mamusia :)

ania m to faktycznie miałaś stresa i lekarza "extra". Jakiś dosłownie dupek !!!! A po za filmem dostałaś chociaż zdjęcie?? Może na nim wymiary są podane. No chamstwo i tyle, szkoda tylko twoich nerwów :( nata_lie to już masz wszystko ??? :) rzodkiewa grunt,że już coś masz :) resztę doniosą, też tak uważam. Ja mam dawno spakowaną, ale czy wszystko to nie wiem,okaże się :P Miłóej pracy :) A reszcie miłego dnia :D

Ja wanienkę mam zwykłą - także nie wypowiem się co do profilowanej. A mi dziś koleżanka dowiozła materacyk z Ikea - taki co Moniś pokazywała, na razie fajnie zwinięty więc go nie otwierałam :D Fakt kilku osób brakuje,więc niech dopiszą się :) No i co tu taka cisza????Ja to oglądam sport, więc i zasnąć nie mogę :) Ale srebro mamy :D Wrzucam zdjęcia do galeriusa, przed chwilką robiłam dla swojej przyjaciółki w USA, słabe bo ciemnowato :P ale brzuch jak najbardziej wielki widać :D

No no dziewczyny się postarały :) oczywiście jak kogoś nie ma, dopisać się,żeby zaraz niejasności nie było :D No i zobaczymy kto pierwszy dołączy do mamusiek rozpakowanych :D

No fajne :) i cena też nie za wielka, wręcz fajna okazja. Ja to nawet obiadu dziś nie robiłam, moja mama zrobiła - jest na urlopie :D to córkę wysłalam do niej i jeszcze mi przyniosła :P leń na całego ....

No to leż, odpoczywaj i tyle :) Ale dziś mam lenia, chciałabym tyle zrobić a nie mam chęci, jeszcze ten brzusio twardy więc leżę,żeby było ok.

emachines a hemoroidów nie masz??? może przy podcieraniu jakoś z odbytu to wyszło ??? Myślę,że powinnaś poleżeć, nic nie dźwigaj i nie podnoś, no i może zero współżycia??

U mnie też główką w dół, a przynajmniej wczoraj :D A 27 sierpnia mojej córci urodziny :D Co wy się dołujecie kochane,żeycie piękne a wam na doły się zebrało ???? Zebyśmy tylko gorszych problemów nie miały :P hehehe też się dołuję, ja znowu boję się drugiej cesarki, to mi sen z powiek ostatnio spędza....

No i ja ci Moniś nie pomogę, nie wiem co i jak, ale myślę,że powinnaś skonsultować się z jakimś specjalistą. Niby nie dużo zostało do porodu ale jednak, po co masz się stresować i jeszcze zaszkodzić maluszkowi. A u mnie pada deszcz i lekko zdrzemnęłam się :) Kaszel i katar mnie męczy mimo wszystko ale jakoś radzę - jest i tak o niebo lepiej niż było. Filip się rusza, już drugą godzinę z rzędu, ale wolę jak się rusza,niż mam się martwić. ania_k26 94cm ???? ja to może zaczynałam od 94cm... zaraz się zmierzę, ale na pewno ze 150 :P bo tak się czuję,hihih nata_lie ja myślę,że sprzedają komplet - no bez przesady ,hehehe po 1 sztuce??? Chociaż w sumie to na tym świecie we wszystko uwierzyć można :P

nata_lie mi to by wasze hormony tarczycowe mogły być - ale te od nagłego chudnięcia ale widzisz mnie inne rzeczy się czepiają :P i to takie,że po lekach tyje się niestety :( Co do kaftaników, ja mam kilka dosłownie, przypomniało mi się,że było mi wygodniej u lekarza zdejmować niż body. Ale to wiecie u każdej inaczej wyjdzie w użytkowaniu, a co dopodwijania, to taki noworodek przecież nie rusza się tak,żeby mu się podwinęły na plecki :D ale mówię,każdy sam dojdzie do tego co mu bardziej pasuje i wygodne :D Graga mama wielka to i synus duży :D hehehhehee Tylko ten nasz tata będzie przy nas wszystkich dziwnie wyglądać :P miluchnaa ja prałam raz , niedawno, poukładałam ubranka w szafce i komodzie i nakryłam takim starszym prześcieradłem żeby mi się nie kurzyło jakby jeszcze szafki montowali, bo cały czas czekam :) eljotka ja też wczoraj miałam po raz pierwszy takie skurcze, bolało mnie ale położyłam się, wzięłam no-spę i przeszło. Dziś brzuch taki twardy ale wczoraj mówiłam gin to powiedziała,że przy skurczach normalne, gorzej jak będę zwijać się z bólu to wtedy na IP. Dziś też troszkę połaziłam po domu i znów taki twardy, dziwne napięcia brzucha, ale maluch przy tym rusza się. No-spa wzięta podwójnie i leżę. Jak coś i nie przejdzie ci to jedź do gina albo na IP. Po co masz się denerwować, ja zrobię tak samo :)

