Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Miluchna domyślam się,że z tego włosia lepsze są, ale ja mówię,że mam taką jaką mój przysłał i nie będę wariować i zmieniać :D a jak zajdzie potrzeba, to na pewno polecę i kupię :D hihi No ja mam mnóstwo skarpetek, serio, plus nowe z wczorajszej paczki... codziennie będę zmieniać po 3 razy :P Co do pościeli, ja miałam zamiar kupić ale mama podpowiedziała mi,żeby rożka używała, koleżanka uszyje mi poszewkę na rożek ( a mam ich 3szt.) i założę i będzie jak kołderka :D Ale miałam zamiar kupić. A ta której przysłałaś link to jest naprawdę ok, coś podobnego kupowałam bratowej ale nie mogę znaleźć linka. Także spokojnie kupuj, bo i wypełnienie i poszewki :)
  2. Marla, poleż odpocznij, bo to zazwyczaj każą robić a jak coś niepokojącego to jedź. Mi też imię Antoś się podoba, tak se myślę hihihi czy tu zmiany nie zrobić :P
  3. Dyśka nie dajmy się zwariować. Ja też mam i nie będę zmieniać dopóki nie okaże się,że jest zła. Nie znalazłam żadnego info by pisało,że musi być z naturalnego włosia. Nie powiem,może to i lepiej ale przecież to chodzi o masaż główki, przecież nie będziesz dociskać nie wiadomo jak, a jeśli mam być szczera to do ciemieniuchy jeśli dzieciaczek będzie mieć to i tak najlepszy grzebyk do wyczesania :D Także spokojnie :D Najwyżej się dokupi. Z Moniś smsowałam, boli ją kurczę. Czeka na usg i konsultacje u urologa. Pewnie napisze nam więcej jak będzie mogła i będzie coś wiedzieć. A Agulka wygrzewa się na słońcu i zwiedza okoliczne miasteczka :D kurczę jak jej fajnie :P
  4. Marla, spokojnie, może zadzwoń do swego gina. Obserwuj się no i jakoś to będzie :D NIe przemęczaj się, leż i tyle. Będzie ok :) Ja dziś piorę rzeczy mego bo przysłał większość rzeczy swoich i dla nas troszkę. Także co jego przepiorę,co dla nas też i dzień zleci :D
  5. A co do Elijotki, to fakt miała wyjść już ale jak pisałam do niej to odpisała w niedzielę,że coś się lekarzom nie podoba i ją zostawiaja do poniedziałku. No i dostała skurczy i proszę jedna mamuśka rozpakowana :D
  6. Wróciłam od gruźlika hihi jest poprawa, kaszel niestety będzie ale nie taki jak był. Za miesiąc mam się pojawić - mówiłam,że ok, ale i nie obiecuję :P 20 września to ja na porodówce mogę być hihihi oby jeszcze nie, ale różnie bywa. Leki dostałam na najbliższy miesiąc. Na wizycie u gina mam sprawdzić czy z maluchem ok - płucka. Ale w piątek idę na wody zerknąć to i płuca poproszę,żeby sprawdziła. Co do pasów, to podeślijcie jakiegoś linka jak wyglądają, ja mam takie majtki zeb, ale założę może po 2 miesiącach - ze względu na blizny - muszą się zagoić. Miluchnaa ja szczotkę i grzebyk mam z Tommee Tippee - sztuczne, bo takie kupił mój w UK. Jak coś dokupię z naturalnego, jakby ten się źle sprawował :) Jak na razie po wizytach uspokojona jestem :) boję się piątku, bo zapadnie decyzja o szpitalu a ja tragicznie nienawidzę szpitali :( ale co ma być to będzie. Vivii dzięki za słowa - mam nadzieję,że co miało się przyczepić to już a teraz spokojnie dotrwam do końca :D Diana jaki sen :) ty patrz, może ty dwójkę masz :) hihihih a nie wiesz, a to sen proroczy :) Mamacóreczki cieszę się,że wszystko ok z twoją ciążą i z dzidzią :D a magnez bierz jak każą i zejdź mi z tego roweru już :D hihihihi Zazdroszczę tej kąpieli w basenie...
