Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

graga007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez graga007

  1. mimba nie za duzo, martwie sie czy nie przybiera za malo?w miesiac nawet 500g nie bedzie, nie widac po nim zeby byl wychudzony,ale on jest dlugi i nie wiem czy nie przybiera za malo...
  2. Agulka ja mam jeszcze starszego syna:) 5 lat to zas nie tak duza róznica:D
  3. jezeli chodzi o wage to mój waży 6 kilo, w 2,5 tygodnia przytył chyba 250gr i nie wiem czy powinnam sie martwic, chyba przejade sie jutro do pediatry.... monis ja bym kupila 4 - sa ciut wieksze od 3 dady, wczoraj kupilam pampki z lidla i testujemy:) jak chcecie to wam moge foty strzelic jak wygladaja i jaka róznica w wielkosci:) do dziewczyny co pytała o chrzciny - nie rob duzo jedzenia bo ci wszystko pozostaje, znowu nie mozna nic dac... u mnie został zjedzony tylko obiad a reszta zimna plyta i przekąski zostala... na obiad byl pieczony kurczak, dewolaje z piersi z kurczaka i pieczona szynka.... do tego pieczone ziemniaczki i frytki, sórówka z kapusty pekińskiej... później tort i 3 rodzaje ciasta, bananowiec, orzechowiec i shrek - taka nazwa:) tyle bylo z racji tego ze juz na swieta nie pieklam... później zimna płyta, wędlina, sery - żółty śmietankowy i pleśniowy, sałatka z wedzonym kurczakiem, sałatka z ananasem serem żółtym i szynka, sałatka warzywna, śledzie w śmietanie z jabłkiem, był jeszcze bigos, ryba opiekana i kulki rybne, pewnie cos jeszcze zapomnialam, jakbys chciala jakis przepis to daj znac:) alkohol u nas było wino i oczywiście wóda, ale poszły tylko 2 flaszki bo więcej było kierowców:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Agulka dobrze żeś do chałpy wróciła bo jo żech nawet nie dała pozór kiedy ty poszłaś..... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A leonka zapomniałam ci dopisac ze wczoraj po wódce mleko mi sie lało tak że wiadro 5-cio litrowe ściągnęła...
  4. nha wez sobie zagrzej sól kuchenna na patelni i wsyp do jakiejs poszewki z jaśka i połóż na piersi niech ci sie rozgrzeje, potem pomasuj i spróbuj sciagnac z niej mleko, i przykladaj dziecko do tej piersi... mi sie tak zrobilo jak jakis kanalik mi sie przytkal i bolalo cholernie, maz nawet kapuste kupil, ale po okladach z soli juz pod wieczor przeszlo, no i oczywiscie wez sobie jakis apap bo ból jest nie do zniesienia... a i jak bedziesz masowac piersi to sciagaj tak skóre od pachy w kierunku sutka :D zaraz reszcie odpisze :D
  5. a i ja uwazam ze jezeli moje dziecko po cycu nie placze i jest zainteresowane czyms innym to znaczy ze sie najada:)
  6. mimba ha ha:) marla jestem za:) leonka nie mam czasu sie rozpisywac na temat laktacji bo do szpitala sie zbieram... ale ja herbatke sobie zrobilam sama z ziół - pomaga, oprocz tego kawa zbozowa z mlekiem kilka razy dziennie, od czasu do czasu karmi... i sciagac,sciagac i sciagac:) mleko oczywiscie:) ja tez cycki mecze ale widac poprawe - wielka:) dziekuje za wymyslenie czegos takiego jak latator elektryczny:)
  7. mimba ja ci moge tylko napisac co o ubieraniu... chodzi o to by nie wyciagac raczek dziecku tylko trzymac jak najblizej ciala, np pod broda, a nie tak jak stary wyciaga reke zeby ubrac sweter:) chdzi o to zeby zmarszczyc rekaw wsadzic do srodka reke - chwycic od dziecka reke i przesówac ubranko a nie reke w ubranku:) mam nadzieje ze sobie to jakos wyobrazisz:) jak sie sciaga np body to tak by główka lezala a ty przekladasz za nia te body a jej nie dzwigasz... jezeli chodzi o ubieranie to tez wazne jest by dziecka nie dzwigac bioderek ani nózek tylko wszystko robic przewracajac malucha na boki - raz lewo raz prawo:) chodzi o to by nie pogarszac napiecia miesniowego jezeli dziecko ma takowe:) i jezeli nie ma to tez:) sorki pisze jedna reka:) miluchna moze tez napisze jak to u niej wyglada:)
