mamusia :)

adza :) to mnie rozbawiłaś :) hihihih odzywaj się częściej !!!

Wstawiłam zdjęcia i widzę,że Ania3107 też :) no i obejrzałam resztę maluszków - ale wasze dzieciaczki włoski mają a mój łysolek :D I są takie słodkie wszystkie :D Szkoda,że spotkać się wszystkie razem nie możemy- taką imprezkę zrobić z dzieciakami - ale fajnie by było :D xxx

Witajcie Macro, zapomniałam - najlepsze życzonka :) xxxxx wiecie co,nie mam siły go odstawić od cyca, nie potrafię :( dalej karmię, wczoraj cały dzień na cycku - jakby wiedział,że chcę już zabrać cycunia,hihi xxxx Mieliśmy wczoraj gości- z miesięczną dziewczynką, siedzieli od 16 a wyszli po 22 !!! Ja mam ustawiony tryb dnia a bardziej tryb wieczory, hehehe i ona zdziwiona,że mały po kąpieli cyc i spanie w łóżeczku. Ona nie kąpie codziennie, nie ma żadnego rytmu czy czegokolwiek - ja nie wiem, no i ta mała piszcząca jak nie wiem co a oni nic, dalej w najlepsze siedzieli i tyle. Mało tego -żadnych ubranek na zmianę nie wzięła, 2 pampersy i mleko ( bo karmi mm) tylko na jedno karmienie i maleńka ryczała od 21 już. No mówię wam, ja to jakaś chyba bardziej zorganizowana...i jak gdzieś jadę, lubię mieć wszystkiego więcej ze sobą, aż Mój się śmieje,że chyba wyjeżdżam na tydzień co najmniej :P xxxx asiaz cóż poradzisz - tylko nerwy niepotrzebne z teściami. Pamiętaj,że jak będziesz jechać do PL to nic im nie kupujcie w prezencie... No i nie spieszcie się by pokazać maluszka. A co do pilnowania, ja wracam pewnie też w maju, mówiłam na śniadaniu świątecznym,że wracam i muszę niani szukać a teściowa zero słowa- a jest na emeryturze już 3 lata a ma niecałe 60 lat...i dobrze się trzyma, ale żeby choć wspomniała o popilnowaniu 2-3 h dziennie, no ale ja i nie chcę, ona choruje, więc może gorzej bym się denerwowała, ale dosłownie 2-3 h mi potrzebna niańka... ehhh A co do tamponów - nie mam pojęcia czy można, ja jeszcze nie używałam, miałam pierwszy okres, a teraz około 3 stycznia jeśli będzie. xxx Rzodkiewa podziwiam chęć ćwiczeń - ja mam zerowe podejście do tego. Zresztą jeszcze wczoraj leciała mi krew ze szwu :( xxx Ale wy gotujecie - graga i reszta - kurczę podziwiam :D xxx U nas żadnych kart oczywiście nie ma, rmua przysyła mi kadrowa na moją prośbę. xxx emachines - kuruj się :) xxx Miłego dnia kochane, za parę minut wrzucę zdjęcia na galeriusa i przy okazji wasze pooglądam :)

Witajcie, ja nie odzywam się, bo jak Wam pisałam po Świętach sporo osób zapowiedziało się na odwiedziny - i dobrze, przynajmniej zjedzą co zostało ze Świąt :D xx Wyniki odebraliśmy , lekka anemia, za szybko przyrósł w stosunku do wieku, ponoć tak się zdarza. Nie wiadomo czy zaszczepią 3 stycznia... W poniedziałek echo serca, więc zdecydują czy cokolwiek podawać małemu itd. Także póki co żelaza czy witaminek nie mamy żadnych do 3 stycznia. Maluch wczoraj dał nam popalić wieczorem, ehh szkoda gadać,miał zły dzień i złą noc. Wyglądam i czuję się dziś okropnie :( ale nikt nie mówił,że będzie łatwo... xxx Wczoraj jak byłam u lekarza to powiedziała mi,że mam przejść na rygorystyczną dietę, bo maluch ma brzydkie plamki na buzi, a one pojawiły w Święta - fakt zjadłam szarlotkę, zjadłam wszystkiego po trochu ze stołu wigilijnego i makowiec, no i proszę bardzo znów tylko chyba kaszki,chleb i woda .... No i mam morfologię zrobić i żelazo, bo też blada jestem ,a jak tu nie być. Jeszcze walczę z cyckami ale nie wiem jak to dalej będzie, :( jestem zmęczona już tym karmieniem i tym,że nei mogę nic zjeść.