  7. Diana ja też popisałam chwilę z Eljotką, ale nie spałam bo akurat zbierałam swoje kości łonowe do całości w czasie przekręcania się. Masakra. Stąd też otworzyłam laptopa i napisałam dobrą wiadomość, hehehe No czas porodów otwarty :) Mam nadzieję,że u Moniś ok,że nie urodziła - obie mają ten sam termin porodu na 14.10 :P hihihihih No i weź nie poskładaj ubranek, nie pokupuj wszystkiego - jak lepiej mieć niż potem martwić się. Uciekam do gruźlika :P na kontrol hihihihi sama widzę poprawę, więc mam nadzieję,że i doktorek zobaczy :D
  8. Eljotka urodziła poprzez CC jakos przed pólnocą , Kubuś otrzymał 10pkt. no i póki co maluch zostaje w inkubatorze. Z racji przewracania się na drugi bok i dostania smsa postanowiłam wstać i przekazać Wam wieści :) Dobranoc, a Eljotce gratuluję oczywiście :)
  9. No kochane ja otwieram dziś wątek :) z racji dobrych wieści : *****************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY************************** NICK..........WIEK..........MIASTO...........TERMIN. . ........PŁEĆ ********************************************************* *********************** kosiorakis.....32.........Radom...........22.09.2012 .......TOMEK I JAŚ adza1987.....24........Słubice...........25.09.2012..... ... SYN nata_lie......25.........Z.Góra...........29.09.2012 .......KUBUŚ dotiuszka.....31........lubelskie.............10.12...... .....córka Viviii..........27........śląskie............02.10.2012 ......MAGDALENA Dianakarina..28........war.maz/Anglia..7.10.2012........S YN< br /> Rzodkiewa...27.........sl/Anglia........7.10.2012.......MATE USZ Diana.........26.........Rzeszów...........7.10.2012.... .....LIWIA maryjka......35.........Kraków............7.10.12....... ...córeczka klara.klara...37.........mazowieckie...10.10.2012. ......SYN paciek90......22........małopolskie......10.10.2012....c órcia pazMama......26........malopolskie......13.10.2012.....JU LKA Marla..........31........mazowieckie...13.10.2012 ........ANTOŚ eljotka........26........Krosno...........14.10 .2012.......SYN- Moniś83.......28 .......Warszawa.......14.10.2012.....TADEUSZEK Aleksandra82.29.......Bydgoszcz.......15.10 .2012........SYN Ania3107......25.......dolnośląskie.....16.10.2 012.......SYN Ania 23........23.......Katowice.........17.10.2012.........? emachines....29.......Śląskie...........17-18.10 .2012....MIKOŁAJ dan-mos......33........Katowice.........19.10.201 2.......AGATKA Agulka1976...36.......Śląskie............20.10.2012.... ...CÓRECZKA Tusia21.......23........pomorskie.......20.10.2012. .......WIKTOREK Macro.........31........podlaskie........23.10.2012...... ...Syn Pela1992......20......Opolskie..........24.10.2012 ........FRANEK mamusia .....32.......podlaskie........27.10.2012.........FILIP Agusssia2008.22.......Wielkopolska....28.10.2012........K UBU Ś Ania_k26......28......Małopolskie.......28.10.2012...... ..Patryk miluchnaaa31.32......Slaskie............29.10.2012 .......chyba SYN graga007......26.......Śląskie............29.10. 2012.......DOMINIK mala fu........33.......DE/lodzkie.......29.10.2012.........? -ania-m-.......24.......slaskie............30.10.2012.... ...Syn Dyśka76.......36.......mazowieckie.....30.10.2012....... Córeczka Nha............24........kuj-pomorskie.12.11.2012 .........LAURA ********************TULĄCE SWOJE SKARBY********************************* NICK..............TP.........DP.........WAGA.......DŁ... .......IMIE ********************************************************* ************************** eljotka....14.10.12r.....20.08.12r....1,640kg....45cm........KUBUŚ
  10. Zobaczymy jak to z dzieciakami będzie - wiem,że łatwo może nie być i tyle. No ale jakoś będzie. A co do czkania to u mnie naprawdę z tym słabo. Ale przejmować się nie będę tym :) Po całym dniu dopiero maluszek zaczął się wiercić , a tak cały dzień cisza...
