mamusia :)

orzechoowa fajnie ,że dzieciaczki ok :) mam nadzieję,że u całej reszty też będzie dobrze. Ja dowiem się jutro, mam nadzieję,że z tym krwiakiem jakoś się unormuje. Dziś byłam na spacerze, a i do pracy zaleciałam , dobry dzień :) i w miarę nie zmęczyłam się. Oby tak już zawsze było. A teraz obiad - jakaś szybka zapiekanka :) no i lekcje z córeczką i może jakiś filmik obejrzymy sobie :D A od jutra zaczynamy "serię urodzin dzieciaków" - w sumie mamy 5 imprezek od jutra do niedzieli :) To się pewnie najem torcików jak mi podpasują :D

A mi lekarz powiedział z kwasem ,ze do 13 tyg. ciąży dobrze brać. No u mnie początek 8 więc biorę, ale długo zobaczymy. Wiesz co lekarz to i inna opinia, co innego z witaminami, badaniami i ze wszystkim.

MARYJKA, masz rację z tym becikowym :) mi to wyleciało z głowy żeby podpowiedzieć. :) uciekam na spacer, pogoda brzydka ale dotlenić się trzeba :D

Ja też już miałam 3 usg, a jutro 4 zapewne, żeby sprawdzić co i jak, przy okazji podejrzę maleństwo :D adza1987 na pewno dojrzejesz, lada moment :)

Chciałabym bardzo do pracy,żeby nie siedzieć , nie jeść, nie myśleć ale niestety mam krwiaka przy łożysku samym i trochę plamiłam, no i już prawie miesiąc siedzę w domu, a kolejny miesiąc na pewno jeszcze zostanę - tak mi lekarz oznajmiła. Jutro idę na wizyte ( chodzę często ze względu na krwiaczka) i pewnie dowiem się co i jak, bo kończy mi się zwolnienie. W zasadzie mam żyć normalnie ale nie robić nic ... :( weź i weź :D

Ja w 5 tygodniu, to tylko beta hcg - test z krwi na potwierdzenie ciąży i na pierwszej wizycie nie miałam usg, bo lekarz powiedział ,że wcześnie i nic nie zobaczymy. Dopiero na drugiej już zrobił :) Popytaj w aptece jaki najlepiej kwas,mi farmaceutka doradziła. Lekarz powiedział,że ten co mam jest ok :)

Co do badań to tu zdania podzielone zapewne, ja nie miałam niczego jeszcze, prócz skierowania na podstawowe. Jutro idę do lekarza więc już wszystko będę wiedzieć. Na własną rękę nic nie robiłam, miałam jedynie robione beta hcg na samym początku oraz dwa razy badanie progesteronu i estrogenu ( o ile dobrze napisałam) ze względu na plamienia, chciał lekarz sprawdzić czy z hormonami się nic nie dzieje. Dodatkowo z leków biorę kwas foliowy - brałam już przed zajściem w ciążę jakieś 4 miesiące , tobie też radzę kupić i brać :) Witaminy biorę Prenatal Complex , a od lekarza na plamienia dostałam LUTEINĘ a od piątku DUPHASTON - ale to ze względu na plamienia, wskazaneprzez lekarza.

U mnie 8, zaraz 9 się zacznie, termin mam na 27 lub 30 październik , jeszcze trochę przede mną. Wiesz na którejś stronce, może koło 56-57 jest nasz tabelka, musisz znaleźć ostatnią i jak masz chęć dopisz się :)

U mnie 8, zaraz 9 się zacznie, termin mam na 27 lub 30 październik , jeszcze trochę przede mną. Wiesz na którejś stronce, może koło 56-57 jest nasz tabelka, musisz znaleźć ostatnią i jak masz chęć dopisz się :)

No jasne dołączaj się :) napisz coś o sobie, czy pierwsza ciąża czy już kolejna i jakąś dzidzię masz :D