nataliem , ja nie miałam pojęcia o tym, lekarka mówiła,że mogę poczytać sobie o tym w necie, ale nie na forach, hehehe :P także znalazłam artykuł i tak możliwe,że jest. No nic trzeba czekać na wyniki i już. xxx Rzodkiewa, moje postanowienie : schudnąć jeszcze troszkę i znaleźć dobrą nianię do końca marca :D bo planuję powrót do pracy,a nie mam małego z kim zostawić... xxx emachines - ja nie wiem co i jak z karmieniem, pewnie bym zapytała pediatrę co i jak można :)

A to co znalazłam w necie - fakt, może i zgadza się : xxx Anemia u niemowląt - topniejące rezerwy żelaza W kolejnych miesiącach życia malca zapasy żelaza stopniowo się wyczerpują. Dlatego zwykle między 3. a 6. miesiącem życia u niemowląt pojawia się tzw. niedokrwistość fizjologiczna. Określenie „niedokrwistość jest trochę na wyrost, ponieważ jest to naturalny proces, który nie wymaga leczenia. Jednak łatwo może się on wymknąć spod kontroli, zwłaszcza u niemowląt karmionych naturalnie. Dlaczego akurat u tych dzieci? Ponieważ pokarm naturalny zawiera znikomą ilość żelaza. Powstaniu anemii sprzyja też to, że dziecko rośnie bardzo intensywnie w pierwszym roku życia potraja wagę urodzeniową i wydłuża się o połowę. Łatwiej wyobrazić sobie, jak bardzo zmienia się dziecko, porównując je z osobą dorosłą: gdyby ważący około 70 kg mężczyzna przeciętnego wzrostu rósł równie szybko, po roku miałby ponad 200 kilogramów i blisko 3 metry wzrostu! Nic dziwnego, że rośnie dysproporcja między szybkim przybieraniem na wadze a zbyt małą ilością żelaza w diecie. Dlatego tak ważne jest podawanie w drugim półroczu życia dziecka produktów bogatych w żelazo: żółtek jaj i różnych gatunków mięsa. Przyczyną anemii z niedoboru żelaza może być także niedostateczne jego wchłanianie z przewodu pokarmowego. Winna tej sytuacji bywa alergia (np. na białko mleka krowiego, gluten) albo choroby (np. celiakia). xxxx Agulka, a co małej swojej podajesz??? Bo ona też ma niedobór żelaza chyba ??

O to fajnie,że chrzcinki udane :) Moniś, ja też troszkę zjadłam incnyh rzeczy i po za bąkami małemu nie stało się nic - z czego cieszę się niesamowicie :) ania_k kurczę,szkoda ,że maluszkowi coś się dzieje :( ale musi być ok !! xx My już po wizycie, przy okazji do drugiej babci pojechaliśmy na śniadanie późne. I do zoologicznego - córcia kupiła sobie nowego chomika... ehh myślałam,że już nie chce i nie będziemy mieć myszowatych w domu a tu znowu :P xxx U lekarza tak: Filipek ma szmerek nadal ale mały, ekg wykazało,że w lewej komorze serduszka. Nie jest to niepokojące,ale w sylwestra mamy zrobić echo serca, więc znów wyprawa do lekarza. Kazała się nie martwić, ale moja córcia też ma szmery serduszka od urodzenia. I tylko kontrolujemy to raz w roku,a wcześniej 2 razy. Także na razie nie nakręcam się,że będzie źle - mam nadzieję,że będzie wszystko ok :) musi być. Ale zauważyła,że Filip jest blady - zważyli go (6,300kg) i stwierdziła,że za szybko rośnie i w związku z tym możliwe,że ma anemię fizjologiczną, bo jest to w tym wieku niemowlęcym możliwe. No i skierowanie na morfologię i żelazo, od razu pobraliśmy krew - płakał troszkę,ale nie było źle. Serce bolało mi ale co zrobić jak trzeba. Wyniki już dziś są,ale nie miał kto podjechać, więc jutro lub już na wizycie w poniedziałek dowiemy się co i jak. Ehhh zawsze coś się przyczepi. No ale sprawdzić trzeba i już. :)