Witam wszystkich :) Viviii ja specjalnie nie tuczyłam, to te jedzenie 6 razy dziennie do tabletek,niby małe porcje ale zawsze coś się je :( heheh a tak serio to nie mam na to wpływu, słodyczy naprawdę w porównaniu z poprzednimi miesiącami jem sporadycznie,lodów prawie w ogóle - nie to co wcześniej. Mięsa nie bardzo, smażone też nie,więc nie wiem skąd tyle wagi, jak pytałam gin ile ??? to ona powtórzyła i powiedziała,że to normalnie. A patrzyłam na te centyle to też tak w górnej granicy-nie to żeby ponad normę :P Najpierw mały a teraz urósł :D Dobrze,że już masz wszystko do szkoły - ja już tez mam i cieszę się, że nie trzeba się martwić o pierdoły :D Dyska te staniczki co kupiłam to całe bawełniane, białe z ozdobnym hafcikiem, fajne,ładne i o dziwo mi pasują :) Także ja polecam jeśli chodzi o nie, szkoda,że czarnych nie było :P znalazłam na allegro przykładowy,właśnie taki jaki kupiłam - idealnie wzór pokazuje : http://allegro.pl/okazja-biustonosz-do-karmienia-stanik-90c-canpol-i2503848673.html I odpięcie też jestr z góry, miałam w poprzedniej ciąży i jest ok, mi nie przeszkadzało w niczym :) miluchnaa co do wózków podoba mi się ten Jedo Fyn. :) Co do ubranek, to ja mam dużo, ale dokupowałam kaftaniki i koszulki,pamiętam że na początku zanim pępek odpadł to używałam koszulek zamiast body. Teraz może się zmieniło i młode mamuśki robią inaczej. Co do sztuk i ilości to za dużo nie kupuj, bo faktycznie wyrośnie, nie wiem ja myślę,że po 5 sztuk pajaców, śpiochów, kaftaników z rozmiaru - body ciut więcej, bo jak uleje czy coś - chociaż moze się mylę, może za mało....może za dużo. Zapewne dziewczyny zaraz ci napiszą. :) Ja piorę w Lovela a płuczę w Dzidziusiu :) Agulka, może faktycznie kup zwykłe i pod brzuszek sobie i już :) A droga minie szybko , zobaczysz :D

Agulka, to super,że wizyta udana. To co dziś wyjeżdżacie??? :) ania_k26 ja wczoraj i dziś umieram z bólu pachwin i spojenia :( ehh szkoda gadać. Macro, to fajnie,że wizyta udana,ja żałuję że nie mogę tam chodzić - trudno :) Rety faktycznie niedługo będą z nami pierwsze maluszki :D Dobranoc :)

U mnie to nie jest troszkę, bo ja cienka jak wy nie byłam, startowałam z dużą wagą także na początku jakoś sie rozlało hehhee a teraz w sumie mam 9kg ale strasznie brzuch mi do przodu poszedł, a ja nie wiem co potem z tą skórą będzie... To,że tyję to normalne, ale ten skok taki to mnie wkurza. Najpierw nic a z dnia na dzień cięzko i jak słonica.

Mi poszło wszędzie - a brzuch do przodu tak nagle. No i gin zdziwiona,że u mnie 29 tc jak tu wychodzi inaczej, co zrobisz. Ale była Pani w poczekalni z terminem na 8 października i była większa o wiele ode mnie. Jej to nawet gin mówiła,że ma za duży brzuch - mi nie powiedziała tak - pocieszam się :D A z córcią w dniu porodu miałam o wiele mniejszy brzuch. Także nie wiem od czego to zależy, najgorzej że ta zmiana z dnia na dzień, a jeszcze 2 miesiące...

Ja dziś czuję się jak słonica, jeszcze 2 miesiące to jak ja będę wyglądać. Najpierw nie było widać a teraz jak słoń !!!!!!!!!!!!!!!!!

Teraz mam zdjęcie szyjki, z pomiarem , więc pewnie źle była zmierzona ostatnio. Sama nie wiem, grunt,że na razie jest chociaż z tą szyjką ok. Cieszę się,że już jest lepiej ale wiem,że lepiej ze wszystkim na spokojnie i nie cieszyć się za bardzo. Boli mi nadal spojenie i pachwiny,ledwo z "kozetki" w gabinecie wstawałam. No ale tak już musi być. Jednych boli, innych nic nie boli i nie mają co narzekać :) Fajnie,że u was wszystko ok, wizyty udane a na wiadomość agulki czekamy :)

Agulka , tym razem podana tylko sama waga, dwa razy podane. Nie wiem, jak mierzone. Ale na poprzednim to z 4 pomiary. :) Idę zjeść :) bo coś mnie ssie :P

Pela, fajnie,że mogłaś zrobic zakupy :) ja już dziś nie dałam rady, wróciłam do domu i leżę, jestem jakoś strasznie zmęczona kurczę. A wózek fajny a jaki kolorek??? Dziewczyny co do leków, to nie pomogę wam, ja biorę nadal magnez 4x1tabl. plus no-spa 6x1, witaminy - tym razem Pharmaton Matruelle z kwasem omega-3 - taki był w promocji :) no i swoje sterydy :( ale jest lepiej, to muszę przyznać :)

Agulka a to możliwe by szyjka się wydłużyła ??? Czy może źle zmierzona wcześniej ????

