mamusia :)

A ja ze spaniem różnie, raz pośpię jak dużo wrażeń albo pogoda senna to w dzień, ale wcześniej częściej to się zdarzało. A w nocy różnie, przeważnie nie za fajnie ostatnio... A monitor oddechu obserwuję używany na allegro, ale nie wiem, zastanawiam się cały czas.

Tu jest link do sklepu , gdzie mój zamawiał kilka rzeczy - między innymi pokazywał te wałeczki co tam znajomi mają a ja znalazłam u nas coś podobnego. Ciut inne niż u nas, ale spełniają tą samą rolę :D http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/stores/servlet/productdisplayA_168_10751_-1_14700_93344_10001_14053

Agulka Was pozdrawia, dotarła szczęśliwie nad morze :) A ja pospałam trochę, ze stresu i bólu musiałam. Ja do wałków jestem przekonana bo tak sobie pomyślałam,że robić codziennie tak jak kiedyś zwijki z kocyka czy czegoś innego to dodatkowa robota, hihihi a tak kupię i już :) Idę coś wkońcu zjeść bo nawet chęci nie miałam :( ania_k26 jak twój synek ???

Moniś ja bym do gina zadzwoniła, kurczę dla mnie to wygląda na jakieś skurcze i co nie dobrze jakieś dziwne parcie a chyba jeszcze za wcześnie. Zadzwoń do gina jutro albo dziś na Izbę Przyjęć w swoim rejonie, przez telefon powiedz co i jak to może tylko na ktg każą przyjechać.

Tak kochane, ja zawsze mam mało wrażeń w tej ciąży...więc małe urozmaicenie. Już jestem w domu. Zawiózł mnie tata z racji bolącej nogi, nie mogłabym wcisnąć sprzęgła no i ludzi oczywiście jak to w wolny dzień i dyżur MNÓSTWO !!! Podeszłam do okienka, powiedziałam co się stało i że jestem w 30tc zagrożonej, leżącej. No i poczekałam 10 minut i mnie zawołali :D o tyle dobrze,że nikt nic nie skomentował, widzieli wielki brzuch, wielką mnie i nogę zawiniętą z przesiąkniętą krwią. Może dlatego komentarzy nie było. Nogę a raczej ranę odkazili,osuszyli, zajrzeli - ból taki,że dawno takiego nie miałam - no i doktorek stwierdziła,że szyć nie trzeba,rana głęboka ale to jeszcze tkanka tłuszczowa...(bez komentarza) i mięso widać ale nie została przecięta nabłonka, o tyle szczęścia miałam. No i zrobili opatrunek taki by złączyć dwie fałdy skóry, boli jak cholera ale co zrobić. Nie dostałam żadnego zastrzyku z racji czystej rany i ciąży -zbyt ryzykowne. Ale mam skierowanie do chirurga bo gdyby przez noc krew wysączyła się,albo zaczęła puchnąć noga w okolicach opatrunku (niby jak mam zerknąć jak kazali nic nie ruszać a noga zawinięta...) albo zaczęła mocniej boleć, lub gdy rano zmieniając opatrunek zauważę ropę lub coś niepokojącego to do chirurga od razu na zszycie i po antybiotyk. Ale mam nadzieję,że skończy się to dobrze. Z tego całego bólu nie wiem,czy dziś maluch się ruszał , rano tak a teraz coś cisza. :(

