graga007

dzieki agulka za odpowiedź... no właśnie mój tata jest co roku szczepiony na grype i mówi że grypy jako takiej nie miał - ewentualnie jakieś przeziębienie... no ale to jest osoba dorosła... chciałam wiedzieć jak to u dzieci wygląda... tymbardziej że mój w zeszłym roku był chory od grudnia prawie do lutego z przerwami tygodniowymi bo jak nie zapalenie oskrzeli to zapalenie ucha poszedl do przedszkola i zarazil sie ospa masakra jakas - 2 miesiace z zycia wycięte... a teraz wiadomo - bedzie mlodszy to znowu bym nie chciala zeby jakies swinstwo przyniosł do domu:) mój ogólnie należy do dzieci które czesto chorują i często mu to się zdarzało w dni wolne - czy trzeba było jechać do szpitala :)

a ja wam powiem że mam humor dobry dzisiaj:) zamówiłam sobie tą emulsje co podawałam linka we wtorek a dzisiaj kurier pod drzwiami stał:) tym bardziej że za przesyłkę nic nie płaciłam :) mała rzecz a jak cieszy :D mam pytanko do mam które mają już dzieci.... każda może mieć inne zdanie ale zależy mi na poznaniu opinii... a mianowicie chodzi mi o szczepienie przeciw grypie, czy szczepicie swoje dzieci, a jak tak to czy tą chorobę przechodzą łagodniej? zależy mi na czasie, bo zaczyna sie okres katarów i choróbsk - tak jak u vivii a mój jest jeszcze zdrowy i mogłabym go zaszczepic, chocby dzisiaj...

dafiaa, fajnie że się odezwałaś, pewnie wszystkie sie ze mna zgodza zebys dolaczyla do nas i wynieniala sie z nami swoimi spostrzeżeniami :) jak będziesz miała ochotę i czas to możesz z nami tutaj ponarzekać :P

natalie dobry kawał :) uśmiechnęłam się już po przeczytaniu początku :) no comment

ja uważam że na forum każdy ma prawo do swojej wypowiedzi, a że żadna nie zareagowała to pewnie dlatego że pomarańczowymi wpisami się za bardzo nie przejmujemy... gdyby którejś z nas nie pasowało zachowanie którejś z nas na pewno by to napisała osobiście, a tak to po co drążyć temat, moim zdaniem niepotrzebnie...

diana ja bym do ssania nic nie kupowała, jedynie co to tantum verde do psikania i i tak używać sporadycznie:) ja jeszcze piłam siemie lniane - troche ochydne ale dobrze nawilża błone śluzową gardła... jordan i agulka - będzie dobrze i nie myślcie juz o tym :)

Jordan ja huggisy kupilam tylko raz albo dwa synkowi, ale to byly takie pieluchomajtki bo wtedy juz smigal i byly wygodniejsze, a jakos w promocji w biedronie byly... co do pieluch to pewnie duzo czynnikow bedzie sie na to skladac:) jedno dziecko bedzie kupy robic raz na trzy dni a drugie co godzine po kazdym karmieniu:) wiec jak bedzie przesypiac cala noc to pewnie lepiej bedzie zakladac pampki na cala noc:) natalie to mam sobie juz teraz cos na ten mocz kupic czy poczekac na wizyte u lekarza, bo juz sama nie wiem co robic:) jezeli o mnie chodzi to zawsze bylam dzielna i musialam sobie jakos poradzic :P ale se przysłodziłam :) poza tym bedzie to czas na to by sprawdzic przysłowie "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" :)

mamuśka razem postanowiliśmy, że wyjeżdża co wiązało się z tym że go nie będzie przy porodzie:) wiem że chciałby być tutaj przy mnie, czasami jak mu mówie że mi ciężko to mówi że przyjedzie, ale ja nie chce:) był przy pierwszym porodzie - teraz go nie będzie, później ocenię co było lepsze żeby przy trzecim było łatwiej podjąć decyzję:) patrzę właśnie na porodówkę i wiedziałyście o tym że dziecko może oddać smułkę jeszcze zanim się urodzi? właśnie jest taki przypadek - dziewczynka się urodziła i nie oddycha sama - bo się zachłystneła tą smułką...

mamuska - nawet nie chciałabym zeby wracal - jak dla mnie szkoda kasy na podróz w ta i z powrotem... jakoś sobie poradze - moze i lepiej bedzie samej na porodówce :D jak co to mam jeszcze siostre, tate, kuzynke i dobra kolezanke - wszyscy sie zapowiedzieli ze na pewno pomoga:) wiec nie jest zle... w domku prawie juz wszystko porobione, tylko chciałabym by te urodzinki juz przeszly bym mogla juz lezec do gory nogami i czekac na godzine zero :) moze i kaze powtórzyć badanie, zobaczymy... ból brzucha na razie przeszedł... odpukać:)

jak pojada zbierac segregowane śmieci to u mnie będzie 10 worków z plastikiem - po butelkach z wody mineralnej :P

ja za to pije strasznie duzo - czuje sie jakbym caly czas byla na kacu...