Jedź i dwiesz się co i jak, na pewno wszystko ok :) a który u ciebie tydzień? bo już tabelki nei chce się szukać :)

na pewno szwankuje bo dodaje po kilka razy te same posty ;/ a witamy , witamy, możesz się dołączyc jak najbardziej :)

mamaparyzanka Kochana, jedź najszybciej jak się da. Ja też plamię, co jakiś czas już teraz, bo mam krwiaka przy łożysku. No i niebezpieczne to jest. Każde plamienie jak nie mogę skonsultować się z lekarzem to jadę do szpitala. Tobie też radzę, może nie dzieje się nic złego ale się uspokoisz :) Jedź, wszystko będzie ok :) zobaczysz :D Napisz koniecznie później co tam, trzymam kciuki.

mamaparyzanka Kochana, jedź najszybciej jak się da. Ja też plamię, co jakiś czas już teraz, bo mam krwiaka przy łożysku. No i niebezpieczne to jest. Każde plamienie jak nie mogę skonsultować się z lekarzem to jadę do szpitala. Tobie też radzę, może nie dzieje się nic złego ale się uspokoisz :) Jedź, wszystko będzie ok :) zobaczysz :D Napisz koniecznie później co tam, trzymam kciuki.

A ja dziś frytki jadłam ale z kotletem schabowym i keczupem :) połaączenie extra :D

chodziło mi o pas na brzuch - ba są spodnie i do tego przyszyty pas rozciągliwy na brzusio, zabrakło mi słów... no i tam w okolicy opaśnicy jest gumka do ściągania - taka na guziczek z dziurkami i sobie przesuwasz ile chcesz ściągnąć czy popuścić - może widziałaś często w spodniach dziecięcych tak jest. I jest też to samo u góry tego całego pasa - mi teraz aż pod cycki podszedł... więc sobie ściągnęłam :) I jest ok :D Nie wiem czy mnie zrozumiesz, hehehe

Niby tak, ale rozejrzę się. Na razie za wcześnie, głównie chodziło mi o spodnie , dresy też nie sa wygodne :) ale sukienki sobie pooglądam :) jak coś będziesz mieć albo wynajdziecie coś dziewczyny to dawajcie linki :)

Fajniutka, tyle,że ja nóg takich ładnych nie mam :( A spodnie musiałam kupić bo w legginsach nie chodzę, a zwykłe spodnie cisnął mi w brzuszek, więc kupić musiałam. I jestem bardzo zadowolona :D

ja cały czas obserwuję co nowego dorzucą, mam w domu czas :D a cos jeszcze krótkiego - rybaczki by się przydały. ale z tym jeszcze czas:)

mi dziś przysłali, od razu wskoczyłam, no są luźne, nie jest to typ rurek ale są fajne, miękkie, no mi przypadły do gustu :) nałozyłam je, zwęziłam i nie wyglądają jak typowo ciążowe pod bluzką, ale przynajmniej w brzuszek nic mi nie ciśnie :D A o to mi chodziło głównie.

mamaparyzanka zerknij se, naprawdę można cos znaleźć taniego, tyle że przesyłka 15-20zł, ale to i tak wychodzi taniej niż spodnie w sklepie, i rozmiar ok bo ciut większe teraz ale potem jak znalazł :) teraz są na mnie luźniejsze w udzie , ale potem kto wie :D

A mi dziś prZyszły spodnie jeansy i pizamka dla córki :) spodnie 10,09 zł a piżamki 2 po 5,90zł i to NOWE :) spodnie zajebiste, fajniejsze niż te co wczoraj kupiłam :D no i z regulacją, myslę,że jak dobrze pójdzie to i wsytarczą na całą ciążę, hihihi :) ja kupiłam takie : http://moda.allegro.pl/k238-sliczne-spodnie-jeansowe-ciazowe-44-i2204686150.html wczoraj inne materiałowe a dzis kurier przywiózł te :D regulacja u góry pasa, i na dole, serio , dla mnie rewelacja bo lubię jeansy :D no i rzecz gustu oczywiście.

barbe 77 ja nie miałam jeszcze niczego po za usg. Owszem mam skierowanie ale podstawowe mocz, morfologia i grupa krwi, ale zmieniłam lekarza i idę w czwartek i zobaczę co ona wypisze, na co skierowanie. Sama na własną rękę nic nie robiłam .

Legginsy fajne ale ja rzadko chodzę, więc tylko spodnie albo jakąś spódniczkę :) A jak one gatunkowo, fajna bawełna ???

Ja bym się skonsultowała z lekarzem , bo taka jestem :)