Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Tusia, zazdroszczę,że już masz małego :) no ale mój musi jeszcze ciut siły nabrać i wagi :D coś mi kręgosłup boleć zaczął, a tylko łóżko pościeliłam... hmmmm Miałam wam zadać pytanie ale zapomniałam jakie :P
  2. No właśnie dziewczyny, a ja myślałam,że tylko u mnie coś nie tak. Telefony od rana do późnego wieczoru, a jak koleżance napisałam,że nie spotkamy się z nimi ( kilku znajomych), bo ja chcę trochę ze swoim pobyć, chcemy ogarnąć mieszkanie to napisała,że nieźle z A robię kurę domową. Wkurzyłam się ostro, sama jest w ciąży na grudzień termin to powinna wiedzieć co i jak. Tym bardziej,że mego nei było bardzo długo. No ale dziś pojechał kopać - no spoko, trzeba pomóc, tylko takie telefony i wydzwanianie gdzie on jest to mnie szlag trafia.... Ehhh moje hormony całą ciążę były ok a teraz wariują :P Mamacóreczki a ja myślałam,że ty już rozpakowana:P nata_lie ucz się, to kiedy obrona jutro czy w środę ? :) Co dziś laseczki robicie na obiad, bo u mnie z racji,że będziemy we dwie z Julką to będzie zacierka na mleku :D hehhe ale obiad :P
  3. No to i dobrze :) mojego to i prawie nie ma, wkurzam się, bo miał ze mną spędzać czas a każdy go o cos prosi, ciągle gdzieś coś pomaga - raptownie pełno znajomych i rodzinka odzywa się. A jak ja musiałam jeździć na IP to kur...wa nie było komu zawieźć, czy na wizytę jak już ledwo jeździłam. Nikt nie zadzwonił , nie zapytał się. Dziś już od rana telefony od teściowej, żeby A przyjechał "skopać" działkę, to mówię,że wstał dopiero - po pół godziny dzwoni znów - to mówię, chyba zjeść musi, wsypić kawę itd !!!!!! No i już zła jestem trochę. Ehhhhhhhhh
  4. Tusia, ty to może odpocznij a nie już za porządki :P hihihihihi A jak się czujesz po cesarce??? Doszłaś do siebie ? Diana a ty jak sie czujesz? A co do narzekania to ja całą ciążę narzekam :D herhehhehee
  5. Jaki piękny poniedziałek się zapowiada :D pewnie kilka porodów :) hihihi no czas i pora dziewczynki :P A ja znów spałam całkiem spoko, boli ale da się spać nawet. Któraś pisała o bólach z kręgosłupa w kierunku nogi (chyba Nha) - moim zdaniem rwa kulszowa, ja borykam się z nią często a na poczatku ciąży miałam też. Teraz jest ok. Maści przeciwbólowe, wit. B12 w tyłek i tyle.A i jeszcze plastry rozgrzewające często używałam, ale w ciąży to nie wiem... Radziłabym zgłosić lekarzowi te bóle. Dla mnie pomagały masowanie miejsc bolących, podkładałam coś pod tyłek - koc. A tak jak złapie to unieruchamia i nie da za wiele zrobić. Uważaj na siebie, bo ten ból jeśli to to, to zaskakuje w nieodpowiednim momencie. Adza, Agulka oczywiście kciuki trzymam. Vivii, Marla, Mamacóreczki i inne w terminie- za Was też :) A my reszta to jeszcze pomęczmy się troszkę :D A nasze mamuśki już z maleństwami, jak tam - jak znajdziecie chwilkę - dajcie znać. :)