natalie poślij linka

a ja odebrałam wyniki morfologii wczoraj i mam kilka ponad normę... np Leukocyty nieznacznie RDW-SD PDW P-LCR Neutrofile a poniżej Eozynofile i Limfocyty jeżeli chodzi o mocz to ciężar jest minimalnie poniżej normy, ketony 2+, bakterie -liczne... nic w necie nie znalazłam na ten temat, tzn cos tam jest, ale wiadomo że kobieta w ciąży może mieć któreś parametry podwyższone... pozostaje mi czekać do poniedziałku, ciekawe co lekaż powie na to...

cisza:)

dziewczyny lepiej nie krakajcie, bo jak będziecie miały rację to któraś z Was będzie musiała przyjechać mojemu synkowi urodziny odprawic:) mamusia ja czuje w kościach ze nie dotrzymam do konca pażdziernika:) moja mamuśka całą naszą czwórkę urodziła przed terminem, gdzie siostre w 32tc, a brata 35tc, a mnie i drugiego brata 38tc:) rozmawiałam z mamą dzisiaj i mi zabroniła robić cokolwiek na kolanach i schylać się :D Vivii za każdym razem jak dodajesz tabelkę to mnie strach ogarnia że urodziłaś :D

he he tylko ze od niedzieli w sumie nic takiego nie robiłam, a wczoraj tylko do sklepu pojechałam i to wszystko na spokojnie, nie w gonitwie... już nawet kilka rzeczy na allegro zamówiłam, żeby nie jezdzic i nie szukac... musze jeszcze tylko do apteki jechać i tez juz bede wszystko miala...

racja dziewczyny - będziemy rodzić razem... muszę sobie spisać do którejś nr telefonu w razie czego:) w nocy brzuch nawet nie bolał, ale wstałam o 5 i dalej to samo - nie wiem już czy mam siedziec, lezec czy cos robic;/ czuje sie taka bez sil - i apetytu tez na nic nie mam... najchętniej to bym nie jadła... kosiorakis - będziemy razem z tobą ale daj znać jak maluchy juz beda na swiecie:) wczoraj byłam w selgrosie i kupiłam chusteczki mokre z Cleanic, w mega pace 6 opakowań za 20,50, wychodzi po 3,42 za opakowanie... takie wzielam http://www.cleanic.pl/pub/Image/produkty/dziecko/Chusteczki%20nowe/SpecialCareKindiiPrzodem.jpg

a ja mam ból brzucha jak na okres:( normalnie już jest nieznośny... miejsca se nie umiem znaleźć... jak nie przejdzie to jutro do położnej zadzwonie co mam robić, czy to normalne.... ide sie polożyć.... ach no i ja będę rodzić bez drugiej połówki - jakoś se trzeba dać rade...

eljotka ucałuj Kubusia od wszystkich ciotek kafeteryjnych :)

melduje się... :) zaraz jade po wyniki, a ze pogoda ładna to dzisiaj chyba pościel zmienie:) trzeba korzystać z tych ostatnich promieni słońca - chociaż do listopada mogło by tak być:) miłego dzionka życze kobiety...

Vivii dobrze że wszystko ok, chociaż z drugiej strony strasznie się męczysz... ja nie wiem co to skurcze, nawet te przepowiadające bo mi wody odeszły i zaraz do szpitala pod kroplówe... też bym teraz chciała tak szybko, ale bez kroplówki, bo podobno ból mniejszy - więc jak tamto przeżyłam to to by było pikuś :) dobranoc - po nieprzespanej nocy mam nadzieję że ta będzie lepsza:)

świnka pigi pomyśl w odrotną stronę ile do tego czasu zaoszczedziłas na wizytach u prywatnego lekarza - to wtedy może łatwiej będzie ci się umówić na usg i zapłacić za nie:) ja też chodzę na kasę, może nie mam usg na każdej wizycie ale jestem zadowolona:) chociaż dzisiaj musiałam skoczyć do rodzinnego po L4 bo mój gin na urlopie, no ale urlop sie chyba kazdemu należy:P Mamusia wcale nie taki duży - myślę że w normie sie miesci :)

agatka beta ładnie przyrosła - oby tak dalej:) co do reszty badań niestety nie pomogę, udaj się na konsultację do lekarza - on na pewno pomoże:)

słońce moje - poczekaj na termin spodziewanej miesiaczki - zrób test płytkowy a potem ewentualnie bete... powtarzając po dwóch dniach by zobaczyć czy rośnie:) nic prócz czasu nie potwierdzi ci bardziej ciąży :) nawet gdybym ja napisała że jesteś w ciąży :P

ja bym zakłady zrobiła czy Vivii została w szpitalu na tej obserwacji :P