  11. graga ja też codziennie zastanawiam się jak to będzie z dwójką. Moja znów wchodzi w ten niedobry okres. Ja już nawet zamówiłam jej prezent, od małego niby jak się urodzi to dostanie w szpitalu. Bo wiesz będą przynosić różności małemu później a nie chcę by ona była odrzucona, choć swoje 5 minut miała. Ale mimo wszystko, boję się,że nad maluchem trzeba będzie skakać a ona odczuje,że jest niepotrzebna.Mimo iż mój traktuje ją naprawdę dobrze. Dziś też przyjadą paczki z UK - więc małej też jest tam sporo rzeczy, na urodziny. Także nie jest pominięta jakoś a mimo wszystko boję się,że ona źle to zniesie, pomimo,że już ma 11 lat !!! No ale zobaczymy. Rozmawiam, tłumaczę,ale jak to będzie to sama nie wiem...
  12. Macro, a ty jak tam??? Podczytujesz pewnie i nie odzywasz się do nas :P No a reszta??? Wiem,że nie obowiązkiem jest pisanie tu, ale czasami skrobnijcie coś,fajnie będzie :D wiedzieć co u Was.
  13. Dianakarina, już 34tc ale szybko czas leci :) jeszcze troszkę. A co do wód, to najpierw myślałam,że to śluz,raz więcej raz wcale,po za tym przy kaszlu ostrym nie raz zdarzyło mi się neistety popuścić - no ale jak kropelka moczu czy dwie na wkładce to przecież żółte. A to przezroczyste,bezwonne i nieraz takie uczucie mokrości. I kilak dni było ok a dziś znów to samo od rana. No i ciut się zmniejszyły wody,ale paniki mam nie robić, ale w piątek na konsultację. Pojadę, nie to żeby nie. Teraz dużo piję jak głupia, plus tą miksturę codziennie.
  14. A i cieszę się,że u Was wszystko ok. O wizytach piszcie na bieżąco :) graga zastanów się nad porodem, ale maluch jeszcze się obróci. Dziś mi gin mówiła,że w 31 tc a ja zaczęłam akurat to jeszcze maluszek ma miejsce na przekręcenie się. T akże spokojnie. A czemu będziesz sama z 5 latkiem i maluchem? Twój ci nic nie pomoże czy gdzieś wyjeżdża ???? miluchna ja też malucha mam tak dziwnie, że nogi i pupa z jednej strony,z lewej i jak dłużej poleżę to on się tam napina (po za dzisiejszym dniem, stresuje mnie) i muszę zmienić pozycję i jest ok, potem znów kładę się i znów mnie boksuje. Też podkładam poduszkę. W czasie spania cała obłożona jestem poduszkami-przy plecach,pod brzuszkiem, między nogami mam dwie. nata_lie miłego poprawiania, póki dasz radę poprawiaj :) Diana dobrze,że u diabetologa wszystko ok. A teściowej daj jakieś zajęcie - może prasowania troszkę masz?? Zawsze fajnie, jak pomoże :) będzie ok!! Dyśka ja też senna. U nas burza była ale krótko, więc i nic nie dało - nadal słońce i upalnie. A ja sama jednak jeździłam do lekarzy i codziennie sobie mówię,że to ostatni raz ale i tak wsiadam .... Jeszcze jutro do gruźlika :Phehe ale powiem Wam,że potych wziewach o niebo mi lepiej. Kaszel jest i męczący ale nie cały czas.