  6. Piggy dobrze dziewczyny radzą - albo jedź albo zadzwoń, dla własnego spokoju. No chyba,że wszystko już ok, to obserwuj na razie. Ja mam materac z Ikea, zwykły piankowy. O pasie usłyszałam dziś rano od Agulki, pasie Teresy. Muszę podpytac w aptece. A rzeczy ja głównie przez allegro kupowałam, pieluchy mam z UK, zwykłe nie jakieś pampers itp. Zaczniemy od takich. Robimy instrument - ciekawe czy coś wyjdzie. hihihi
  7. O widzisz zabrakło słowa określającego :D ale tak to widzę,że to fajna sprawa :)
  8. Ja na ktg nie chodzę jeszcze regularnie jak to przed porodem. Byłam kilka razy na IP jak coś się działo, wtedy nic nie płaciłam. A przed porodem będę pewnie chodzić, ale z jaką częstotliwością - nie wiem. No do terminu troszkę czasu jeszcze, więc spokojnie :)
  9. dan-mos no i spoko, widzę po opiniach,że to fajna sprawa, bo właśnie zawiniesz i ściśle ma dzieciątko jak w brzuszku. To ci się trafiła okazja :D miluchnaa remont remontem, najgorsze sprzątanie po wszystkim... bleeeee Ja też mam ze 3 rożki, też usztywniany jeden, a właśnie będzie na początku używany jako kołderka do łożeczka i wózka :)
  10. Dianakarina, znalazłam - także coś takiego jest na pewno u Was, tu akurat kolor jednolity ale widziałam i kolorowe we wzorki :) a w Smyku jest to tańsze chyba :D http://allegro.pl/swaddleme-natur-przytulny-spiworek-becik-3-6-kg-i2620208210.html gdybym nie miała rożków w spadku to bym sobie zakupiła taki "zawijak" :)
  11. AAAAAAAAAA i dodam,że spałam dziś prawie całą noc - raz przed 3 wstałam, a tak do 7.20 :D Dla mnie rewelacja, bo mało bolało. Nie wiem,czy zasługa jedzenia większej ilości nabiału i codziennie galarety drobiowej na zmianę ze słodką :P czy po prostu przechodzi ten ból spojenia wkońcu, a może jednorazowe ale było ok :)
  12. No wkurzyłam się, napisałam do was i niechcący wyłączyłam stronkę, ehhh To teraz w skrócie :D Dzięki za propozycje instrumentów-dziś będziemy działać coś bo wyjścia nie ma, skopiowałam wasze opisy :) hihihi Zmusiła wydaje mi się,że Moniś jest z okolic, ale właśnie gdzie jest Moniś ??? pazMama obym tylko jak się dorwę po cc do swego to w ciążę kolejną nie zaszła :D Rzodkiewa a ja wieczorem jestem padnięta a rano mega energia i moc :P Dianakarina ja rożek do uk wysyłałam bratowej. U was znów widziałam takie a'la kocyki do zawinięcia malucha ściślej, ale nie moge znaleźć na necie. Wiem,że u nas w Smyku też już są. A ja dziś sama po 11 zostaję w domku,moi wyjeżdżają sobie na prawie cały dzień a ja będę się nudzić :D Agulka jak tam ?????????????????????????????????
