graga007

a jaką masz bete? bo jak rośnie to należy sie zastanowić nad tym czy nie ma ciąży pozamacicznej... albo poczekać, może gin ma kiepskie usg i trzeba poczekać... ja dopiero w 10tc zobaczyłam bijące serduszko :)

kosiarkis - a nie myślisz o tym żeby iść na L4? po co się tak męczyć.... tymbardziej z bliźniakami...

ineska - jak tam? na ktora do tego lekarza idziesz, a moze juz bylas?

lolitejszyn - ja mam pierwszego synka:) L-E-O-N-K-A-80 - bo mojego piotrka kąpałam w balneum - bo też miał azs ale po 1 roku mu przeszło, a tak wogóle to dla mnie jest wygodą:) bo nie musze kupować żadnego mydełka, szamponu czy żelu, ani oliwki czy kremu po kąpieli :) troche leniuch jestem i moze z tego wzgledu :) a u mnie w aptece pytałam sie o cene to normalnie kosztuje 37zł - 400ml, ale rano sa ceny hurtowe, wiec zaplace moze cos ponad 30zł, wiec chyba nie tak duzo :) wiesz wole teraz sobie kupic - jeść nie woła, niż potem tłumaczyć mężowi czy mamie co maja kupic, kiedy i gdzie... wole sobie sama zakupy zrobic :)

dzięki za info, w takim razie czekam do 12 i mam nadzieję że wszystko w porządku... ciekawe czy mojemu schowa się siusiak :) chociaż nie to jest najważniejsze... wczoraj kupiłam sobie już proszki do prania dla dzidzi - Lovela, bo były w biedronce 2,8kg po 25zł... więc pomału robię zakupy... w nastepnym tygodniu w aptece kupie już wszystko do szpitala by mieć z głowy... używała któraś z was emolium do kąpieli? bo zastanawiam się czy kupić...Pani w aptece mówi że się sprzedaje...ja używałam balneum hermal, ale są braki w hurtowni i nie ma jak sprowadzić...

no tak, rozumiem... ale czy to się dostaje skierowania do jakiejś specjalnej przychodni ? czy lekarz może te badania wykonać u siebie, bo rozumiem, że chodzi tutaj o dokłądne rozmiary maluszka i stwierdzenie czy się prawidłowo rozwija? bo jeżeli mam badania prenatalne 12 czerwca - 21 tc, to może te badania mój lekarz zaliczy do połówkowych... głupio się czuje zadając to pytanie, ale mój lekarz nic nie mówił o badaniu połówkowym, a usg robi na każdej wizycie, by zobaczyć czy maluch się dobrze rozwija :)

wiem że zadam głupie pytanie - ale te usg połówkowe to musi być zrobione? mój lekarz nic nie mówił na ten temat, w pierwszej ciąży też nie miałam czegoś takiego :)

ciasteczko przykro mi.... (*)

nie masz sie czego bac :) ciekawe czy masz juz jakies rozwarcie:) zawsze mozna wczesniej urodzic - tak wiec siedz na torbie spakowanej :) i daj jutro znac co ci lekarz powiedzial :)

berbe ja też uważam że jeżeli z dzieckiem wszystko wporządku to nie masz się czym martwić - spadkiem wagi... ale moim zdaniem powinno się jeść normalnie, bo kanapkami czy podobnymi rzeczami nie dostarczy się wszystkich składników organizmowi... czasami sama nie mam ochoty na mięso, ale wiem że trzeba chociaż trochę zjeść... sama najchętniej żywiłabym się sałatkami :)

a ja od piątku zakatarzona siedzę:( męczący ten katar.... miłej niedzieli życzę...

ja byłam u lekarza.... i wszystko w porządku:) normalnie kamień z serca mi spadł... na elektryka się nie nadaę:) głupio mi było iść z taką pierdołą ale bynajmniej będę spać spokojnie:) no i umówiłam się z moim lekarzem na nagranie płyty dvd z maluszkiem:) powiedział że będę miałą pamiątkę a teraz jest najlepszy moment na to:) rzeczywiście cisza tu dzisiaj :)

więcej niż 220 (volt - nie wiem czy dobrzepisze) nie było... jednak ja dotknęłam się wystających niezabezpieczonych kabli;/ jakby mnie posmyrało z wyciągania wtyczki albo z pralki to bym sie nie przejmowała... czułam w ręce - pocieszam sie faktem ze nie wyszło mi drugą stroną... dzwoniłam do położnej - powiedziała, że nic nie powinno być, ale jak chce się uspokojić, to mam jutro przyjechać do lekarza i chyba tak zrobie - może wyjde na panikare, ale bynajmniej będę spać spokojnie...

a mnie nie dawno prąd kopnął.... dwa kable ze ściany wystawały, myślałam że tam nie ma napięcia... mam nadzieję że dzidzi nic nie będzie;/ poczytałam troche na necie i z niektórych wypowiedzi się przeraziłam... ale nie straciłam przytomności ani nie przeszedł przeze mnie..... dosłownie sekunda to była - no ale teraz głowa pełna myśli....

ja mam jeszcze gulasz ze wczoraj - dodam sos meksykański i zrobie placki ziemniaczane :) a raczej mama zrobi - bo ja nie lubie placków piec :P

dzisiaj będą o tych porodach gadać ?

jakby którąś interesowało to akcja szczęśliwa mama jest jeszcze 23/24 czerwca, Centrum Handlowe WOLA PARK, Warszawa 16 czerwca, Centrum Handlowo-Rozrywkowe Sosnowiec PLAZA, Ruda Śląska i pisać do nich z zapytaniem czy jeszcze gdzieś będzie :)

mamusia nie martw sie - ja tez nie czuje silnych kopniaków - ewentualnie takie smyranie jak się pochyle do przodu w pozycji siedzacej i tez mi sie wydaje ze to przez to łożysko :) ale z czasem pewnie sie to zmieni :) a z zakupami to tez musze miec swój dzień zeby mi cos spasowalo :) właśnie zjadłam obiadek - gulasz z kaszą i ogórkiem :)

jeżeli o mnie chodzi ja mogę mieć dom pełny dzieci :) ale trzeba to z czagoś utrzymać :) zastanawiam się co na śniadanie zrobić i chyba na jajecznice postawię :)

he he:) to musimy sobie jakiś poród w jednym czasie załatwić :)

oczywiście prostuję *hormony :P

witam :) ja się tak cały czas zastanawiam, jeżeli rzeczywiście urodzi się chłopak:) a później będziemy się znowu starać o dziewczynkę, a znowu urodzi się chłopak:) to ja chyba zwariuje w domu z tymi męskimi chormonami :D troche wam zazdroszcze tych "par", ale tylko troszkę:)

marle i co z tą betą??

tusia - nikt nie wie kto to, czy któraś z nas czy nie... tak napisać może każdy.... to jest forum do którego mają dostęp wszyscy i myślałam że na tym polega forum by pisać o tym o czym się chce... no a że ktoś ma coś przeciwko temu to mi to zbytnio nie przeszkadza... i jeżeli będę chciała napisać jakiego koloru robiłam dzisiaj kupkę to i też to napiszę... a nie przypominam sobie żeby któraś o tym pisała...

z niedzieli miałam napisać :D w sobote raczej rolad nie jemy :D