Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Racja, racja. Kurczę miałyśmy jechać skoro świt a zapomniałam,że dziś rolety facet ma mierzyć. No i znów wyjdzie 12 do wyjazdu, ehhh
  2. Nika to fajnie, większość nas tutaj ma mieć synusiów, choć i są księżniczki :P hihihi A ja czułam od początku,że dziewczynka, więc moje przeczucia nie sprawdziły się, :P No chyba,że okaże się przy porodzie,że to ja miałam rację - choć nie ukrywam,że wszystko pod kolor jest dla chłopca...
  3. Za tydzień w sobotę rano, ale ja czuję się ok, pogoda lżejsza to wolę zrobić zakupy teraz a nie w ostatniej chwili. Wiesz Agulka, że ja od tygodnia to kazdy dzień przeżywam, odliczam do porodu - ze względu na łożysko-jak mi gin powiedziała,że od 24 tc mogą zacząć się problemy... I w głowie zakodowane jak nie wiem co. Jestem dobrej myśli,ale jednak boję się :(
  4. Nika zapraszamy,zżyte i nie zżyte, normalnie piszemy i każdy może do nas dołączyć. :) Nie lubimy,może ja napiszę za siebie: chamskich pomarańczek,które sprawiają,że odechciewa się pisać. Ale ogólnie topik nie jest zły. Także pisz, co tam u ciebie, które to dziecię i skąd jesteś :)
  5. Monis miłego wypoczynku. Ja sama piekłam chleb w piekarniku, w wąskiej blaszce, ale to dawno temu było. Może będąc u rodzinki ktoś ci coś podpowie :D Cieszę się,że z wszystkimi dzieciaczkami jest ok :) to najważniejsze. Uważajcie na siebie. A mi śniły się wózki...już chyba wariuję z nimi :P Dziś znów pełno słońca, ale noc lepsza, chłodniejsza była, katar znów mnie powitał - nic nowego :) Dziś lecę na zakupy z córcią,przed jej wyjazdem. Czuję się dobrze,więc wykorzystam to :)
  6. Ja też słyszałam,że osoby z wadą wzroku powinne rodzić cesarką. Nie mam pojęcia tylko, czy jakieś konkretne wady czy wszystkie. Także przejdź się do okulisty, noi pogadaj ze swoim ginekologiem. ania_k26 to fajnie, jedz zdrowo :)
  7. Wiem ,że marla wyjechala a graga tez miała jechac chyba, rety pomieszalo mi sie juz chyba wszystko :P i wez tu zapamietaj :P No i któraś w ciepłe kraje też miała lecieć :P oj z moją pamięcią źle :D
  8. I u mnie spadło przez upały pół kilo. Bo jeść się nie chciało. No ale co ma być to będzie :) Właśnie wychodzi słońce... rety myślałam,że już go dziś nei będzie,wrrrrrrrrrrrrrrrr
  9. Może i napiszę, na razie zła trochę jestem , więc nie chcę zaczepiać,żeby nei napisać czegoś, czego będę żałować. :P Pela, to fajnie,że wszystko ok :) Nadal "dietujesz się"? :)
  10. U mnie na razie ok, jeśli chodzi o nogi - puchnięcia, drętwienia i skurcze. Ale może zgłoś położnej, może coś z krążeniem się dzieje???