  15. No witam ponownie :) Byłam i u chirurga i u gina na patologii. Z nogą-hmm goi się ok, tak niestety musi być. Boleć też będzie jeszcze długo, popsykał czymś, kazał w dzień zdejmować opatrunek by samo się goiło a ropa nie zbierała w gorące dni pod zakryciem gazy. Mam wodą utlenioną przemywać a potem Octenisept - to podkradłam z komody malucha :D Na obrzęk soda i tylko to. Szyć już nie ma sensu, zreszztą jak powiedział - ciężarne inaczej się traktuje niż zwykłego pacjenta - za wiele nie mogą robić. No i tyle w temacie. Jak coś przyjść jakby znacznie gorzej się robiło. A u gina wylądowałam, bo strasznie martwią mnie te bóle i trzaski w spojeniu, plus 0,5 kg schudłam przy normalnym jedzeniu i piciu a miałam wrażenie,że na wkładce ciągle mam mokro, po za tym maluch leniwy. To zadzwoniłam do gin,że będę w pobliżu, czy pracuje bo się niepokoję :( no i była, zerknęła - fakt wód jest znów mniej niż było :( mam przyjść w piątek znów na kontrol. Jakby nadal było mniej to do szpitala położą niestety. Maluch ok, główką do dołu, mało się rusza bo albo spał, albo leniuch, albo też mniej czuję przez łożysko. A spojenie - jestem wąska w biodrach, więc takie trzaski normalne, jakbym już nie dała rady chodzić zupełnie to też to patologia i leczyć trzeba. I tyle się dowiedziałam. A teraz składam poprane skarpetki dla maluszka - mam ich bo córka policzyła 64 pary. Co wy na to ??? Część nowych a część od rodzinki, ale takie i na pół roczku też są. Zapewne większości z nich nie nałożę :P
  16. Oj Moniś, to współczuję, u mnie też było na granicy ale już jest ok, choć do końca nie wiem. A ty trzymaj się dzielnie, no dadzą antybiotyk to może zwiększy się ilość wód. Także spokojnie, nie denerwuj się bo nerwy najmniej potrzebne. Choć sama wiem,że nie łatwo. :( Ale bądź dobrej myśli, słuchaj co lekarze mówią. Ja piję tą miksturę, tobie antybiotyk i nawadnianie pomoże. Kochana trzymaj się!!!!
  17. Rety a mój ma raz dziennie albo wcale tą czkawkę, a jak nei ma to zły znak ???? Mi ułożenie bez znaczenia, będą i tak ciąć :( A ja leżę nadal, przewracam Allegro i nudy...
