Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graga007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graga007

  1. ja idę pranie na podwórko powiesić :) a potem mycie naczyń i prasowanie;/
  2. oszaleć można z tym forum dzisiaj :) wgrałam kilka fotek, zdjecie brzuszka zrobie jak doprowadze się troch do porządku :P
  3. oszaleć można z tym forum dzisiaj :) wgrałam kilka fotek, zdjecie brzuszka zrobie jak doprowadze się troch do porządku :P
  4. ja byłam nałogowym "kawowcem", piłam po 4 kawy dziennie... ale jak zaszłam w ciążę to mam odruch wymiotny przy kawie wiec samo z siebie wyszło że nie pije :) przy pierwszym dziecku też odstawiłam jak zaszłam w ciążę.... dziewczyny powiedźcie czy wam też chce się tak spać??? ja mogłabym spać cały dzień, nie mówiąc o tym że jak mam coś zrobić to zasypiam na siedząco.... czasami mam wrażenie że zasnę za kierownicą :) a kafe dzisiaj szfankuje....
  5. ja byłam nałogowym "kawowcem", piłam po 4 kawy dziennie... ale jak zaszłam w ciążę to mam odruch wymiotny przy kawie wiec samo z siebie wyszło że nie pije :) przy pierwszym dziecku też odstawiłam jak zaszłam w ciążę.... dziewczyny powiedźcie czy wam też chce się tak spać??? ja mogłabym spać cały dzień, nie mówiąc o tym że jak mam coś zrobić to zasypiam na siedząco.... czasami mam wrażenie że zasnę za kierownicą :) a kafe dzisiaj szfankuje....
  6. ja byłam nałogowym "kawowcem", piłam po 4 kawy dziennie... ale jak zaszłam w ciążę to mam odruch wymiotny przy kawie wiec samo z siebie wyszło że nie pije :) przy pierwszym dziecku też odstawiłam jak zaszłam w ciążę.... dziewczyny powiedźcie czy wam też chce się tak spać??? ja mogłabym spać cały dzień, nie mówiąc o tym że jak mam coś zrobić to zasypiam na siedząco.... czasami mam wrażenie że zasnę za kierownicą :) a kafe dzisiaj szfankuje....
  7. Ja ostatnio mam lenia na sprzatanie i gotowanie tez, nie mam ochoty na gotowanie bo ciagle mam mdlosci.... ale teraz wcinam jajecznice :P mniam :)
  8. Ja ostatnio mam lenia na sprzatanie i gotowanie tez, nie mam ochoty na gotowanie bo ciagle mam mdlosci.... ale teraz wcinam jajecznice :P mniam :)
  9. Ja przy piotrku część kupowałam w lumpeksach, część w sklepach, dużo małych rzeczy dostałam po bratanicy, dużo dostałam od znajomych i rodziny.... później kupowałam od znajomej która też miała chłopaka - używane ale w dobrym stanie, bo ona dbała o nie - jakieś 3 pudła po telewizorach :) czasami teściowa cos od znajomej przyniosła po jej wnuku - i tak teraz jest cała komórka pudłami z ciuchami zastawiona bo wszystko zostawiałam :) śmieję się zawsze, że ja bym ubrała bynajmniej 3 chłopców naraz bo tyle ciuchów ma mój piotrek :P takie małe zboczenie :D teraz nic nie kupuje, jabym wiedziała, że będzie girl to wtedy będę przegłądać te rzeczy i sprzedawać, bo w niektórych dziewczyna nie pochodzi....