  13. O rety wy tu o seksie a u nas nic nie można. :( No a jeśli chodzi o komplementy to mój zczaił się,o co mi chodziło no i teraz łazi za mną, całuje brzuch i gada do syna jaka to mama jest kochana, a moja córka chodzi i śmieje się z niego :P że zachowuje się gorzej, niż jej koledzy z klasy :D a ja mam ubaw. lepiej pomóżcie mi wymyślić jakiś instrument perkusyjny - Julka musi zrobić na wtorek... samodzielnie. Nie chcemy grzechotek bo to banalne :P hihihihi
  14. A ja mam cesarkę no i w sumie może być ze mną, ale nie chcę. I chyba on też nie. Lepiej niech z córką czekają na zewnątrz :D
  15. Jeszcze 120cm nie mam, ale w sumie może i mam. Nie chcę psuć se i tak gorszego nastroju to już mierzyć nie będę :D ale szeroka, gruba jestem, jakoś tak mimo wszystko na koniec bardzo się przybyło. Ale wiecie co, właśnie herbatkę nastawiłam i mam kawałek ciasta od mamy, to se we 3 zjemy :D
  16. Daffiiia no u mnie za ktg nie pobierają też. Ale to państwowy szpital,nie wiem jak w innych - może dziewczyny prywatnie chodzą. hihihihi Mnie też pytają jak widzą,kiedy już. No fakt taka wielka to co tu dziwić się :P
  17. Agulka, ania_k , diana i cała reszta październikówek - odzywać się :)
  18. No ja myślałam,że to cichy weekend będzie a tu proszę proszę :D Witam nową mamusię na naszym topiku :D odzywaj się częściej, no i nie obrażaj jak nikt nie odpisze albo jak ja za dużo napiszę :P Vivii fajnie,że dotrwałaś do pasowania. No a od jutra rozpakowujcie się :) Pela jeszcze czas na rodzenie, odpoczywaj dzielnie, słuchaj ulubionego reggae (czy jak to tam się pisze ) :P Dyśka koniecznie relacja z wiyty jutrzejszej musi być zdana. Co do kłótni, to i ja dziś swemu lekką awanturę zrobiłam: pytam się go, no jestem choć troszkę atrakcyjna w ciąży - no i dodałam, tylko mów prawdę, to i powiedział,że tak sobie, bo jednak brzuszek duży, uda grubsze no i taka zmęczona, ledwo chodzę, wstaję i się ruszam - no i co, dostało mu się... to on do mnie,że chciałam prawdę, a ja że mógł jednak skłamac,że pięknie wygladam i ciąża mi służy..... no i co, jestem trochę zła na siebie i na niego. Ot durne hormony. Mam przeczucie,że mamacóreczki już rozpakowana, no ciekawe :P Macro zdaj nam relacje kiedy będziesz mieć cesarkę, nie zapomnij :) miluchnaa spokojnie z remontem, choć wiem co znaczy bałagan w domu :( u mnie jeszcze troszkę do zrobienia, ale robimy już sami i na raty :P A co do monitoru to drogo 350zł za używany, bo za taką cenę kupisz nowy. nata_lie ja cały czas obserwuje monitor, ale to odkurzacz,okap trzeba było kupić a to jeszcze inne pierdoły ale drogie, no i obserwuję też używane, tysiąc pytań zadaję :P no i wkońcu kupić trzeba :) No ale róż koniecznie załóż jak rodzinka wpadnie męża. pazMama ale zjadłabym żelków ale obszukałam domek i nie ma...ehhh ale może i lepiej bo i tak się ledwo toczę. :P adza dzięki za wsparcie, męczę się strasznie no ale cóż poradzić. Najpierw nocki były ciężkie - teraz i w dzień niezbyt fajnie, bo boli. Nie wspomnę,że założyć bieliznę czy spodnie to mega ciężko przez ból spojenia. Tusia i tobie na chorowanie się zebrało, poczytałaś że tu większość chora i ty bierzesz przykład :P no kochana, nie ma chorowania przy małych dzieciaczkach :) Położna czy tam środowiskowa była już?? Kosiorakis jak tam maluszki ?? Wszystkie 3 :D Eljotka a wy jak tam, już masz tłumy gości odwiedzających ??? Rzodkiewa a możesz więcej niż jedną osobę wziąć na poród??? A ja rano pojechałam