Diana, przeoczenie :) ale ktoś pisał,że ci córcia rośnie ładnie :) No bo rośnie . A graj kochana , graj :D graga, to zerknij :) ja cały czas zastanawiam się. U nikogo ich nie widziałam,ale mój u znajomych w UK u każdego w łóżeczku widział, a nagadał mi ,że u chłopców częściej występuje śmierć łóżeczkowa,więc zbaraniałam...Tylko cenowo u nas taniej wychodzi chyba kupić. Dyśka ja nie wiem,czy mam. Siorka ma mi podrzucić jutro swoje rzeczy. Zobaczymy co ma. Przy córce tylko wyparzałam w gorącej wodzie, a miałam jeszcze szklane butelki nawet to gotowałam w garnku :D Ania3107 ja jestem na bieżąco z bólem pachwin, spojenia i bólu brzucha jak na okres. Właśnie dodzwoniłam się do swojej gin i powiedziała,że bardzo często to niestety bywa u ciężarnych i mam no-spę, slowmag brać, a jak ból jak na okres będzie nei do zniesienia to na Izbę Przyjęć przyjechać koniecznie,żeby zerknąć i żebym nie denerwowała się. Dużo odpoczywać, ale nie w jednej pozycji-zmieniać. A powiem wam coś, właśnie jakieś 10min temu rozcięłam pobitym talerzem nogę , z boku kolana. Moja mama włożyła pobity talerz do kosza, który zamierzała zabrać ode mnie. A ja nie wiedziałam,że tam jest cokolwiek ostrego. W wąskim przejściu sobie szłam i trach czuję ostry ból - rozcięcie długość 4 cm , głębokość około 2cm, do mięsa. Nie bolało dopóki nie zobaczyłam....Boli jak cholera, czekam na mego tatę, bo ma mnie zawieźć na chirurgię. Z racji że mama jest pielęgniarką, to założyła mi ścisły opatrunek bo rana rozeszła się bardzo. No i czekam. Stąd też telefon do gin, czy mogę otrzymać cokolwiek od chirurga - coś od tężca czy co tam-talerz zniesiony ze strychu, więc pierwszej czystości nie był. No i pewnie szyć będą ... Zawsze coś...............................

Ja kiedyś swojej córci podkładałam kocyki,żeby się nie przewracała w czasie snu - wiesz śmierć łóżeczkowa itd... :( a teraz mi tu mój wysłał linka z wałeczkami...Znajomi mają,chwalą sobie. No i weź hehehehehe nie wiem,czy nie strata pieniążków, jak może samemu coś można pokombinować :P Ale wyglądają na stabilne takie i konkretne. No nic może, ktoraś jeszcze coś napisze hihihihi

O to fajnie :) że ktoś jest. Czy któraś z Was kupowała coś takiego ??? http://allegro.pl/bezpieczne-waleczki-walki-walek-dla-niemowlat-2654-i2542747138.html w Anglii jest coś podobnego bardzo popularne, no i patrzę,że i u nas jest.

No i znów cisza, nawet herbaty nie ma z kim wypić :D Szkoda...

Liwia i Tobie również zdrówka, szczęścia i jak najwięcej chwil oczekiwania. :) Tego ci zyczę !!!

Viviii ty mnie nie strasz, u mnie zaczął się 30tc a ja mam bóle jak na okres. Dziś to trzyma mnie dłużej, jakbym miała zaraz naprawdę okres dostać. Próbowałam skontaktować się z gin,ale bezskutecznie. Jutro ma dyżur, więc na pewno odezwie się. Fajnie,że u was wszystko ok :) U mnie na szczęście szkoła córci załatwiona :) cieszę się,że mamy to za sobą i martwić się nie muszę, zwłaszcza,że boli mi to spojenie i ciężko poruszać się, przekładać, siadać. Maluszek też załatwiony, dosłownie kilka rzeczy brakuje no i tylko czekać i na mego i na synka i na rozpoczęcie roku szkolnego :) Dobrej nocki wszystkim !!!

To fajnie,że u maluszków wszystko ok :) No i termin ciut ciut blisko. Ja nie mam jeszcze kosmetyków, nie mam pojęcia co kupić. A przytyłaś niewiele i to z dwójką maluchów. A pusto, bo nikt nie chce gadać hihihi

Witajcie, Aleksandra fajnie,że wizyta udana mimo 13 :) Ciekawe jak to u mnie z tym bólem, dziś w nocy wybudziłam się bo mnie bolał brzuch jak na okres :( nic innego tylko jak się dziś powtórzy to jak nic do lekarza będę musiała zadzwonić. miluchnaa fajny dzień ale kurczę dziś to nie fajnie, przykre,że koleżanka straciła i mamę i ojczyma zaledwie w ciągu kilku dni :( Rzodkiewa jeszcze się przekręcie, a może to nie czkawka była tylko rytmicznie cię szturchał :D i wcale nie przewrócił się :P emachines mają próbki ale dla siebie ... zawsze tak było. Mam znajomą w aptece, to zawsze w domu miała tego pełno. Kurczę te woeczki nie głupia sprawa ale Tesco tak daleko, ale jeszcze swego mogę wysłać do Asda :P Moniś fajnie,że mówia ,że jest ok :) no a że jechać musiałaś to co zrobisz - zawsze ktoś znajdzie się kto namiesza...Grunt że ok :) Szyj szyj literki, ja nie mam z czego, a za daleko do jakiegoś sklepu żeby jechać specjalnie. No i musiałabym zrobić 2 komplety, dla córci, co już mi się nie chce :D Pela wkońcu odezwałaś się a ja martwiłam się o ciebie. No i Agulka, mogłaby coś skrobnąć, hmm ale ona w nocy pojechała czy dziś jedzie???? Ja dziś spałam tak sobie za sprawą bólu brzucha, teraz czekam aż synuś wstanie bo czas i pora - wczoraj od 21 do 1 w nocy dawał czadu, czasami bardzo szybkie ruchy nogami a czasami tylko przemieszczał się sobie. Ale dość intensywnie i wkońcu pooglądałam sobie jak to fajnie jak brzuch faluje :D Miłego dnia :)