  10. ja mam rozwiązanie dla niektórych mamusiek - tych które mówią co by chciały, reasumując zawsze się mówi nieważne co byle zdrowe było - i napewno wszystkie dzieci będą :P ale rozwiązanie jest takie, że i tak dzieciaczki się urodzą w jednym miesiącu - wrzucimy foty do galerii i które bardziej podobne a innej płci to się mamuśki powymieniają :D oczywiście taki mały żarcik przed pójściem spać - żeby się która nie oburzyła, że jakaś bezduszna jestem :D wróciłam od psiapsióly, bo na klachach byłam, ale już wysiedzieć nie umiałam u niej bo mi w żołądku jeździło :) miłej nocki życze :)
  11. Viviii ale mi narobiłaś smaka na tego kalafiora i jeszcze z sosem czosnkowym - podaj przepis bo chętnie bym zjadla, niestety nie widzialam w sklepie kalafiora;/ ja to wogóle dzisiaj mam jakiś miks w żołądku... rano wypiłam jogurt, póżniej zjadłam śledzie, później truskawki mrożone z cukrem, teraz hamburgera zjadlam no i gotuje rosół bo mi się zachciało - niezle co nie? i powiedzcie ze kobitka w ciazy ma rózne smaki :P
  12. mi w aptece dali Panadol, jak potrzebowałam to nawet zadziałał od razu.... Agulka76 - ja nie mam jeszcze takich problemów, ale mam charakter wybuchowy, wiec gdyby ktoś na mnie bez tłumaczenia wyskoczył to chyba bym te mamuśce morde sklupała... :) a tak na serio jeżeli matka nie umie normalnie rozmawiać, to ja bym poszła pogadać z wychowawczynią, bo jeżeli jest tak jak ta mamuśka mówi to wątpię żeby tego nauczyciele nie zauważyli... wiem bo też byłam przez pewien okres gnębiona w szkole i każdy mógł to potwierdzić że tak było, oczywiście było to w późniejszych klasach :)
  13. ja też idę w poniedziałek do lekarza :) więc widzę, że w poniedziałek znowu pare stron będzie do nadrobienia :P
  14. Wpadłam żeby życzyć wszystkim Wesołych Świąt, wczoraj mnie nie było :) mamuśka nie martw sie tyle i odpoczywaj... inne dziewczyny tak samo - będzie dobrze..... Ja zbieram się za niedługo do kościoła (pomodle się za wasze dzidzie,jak wy musicie leżeć) Pozdrawiam Trzymajcie się cieplo - bo na dworze pizga :D
  15. ja od dzieciństwa pamiętam, że na wieczór w sobotę jak zabiją dzwony zasiada się do stołu i spożywa razem olację:) ale to chyba zależy od tradycji, u mnie tak było od dziecka... a hasełka teraz mi doszly - dopiero :) dzieki dziewczyny i zaraz poogladam wasze brzusie :P no i jeszcze jedno - dzisiaj w nocy sie przebudzilam i nie umialam zasnac i poczulam ruchy maleństwa :) jakbym nie wiedziala, ze to to to bym nawet nie zwrocila uwagi :) a ty mamuska nie martw sie - odpoczywaj duzo i niech chlop sprzata za ciebie :P u mnie bynajmniej tak jest teraz :)
  16. ja nie wiem co jest z moim e-mailem... reklamy dochodzą, a ważne informacje nie;/ może kto inny spróbuje mi przesłać te dane ... podam jeszcze raz adres: ardelka24@gmail.com ja też padam z sił.... ide do wyrka... dobrej nocy:)
  17. ania_k26 - nic nie doszło na maila nie wiem czemu ;/ ja byłam chora na począku ciązy z ok 4 tygodnie, raz ból gardla, raz kaszel, raz gorączka.... jak juz bylam w takim stanie ze nocy nie przesypialam bo mnie tak gardlo bolalo, to poszlam do lekarki i mi przepisala oscilococinum (takie granulki w ampulkach) bo powiedziala ze jedynie to moge wziasc w ciazy i syrop stodal - bo mnie wtedy strasznie kaszlalo... i po 3 dniowej kuracji tymi ampulkami mi przeszlo jak reka odjal, jakby mi nie przeszlo to powiedziala ze antybiotyk trzeba bedzie dac... ja dzisiaj pieke ciasta - nareszcie :) babóweczki, szarlotkę a jutro serniczek :P
  18. będę mogła pooglądać? bo aż zazdrożczę jak wszystkie komentujecie;/ podaje jeszcze raz maila ardelka24@gmail.com
  19. mamusia - napisz cos bo będziemy się martwić :) mam nadzieję, że cię nie ma dlatego że odpoczywasz :)
  20. ..NICK................WIEK......MIASTO.........TERMIN.... ........PŁEĆ kosiorakis...........32........Radom...........22.09.12.. ......syn i córa orzechoowa..........25 ........Wielkop..........1.10.12......... Viviii..................27 .......Śląskie............6.10.12........ olka25ul..............24........wlkp...............6.10.1 2......... Inga23................23........mazowieckie.....6.10.12.. ....... Rzodkiewa............27.......sl/Anglia..........7.10.12. ........ Diana26...............26.......Rzeszów...........7.10.12 ......... DIANAKARINA1983...28 ......Anglia.............7.10.12......... nata_lie.............. 24 ......z.góra.............8.10.12......... klara.klara............37......Mazowieckie......11.10.12. ........ Moniś83...............28 ......Warszawa........14.10.12........ Marla..................31 .......ok W-wy.........14.10.12........ mamaparyzanka......22 ......Pomorskie.......15.10.12........ pazMama..............26 ......Norwegia........15.10.12........ Ania3107..............25........Ch*jnów.........16.10.12 ...... eljotka.................26 ......Krosno............17.10.12........ Dotiuszka..............31 ......lubelskie.........17.10.12........ Agulka76...............36......Śląskie.............20.1 0.12....... Tusia21................23.......Pomorskie.......20.11.12 ... .... anilorakk..............23.......małopolska.......22.10. 12........ Macro..................31 ......podlaskie.........23.10.12......... Pela1992...............20......Opolskie.......... 24.10.2012.... mamusia ..............32 .....podlaskie..........27.10.12......... ciastekzkremem......18.......warm-maz........27.10.12.... . .... barbe77................24.......Belgia............ 27.10.12......... swinkaPIGGY..........26.......Toruń.............28.10.1 2. ........ ania_k26...............27.......Kraków...........28.10. 12 ......... graga007...............26......Śląskie.............29.10.12..........
