny tor :P Dreszcze emocji, uśmierzą każdy ból :P

Trafiłem sobie ten bark, na pompkach tricepsowych :) Ale nie poddam się, no way, to nie w moim stylu :p