Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Vivii nie stresuj normalnie z tą tabelką hihihihih ale dobrze, pilnuj jak coś :D
  2. No to graga organizm daje ci do zrozumienia ,że dość latania i robienia, bo dawałaś ostro ostatnio :D No chyba,że poród się zbliża, ale my to jeszcze czas mamy :D niech inne się produkują na razie i podpowiadają później co i jak. Dyśka, Diana,ania_k26 a wy gdzie??? Normalnie powoli będę przypominać i wywoływać :D
  3. No to kupuj Viviii :) czas i pora, hihihi Ja na szczęście mam wszystko - naprawdę wszystko co trzeba na początek. Ale jak coś to się dokupi, problemu nie ma - wszystkiego pełno w sklepie aby tylko kasa była. graga brzuch boli cię bo może za dużo latasz i robisz????
  4. Stanęłam na wagę dziś i 0,5 kg mniej. Szok, bo to jak nie u mnie....Jakoś apetytu na nic nie mam, a w sumie mogłabym mieć jakąś zachciankę choć na koniec i poganiać swojego :D a tu nic. Uprałam raniutko te rzeczy (prześcieradełka i pościel) - po wyjęciu nic nie stało się, kolorki ok, mięciutkie juz wszystko i teraz na balkonie schnie. Więc myślę,że zakup udany. Prałam w 50 stopniach, bo nie chciałam przesadzić :P i w płynie do prania i płynie do płukania. Także śmiało możecie kupować. A termometr to chyba zakupimy, jak mówisz nata_lie,że jest on ok :) Agulka, pazMama,Graga spokojnie, urodzicie i bez facetów jak trzeba ale na pewno powrócą, zdążą - tego Wam życzę - żebyście się nie denerwowały na zapas. Kosiorakis kochana, trzymaj się dzielnie jutro - zazdroszczę ci już i czekamy na info, smsa i zdjęcia oczywiście później :) POWODZENIA !! Ale pewnie jutro jeszcze napiszemy tu wszystkie :D Vivii uważaj tam na siebie :) Madzia chce już na pasowanie razem iść z Wami :D Ja was częściej czytam, ale nie zawsze mam jak odpisać,mój szaleje ze sprzątaniem itd. Niby ok, ale nie tak se wyobrażałam pierwsze dni po powrocie. Hehehe no ale dobrze,że nie leży i piwa nie pije przed TV :P Buziaki kochane. Ale kilku osób coś nie ma na kafe ... Pela, Marla ?? I cała reszta ?????
  5. aaaaaaaaaaa miałam napisać o zakupie prześcieradełek. No i powiem Wam,że są ok. Prześcieradło do wózka idealnie pasuje i tych 7,20zł nei żałuję :P hihihi Zobaczymy jak po praniu, jutro upiorę. Na razie mięciutka frotka, bawełna jersey też. Wkład spoko, nie za gruby, ale zobaczę jak po praniu jutro. No i poszewki na pościel takie ciut sztywniejsze ale mówię, może zaraz nawet wypiorę i jutro dam znać jak wyschnie co i jak.Czy nadal jest ok :) Dobranoc wszystkim.
  6. Agulka wróci twój, wróci. Zobaczysz, a ty leż i zaciskaj nogi jak mi to któraś mówiła :D Pozdrawiam was wszystkie, trzymajcie się i jakby coś dawajcie znać która rodzi :P buziaki, uciekam myć się i coś obejrzeć - jakiś filmik i spać. Mój oczywiście gdzieś utknął na podwórku z córką i dziadkami... A ja tam mam ich gdzieś, bo brzuch mi pobolewa i muszę poleżeć :D
  7. O jej Viviii już czop odszedł to do dwóch niby tygodni i urodzisz :D hihih ale ci fajnie. Jak patrzę na maluszka Eljotki to zazdroszczę, ale sama wolę jak mój jeszcze posiedzi. :D My właśnie wróciliśmy z obiadku u teściowej a tam mały był niegrzeczny - od początku wie co to babcia...ta babcia :P Ale dziś wyjątkowo była miła, po za gadaniem o wieku moim,figurze i jak ona była młoda,zgrabna i rodziła....Ale ja już nie zwracam uwagi i nie denerwuję się. Nie ma sensu. Czy wy też nie macie ochoty na jedzenie?? Ja w ciągu dnia raczej zmuszam się bo są tabletki do wzięcia. Kurczę nie wiem czemu tak jest.
