Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. I ja się od wczoraj boję CC. Właśnie znieczulenia, potem dochodzenia do siebie po i wszystkim innym. Włączyło mi się po pobycie koleżanek wczoraj... Ehhh tak myślę, co dziś zrobić. Obiad jest, torby popakowane, posprzątane itd. Muszę pomyśleć co pilnego jeszcze trzeba załatwić.
  2. U mnie czka w dole, czasami z prawej, a czasami z lewej strony bardziej. Czy was też boli jak maluch się rozpycha, rusza????????
  3. graga to i mnie zabierz ze sobą :) ale ze mnie taki zawodnik,że auta co najwyżej popilnuję :P
  4. Witam i ja :) Ja już po śniadanku, wypite leki i dalej w wyrku sobie leżę. Mały czkawkę ma, bardzooo często i w dzień i w nocy. Nocka byle jaka, strasznie spojenie bolało, mimo iż nie przewracałam się - a mimo wszystko ból okropny. Czy leżałam, czy wstawałam czy chodziłam. Teraz tez tak samo, kroku porządnego zrobić nie mogę. No ale pocieszam się,że jeszcze troszkę i wszystko wróci do normy :) Agulka ja już bym chciała wiedzieć kiedy się maluch urodzi :D i nawet tak denerwować, byle mieć to już za sobą. Usmiechnij się, wszystko będzie dobrze - musi być !!! Kurczę a ja 3 wanienki mam - mogłabym ci jedną odstąpić :D
  5. oki już ospalam Fb i jak coś przyjmuję :D dobranoc do jutra, może tabelka się powiększy ????? ta dolna :) no Vivii, Marla i Adza :D
  6. no nie ma - mój jest duży i mi z nim dobrze, przyzwyczaiłam się, ale i mam gorsze dni - szczególnie jak widzę bardzoooo szczupłe dziewczyny.
  7. Laseczki, cieszę się,że u Was oki :) Eljotka- dobre wiadomości !! Ja miałam gości, dwie koleżanki z dziećmi i szczerze to chyba wolę sama siedzieć cały dzień - normalnie fajnie było,ale wymęczyłam się nieziemsko :( swinkaPiggy super brzusio :) a jakie nóżki masz szczupłe - a moje takie wielkie :P hihihi
  8. A ja zupę nastawiłam, wszystkie warzywa możliwe hehe ciekawe co z tego wyjdzie :P
  9. Agulka to super,że ci lepiej :) cieszę się, a nowych pieluch tetrowych mam 10. Natomiast mam jeszcze starsze i ich chyba z 15szt. to takie domowe będą :P
  10. O rety szalejecie, a ja nie robię nic z włosami. I tak leżę jak głupia, swoje już mam naturalne to i tak zostanie :D I ja czarownicą będę hihihihihihi Macro, a ty kiedy do lekarza???? Ale artykuł poczytałam : http://blog.onet.pl/42180,archiwum_goracy.html
  11. Adza, czy ja dobrze widzę ?? Jeszcze w dwupaku a ja obstawiałam że ty już rozpakowana :D Tusia, odpoczywajcie - zazdroszczę :) Kosiorakis, pewnie masz mało czasu na wszystko :) ale odezwij się do nas :D No i Eljotka, czekamy na info z wizyt u lekarza - chyba,że nie doczytałam czegoś.
  12. Jejciu, poczytałam hihihih połowa to już rodzić może z gragą na czele :D ale kochana nie za wcześnie na ciebie ??? Część wypachniona, wymodelowana :D Laseczki tak trzymać :) Agulka a ty jak tam????????? Marla dzięki za smska, u nas przywitania nie ma hihihi :) Ja wczoraj wcześnie poszłam spać, ale nawet torby małemu i sobie popakowałam. Teraz tylko czekać. Nastawiłam pranko bo coś więcej się kurczę brudzi, niby jedna więcej osoba a pranie częściej. Wiadomo wróci moja ze szkoły i już ciuchy do prania. Mój sporo robi na dworze - przed zimą składa drzewo itd, więc te ubrania też zaraz do prania - tylko ja czyściutka nie brudzę się :D
  13. hehe no widzisz , lepiej żebym jednak dziś nie rodziła - nie zniosę jednego dnia urodzin teściowej i synka :P A miksturę jak to ja mówię to kazała mi pić moja gin. Ponoć sprawdzone :D u mnie się podniosło, ale czy od tego hehe w każdym razie ja piję nadal :) Tak jak mówisz barbe nie zaszkodzi a może pomoże :)
  14. Wy jak wy, ale jaka reszta ucieszona,że nie piszę hehehe