Wpadłam powiedzieć tylko : dobranoc wszystkim !

Tak poczytałam i całkiem fajny artykuł,może którejś się przyda - to o ruchach płodu :) http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/752/zdrowie/jak-odczytywac-ruchy-dziecka-w-brzuchu-matki

Straszna tu cisza dziś :(

I ja śpię z poduszką pod brzuchem, z poduszką przy kręgosłupie i z poduszką między nogami, i w nocy wstaję ze dwa razy,że wybudzam się na chwilę,potem dalej śpię a czasami idę do wc :D A boki bolą, od ciągłego leżenia, bo już tyle leżę, ale na to już uwagi nie zwracam. No a są nocki,że niestety tak jak dziś boli mi spojenie, pachwiny i spanie zerowe. Ale szczerze powiem,że śpię krótko, tak jak kiedyś mogłam spać po kilkanaście godzin :P tak teraz późno chodzę spać i wcześnie wstaję :D a w dzień czasami się zdrzemnę,mój organizm przygotowuje się do NIE SPANIA już :P

No i ja dziś zaczęłam 30tc :) a co pochwalę się,że bliżej niż dalej, hihihi

Witajcie :) Ja sposobów na bolące stopy nie mam, niestety :( a może jakaś maść w aptece będzie ??? Albo jakiś masaż ??? Naprawdę nie wiem, co doradzić. Co do zmywarke, to mam u rodziców (piętro niżej) i to 60-tka z BEKO, sprawuje się idealnie :) szczególnie po imprezach rewelacja. Używają właśnie z Lidla tabletek i soli i jest ok. Ja u siebie nie mam, ze względu na malutką kuchnię. Ale po większych imprezach zniosę niżej :P ania_k26 mi właśnie bólom na okres, boli jeszcze spojenie łonowe i pachwiny,wczoraj oczywiście bardzo bolało wieczorem, przekręcić się nie dałam rady z boku na bok. emachines ja zmiany swojego zachowania też mam, nie są wielkie, bo coś się zdenerwuję a potem mi odchodzi, płakałam w ciąży z 4 razy, ale to głównie powody wyjazdu mojego,plus ciągłe niespodzianki z ciążą. Ja po prostu nie mam na kim wyżyć się, hehe bo tak pewnie bym miała okazję poryczeć,a tak zaraz katar, zatkany nos i nic mi nie da to i jeszcze nikt nie przytuli :P Dyśka ja kondycję mam zerową dosłownie, nie daję rady zbyt długo chodzić - bo mi też ciągnie brzuch. Staram się chodzić więcej niż kazali mi na początku - bo wtedy to tylko do wc i do łóżka, teraz trochę więcej bo sama widzę,że nie jest najlepiej z kondycją, boję się też o żylaki, już miałam problem z jedną żyłą-nadal pobolewa... Co do ubierania, to moją córkę ubierałam w body plus pajace, albo body kr.ręk. plus kaftanik/bluzeczka i spiochy/półśpiochy, albo body dł.ręk i półśpiochy/śpiochy/rajstopki. Oj zobaczysz, kombinacji wiele, wiadomo żeby nie przegrzewać ale pamiętać,że taki maluszek leży i nie rusza się, więc jest mu na pewno zimniej niż nam chodzącym, ruszającym się. Wszystko wyjdzie w "praniu" :D A w nocy zakładałam pajacyk do spania bawełniany - zawsze był jako piżama... Ja w ubrania swoje sprzed ciąży to nie wejdę po porodzie hehehe owszem bluzki nadal noszę swoje a spodnie pod brzuszkiem też swoje wczoraj nosiłam, ale od razu na pewno nie założę swoich ciuchów, najpierw pasy trzeba pozakładać będzie na brzuch,żeby jakoś ta skóra się ułożyła :D Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiejsze :) dużo zdrówka Wam życzę i miłego poniedziałku tym w domku i tym w pracy i tym, które wyjeżdżają to miłego pakowania :D A ja zaczynam dziś ostre sprzątanie- nadal- mój powiedział mi wczoraj,że przyjedzie za niecały miesiąc,początek września jak wszystko dobrze pójdzie :D:D:D:D nawet nie wiecie jak się cieszę :D:D:D