  11. A właśnie a propo tych usg. Czy są jakieś jeszcze obowiązkowe usg w którymś konkretnie tygodniu, jakoś po 30 ??? Bo też zastanawiałam się, ale zapomniałam zapytać, a tu miluchnaa przypomniała :)
  12. No teraz się cieszę,że było późno i nie dogadaliśmy się z tym kontem, ale wiesz tak się nie robi, ,mnóstwo maili pisał, zdjęcia wysyłał, i co nie tylko. A i komentarze wszystkie ok. Trudno. Jeszcze mam czas, zdążę kupić :) Teraz muszę pomyśleć co córc trzeba na wyjazd- jedzie 21 lipca na kolonie. Skupię się na niej chyba :) Ale i wózki będę mieć na oku :P
  13. dan-mos to super,że glukoza ok :) tylko się cieszyć Agulka a ty to nic nie odzywasz się ostatnio, jakoś mniej, pewnie siedzisz w basenie i relaksujesz się :D A zadyszkę miałam wczoraj, dziś już ok. Chyba też wina upałów,że się szybciej męczę :( Agulka a wy zdecydowaliście się już na wózek ??? Tyle pięknych różowych :P nata_lie czekaj spokojnie,zaraz pewnie coś się znajdzie. Powyjeżdżają na urlopy to i pokupimy co chcemy :P hihihihi dianakarina a jak twoje łożysko? Byłaś na wizycie i sprawdzali? Podniosło się? U mnie ciut poszło do góry :D oby jeszcze bardziej i tak już zostało :P
  14. A ja wózek wczoraj licytowałam, no i cena minimalna nie została osiągnięta. Ale koleś napisał,że może mi sprzedać, no więc super. Dogadaliśmy się,wysłał zdjęcia, mój przesłał mi kasę,bo ja przed wypłatą no i dziś miał koleś podać mi numer konta do wpłaty bo wczoraj to już 23 była. Rano wstaję, na pocztę i nic. No ale myślę zerknę na allegro, co tam. No i weszłam na kolesia profil, czy już się logował czy nie i widzę,że tak. Kliknęłam co sprzedaje i ZONK on sobie znów wystawił ten wózek i już ktoś licytuje. Byłam wściekła, bo dogadał się ze mną, dobrze,że kasy nie wpłaciłam bo transakcja miała być po za allegro... Ehhh szkoda gadać. Ludzie są nieuczciwi. Wiecei rozumiem, że mógł się rozmyślić ale wtedy wystarczyło maila napisać. Także ja nadal bez wózka. Ale już mi złość przeszła. Mój mówi,że widocznie tak musiało być, ten wózek był nie dla nas :P A ja zjadłam śniadanko i znów czuję,że kibelek zaliczę. Czemu tak się dzieje ??? A pogoda superowa, jest chłodno, 22 stopnie :D , kataru brak i jest ok :)
  15. Ania i mogłaś tak wyjść sobie po wypiciu? Któraś dziewczyna pisała,że lepiej siedzieć, ale ja nie wiem, przyszłym tygodniu dostane chyba skierowanie. Zobaczę jak to u nas w laboratorium się dzieje. Daj znać jak wyniki :) Czuję się jak potłuczona, dosłownie. Niewyspana i tak byle jak. Czas na śniadanko :)
  16. Ja też na nogach, kiepska noc, mocna burza - do 4 rano nie spałam,a teraz już od 7 nie. 3 godzinki spania, całe nic. No ale co zrobisz, może w dzień odeśpię, jak w miarę chłodniej będzie. Rzodkiewa, kładź się tam za biureczkiem jakimś :P Miłego dnia dziewczyny :)
  17. No to nieźle, niby fajnie,że rok czasu możesz z dzieckiem pobyc ale z drugiej strony kurczę mało płatne... Plusy i minusy jak ze wszystkim :P Dianakarina mam taki link: http://www.osesek.pl/ciaza-i-porod/zdrowie-i-badania-w-ciazy/793-waga-w-ciazy.html
  18. U nas macierzyński zaczyna się z chwilą urodzenia maluszka. A tak wcześniej możesz iść na zwolnienie 100% płatne lub oczywiście urlop. Macierzyński trwa chyba 24 tygodnie ale nie jestem pewna. U mnie ochłodzenie idzie , da się już czymś oddychać. Uciekam zatem na dwór. No a gdzie mamuśki co to zawsze się udzialają ?? Na plaży czy co ??