A i łożysko mam nisko schodzące, hmmm nib lepiej ale szukam na necie i mało pisze :( No i byłam w aptece po leki, i w pormocji mieli staniki do karmienia dla kobiet z Canpol po 15zł, no więc kupiłam 2 sztuki - co prawda białe a ja wolę czarne, ale cena mnie skusiła :D

Wróciłam :) Wody są już w normie :) pić miksturę mam nadal, jak najwięcej wody dodatkowo - tzn. ile dam radę, żeby nie przesadzić i nie obrzydzić sobie :D hehehe Mój synuś urósł, podaję wam wymiary: 29tc, waga EFW 1896 g szyjka 35,3mm (ostatnio była 30mm) BPD 80,2 mm 32w2d HC 281,9mm 30w6d AC 269,7mm 31w1d FL 64,7mm 33w3d OFD 97,1mm 29w5d Z tymi wodami i pomiarami nie dostałam :( ale pokazywała mi ,że poziom wzrósł. Także maluch ma w czym pływać :) ale kontrola będzie nadal nad tym. Gin mówiła,że dość duży jest jak na swój tydzień,że najpierw średnio rósł a teraz nadgania. No ale i brzuch mi poszedł do przodu , wielki jak balon się robi. Nawet lekarz rodzinny pytał się,czy przypadkiem wcześniej terminu porodu nie mam. Przykre trochę, ale co zrobisz, jak ja taka wielka jestem już :/ Skierowanie dostałam na IGM toksoplazomozy bo wtedy miałam dodatnie, więc chcą sprawdzić a także mocz, krew i CRP. Wizyta - wowwwwwwww dopiero 6września - szok jak dla mnie. Bo długo bez wizyty jak nigdy w czasie tej ciąży. No chyba,że coś się będzie działo-to wiadomo IP. Ciśnienie w porządku, tętno malucha też :) Ogólnie cieszę się,że wkońcu wizyta normalna i jest ok. A na usg pod żebrami mam nogi, które mnie kopią - wiedziałam,że coś mnie tam uwiera :)

Śłiczna pościel ale jak popatrzyłam cenę to cieszę się z tego co mam :D hihihihi może nie najpiękniejsze ale też ładną kolorową pościel :D Ale wam zazdroszczę kupowania takich fajnych zestawów.

Witam wszystkich :) ja wczoraj miałam pracowity dzień - robiłysmy z córcią jej urodziny - wcześniej o 20 dni, bo potem mogę już nie dać rady ją gdziekolwiek zawieźć. A tak zaprosiła 4 koleżanki najlepsze i było kino/pizza/spacer w praku/plac zabaw/potem basen na dworze i imprezka z tortem. Jak wyjechałam o 8.30 z domu tak imprezka zakonczyła się o 18. Byłam padnięta, nie wspomnę o bólu brzucha, spojenia :( Została jeszcze imprezka dla rodzinki, ale to w domu i tylko tort, więc będzie ok. Fajne zdjęcia w galeriusie :) Super zakupy - dobrze,że większość ma już to za sobą :) Ja dziś mam usg na 11 a na 12 wizytę. Maluch mało się rusza, ale i te dni były dla mnie aktywniejsze-to co się dziwić. Mam nadzieję,że wszystko jest ok, no i że mikstura na zwiększenie wód podziałała. Miłego dnia mamuśki :)

Dzięki pomarańczko za info. Noc dziś ciut lepsza, nie wiem czy za sprawą wziewów czy po prostu zmęczona jestem na maksa i tyle. SwinkaPiggy fajnie,że znaleźliście inne mieszkanko, oby było lepiej :) Co do przytulanek - ja nie odzywam się :P Pela, pochwal się jaki wózek zamówisz :) Miłego dnia dziewczyny. A i pisałam do Kiosiorakis, u niej i maluszków ok, czyta nas ale jest w trakcie remontu i wyprawek więc czasu mało - grunt,że wszystko ok :) maluchy rozpychają się no i jej zapewne podwójnie ciężko :D A Agulka nasza coś ma z netem problemy, nie wiem czy pisała wczoraj, nie doczytałam się. Jutro i ja i ona na wizytę. No kto jeszcze dziś lub jutro ma spotkanie z ginem ? :)

Ja już ustalone mam, nie pisałam??? No więc, jeśli będzie wszystko ok, nie będzie krwawień i innych sytuacji podbramkowych to cesarke będę mieć 26 lub 27 październik, tak bym mogła na 1 wyjść do domu :) A jeśli cokolwiek będzie nie tak, ciśnienie, mało wód, krwawienia to aby do połowy września dotrwać i będzie w miarę ok. No i dostanę sterydy dla maluszka na rozwój płuc - ale to 34-36 tc w zalezności od przebiegu teraz ciąży.

Hehehe my tu o porodach i bólach itd. A tu poczytajcie :P http://dzieci.pl/pgid,11779977,title,Obrzedy-porodowe-z-roznych-zakatkow-swiata,fototemat_ciaza.html