Witajcie :) ja już na nogach mimo,że sunuś i córka śpią. Nie wspomnę o Moim co to zaszalał z rodzinką i sen to najlepsze co teraz dla niego jest :D Ale ja już przygotowana z torbą do wyjazdu do lekarza, co prawda na 10.20 ale nie chciało mi się wczoraj pakować ciuszków na zmianę, pampersów itd. A tak herbatka zaparzona, torba spakowana, ciuszki na wyjście przygotowane. I chwila krótka dla siebie. nata_lie tak, mój Filip tak jak twój Kubuś - w domu aniołek a w gościach szatan, ale co się dziwić jak każdy na rączki go i ciuciuciuciu i mnie denerwowało już to. Ale na szczęście piękny czas Świąt za nami :) A sylwester już wiem,że zdecydowanie w domku zostaniemy,mimo,iż zaproszeń mamy 3 , w tym jedno gdzie jest miesięczna dziewczynka. Ale wiem,że maluch będzie się męczyć. xxxx No nic uciekam,miłego dnia wam życzę :) odezwę się później :)

hejo :) u nas Swięta ciężko przeszły - ciągle w "gościach" i Filip też dał troszkę popalić,tzn. był marudny i płakał dopóki do domu nie wróciliśmy. Po kąpieli jeszcze żalił się i potem jedzonko i spanko jak zawsze - nocki ok, raz wstawał. Tak było po Wigilii i po pierwszym dniu Swiąt. A dziś byliśmy w domku to i dziecko inne,fakt na wieczór mrudził ale on już tak ma. A i kąpiel dziś później,bo zjadł po 19, więc o 21 kąpiel, karmienie i spanko :D No i spacerek dziś mieliśmy dłuższy, było fajnie i w miarę ciepło. xxx Mikołaj zawitał do nas, cały rok byliśmy grzeczni najwidoczniej :P hihihi xxx My jutro do kardiologa, zobaczyć co to za szmerki nad serduszkiem. To i odezwę się później. Świętujcie jeszcze, świętujcie :D xxx DOBRANOC :)

***To właśnie tego wieczoru, gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha - w serca złamane i smutne, cicha wstępuje otucha. To właśnie tego wieczoru, od bardzo wielu już wieków, pod dachem tkliwej kolędy, Bóg się rodzi w człowieku. Radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia życzę Ja z całą rodzinką ***

Witajcie, Vivii i wszystkim innym naszym dziewczynom tym co się udzielają i tym co mniej i nie , a także pomarańczowym :P życzę WESOŁYCH ŚWIĄT,zdrówka, miłości i spełnienia marzeń !!! xxxx Fajny ten żółwik, pomyślę i ja nad zakupem ale nawet i dla starszej córci się spodoba :)no i fajny pomysł na prezent w zasadzie dla każdego. xxx Dziewczynki, jak po chrzcie ?? Czekamy na relacje :P xxx Cisza przedświąteczna, ale co się dziwić, wczoraj też cały dzień w biegu...plus dzidzia i córcia, każdy coś od siebie i po 21 padłam spać. xxx No i nasze chore laseczki, jak się czujecie ?? xxx Miłej niedzieli, może potem zajrzę zerknąć czy się odezwałyście.

No niestety u mnie wybiła 100tka, na szczęście zleciało choć trochę, ale wcześniej przed ciążą przytyłam po diecie dukana, którą przestałam stosować. Plus potem jedzenie niezdrowe i późno po pracy, nie raz po 22, no i słodycze - nie ukrywam. A w ciąży najbardziej ostatni miesiąc przed porodem to był taki,że przytyłam najwięcej. Także teraz okazja z tą dietą,aczkolwiek mogłoby więcej spadać.... Ale narzekać nie ma co :P xxxx Jakoś nie mogę zabrać się do roboty ... lenia mam strasznego :(