ze swoim po zakupy-zanim doszło do wymiany zdań, przeszłam przez jedną alejkę i taki ból brzucha złapał,że spędziłam czas w aucie, mały wariował - chyba nie chce bym się ruszała z domu, potem pojechaliśmy do teściowej po kilka rzeczy - znów mały szalał mimo leżenia plackiem (pewnie babcię pozdrawiał...) no a potem do leroy merlin - to już mój sam pobiegł a ja siedziałam,bo już bałam się ruszać gdziekolwiek. Ot i miło spędzone zakupy.... A co jakbym musiała kupić teraz wszystko ?????????????? Porażka - cieszę się,że wszystko mam. i ja dziś obejrzę ten filmik, szkoda,że czytać trzeba bo mimo iż nei mam problemu, to wolę z lektorem :D
  19. Dziewczyny, nie chorować !!! Nie czas i pora :D Oj to patrzę,że wszystkie jakieś zmulone jesteśmy, a ja myślałam,że to tylko ja taka jakaś dziwna i nic mi się nie chce. Ja też Dyśka z Tobą i swinkąPiggy poczekam do terminu. Po za bólami spojenia nic nie dolega mi,więc chyba donoszę (doleżę) z maluchem :D
  20. Agulka, ja też czuję się jakaś wypalona - czytam was wszystkie codziennie, ale weny na odpisanie nie mam. Nie wiem czemu. A przecież tak samo leżę jak i od końca lutego... Mój ciągle coś robi jak nie na dworze to w domu, także nie to ,że czasu brak . Ale jakoś zatrzymałam się .. :P Cieszę się,że wszystko ok, wspieram was ale pisać coś nie dam rady, może przez ból, może przez to ,że wkurzam się i gorsze dni dopadają. hehe Na przeziębienie - niby czosnek, sok z cebuli itd. U mnie skończyło się antybiotykiem - ale to były oskrzela. Tu któraś mamusia pisała,co tam pić - sok z malinek :D
  21. Witam i ja :) w ciut lepszym nastroju ale nadal nie jest fajnie. Bóle mam naprawdę okropne tego spojenia :( ale już przyzwyczaiłam się do tego trochę. Popłaczę , pojęczę i dalej się funkcjonuje. Pocieszam się,że tylko miesiąc tak naprawdę został - w ostateczności nawet mniej :) Idę na śniadanko. Później odezwę się. Miłego weekendu dziewczyny :D
  22. A ja was czytam, ale mam mega lenia. Boli mnie wszystko w okolicach spojenia, czy to leżę,czy siedzę czy chodzę. No i jakoś pozbierać się nie mogę. To i nic nie napiszę więcej. Dobranoc wszystkim kochane :D
  23. Mi brzuch boli jak się mały rozpycha, przewraca i co nie tylko. A i dość często boli w okolicach pępka - i ten ból jest najgorszy, bardziej kłuje mi, dotknąć się nie mogę, i tylko mija w pozycji leżącej na lewym boku. A mój synek czkawki długo nie miał, tzn raz na jakiś czas dosłownie i jak dziewczyny pisały,że maluchy mają czkawkę to u mnienie było. Ale od jakiegoś czasu ma i to dość często-tylko się śmieję, bo i w nocy i w dzień :) skoro mówią że dobrze, to niech sobie czka :P
  24. Jordan nie straszę. hihihihi sama się wczoraj nakręciłam jak się siostra odezwała czy jeszcze w dwupaku jestem i od razu o niej pomyślałam :P hehehe Mi kręgosłup wczoraj bolał, ale za długo w pionie jak dla mnie. Ale nie wiem,co tam może być u ciebie. Idź pod prysznic albo poleż sobie. Odpoczywaj póki się da :D A reszta śpi ??? No tak jeszcze dają radę - zazdroszczę :P
  25. Jordan ja bardziej boję się, czy odzyskam czucie. Moja siostra cioteczna 9 lat temu rodziła i nie odzyskała czucia, źle się jej wkłuli i uszkodzili nerw. Na szczęscie po miesiącu dosżła dos iebie w szpitalu. Ja rodziłam przed nią 2 lata wstecz i u mnie było ok. A teraz jak wiem,że i takie rzeczy mogą się zdarzyć to właśnie tego się boję. Aleksandra nie mam jeszcze, idę 4 paxdziernika i pewnie będę wiedzieć - mam nadzieję. :)
×