mamusia :)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamusia :)
-
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wypiłam herbatkę cieplejszą no i czkawka u malucha. Kurczę, wierci się, plus czkawka- do tej pory tak nie było, aż dziwne jak dla mnie :D Do higieny intymnej mi po tych drożdżakach kazała podmywać się zwykłym mydłem szarym i wodą. Żadnych specyfików, więc póki co tak robię. No i jest ok. Zapomniałam wyniki odebrać, będę musiała jutro jechać wcześniej na wizytę... -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A i pytanko do was, odnośnie specyfiku pod prysznic - będąc w szpitalu. Jaki sobie kupujecie ?? Ja zakupiłam żel pod prysznic biały jeleń, bezzapachu,żeby mały czuł mnie hehehe a nie jakieś zapaszki żelów. A wy co kupujecie ????? -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jesteście szalone naprawdę z pisaniem :P hihihihi Ja dziś wystawiam troszkę tych ubranek, więc i czasu na pisanie tu nie mam. Ale coś tam skrobnę :D ania_k moja córka też ma szmery przy serduszku od urodzenia, raz w roku kontrol, a przy chorobie nasilone, cos w tym jest. Skontroluj, będziesz spać spokojnie. Fajnie,że małej podoba się w zerówce :D Pela, mąż ma rację, odpoczywaj, nie lataj na długie spacery - nachodzisz się jeszcze i narobisz w domu i przy maluchu :) słuchaj się męża... miluchnaa fajnie,że z bieganiem do wc lepiej - wiem, jakie to uciążliwe, też dziś tak mam...Czekamy na relację z wizyty. Oczywiście jak któraś ma a nie pamiętam, to też relacja musi być zdana :D pazMama szalejesz z praniem :) a nocki, cóż ja bardzo mało śpię,bardzo. No ale co zrobisz, u mnie dwie pobudki to minimum-niestety :( Graga zapraszam cię do siebie, mieszkaj ze mną, gotuj - piecz :D ale byłoby ekstra. A ubranka sprzedaję ale niektóre,część zostawiem dla córki mojej siostry,ale ona ma 2,5 roku, więc wiesz duża różnica, te rzeczy niestety od leżenia też szlag trafia :( a tak zarobię dla małej na coś innego. Nha fajnie,że odezwałaś się :) co do ułożenia nie powiem ci nic, moje dziecię główką w dół a przynajmniej ostatnio tak było. Poszukaj tych ćwiczeń w necie - faktycznie jak dziewczyny piszą może coś jest. Fajnie,że malutka ok i rośnie sobie. Ania3107 jak dajesz radę pracować to ok,pracuj. No i zapewne nie masz mocno stresującej pracy i szefa :) Aleksandra trzymam kciuki,żeby wszystko było ok, a wyniki moczu rób - skoro każą, to lepiej faktycznie uniknąć tej cholestazy i będzie ok. No i nie powiedziane wcale,że musi się ona powtórzyć. A pierwszoklasita zadowolony ze szkoły ??? Agulka, wkońcu odezwałaś się :) Ja dziś prasowałam troszkę, to co zakupiłam ostatnio od Pana Stanisława. A ty zamawiałaś coś ?? Masz już wszystko. No a co do wyjazdu męża i syna, to wiesz w razie co, zostaje twoja córa i drugi syn. Jak coś oni pomogą ci , a rodzić hmmm pogadaj z Marysią ( śliczne imię ),żeby poczekała na powrót taty i brata :D Diana i ty szalejesz z praniem, sprzątaniem i gotowaniem :) uważaj tam na siebie. Mi tez Eljotka napisała wczoraj to samo, także bądźmy dobrej myśli,że już wyjdą i super:) Ja z tą wydzieliną to już sama nie wiem, latam jak łupia do wc dziś, mam jej więcej niż zawsze no i tylko sprawdzam,czy mi wody nie uciekają ... aż strach. Ale póki co to wydzielina-wcześniej jej nie miałam. Moniś pisałam ci wczoraj żebyś się pakowała do domu i miałam rację :D Super,że w domku jesteś i w dwupaku. Odpoczywaj, dużo leż i nie wysilaj się. Jak efekty przygotowań męża w domku? Napracował się i co ??? Wymiarami nie przejmuj się, ja już przestałam zwracać na nie uwagę, skoro mówią,że ok to ok. Ja też już tyle czasu leżę w domu, to przejście kawałka albo zejście ze schodów piętro niżej to już zadyszkę mam... nata_lie ja miałam nic już nie kupować a kupiłam dziś jeszcze nową zmianę pościeli i prześcieradła do wózka i do łóżeczka, wszystkie mam po mojej córce i jedne chciałam nowe. Fakt,jeszcze się szyje pościel ale nie mogłam się oprzeć :D Ufffffffffffff chyba wszystkim odpisałam. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ania_k26 ja tobie i wszystkim życzę dzieciaków nie większych niż 3,5kg :D lekkich i szybkich porodów. A jak twoje dzieciaczki ?? :) marla smacznego śniadanka :D Agulka, gdzie ty kurczę się podziewasz ??? Do szkoły poszłaś z dziećmi czy co :P -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dyśka racja z tymi chłopami, bo mój szwagier też się obudził z niektórymi rzeczami,że oddać może a co mi z tego jak ja już teraz wszystko chyba mam. Widzisz, ja też z nudów sprzedaję, dużo mam tego to i zawsze na coś nazbieram, teraz buty zimowe trzeba będzie małej kupić to akurat sprzedam jeansy :D Ania ty jeszcze pracujesz?? Ja dziś zastanawiam się, jak ja wrócę do pracy po takiej nieobecności...będzie ponad rok czasu jak nie pracuję wracając po macierzyńskim - szok !!! graga zawsze narobi smaku - a wie,że ja nie zrobię nic dobrego takiego i specjalnie tak pisze :D hihihihihi kochana więcej mleka pij, ja teraz codziennie szklankę choć staram się wypić i plasterek żółtego sera,choć nie przepadam. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I ja jestem, już poprasowałam ubrania, śniadanko córce, wyprawić do szkoły itd.... To i do kompa się nie zbliżam z samego rana, hihihi Dziś muszę poodkurzać bo nie mogę patrzeć na podłogi :( Muszę też wystawić kilka aukcji na Allegro,więc jak na mnie to dzień pracowity :D hehhee Mój maluch raz wariuje, raz taka cisza,że mam w głowie mętlik i nerwy przez to. Jakoś pierwszej ciąży nie przeżywałam tak, jak przeżywam tą. Kawka, hmmm ostatnio uwielbiam ją pić. Ale najpierw odkurzę mieszkanie :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nic, nie ma nikogo to i dobranoc wszystkim:) -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak mnie nie ma, to Wam lepiej pisanie idzie :D To ja będę tylko czytać hihihihihi i od czasu do czasu coś mądrego lub nie :P napiszę. Ale wy już do porodu gotowe, a mi jak daleko jeszcze, a mówili,że szybko urodzę albo nie donoszę... Ehhh póki co twardo trzymamy się z synkiem :P Już od kilku dni nie mam strzelania kości łonowych ale miałam i to dość długo i było nieprzyjemne, zwłaszcza,że bolało okropnie. No ale nie wiadomo co będzie tej nocy. Skurcze u mnie takie,że właśnie ściśnie mnie u dołu razem z bólem i przestaje, puszcza. Ale ból taki nieprzyjemny. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tylko na chwilę zagadałam ze swoim a wy już tyle naskrobałyście. Zaraz poczytam, wstawiłam jednak pralkę w międzyczasie z pościelą bo słoneczko świecić zaczęło. Idę wywiesić i zaraz wracam :) -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się łapię :D nocki nie przespane i idę kawkę sobie tez zrobię hihihihi ale jakąś angielską. A wiecie co, normalnie mniej boli mi to spojenie w nocy, a może przyzwyczaiłam się już :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hihihi uśmiałam się pazMama twoją wypowiedzią . Człowiek już dużo zapomniał, po 11 latach ale faktycznie było różnie :P A co to dziś Mamacóreczki nic nie napisała ??? hmmm Pela to była na Fb przez chwilę, to znaczy,że ok, pewnie dalej sobie śpi :P A Agulka ?? No i wszystkie inne ??? Nie sposób wymieniać :) mogłyby się odezwać choć na chwilkę,pewnie śpią jeszcze - zazdroszczę :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dianka ja też od początku mam właśnie bolące, jeszcze mamę wczoraj podpytywałam co i jak, stwierdziła,ze to na pewno skurcze. No ja no-spę biorę często a mimo to są. Mi jeszcze w zasadzie 7tygodni zostało, więc ja to nie chcę jeszcze przygotowywać się :D Córka wyprawiona do szkoły, cisza w domku i można poleżeć spokojnie :D jak zwykle,hihihi Miałam dziś pościel zmieniać, od razu poprać bo nie lubię jak mi kosz zapełniony ale jakaś brzydka pogoda się zapowiada, więc już nie ma co chyba prać. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marla, to dobre w sumie wiadomości :) No i leż póki co, a potem baraszkuj z mężem. Cieszę się,że mężuś ok. Ja boję się powrotu - jednak mego znacznie dłużej nie było ... Ja się zmieniłam ( gruba jak beczka), dom zmieniony, mała więcej pyskuje :P Ale jakoś to będzie. Fajnie że Szymek zadowolony i ze szkoły i z powrotu taty :) Ja już na Fb odezwałam się do ciebie :D Idę śniadanko córce robić. Do później :) -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"snem" -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rzodkiewa to dobrze,że jeszcze do domku :) A co u Viviii?? Pisała coś ??? Ja oczywiście ze em pokłóceni, ja chcę spać - ono nie :D Seria durnych snów, atak kaszlu w nocy a teraz kichanie z katarem - cudowna alergia :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja na temat wagi nie odzywam się :P hehehe raz tak, raz siak :P Pela, ja też bym tak chciała ,żeby córcia się do mnie w wieku 17lat przytulała :D jeszcze. Teraz to robi ale nie przy szkole, nie w obecności koleżanek... Ehhh -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I