Mimba ja z was największa byłam, jak rodziłam to ważyłam już tyle że hoho najwięcej w moim życiu - lliczba 3 cyfrowa, więc wiesz. A ta dieta co mam dobrze mi robi :P heheh Ja chudnę powoli, synuś nie cierpi i jest ok :D xxx ania_k26 nie wiem jak ci pomóc, ja z angielskim tak sobie, może Dianakarina albo Rzodkiewa albo któraś co mieszka w UK podpowiedzą a nawet zapytają o twój model konkretnie. I już :D xxx renia to fajnie,że masz aniołeczka, mój dziś w nocy ok :) nie to co poprzednio... ale za to teraz coś odstawia, ale póki co siedzi w huśtawce i krzyczy na zabawki :P xxxx Ja muszę meble pomyć, ale może zrobię to jutro i już :)

Nobel dla tego kto wymyślił huśtawki elektryczne :D ja już jestem zadowolona po niecałej dobie nabycia :D heheh a mały jaki szczęsliwy !! na razie... Schudłam 7kg już,ale rano przyglądając się w lustrze jak zobaczyłam brzuch to mi się odechciało wszystkiego. I jeszcze ta rana, z której jak ponosze małego to krew mi leci z jednego boku - taka dziurka po szyciu jest :( słabo się goi i kurczę nawet maści na blizny nie mogę stosować, a już 2 miesiące minęły... xxx Słuchajcie, u mnie położna z witaminą K napisała że do ukończenia 3 miesiąca - czyli dobrze rozumuję,że jak wybije 3 miesiąc to odstawić ????? bo zdurniałam... xxx Dianakarina, mój też maruda wieczorami i nie pomaga nic tylko kąpiel, a potem muszę uspokoić, bo nawet przy jedzeniu buntuje się i płacze,więc ponoszę chwilkę mocno "zakutanego" w kocyk ciepły i potem daję cyckę, jak się uspokoi. I jest ok :) Miłego wieczorku :)

Uciekam spać, mega dość mam dzisiejszego dnia - dziś doszła huśtawka wkońcu - czas i pora bo mam dość noszenia małego a już wymusza żebym go brała. Także posiedział trochę, pobujał i posłuchał muzyki i jest zadowolony. No a teraz spanie. Dobranoc wszystkim :)

kaszke jem 2-3 razy dziennie, plus zupa i jakieś mieso z chlebem lub kaszą. to tyle na dzien. czasami zjem herbatniki jak mam gorszy dzien :(

zrzuciłam to co z ciąży i dodatkowo kilogramy...ale jeszcze z 15kg i bede zadowolona!!!! ja duza baba jestem:P

A kiedy jedziesz Rzodkiewa ?? Bilety kupiłaś ?? No a pampersy jako firma mi też nie odpowiadają, za szybko pęcznieją, albo mój tak siusia ...

Tusia, fakt wafle ryżowe przełożę dżemem z jabłek hahahhaa rarytas jak nic :D

heheh ale Szymon ma głowę mądrą :P to niech pyta tatę, ciekawe co powie :D xxx ja rybę jadłam raz, mimo że lubię,to nie miałam okazji zjeść więcej, pewnie jutro zjem. Już kaszki mi się nudzą. Ja na minusie mam -20kg ale brzuch nadal mam :( chyba on nigdy nie spadnie, za to tyłka w ogóle nie mam... płasko jak nigdy, cycki też mniejsze. Ehhh spada nie stąd co trzeba !!!! xxx Marla udanych zakupów. Rzodkiewa, super,że wszystko ok :) Renia napisz coś więcej,co u ciebie :) natalie też myślałam,żeby napisać do nich, bo u mnie to samo było z pieluchami, ja kolejnej paczki nie otworzyłam - 80sztuk mi zostało i wystawiłam na allegro za niższą cenę i ktoś już licytuje. A ja pozbędę się :) xxx Gorzej jak na Święta doniosą nam pieluch .... huggies :D