  18. Hej wszystkim, wstałam tradycyjnie po 3 , mam dość tego wstawania, obudził mnie trzask spojenia łonowego-czasami mam wrażenie,że już nie wstanę z łóżka. No a potem zmiana opatrunku i spać poszłam po 5. I już znów nie śpię. Leki,śniadanie itd. Jestem mega zmęczona, spanie moje polega na sprawdzaniu calutkiej nocy czy nogę nie przygniatam,czy nie leżę na brzuchu,czy brzuch nie uciśnięty,czy spojenie boli czy nie. Nie wspomnę,że znów do wc chodzę. Widocznie mały się tak układa,bo i w dzień chodzę znów jak na poczatku :P Dziś planuję jechać do chirurga,jeśli znajdę kogoś kto mnie zawiezie. nata_lie dzieki za wspracie i opowieść o swojej przygodzie, wiem,że się zagoi ale wkurza mnie to,że nic zrobić nie można szybciej. Wczoraj na noc mama założyła mi okład z sody, więc dziś jest ok noga. Dyśka zazdroszczę tych samolotów, ja uwielbiam samoloty oglądać, też mieszkam blisko lotniska ale tu tylko szybowce i spadochrony, balony :P miluchna ja zanim kupiłam xlandera to oczywiście wszędzie go widziałam,w parku, w galerii, u lekarza i gapiłam się jak durna :P Także ja mam tak samo,że się gapię na wózki,hihihi mimo iż kupiłam już jeden. Moniś pewnie tak jak mówią dziewczyny, dziś się dowiesz co i jak - bo jak to w weekend, nic nie powiedzą. Mam nadzieję,że dziś czujesz się lepiej. Pela, gratulacje zakupów i że masz już wszystko :) A rozstępami nie martw się,one później czerwone nie będą, jeśli teraz masz taki kolor, u mnie te stare są białe. I ledwo widoczne szczerze powiem, no chyba,że opalisz się mocno, to widać. No ale co tam, przeżyjesz. :) Mamacóreczki to daj znać koniecznie po wizycie, ile twój maluch waży itd. :) I czy wszystko ok:) Miłej pracy i pewnie jazdy rowerem - rany jakbym ja usiadła ze swoim spojeniem to bym już szpital zaliczyła, rety :P Diana, nie wiem jak u mnie z gojeniem ran, bo takiej to nie miałam, ale dziś wygląda lepiej po tym okładzie z sody,nie ma obrzęku, ale większość nocy spałam na prawym boku - co na ranę nie uciskałam, ale za to martwię się,czy małemu to nie szkodzi, skoro lepiej na lewym boku spać. Oj dogadamy się z tym moim, już wczoraj było ok. Cieszę się,że za równo 3tyg. już będzie, bo ta końcówka może być ciężka, już i jeździć autem i cokolwiek zrobić, a tak nie będę sama. Mała pójdzie do szkoły to przynajmniej ktoś w razie co będzie w domku. A i z małą podjechać na zajęcia dodatkowe ja już bym chyba nie dała rady-po prostu dobrze mi się jeździ ale jednak koncentracja już nie ta :P
  19. Zazdroszczę spania, ja jakoś nie dam rady, zawsze coś. A w dzień dziś całkiem spoko było :) pospać. Z Moniś wczoraj gadałam, lepiej ciut się czuła. Ale dziś nie odzywa się coś, nie wspomnę o Adze. No a Eljotka nadal jeszcze w szpitalu, może jutro coś będzie wiedzieć co i jak. Ta niepewność i dziewczyny dobija i nas też kurczę.
  20. Ja pospałam trochę, noga mi boli, aż się zastanawiam co i jak z nią, jest zbrzęknięta mimo wszystko :( no i jutro chyba chirurg,niech zerknie. A tak to ze swoim gadam, powiedziałam co myślę,że mi tu też ciężko z tym wszystkim. No i o dziwo jakoś dogadaliśmy się chyba. Córkę zabrałam od teściowej nr 1. Zadowolona bardzo z wycieczki, przywiozła mi słoiczki miodu :) No i odpoczywam i tyle. Jakoś taki nastrój mam dziwny i tyle, nie wiem, chyba ta noga mnie przeraża -patrzeć nie mogę, nie wspomnę jaka będzie blizna :(