ja bym zjadła naleśnika. A co do spania, nie wypowiadam się, bo mało śpię - a jak zasnę to takie durnoty się przyśnią, hehehe -ania-m- ja do tej pory też nie miałam, dziewczyny pisały o czkawkach a u mnie sporadycznie coś było i to krótko. A teraz jak szalony kilka razy dziennie i w nocy. Szok, ale już się przyzwyczaiłam :D I ty miluchnaa masz sny fajne, coraz lepiej się zapowiada - książkę o snach kobiet w ciąży można pisać :D Dziewczyny, a ze wzrokiem, spokojnie, może warto pogadać z ginem ??? Diana fajnie,że mała waży już tyle :D duża panienka już. I już ci wypisał skierowanie do szpitala ?? Ja już nie pamiętam jak to było :P Dyśka moja córka dla mnie nadal mała, ale to wiesz popatrzy na inne koleżanki, itd. Dziś przyszła z koleżanką po rozpoczęciu roku szkolnego i bawiły się jeszcze jakimiś zabawkami. A teraz pakowała się do szkoły to już taka dorosła, mówi kanapki nie trzeba ( na 6 lekcji...) i wiesz... A wieczorem przytulamy się...hehehe Powiem Wam taki durny wiek :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rzodkiewa, może poproś kogoś znajomego,żeby was porozwoził do szpitali. Ani u Ciebie ani u Twego to już nie żarty... Ja bym pojechała już na IP, a męża na ewentualne szycie. Oj nie zazdroszczę mu :( u mnie tak brzydko brz szycia to się goi ,że do końca życia blizna brzydka będzie. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cisza jak nie wiem co :p chyba jednak pospię :D do później ... -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moniś tak jak pisałam, trzymam kciuki :) nata_lie to i dobrze,że pójdziesz na konsultację - ty będziesz spokojniejsza :) A ja leżę, trochę nudzę się, jakiś dziwny dzień. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pazMama a co powiesz na to,że ja do swojej mówię czule ( 11latka ), chcę uczestniczyć jeszcze we wszystkim co się da, a ona,że już nie,że nie wypada a niedawno malutka była... Ehhh tylko że to jej hormony zaczynają buzować :P graga no z tymi rozmiarami to fakt, ja tak mniej więcej układałam, a tak to co większe musiałam wynieść z braku miejsca. Ale czy wszystko nałożę to ja sama nie wiem, za dużo tego. No ale poukładane :D A cała reszta gdzie ????? No rok szkolny zaczął się ale już wolne - tenisówki pojechały kupić czy co ??? :D -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehehe ale z Was artystki z tymi chłopami, ja swego będę mieć za tydzień ale co z tego jak zakazane :P trudno wytrzymać trzeba. A z tymi sutkami i przygotowaniem, no nie głupia sprawa :D Ja ciuszki mam poprane i poprasowane do rozmiaru 68 włącznie. Reszta uprana ale złożona w worek taki i schowane z mydełkiem dziecięcym,żeby zapach był nadal. Później wyciągnę i tylko poprasuję. -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agulka, ja się nasłucham wszystkich opowieści, potem poczytam a w nocy dziwności się śnią :P hehehe Graga to ty szybka w pisaniu, ja na razie zamierzam napisać :P Wróciło moje dziecię ze szkoły, mamuśki,które były pytały się czy już urodziłam. A ona,że nie, że nadal gruba jestem ... wrrrrrrrrrrrrrrr gruba ... No ale co zrobisz, powiedziała prawdę,choć mogła powiedzieć,że lekko przy kości jestem :D W czwartek zebranie, już ile czego wpłacić itd. Zaczęło się :P -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I u mnie tak samo. Muszę tylko dosłać do Poznania i ewentualnie oni powiedzą co i jak, ale jeszcze podpytam mailowo kadrową :P żeby potem niejasności nie było, hihihi -
*******PAŻDZIERNIK 2012*****
mamusia :) odpisał Miiiśkaa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja już wróciłam, byłam tylko w kościele a w szkole nie, bo córka nie chciała - hmmm koleżanki bez mam i tatusiów - wiecie prawie dorosłe dzieci... to i jak nie to nie :D W kościele - rety duszno mi było, źle się czułam,pot z czoła zimny, mały wyrabiał niestworzone rzeczy - chyba też mu muzyka kościelna odpowiada, ja oczywiście tysiąc pozycji zmieniłam na tej ławce. To czkawkę dostał znów - normalnie coś dziwnego z tym małym moim się dzieje :P Dobrze,że na koncu usiadłam to mogłam się wiercić. Najlepsza pozycja była, jak sobie klękałam. Duszności przechodziły :P Także leżę na łóżku i wodę piję, ulżyło trochę... A siara w tamtej ciąży - naprawdę dużo miałam przed, a tu tylko jedna pierś i to kilka dni i koniec, na razie cisza. Myślę,że nie ma co się martwić czy jest czy jej nie ma, to chyba indywidualna sprawa,czy potem mleko będzie czy nie a dużo w naszej psychice siedzi :D