Hej wszystkim matkom polkom :P U nas noc ciężka, mały budził się co godzinę, wkońcu do łóżka i spał na moim miejscu a ja w koncu łóżka, nie dość że kości i kręgosłup boli to i głowa nie przestaje :( i jeszcze Mój mnie wkurwił...ehhh faceci :( xxx graga i co podoba się ???? A co do nawilżacza - mój już pracuje i jest ok :) nosy mniej zatkane i strupki u mnie znikają :D xxx marla ja biorę: calcium gluconicum - to koleżanka mi podpowiedziała jakiś czas temu,ale żeby lekarz podpowiedział..hahahhaa a byliśmy u alergologa i u rodzinnego i żaden nie wspomniał. xxx Wy już po szczepieniach a u nas pewnie w nowym roku, jak dożyjemy :P już zagoiło się wszystko, ale co jak w środę przyszłą nieczynna przychodnia a u nas tylko w środy szczepienia. xxx asiaz musi być dobrze !! xxx ania_k26 nie wiem czy chodzi ci o tablica.pl. allegro czy www.amazon.co.uk ? :) dużo zdrówka dzieciakom :) xxx Synuś mój śpi od początku w łóżeczku i sam zasypia wieczorem po kąpieli i w nocy po wybudzeniu, ale na początku marudził, też problem z przestrzenią, ale ma swoje wałeczki i zabawki i jest ok. A w dzień najlepiej w wózku się śpi i najdłużej. Łóżeczko też ok ale wózek lepszy. xxx Jak pomyślę o wigilii i świętach to się zastanawiam co będę jeść... dobrze,że ostatnio 10 szt. kaszek dla dzieci kupiłam o różnych smakach bezmlecznych to będzie urozmaicenie :D

Ale Wam fajnie, spotkałyście się razem, z dzieciakami :D jak super !!! xxxx Witaj Justa, a już myślałam,że wg tabelki tylko mój taki wielki.... Fajnie,że miałaś poród szybki i ok :) xxx

Mimba uśmiałam się z twoich opowieści :) no i zazdroszczę klimatu - też tylko raz byłam jakieś 20 lat temu w mieście Savona, było pięknie :P xxx Moniś to mówisz,że krem działa i na buźkę też mówicie , bo mój synuś ma szorstką buźkę - a raczej takie plamki. Ciuszki fajne :) Ja cieszę się,że chrzest mam za sobą :D i Święta spokojniejsze będą. xxxx Agulka, my z siostrą zamawiamy na www.amazon.co.uk i tam są opcje że wysyłka gratis, co prawda angielska stronka ale szybko przesyłki docierają do nas i nie raz za darmo :) np siostra zamawiała mi butelki z aventu, taniej wyszło tam niż u nas w PL. xxx Marla, jak dziś się czujesz ??? Mam nadzieję,że znacznie lepiej i dzieciaki już też ok :) xxx Graga, to dobrze,że doszło - odbierzesz na poczcie i daj znać czy wsio ok,przed chrztem metkę oderwij :D hihihihi xxx dan-mos ale twoja kruszynka śpioch, hehe fajnie tak, mój tez mógłby tak pospać długooooo a to dziś dwie pobudki bo kupa o 4 rano i ja już z takim bólem głowy wstałam z niewyspania, że nie wiem co mam robić dziś, chyba pośpię jak nadarzy się okazja :D xxx natalie może i zacznę kopiować bo chyba z 4 razy zdarzyło mi się wszystko stracić :( co napisałam a potem chęci nie mam by znów pisać. xxxx emachines mój synuś po chrzcie 2 dni był niedobry a teraz jest ok, owszem rączki lubi i wymusza branie na rączki ale tak to jest ok :) ma swoje dni jak każdy z nas :D muszę przyznać,że córka była o wiele gorsza w tym wieku co Filip :P xxx Rzodkiewa wyspałaś się ???? :) xxx Tusia, zdrówka dla was :) xxx

mam wrażenie,że jak napiszę to nigdy nikt nie odezwie się, wszystkie znikają... no nic i ja uciekam, miłego dnia wszystkim :)

Witajcie, pisałam do Was nad ranem po 5 ale co jak neta rozłączyło i wszystko szlag trafił. Poszłam spać i tyle. A nie spałam od 3 bo maluch wstał na karmienie, poszedł spać a ja mleko odciągałam, bo coś dużo było :D xxx Huggies skończona paczka, drugą wystawiłam na allegro. A może którejś pasują to odsprzedam rozm. 3 - 80szt. :D xxx Oj laski uśmiałam się z waszych opowieści - wszystkie patrzę mamy wesoło w domkach :) i tak ma być, inaczej byłoby strasznie nudno. Ja witaminy podaję jeszcze, nie pamiętam do kiedy bo mam zapisane w książeczce Filipka. Ale potem zerknę. xxx Graga doszła chrzczonka ?????????