  15. Hej, ja nie sprawdzam Was :P hihihi nocka w miarę, ranek szybko bo akademia - wysłać do szkoły małą a zanim to , to śniadanie, mycie się - a ja na 8.20 miałam wizytę u gruźlika. Czasu na pisanie nie było :) No i kolejka do łazienki itd.... podwieźć małą, sami szybko do lekarza a tam opóźnienie, więc se poczekałam :P Na szczęście płuca czyste, oskrzela czyste, odstawić leki do porodu - chyba,że będę dusić się. Kazała nosić leki dosłownie wszędzie - nawet do porodu zabrać i po porodzie mieć koło siebie. Testów wysiłkowych i tych wszystkich spirometrii itp. nie może mi teraz zrobić. Dopiero mam po porodzie przyjść, teraz nie dam rady tego zrobić i byłoby niewiarygodne-bo 9 miesiąc zaraz się zacznie. No i po wizycie do Auchan na szybkie zakupy - tam źle się poczułam, "pogoniło " mnie dwa razy,zaczęło mdlić i mój skończył robić zakupy,a ja "zdychałam" w aucie. A musieliśmy zajechać bo dziś teściowej 60-te urodziny. I pojechaliśmy do niej. Ja sobie poleżałam, zjadłam bułeczkę zwykłą i herbatę, a mojemu zrobiła herbatkę, kiełbaskę i tak usługiwała,że kurwica mnie brała. A ja leżałam ledwo to ani razu nie podeszła, wrrrrrrrrrrrrrrr Oczywiście imprezy nie robi, bo po co ma ktoś przyjść i jeszcze ją obje albo dzieci pozjadają ciastka i cukierki.... No i już w domu jesteśmy. Na szczęście. Musiałam jechać, bo mi mego szkoda - wie jaka ona jest ale to wkońcu mama :) I leżę sobie, mdli mnie jak cholera i tyle. Muszę nadrobić co napisałyście :D
  16. Viviii twardzielko, już jednak w domku :P hihihihi no to spędzaj czas z synkiem :)
  17. hiehihihihih Pela nieźle, a lekarz mówił,że urodzisz wcześniej??? Bo mi wyliczyli z usg termin na 25 września wg poprzednich miar z usg itd. Ale kazali do głowy nie brać bo to tylko usg, a raczej trzymać się terminu z OMl czyli 27.10. Ale może mówili ci inaczej :) Ale tylko cieszyć się kochana, może szybciej maluszka zobaczysz :D no a paciorkowce, cóż zrobić dopadają nas cholery jedne :D A torbę pakuj, pakuj :P
  18. Tusia, fajnie,że w domku już jesteście :) nie ma to jak w domu :P A dzieciaczki - zapewne przeżywają hihihihi i wcale nie dziwię się,że nie mogą doczekać się kąpieli - fajna atrakcja :D A ja znów torbę przepakowałam mam wrażenie,że czegoś mi brakuje a maluchowi nadal lezy wszystko na fotelu :P Graga a ty gdzie ????????? Eljotka, jak maluszek ? Kosiorakis jak maluszki ? :D
  19. A co do zdrobnień - jedynie: Julcia, córcia, synuś ale nie inaczej. Titititit i ciuciuciu mnie nie kręci. Nie wiem jak teraz będzie ale myślę,że nie zmieni się nic. :P Moniś i Agulka, co to za fałszywe porody :D hihihihihi :P
  20. A co do zdrobnień - jedynie: Julcia, córcia, synuś ale nie inaczej. Titititit i ciuciuciu mnie nie kręci. Nie wiem jak teraz będzie ale myślę,że nie zmieni się nic. :P Moniś i Agulka, co to za fałszywe porody :D hihihihihi :P
  21. Agulka, z moimi szarymi komórkami źle - naprawdę - już ci na Fb napisałam,hihihihi a imię też mi się podoba :D Mój pępek - niemożliwie wrażliwy, nikt nie może się dotknąć, nawet sukienkę musiałam założyć bo bluzka mi przeszkadza. wokół pępka boli, jedynie ok jak leżę i nie ruszam się. Jak wstanę czy przekręcam się na bok to diabelnie boli i ciągnie. No przecież i tak już mi mało wszystko boli- to i jeszcze to !!!! Wydaje mi się,że to mały mi wlazł tak, bo wczoraj kręcił się mocno. W ogóle, to powiem wam,że jak mały się rusza to mi boli...wy też tak macie ????? nie chcę szukać czegoś kolejnego co mi dolega ale tak jest. :( Poskładałam na komodzie leki,kosmetyki,smoczki,butelki i inne pierdołki,no i już jest ładnie i przejrzyście I wyjęłam stos ubranek dla małego do wyjścia - przygotuję ze 3 wersje :P hihihi i potem powiem co mają dowieźć. Oczywiście długo nei narobiłam się, bo jak nie skurcz to ból. I wszystko leży na fotelu. Za godzinkę podejście nr 2 :P
  22. Zapewne tak, ja jeszcze cc nie mam umówionej, pewnie na tej ostatniej wizycie coś bliżej się dowiem. Ja to ciągle nie mam spakowanej torby dla małego...z ubrankami do wyjścia. Hmm wiem co mam wziąć ale nie mam chęci złożyć tego w jedną całość :P
×