  8. Mój sprząta...ja leżę :) Wszystkie szafki, szafy i zaraz za kuchnię się zabiera :P Ja tylko pranie nastawiam, bo aż 4 pralki wszystkiego a Mój wynosi :D Eljotka, GRATULACJE jest śliczny :) Potem do Was więcej odezwę się :)
  9. SwinkaPiggy to idź póki dasz radę, tańczyć nie musisz ale zjeść czemu nie. Potem przy karmieniu jeśli będziesz karmić, to połowa zabroniona :P więc korzystaj :) Nata_lie gdybym czekała na śniadanie, to raz tabletki przesynęłyby mi się do 12 w nocy a nie zamierzam o tej porze jeść i brać :P No więc śniadanko zjadłam z córcią, poszła już do szkoły, a mój wstał dopiero i poszedł się kąpać. No i umarłabym bez jedzenia do tej pory :P daj znać co z okulistą. Graga spokojnie z robotą, nie przemęczaj się aczkolwiek ja też jak tylko pogoda to kombinuję z praniem, zwłaszcza,że szkoła się zaczęła to i więcej tego, codziennie strój z WFu... plus ubranie córci i moje,no i teraz Mojego a potem dojdzie małego - o zgrozo :P Buziaki dziewczyny, uciekam i do później :D
  10. Hej wszystkim, nocka mało przespana - nie mogłam znaleźć sobie miejsca, wierciłam się,mały miałczkawkę 3 razy w nocy. Mój soał w najlepsze bo zmęczony, aja do wc i na zmianę z jednego boku na drugi. Na koniec nad ranem, po 4, spojenie łonowe zatrzeszczało to mój się zerwa czy wszystko ok. Powiedział,że od dziś nie robię nic - zupełnie !! Hurraaa wakacje czas zacząć :P Tylko coś nie wstaje,żeby małej śniadanie zrobić :P A ja już na nogach, jedno pranie włączyłam ubrań co przywiózł :P no jak będę czekać aż on wyśpi się to do wieczora zejdzie, ehh te chłopy. Ale niech śpi. Moniś wszystkiego naj... co do crp to weź, moje było robione tydzień po zakonczeniu leczenia antybiotykiem. To jakie było jak oskrzela były chore ???? A teraz nikt nie zlecił powtórki. Vivii no to już bliżej niż dalej, ja po takich nockach chciałabym już urodzić. Mam nadzieję,że męczyć się nie będziesz. Ja skurczy w tamtej ciąży nie miałam, nie wiem co to !! Dlatego was tak podpytuję. Nawet przepowiadających nie miałam i te które mam to dla mnie nowość :P Agulka okropna historia, straszenie - tak jak mnie na początku moja znajoma gin straszyła wszystkim :( okropne... Marla nocka nie przespana? Ehhh u mnie to już chyba do końca niestety tak będzie... No i miłego dnia wszystkim życzę :D
  11. Moniś ja robiłam teraz CRP ale mam go 13,7 - to też stan zapalny ale to u mnie związane z zapaleniem oskrzeli jeszcze, po antybiotyku. I to gin mówiła,że sporo. No ale twój wynik, hmmm pewnie też po antybiotyku. Tak myślę. Nata_lie tak u mnie 34tc dziś się zaczął. No jest jaki jest, w sumie mam cesarkę, więc co ma być to będzie. :) Dobranoc , idę się poprzytulać :D
  12. No widzę ,że w normie :P ale jak powiedziała że 2600 to se myślę, dziewczyny chyba mniejsze miały , no i od razu czy wsio ok z nim :( wiesz durnoty w głowie,no nic uciekam do swego, on koleację z córką będzie jeść. Ja nie jem, czuję się pełna, nawet obiadu nie jadłam. W zasadzie dziś tylko śniadanie i nic więcej, a no kawałek ciasta :D
  13. Ja tak szybko, Vivii odpisała mi na smsa,że wraca z ktg,skurcze przepowiadające ale już blisko. Sama pewnie napisze,ale napisałam,bo już sama się denerwowałam :P
  14. Ja zapytałam, czy to taki duży to mi gin powiedziała ,że normalnie,ze około 2,5 kg bo wiadomo nie da się idealnie zmierzyć :P Hmmm ja to z przymrużeniem oka to traktuję. Ale wyjątkowo długo go tam obserwowała i mierzyła, pokazywała itd. Ja myślę, że 4 kg to nie będzie. Max 3,7 kg tak obstawiam :D A wymiary: BPD 88,9 mm 36w0d OFD 106,1 mm 33w4d HC 313,7 mm 35w1d AC 307,8 mm 34w5d FL 69,0 mm 35w3d EFW (BPD,AC,FL) 2632 g Ostatnio też nie był mały, ale widzę,że w normach mieści się. Także źle nie jest :)
  15. O rety, no i zdecydowałam się na zakup tego monitora - jak tak napisałaś. Kwestia tylko czy nowy czy używany, ale któraś pisała,że jak trafi się nie sprawny??? rety :(