  21. Ja rozstępy niestety mam już "stare" ale jak brzuch zaczął napinać się to i widać,no trudno - modelką już nie zostanę :P :P :P Też smaruję się kremem z firmy Palmers bo taki mi mój przysłał,czasem oliwką. Co ma być to będzie :D Moja mama po 25kg przytyła z obiema w ciąży i żadnego rozstępu nie ma do tej pory, a już ja i siostra niestety tak. Mimo smarowania i co nie tylko,w tamtej ciąży masaże i nic. Więc już w tej tylko smaruję :) Już z tym kryzysem to ja nie wiem, czasami mam ochotę mu powiedzieć,żeby sobie został tam,skoro tak ciężko mu sie pogodzić z decyzją. Ale nie powiem :D On chce wrócić bardzo, zadowolony,że juz ma miejsce na powrót ale mimo wszystko jakiś nerwowy. Już się zastanawiałam,czy jakiejś baby tam nie zostawia, ale nie, heheh niby kiedy jak cały czas ze mną na skypie, a to i na dziecko byśmy się nie decydowali wspólnie a tak to decyzja była jego,że chce a potem wspólna po moim za i przeciw :P Ehhhh hormony i mi i jemu buszują.... Na razie myślę co małej kupić na urodziny, właśnie allegro przeszukuję :P
  22. Oj moja córka na każde imię to opowiadała o kimś w szkole,a że niegrzeczny,a że nie uczy się, a to coś tam hehhee ja chciałam Piotruś - ale nikt inny nie. Przegrałam głosowanie więc zostaje Filip :)
  23. Wszystkim dziękuję za wsparcie i z nogą i bólem pachwin i z facetem, już nie będę wymieniać i pisać co i jak do kogo :) Bóle spojenia mam ale mniejsze -dziś w nocy nawet nic nie strzelało :P w kościach. A poduszkę kładę od może 13tc codziennie,w nocy i nawet w dzień jak leżę, bo nie wytrzymałabym tak cały czas leżeć. Mi pomaga na chwilę... Noga , hmmm robi się brzydko wokół i w środku,no ale jak nie zejdzie lekki obrzęk (bo akurat to na lewej nodze, więc jak śpię to ugniatam) to jutro pojadę do chirurga,nie ma wyjścia. Boleć boli mniej. Co do faceta, hmm jakieś ciężkie dni mamy i tyle, trudno, to w sumie po raz pierwszy od 3 lat taki stan,że się dogadać nie możemy ale jakoś przeżyję. Najgorzej,że ja mimo hormonów, to powstrzymuję się, bo wiem,że mu może ciut ciężko ale wkońcu wybuchnę porządnie !!! Ja dziś też leżę i nie robię nic, córka pojechała z babcią na wycieczkę całodniową, zwiedzać rózne obiekty, zawiozłam ją do niej raniutko i przynajmniej nudzić się nie będzie. Gdybym dała radę to sama bym się przejechała ale cóż,leżenie,spanie, tv,książka i komputer,może jakiś film. Znajomi chcieli wpaść ale odmówiłam, nastroju jakoś nie mam na gości. A co do wózka, to sama składałam, a kosz pomagała mi córcia, ale wraz ze stroną internetową składałam :P A co do wóżków, to zawsze będą i pozytywne i negatywne opinie, koleżanka powiedziała mi wczoraj ,że ona w życiu by nie kupiła xlandera bo jest ciężki. A ja kupiłam i trudno, jaki jest taki będzie-najwyżej jak naprawdę będzie niewygodny to wiosną kupię lekką spacerówkę i tyle. Co do imion, wybieramy my z naszymi facetami i co najwyżej dzieciakami starszymi, a nie nasi rodzice - oni już mieli swoje 5 minut. Mi też powtarzają : Filip z konopii,a że to rozrabiaki itd. ale trudno, raczej już nie zmieni się nic a na pewno nei będę słuchac kogos... Smoczek - ja dostałam w zestawie Aventu z butelkami i szczotką razem jest, mały silikonowy a kształt - nawet nie spojrzałam, jak coś mój poleci i dokupi w najbliższej aptece :D Wam też miłego dnia życzę i leniuchowania, spacerowania i miłej pracy :) U mnie robi się gorąco już a rano było tak fajnie :D
  24. A ja sobie pospałam bo już nie dałam rady tak kilka nocy nie spać i w ciągu dnia też nie. To i 2 godzinki pospałam. Dobre i to. Nic nie robię, leżę, zmieniam pozycje i poczytałam durnoty o spojeniu, że już sama nie wiem czy to nei patologia jakaś ... Później napiszę coś więcej do Was, bo idę jakiś obiad zjeść.
×