koleżka11

Wykruszył się temat, cóż, praca, obowiązki te sprawy :D

NieUstraszona, czemu nas opuszczasz, wpadnę przez ciebie w alkoholizm :D

Gustuję w nieco bardziej niegrzecznych, wyrafinowanych uciechach :D

Nie bądź taka niedostępna, dzisiaj nie będę mógł zasnąć... :D

A już się wystraszyłem, żeś w celi zakonnej zamknięta, :D

Tylko czasem nie uciekaj mi w życie zakonne :D

O NieUstraszona, zaszczyć mnie, choć jednym swym spojrzeniem, potrzebuję tego jak powietrza :D

kolesiówa, niech sobie szczekają, tyle ich, co sobie poszczekają. Nie baczę na to, tylko robię swoje, gdybym przykładał szczególną wagę, do słów ludzi z problemami, niewiele bym w życiu osiągnął. :D

Oczywiście, faceci są dla kobiet, a kobiety dla facetów, i nic tego nie zmieni, nic nas nie podzieli :D Współpraca w ramach życiowego melanżu, powinna wyglądać tak http://www.youtube.com/watch?v=XNtTEibFvlQ :D :D

Generalizować, wszystkich do jednego worka, też się nie da, żeby to miało ręce i nogi. Są rożne dziewczyny/kobiety, jedne są wyrachowane, z jasno określonym celem, najczęściej materialnym, drugie zaś są czułe, spragnione miłości, nie baczące na aspekty czysto materialne. Jak w życiu. Żeby było jasne, faceci też są różni, jedni są prości niczym budowa cepa, drudzy szukają stałego związku, miłości, trzeci zaś chcą się nieźle zabawić...I Ci mają najlepiej :D

kolesiówa, nie ma problemu, zapraszam :D

Ja uczyć się ciężko waszego języka :D

O bogini, Afrodyto, dostaliśmy na Twój widok olśnienia. :D

Amen :D

Co się stało, że spacerek był taki króciutki? :D Tak pięknie jest na zewnątrz :D Oczywiście pogoda nie tak cudowna jak Ty. :D

Ależ dlaczego mam się obrażać? Każdy przecież ma jakieś wady? :D Wystarczy się zaakceptować, polubić, takim, jakim się jest :D To cała recepta na sukces :D

A który nie biega? Pokaż mi takiego :D Piesek tresowany? :D

Też, Cię lubię :D PS. Szkoda kolanka :D

Oczarowałaś mnie swoim urokiem, wewnętrznym pięknem, jestem ululany jak dziecko :D

Twoje motto jest zadziwiająco podobne do słynnej maksymy nijakiego Feliksa Dzierżyńskiego - "Dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf".

Won mi stąd - dałbym Ci maila, ale z jedną już piszę. :P Chcę być szczery. Ostatnio zaczęły mnie pociągać kobiety, które coś już o życiu wiedzą, takie słodkie mamuśki :P Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo ona ma dziecko, obowiązki, jest daleko. Fotki też bym z chęcią zapodał, ale nie mogę być rozpoznawalny a więc tylko na maila. Kobiety mówią że jestem fajny, to chyba dobrze :D

mężatka_juz_zdradziłam - do tego żeby być ready, nie trzeba mieć orgazmu. :P Jeśli chodzi o mnie to dosyć szybko staję się użyteczny :P Po wzięciu do buzi to już w ogóle, mogę bardzo długo stać :P Także rozgrzewka to w zasadzie powinna być czysta formalność. Potem zabawa kobiecym ciałem, polegającą na zaspokojeniu jej najskrytszych pragnień. Nie wyobrażam sobie, żebym po takiej akcji, miał go schować :P

A więc jednak chciałabyś :P Niepotrzebnie zawahaliście się. Jak już mu wzięłaś do buzi, powinien rozkręcić akcję. To jest taka chwila w której facetowi ciężko się już wycofać :D Sprzęt gotowy do akcji i co? Chowamy, rozporek cyk, bawimy się dalej. No way. Na drugi raz, jeśli trafisz z nim na imprę firmową, nie zmarnujcie okazji :P

Stary Satyr - po tym co napisała :D

v34 - widzę, że Ci nerwy zaczynają puszczać :D Wyluzuj, szkoda czasu na te "strategiczne" manewry.