  16. I ja zajrzałam, cały dzień na wysokich obrotach. Najpierw złe samopoczucie, następnie sprzątanie, potem obowiązkowe zakupy, potem wizyta u gin, zrobienie obiadu, przywitanie Mojego, a teraz leżę - mała lekcje odrabia a mój piwko pije z moim tatą i sąsiadami. A u gin byłam przed 12 ze względu na te twardnienia brzucha i skurcze, co to miałam w czwartek. Miałam dziś zadzwonić i umówić się na kiedy, a ona żebym zaraz przyjeżdżała. No i pojechałam oczywiście autem ze stresem... No i wszystko ok, wód mam dużo, mikstura działa, ale żeby nei przesadzić to mam pić co drugi dzień. Synek głową w dół - akurat tak poprzecznie czyli się właśnie przekręca znów jak trzeba. Waga 2632g , wymiary mam te brzuszka ale jestem tak padnięta,że mi się podejść do torebki nie chce... Mój zmęczony strasznie,ale nie mógł odmówić piwka, hmmm ale jest na razie super, przytula się ciągle do nas, do mnie, do córki a ona chyba bardziej do niego :P do brzuszka coś gada. Zobaczymy co jutro będzie, jak po nocce wstanie - a na 100% będę się dziś męczyć ze spojeniem, bo już mi boli :( Także tyle u mnie, dziś tylko o sobie. Trzymam kciuki za wszystkich :) najlepszego z okazji urodzin, a jutro kolejne życzonka :P Trzymajcie się dzielnie, jutro napiszę zapewne :D
  17. Agulka ja zasłabnięć jako takich nie mam, tylko dziwnie mroczki i kręciło się w głowie. Już poleżałam, jest ok. Zjem drugie śniadanie i pojadę, muszę. Mój dziś przyjeżdża a chleba w domu nie ma :( Pisałam do Eljotki,jak tam u nich to napisała,że od wczoraj w domku są. Odezwie się jak się pozbiera ze wszystkim :D i jej odpisałam,żeby na spokojnie, kafe nie ucieknie, hehehe a ważne że w domku już.
  18. No to idź. Oby przeszło akurat dziś, a wiesz Madzia może nie posłuchać,że dziś nie :P hihihihi
  19. A tu jakiś artykuł, bo oczywiście leżę i szukam o skurczach itp. http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/moja-ciaza/wszystko-o-ciazy/wszystko-o-porodzie/jakie-sa-etapy-porodu
  20. To takie silne i częste to na dwa tygodnie przed??? Ja w poprzedniej ciąży nie miałam skurczy, teraz mam,ale są chwilowe i zaboli/zakłuje i spokój. A teraz wstałami mroczki przed oczami , zmierzyłam ciśnienie i 140/80. No więc muszę poleżeć - nici z zakupów jak na razie :( Vivii to może jedź do mamy jak masz możliwość a w razie co mąż urwie się po małego. A jak nei to wrócisz spokojniejsza do domu.
  21. Viviii poleż i nic nie rób, weź magnez jeszcze do tej no-spy. Może przejdzie. A w razie co może poproś kogoś by awaryjnie odebrał, no i uprzedź panią w szkole,że z dnia na dzień może ktoś inny odebrać. To już nie żarty. :)
  22. No dziś poniedziałek więc powodzenia wam życzę robiąc badania :) bo fakt, ludzi może troszkę może być :) Też nie wiem, czemu kręci się w głowie, bo ja czegoś takiego i bez ciąży nie miałam. No śniadanie zjedzone, więc też nie z głodu jakby co. Poleżę troszkę bo do auta strach wsiąść.
  23. Dziewczyny - najlepszego z okzji rocznic ślubu :)
  24. I ja nie śpię od 5 a w nocy tylko raz wstałam - kochana noc :) hihih a spałam z córką razem, bo chciała zanim więcej nas w domu będzie i o dziwo wyspałam się nawet. Przed 6 mała poodkurzała mi, ja pomyłam podłogi, wyjęłam mięso z zamrażalnika, nastawiłam pranie i jeszcze muszę pieczywo jechać kupić :D Córka wyprawiona do szkoły, śniadanie zjedzone i część tabletek wypita. Jedynie martwi mnie to,że dziś wstałam w nocy, usiadłam jak zwykle i próbowałam wstać do wc a tu zonk - kręci się w głowie, teraz też tak mam. Hmmm ciekawe dlaczego?? A później będę leżeć, w międzyczasie obiad i już czekanie zostanie :)
  25. Hehehe uśmiałam się, ja na szczęście rzadko wychodzę i nie widzę co się dzieje, a jak się oglądają to niech sobie gapią się a co tam :P Kosiorakis ja miałam pierwszą cesarkę, ale dzieci były oddzielnie, przynosili nam na karmienie, na noc zabierali no i w dzień większość czasu z nami, ale to one przewijały. A teraz wiem,że od razu zostawiają, że niby jak mam zająć się dzieckiem jak sama nei dam rady przy sobie się ogarnąć :( ehhhhhh A jak ty z dwójką sobie poradzisz???? nata_lie wraca niby na stałe ale jak to naprawdę będzie to nie wiem, wiem jedno że albo jedziemy wszyscy albo nikt nie jedzie :D A ja pooglądałam jakieś programy w TV. Nic ciekawego nie ma, ale teraz właśnie oglądam o rozwodach u żydów - tam dopiero popierdzielone hihihi
×