Hej wszystkim, ja już dziś na szybkich zakupach byłam z córką. Zaszłam do pracy, a byłam we wtorek u nich i dziewczyny oczy postawiły - jak to możliwe by od wtorku tak urósł brzuch, aż dotykały bo nie wierzyły. No a ja, co ???? Mam jakiegoś doła,że raptem taki wielki balon,że zaczynają pytać kiedy rozwiązanie... wrrrrrrrrr ehhh nigdzie już nie wychodzę do porodu-tylko do lekarza i nigdzie więcej!!!! Wiedziałam,że cienka nie będę ale ten brzuszek tak nagle i tak dużo !!! A brzuch faktycznie boli na okres tak do pół godziny i częściej wieczorem, rano jak wstaję już jest ok. Zdarzyło się kilka razy, więc nie wiem. Popytajcie gina na wizycie, ja dopiero mam 6 września. Będę wdzięczna. Miłej niedzieli wszystkim :)

A już myślałam :P hihihihi

No Vivii to nie wiadomo czy pierwsza nam tu nie urodzisz :) A ja tez nie zmieniałam daty - wg okresu 27 wychodzi a wg usg rozbieżność niewielka 24-30październik, więc spoko jest :) Czy wam często boli i czy w ogóle boli brzuch tak jak na okres??? Mi się zdarzyło kilka razy a teraz dwa dni pod rząd ... nie wiem czy panikować czy wziąć na wstrzymanie.

I nie ma z kim pogadać, ehhh Idę spać :D

Hehe tabelka fajna, jak ją zobaczyłam po raz drugi z rzędu wpisaną przez Vivii to myślałam,że ktoś się "rozpakował" już :D A ja mam lenia dziś tak jak i wczoraj :( nie powiem,sprzątnęłam zabawki, zeszyty,art.papiernicze, spinki, gumki, biżuterię córci - mnóstwo wywaliłam, a pomogła mi siostra bo tylko z nią udaje mi się takie porządki zrobić - córce zawsze coś potrzebne jeszcze jak sprząta. A tak bawiła się z młodszą cioteczną siostrą i mało widziała. Udało mi się bez oporów powyrzucać wiele niepotrzebnych rzeczy( jeden wielki worek taki dla mnie do połowy brzucha ) hihihihih :) A teraz lenię się i leżę. Ni to spać, ni to coś robić jeszcze. Zjadłam kawałek czekolady kawowej i Filip szaleje - dosłownie, dawno tak nie było :D A wy co porabiacie, znów cisza, ale w sumie weekend :D

Witaj paciek90 :) fajnie,że dołączyłaś do nas. Jak zapewne podczytujesz nas to wiesz,że u każdej z nas różnie ciąża przebiega :D wzloty i upadki :P A jak jest u ciebie???? Rzodkiewa ja spakowałam tylko sobie rzeczy, małemu jeszcze nic, bo jak coś w szufladce lezy co mają wziąć jak coś :) ja dla siebie mam jeszcze po za tym co wymieniłaś w torbie na razie : - klapki pod prysznic i kapcie do łażenia ( u nas po cesarce dłużej się leży) - stanik wrzuciłam do karmienia - wiesz, coś do czesania włosów, :P - majtki jednorazowe i zwykłe - papier toaletowy ( zdarzyło się,że w szpitalu nie było) pewnie czegoś jeszcze będzie brakować,hehehe no i dokumenty ale na razie potrzebne są mi tutaj :D Oj tak naprawdę wyjdzie tego wiele :D