  8. ja też uważam że opieka społeczna ma bardziej interesujące zadania niż odwiedzanie matek z forum kafeterii.... zalzalzal a jeżeli masz więcej czasu - a widać że masz - to poczytaj temat od strony z nr "1" - to ta na samym początku i zobaczysz że większość dziewczyn długo czekało na swoje maleństwa, miało problemy przed ciążą i w czasie jej trwania.... niektóre musiały leżeć plackiem przez 8 miesięcy, inne pracowały do 9 miesiąca, niektóre w szpitalu byly kilka razy zostawiając dom - wszystko po to by naszym maleństwom dać to na co zasługują, to co najlepsze, każda z nas poświęciła się macierzyństwu w 200% i mogłabyś sobie na prawdę zaoszczędzić komentarzy do którejkolwiek z nas że siedzi na kafe, bo ja czasami piszę posta cały dzień a czasami mam czas na to by napisać pare zdań... i w żaden sposób mój syn Dominik nie jest zaniedbywany tak jak starszy syn, który ma matkę co zrobi dla niego wszystko nawet skoczy w ogień jeżeli będzie taka potrzeba.... wszystko zależy od organizacji czasu własnego.... jeżeli jest ci potrzebne forum na którym wypowiadają się matki pokroju Katarzyny W. to załóż sobie swój temat i tam się wymieniaj zdaniami z innymi osobami.... tyle ode mnie - lece do mojego bo się już wyspał :)
  9. haha Pani z opieki do mnie przychodzi na driny więc sie nie boje:P grunt to dobre układy :D
  10. angel moze to byc tez wina wody w kranie, u nas jest twarda i bez plynu sie nie obejdzie....
  11. mamusia ale ty masz duzo glosow w porownaniu do innych:) tylko czy pozniej szanowne jurry cie wybierze:) dostałas juz jakies sloiczki od nich albo wogole? bo ja sie rejestrowalam i nic jeszcze nie przyszlo...
  12. Dyska no to super:) i walcz dziołcha walcz! XXXXXXXXXXXXXXXXXXX Eljotka trzymaj się, wiem co przeżywasz, a na pewno będzie dobrze:* xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx jo piera łachy w lovelli i daja płynu do płukania softlan sensitive...:) ostatno zapomniałam dodac plynu do plukania i pranie bylo tak sztywne ze nie umialam go wyprasowac, podziwim jezeli bez plynu pierzecie:) ja wtedy bym spedzala na prasowaniu tych rzeczy 3 razy dłużej:) marla spróbuj mu wyprać ubranka ale może w jakimś płynie do prania np z lovelli... ja ostatnio kupiłam nawet płyn do prania z bobini i też jest ok:) najważniejsze by tygodniowa kupa zeszła, bo nie robie za często prania:) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx dziewczyny jakbyście chciały zaoszczędzić na herbatkę na laktacje to kupcie sobie zioła w zielarskim np takie jak są w składzie herbatki - koper, kminek, melisa, anyż, pokrzywa... ja tak zrobiłam, wymieszałam i mam taką ilość herbatki że musiałabym kupić z 6 - 7 opakowań a za zioła zapłaciłam 12zł, daje do takiego kółeczka zaparzacza co w ikei za 3zł kupiłam.... może ktoś skorzysta:)
  13. i ta flaszka co mi pisałaś ze pijesz teroz sama - byś sie wstydziła - tak sama bez NOSZ?
  14. Albo Agulka na kole przijedzie po ciebie:)
  15. miluchna wez zachacz o kebaba w sosnowcu ino ja chce ostrrrrrrrrryyy, wiesz ten na dworcu, ino nie dawaj lumpom zadnej kasy bo jak braknie tych win to do nocnego bydzie trza skoczyc... a ty Agulka zacznij juz pedałowac bo do mnie mosz trocha drogi:) ale jak staniesz na trasie to cie pewnie jakiś tirowiec podciepnie - bydzie bliżyj :D p.s. ino pod kebabem nie pytej sie jako jest różnica między gorolem a górolem....
  16. natalie daj to na grzejnik - kupa sie troche wykruszy i mniej smierdzi, u mnie sie sprawdza trza se jakos radzic...