  21. gdzie jest ta tabelka do której mam dołączyć ? do mnie trzeba pisać dużymi literami :P
  22. mój e-mail ardelka24@gmail.com nie wgram zdjęcia usg bo nie mam skanera, ale jak zrobie sobie zdjecie to napewno wgram :P
  23. Ja w ciąży z synkiem objadałam się kiszonymi ogórkami:) zawsze miałam całą lodówkę, bo teściówka miała swoje w piwnicy:) no i rzeczywiście mięso się też jadło - co dwa dni chyba na kebaba jeździłam :P a na ciasto i słodycze patrzeć nie umiałąm... a teraz? tylko myślę o tym jakie by tu ciasta upichcić na święta, w sklepie czekolada obowiązkowa, no i rzeczywiście jabłka, banany i pomarańcze bardziej pochłaniam i nie umiem się doczekać jak truskawki będą :P więc cicha nadzieja, że curunia będzie :P
  24. Witam:) od jakiegoś czasu obserwuje wasze forum i jest bardzo ciekawe :) Ja mam termin na 29 Października, ale wydaje mi się, że zachaczy o listopad :P Jeżeli chodzi o samopoczucie to nie chce narzekać, ale w pierwszej ciąży nawet nie wiedziałam, że jestem w ciąży bo było bardzo mało dolegliwości a teraz szkoda gadać;/ mdłości, ból piersi, kłucie w brzuchu tak jak niektóre z was pisały - tyle, że ja jestem przyzwyczajona do takiego kłucia bo miałam je przed ciążą... oprócz tego ból pleców nie do zniesienia... palce mi puchną, nogi drętwieją :P można by było narzekać bez końca... a co najlepsze zachcianki nie z tej ziemi :P jestem w 11 tc, a wygłądam jakbym była już w 5 miesiącu - taki mam brzuch wydęty:P mam już synka 4,5 letniego... ta dzidzia była bardzo wyczekiwana - dwa razy nam się nie udało (ciąża pozamaciczna z usunięciem jajowodu i później poronienie), ale próbowaliśmy dalej i proszę tu miłe zaskoczenie :) pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki i napewno będę dodawała swoje 3 grosze od czasu do czasu :D
  25. Ja w pierwszej ciąży też nie chodziłam do szkoły rodzenia - mąż jeździł w delegację, no i byłam chyba zbyt młoda by do tego tak podchodzić :) a i tak by mi się na nic nie przydała, bo jedyną radę jaką mogę dać wszystkim to trzeba słuchać położnych - one są doświadczone i wiedzą co jest dobre dla dzidzi i co przyśpiesza a nie skraca poród... a i tak u mnie troche zawalili, bo wzieło mnie 2 tygodnie przed terminem i moja gin nie zdążyła mi zrobić usg, gdzie powiedziałaby mi ile waży synek i jak jest ułożony do porodu... jak trafiłam do szpitala, po odejściu wód płodowych takiego usg mi też nie zrobili... podali mi 2 kroplówy oksytocyny i kiedy zaczęła się już akcja porodowa i synek pchał się na nasz świat to okazało się - po przemacaniu mnie przez 10 lekarzy i zrobieniu usg, że ułożył się pośladkowo:) przyleciał ordynator szpitala i powiedział, że mają mi zatrzymać poród:) pomyślałam sobie, że chyba żartuje, a miałam takie bóle parte, że miałam ich szczerze mówiąc głęboko gdzieś i powiem, że "wypchnęłam" maluszka :) na moje szczęście miał tylko 2,5 kilo i nic oprócz krwiaka na pośladku mu nie było... lekarz powiedział mi, że gdyby był większy to mogło się to skończyć inaczej - tymbardziej, że dziecko było już w połowie na tym świecie... z tego co się dowiedziałam potem - to powinni mi zrobić usg po przyjęciu do szpitala.....
×