Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graga007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graga007

  1. byłam na akcji - normalnie masakra jakaś :D przyjechałam już po 9, i czekałam, a później jak się zaczęły zapisy to lepiej było nie podchodzić bo jedna drugiej skakała do oczu :D potwierdzam że nie było organizacji :) jak już się zapisywałam to się dowiedziałam że nie mogę mieć usg 4D i miałam 2D.. a ze na 13.20 to pojechalam do domu i pozniej drugi raz przyjechalam :) no ale musze przyznac ze sprzet maja bardzo dobry:) widac było wszystko dokładnie... ręce, paluszki, nóżki, serducho mocno biło:) no i mały tak pięknie rozkładał nogi że nie sposób nie zauważyć pięknie zwisającego siusiaka :P Ale powiem wam że męczy taki dzień :) no ale teraz już mam swoją ciekawość zaspokojoną :)
  2. Ale piszecie - zaraz wszystko nadrobie tylko chciałam się podzielić informacją :) BĘDZIE CHŁOPAK :P
  3. Agulka to nie spiesz się z praniem, żebyś później znowu nie musiała prać :) ja bym się cieszyła gdybym coś takiego dostała :) tyle że ja mam gdzie to pomieścić :) za niedługo moge szmateks otworzyć :D
  4. emachines - mi babka gadała ze zawsze jest 6 dni w zapasie, czyli jak sie pytalam o te pirwsze prenatalne to mowiła ze jak sa do 13tc to oni robia do 13+6dni... więc mysle ze zawsze jakis margines jest :) nha - ja to lubie sałatkę właśnie gyros - ale pisałas ze nie taka :) wiec mozna jeszcze xzrobic z zupek chińskich :) czyli makaron parze, bez przypraw, później dodaje ogórka i pomidora, ewentualnie przesmażoną pierś z kurczaka a do tego majonez i te przyprawy z zupek :) można jeszcze czosnek :) do smaku wedle uznania, troche kalorii ale co tam, zrobiłam se ochote więc zaraz pewnie zrobie bo mam akurat jedną zupke :P
  5. witam, ja juz na nogach bo jade prezent mamie kupic:) milego dnia zycze:)
  6. ja takie leginsy mam na zime tylko ze ocieplane, i mi zjezdzaly z tylka bo nie mialy gumki:) a teraz sobie kupiłam takie z gumka i sa dla mnie wygodniejsze, a poza tym nie potrzebowałam długich :) ale dobrze ze tobie przypasowaly :)
  7. maryjka to rozumiem ze jak przyjechałas o 10.30 to juz bylo zapisywanie na usg? a na stronie jest napisane ze beda zapisywac tylko przy duzym zainteresowaniu... a w jakim konkursie brałaś udział ? napisz cos to moze bedzie przewaga wobec innych ciężarówek :)
  8. A o Łubinowej słyszałam tak jak ty, że jak są jakieś przeciwskazania do naturalnego porodu bez komplikacji to odpada... mój synek urodził się pośladkowo i też było dużo strachu, a nie powiem jaki strach by był wiedząc że nie mogą mu pomóc na miejscu ;/
  9. Agulka ja o Mikołowie nie słyszałam nic złego :) Ja syna rodziłam w Tychach i też mogłam pochwalić - bo teraz wiadomo że szpital chyba już nie przyjmuje pacjętów... A ja zdecyduję się na szpital w moim mieście:) w pierwszej ciąży nie miał dobrej opini, ale od tego czasu dużo się zmieniło :) w ostatnim roku leżałam na patologii już 3 razy więc też troche poznałam położne i pielęgniarki - o dziwo one też mnie pamiętają :) no i mój lekarz jest zastępcą ordynatora i wydaje mi sie ze inaczej mnie traktuja jak widza jego pieczatke, a i on jest codziennie wiec tez zawsze przyjdzie zapytac sie jak sie czuje :)
  10. natali nie przejmuj sie, ja po kazdej kłótni mam sama remontować przedpokój, wkońcu kiedyś wezmę się za to i zacznę go remontować :P facet myśli że jest niezastąpiony, a tego kwiata jest pół świata :) ile razy ja z moim się już rozwodziłam, ech... szkoda gadać, tylko pozazdrościć tym które nie mają takich problemów.... no ale sama sobie go wybrałam, więc nie mam co narzekać...