  17. olka kiedys to piłam tylko komandosy z żabki a a teraz niestety ale pije to co ktoś przyniesie, bo moja wypłata idzie na wóde bo zazwyczaj stary mi kaze isc po nia do sklepu, dziecko zawsze chce zeby jakis chleb kupic ale ja mu mowie ze ojciec zawsze ma racje, dobrze ze dziecko takie jest wyrozumiale - mowie mu zeby jak najwiecej w przedszkolu jadl a jak sie da to niech do kieszeni chowa...\mam jeszcze jakies wino swojskie do wypicia ale najpierw musze wypic to co kolega przywiozl, dobrze ze dominik poszedl spac,gorzej jak sie obudzi bo ta tetra.... olka to jutro przyjade ok?
  18. Dan mos to ty jeszcze żyjesz ? :) zaś ze słownikiem piszesz:P xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja dzisiaj rano musiałam wstać o 11 - bo dziecko ryczało i niedało mi pospać... zrobiłam sobie kawe z porządną kofeiną i dopiłam ćwiartkę co mi została z wczorajszego spotkania ze znajomym - m nie ma to zaczęli dzwonić nie wiem czemu... później musiałam małego wziąść z łóżeczka bo ryczał tak że już nie dało się wytrzymać... z cięzkim sercem zmieniałam mu pampersa, bo został mi ostatni, no ale jakbym mu nie przebrała to nie miałabym możliwości iść do wanny na 1,5 godzinna kąpiel bo dalej by ryczał.... ubranie miał troche posrane (na plecach) ale wytarłam mu to ścierką i położyłam dalej do łóżka, bo pranie będe robić dopiero w nastepnym tygodniu bo na pradzie oszczedzam a musze miec przeciez laptop naładowany.... a proszku chyba tez nie mam to bym musiala zas mydlo trzec... mały dalej ryczal to zrobiłam mu butle z mlekiem ale z lodówki bo ja sie musialam isc kapac i nie mialam czasu go nakarmic - wrzuciłam mu tam 5 miarek kleiku zeby znowu tak szybko nie był głodny... miałam jechać dzisiaj do lekarza ale nie chcialo mi sie w taka pogode - wolałam posiedzieć w domu i obejrzec filmy na dvd - chociaz szkoda bo wciagnelabym na miescie jakiegos fast fooda bo w lodowce ni ma nic.... trza bylo zjesc chleb ze smalcem ale nadrobiłam dobrym drinem... tak jakos zleciał dzień - teraz siedze i czekam bo zas ma jakis przyjechac, mam nadzieje ze przywiezie jakies procenty by dziecko lepiej spalo... na noc mu musialam zalozyc tetrowe pieluchy i mam nadzieje ze mi sie nie zesra znowu bo prania bedzie wiecej, a tak to tylko wysusze na grzejnikach.... A CO U WASZ?
  19. ale zastój - ide spać - dobranoc :)
  20. mój to ogólnie marasi cały dzień... tylko ręce albo w wózku go worze... ale wieczorem to wogóle beczy i sam nie wie o co, udalo mi sie go uciszyc przed kapiela na 15 min wlaczajac odkurzacz.... potem kapiel a po kapieli placz - wzielam go na karmienie i tutaj zazwyczaj byla cisza ale dzisiaj ryk niesamowity, ciagnal cyca za chwile wyplowal i plakal i tak caly czas, wkoncu dalam go do wózka i ululałam a był caly czas ryk, zagrzałam mu nawet misia i położyłam na brzuszek i dopiero wtedy sie uspokojił, uśpiłam go, pościągałam mleko co w cycach było i teraz mu dałam na śpiocha.... ech tak jakbym wyczuła kiedy ten laktator kupić:) \wogóle co tu taka cisza, my tu czekamy a tu nic... mimba cos nas ostatnio olewa:) wogóle zastanawiałyscie sie co z tymi wszystkimi dziewczynami co były z nami od poczatku a teraz juz ich nie ma?co u nich, jak sie to wszystko potoczylo.... ja sie tak czasami zastanawiam....
  21. ja mialam nie powiem co bo i tak by było ocenzurowane... ech... bunt jak nie wiem....
  22. eljotka my tu czekamy z niecierpliwoscia:) ja daje normalna dawke, ale natalie zobacz na allegro albo w necie poszukaj bo widzialam takie co chyba maja wieksza dawke, albo po prostu kup krople i je podawaj:)
×