  19. Możliwe. Jej poczytałam o tej zadyszce, że to normalny objaw a w takie upały to już i nie w ciąży ludzie mają problemy. No nic innego tylko przetrwać te upały, no i czekać na kilka dni deszczu :D Wiecie tak pomyślałam o zakupach, jak tu iść robić i kupować np w 8 czy 9mcu ciąży. Upały są, a wiadomo kupić trzeba. Cieszę się,że większość rzeczy jednak już mam :D
  20. Tak plamy od alergii pokarmowej, albo już nie wiem co. Niby jem to samo, codziennie prawie to samo śniadanie , no ale coś musi być nie tak. Teraz schodzą mi,, więc jest ok :) Dziś doszłam do wniosku,że wyglądam brzydko, nieatrakcyjnie i już bardzoooo grubo. Jakoś taki dzień niedobry, wagowo w miejscu stoję,ale mimo wszystko czuję się DUŻAAAAA. Zeszłam z piętra na dwór, wróciłam na górę i zadyszkę jakąś mam. Fakt, upał, itd. Ale mimo wszystko zadyszki dostać???? Ehhhh :(
  21. Moja liczy tak jak ja i ty, że 1km... rety nie powiem jej :P bo w ogóle będzie się panicznie bać burzy. Katar mniejszy, za sprawą zatkanego nosa, jest tak samo, nadal strupy w nosie - boli jak muszę wytrzeć. Ale jeszcze troszkę , z 1,5 miesiąca i będzie ok. :) Kilka dni piłam wapno, bo pozwoliła gin, więc jakby troszkę lepiej po nim, dodatkowo mam plamy na ciele, ale to niestety tak co roku,że budzę się rano i mam na ciele, twarzy, potem są suche i znikają po nawilżeniu i wapnie. Oj jakoś to będzie :) Mój maluszek wczoraj dawał czadu a dziś cisza ...
  22. Moniś popatrzyłam właśnie te rzeczy z Ikea, fajne. My na razie będziemy we wspólnym pokoju, bo nie mamy dodatkowego, więc jakby urządzanie nam odpada-bardziej kącik urządzimy ale to już później, bo nawet nie wiem,gdzie łóżeczko będzie stać. Ja mam do Ikea bardzo daleko, dopiero w Warszawie, ale koleżanka czesto jeździ, więc jak coś to kupi co trzeba. :) nata_lie córka boi się błysków, bo ona liczy ile km, i jak już niby bliżej to panika :P a w nocy było tak,że całym domem zatrzęsło raz, to i sama się bałam. Też nie przepadam za burzami, a unikam wyjść w takie dni z domu - nie wspomnę o jeździe w aucie, hihih
  23. Cisza jest, ale fakt ,że wakacje to i część z nas powyjeżdża zaraz na wypoczynek. Ja zaglądam na kafe, ale jak widzę,że nie odzywa się nikt to i sama z sobą nie piszę :P U mnie o 3 rano nadeszła burza, pogrzmiało, pobłyskało i ciut popadało. Powietrze inne było rano, ale już znów upalnie i duszno się robi. Córcia spała ze mną od 3 , bo tradycyjnie boi się burzy, więc we dwie było nam gorąco, wstałam mokra jak szczur... Miłego dnia wszystkim życzę, uważajcie na słońce :)
  24. O rety ale wy kochane się męczycie :( monis, może powinnaś skontaktować się z lekarzem i coś ci doradzi?? Ja już po kolejnej kąpieli, sprzątniety dom, śniadanie zjedzone i nawet nie zwrócone :P No i leżę, bo się troszkę narobiłam. Upał okropny, no ale przynajmniej może ktoś skorzysta na tym :)
  25. Hej :) Oj, obawiam się,że jak dzieciaczki się porodzą to nie pośpimy aż tak bardzo :D Pogoda jest beznadziejna,stąd dolegliwości ze spaniem i całym funkcjonowaniem. A pod biodra podkładam sobie poduszki - póki co ja śpię całą noc, ale czuwam nad przewracaniem się z jednego boku na drugi :) Co do ciał ketonowych, to Moniś ja ci nie poradzę :( nie mam pojęcia i już wcześniej cię pytałam,czemu takie są skoki... U nas upałów ciąg dalszy ... Ja czuję się średnio, od wczoraj mam mdłości i "ciąga" mnie na wymioty, prawie cały czas. Nie mam pojęcia czemu znów tak jest... W przyszłym tygodniu powinnam zrobić badania ale jak będą upały to sobie daruję. NIe zamierzam wychodzić z domku. My już z córcią posprzątałyśmy, od 7 rano walczymy :) Mała teraz w basenie , bo potem to za gorąco nawet na basen,za dużo słońca. No i będziemy siedzieć w domu, bo planów żadnych :P
×