  11. http://www.szczesliwe.macierzynstwo.pl/strefa-rodzinna/szczesliwa-mama/ danmos a gdzie ty bedziesz rodzic ? pewnie w któryms szpitalu w Katowicach :)
  12. Diana do mnie i do bratowej przyszła położna tylko po porodzie - pierwszy raz się umawiała, a drugi przyszła niezapowiedzianie.... i to było z kasy chorych... któreś tu dziewczyny się spotykają z położną to może one coś więcej powiedzą, ale ja pierwszy raz słysze żeby z kasy chorych przed porodem przyszła... może można się z nią umówić jak masz jakieś pytania i wątpliwości, ale ja nie wiem:)
  13. wiesz z tym usg czytalam tez gdzies indziej :) no ale wiadomo ze cos napisac musza:) no ja tez jak bedzie tlum to nie bede czekac :) ciekawe kiedy maryjka wstanie:P a z tymi leginsami to musisz sama zobaczyc - wiesz ja sobie kupilam takie z materialu jak getry robią - przewiewne na lato idealne, a te w lidlu sa z takiego materiału ala rajtuzy i wydaje mi się że będzie się skóra pocić i co gorsze mi by to z tyłka zjeżdżało bo to takie śliskie :P no ale ja nie narzucam nikomu, pójdziesz to sama ocenisz :) a w sobote to moze bedziemy koło siebie stały :D
  14. ja mam dzisiaj na obiad fasolkę po bretońsku - zrobiłam wczoraj żeby mieć troche luzu :) byłam w tym lidlu i powiem wam tak: leginsy moim zdaniem nie są godne uwagi - za gorące na lato, myślałam że będą krótsze;/ stanik owszem ale jak któraś ma małe "cycki" tak może do miseczki C, ja kupiłam D największe i mam za mały;/ więc troche oszukana ta numeracja... spodnie takie bardziej materiałowe, ale jakby któraś nie miała to można kupić, jak za taką cenę, a rozmiar L wychodzi na jakieś 44/46 bo ja bym weszła :) jedyne z czego jestem zadowolona to bluzka bo pasuje i jest nawet z cienkiego materiału:) no nic dzisiaj jeszcze raz bede musiala jechac zwrócić ten biustonosz, bo mi powiedziala ze zwracac mozna tylko dzisiaj... dan mos a o której się wybierasz? bo ja rano, by długo nie czekać :) a i nie martwisz się że między usg nie będzie 2 tygodnie odstępu? bo ja następne usg mam 12 czerwca na prenatalnych, a w poniedziałek jak pójde do lekarza to mu powiem żeby mi nie robił :)
  15. monia a wiadomo czemu ty sie zarazilas tą chorobą? bo musi być jakas przyczyna...
  16. a ja mam dzisiaj zupkę: ryżową z kalafiorem, koperkiem i pietruszką z serkami topionymi - lubie bo ma fajny smak :) a na drugie ziemniaki z mizeria i jajkiem sadzonym, bo za mięsem niestety ale też nie przepadam :D wy nie macie mężów przy sobie a ja proszę o jeden dzień spokoju;/ niestety mój jest tępy na wszystko co mu się mówi.... jak traktować kobietę w ciązy - musiałabym mu wytapetować na ścianie żeby każdego dnia to czytał....
  17. hej :) ja tydzien temu zaliczylam szpital;/ zaczelam krwawic i mocno brzuch mnie bolal, ale wszystko ok i wyszlam do domu... na to usg ide w sobote :) jest to usg robione przez fundacje za free, wiec mam nadzieje ze jak pojade wczesniej to sie zalapie a nie bede musiala stac w tlumie ciężarówek :) a gdyby z tego nic nie wyszło to 12 czerwca mam prenatalne, mam tylko nadzieje zeby dzidzia byla zdrowa i nic jej nie dolegalo :) a jak ty sie czujesz? termin coraz blizej :) co do wozka to jezeli nie jestes zdecydowana to sie nie spiesz:) ja kupowalam dopiero jak mlody sie urodzil, na spokojnie :)
  18. ja to ostatnio w gazecie czytalam:) i juz nie pije herbaty z cytryna i nie jem ogórków z pomidorami:)
  19. Agulka, ja jestem z Mysłowic:) mieszkam bliżej Katowic murcki, więc do Tychów wyjeżdżam na trasę i mam 10min:) bo na giełdę jadę przez Czułów:)
  20. witam, mamuska fajny ten bukiet z recznikow, gdyby byl gdzies w sklepie to bym kupila, a tak to juz za pozno zeby na allegro zamawiac:) ja tam postawilam na jakies kwiaty ale nie ciete tylko w doniczce, podobaja mi sie fuksje zwisające, a że giełdę kwiatową w Tychach mam niedaleko to i w czwartek się przejadę, bo kwiaty tam są o połowę tańsze niż w sklepach :) dzisiaj coś mi się kręci w głowie i nie wiem czemu;/
  21. zaszczyk, zaszczyk, zaszczyk,zaszczyk, zaszczyk, zaszczyk,zaszczyk, zaszczyk, zaszczyk,zaszczyk, zaszczyk, zaszczyk,zaszczyk, zaszczyk, zaszczyk, :P:P:P
  22. pomarańczki po prostu chcą popsuć nasze dobre (C)humory :D jak tak kole w oko to trzeba się "przeciepnąć" na inne forum :P a nie wytykać palcami... dobrze jest zwracać uwagę, ale krytyki nie przyjmować....
  23. eljotka - ja mialam sam internet jako osoba prywatna, na czas okreslony, 1,5 miesiaca przed koncem umowy wysłałam rezygnacje faksem (bo mi powiedzieli ze mailem nie mozna), numeru nie umialam znalezc, wiec wyslalam na nr podany w internecie... 2 tygodnie przed koncem umowy ktos z nich dzwonil do mnie a ja im mowie ze wyslalam rezygnacje, a oni ze nic nie dostali, no to ja wyciagam papiery i im podaje na jaki nr wysylalam rezygnacje to mi babka powiedziala ze do rezygnacji z umów jest jakis osobny nr faksu, którego nie ma w internecie.... oczywiscie po wielu kłótniach musiałam i tak zapłacić za kolejny miesiąc internetu chyba ze 159zł - normalnie masakra;/ a mało tego neta miałam miec do konca kwietnia, tj do ostatniego dnia kwietnia do pólnocy a oni mi wylaczyli dzien wczesniej - no mowie wam jaja jak berety... i powiedzialam nigdy wiecej Netia :D
  24. ja miałam do czynienia:) nieźle się wtedy nerwów najadłam.... zrobiłam ciasto z rabarbarem, normalnie pychotka:) nawet nie sadzilam ze takie dobre wyjdzie, chyba cala blache zjem, a jutro nowe zrobie tyle ze z truskawkami :)
×