Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Graga nie głupi pomysł :P a kasa zawsze by się przydała , hehe A co do biedronki, kurczę są tam rolety ale totalnie nie wiem czy są ok, a w kuchnie nie mam,a takie zwykłe to by były ok. Może oglądałaś?????
  2. Tak, tylko jak poprosiłam,żeby mi kupili zytni chleb to kupili bułki żytnie...tata się pomylił. A sama dopiero w poniedziałek wyruszam na wizytę to i wtedy do sklepu oczywiście :)
  3. Powodzenia na wizytach :) Graga , ja jako mamuśka hehhe nie pomogę ci - wyobrażasz sobie dwa wieloryby (nie obraź się tylko) malujące sobie paznokcie, hehehhehe :P No a teraz chwila prawdy : Monis, Agulka i reszta z glukometrami - jak tam po śniadanku ???? :) A któraś pisała,że ją czyści po chlebie :D normalnie chyba kupię to może i na mnie tak zadziała !!! U mnie problem w drugą stronę :P
  4. U mnie ruchy są mniej więcej o tych samych porach, czasem jak zmieniam rytm dnia to jest inaczej. Wczoraj do tej pory co nie spałam,to i synuś wyrabiał od 21 do 1 w nocy. A dziś tradycyjnie koło 8 już buszuje. Ale są dni,że panikuję,że nie odzywa się... No i też czuję ruchy tylko w dole brzucha... Co do depilacji - ja używam kremu i jeszcze daję radę, potem zatrudnię siostrę albo swego jak już dotrze. Na wosk nie zdecyduję się, nie chcę wrzeszczeć jak opętana :) A paznokcie jeszcze daję radę, ale córcia mówi,że chętnie pomoże :D więc źle nie będzie.
  5. No i ja już na nogach - córcia do szkoły to i spania nie ma :P Dziewczyny, czy czytacie już bajeczki swoim maluszkom w brzuszkach ???
  6. hehhee i ja szperam sobie i patrzę na wózki :P skończyłam ze swoim gadać, czas zleciał jak nie wiem co :P no nic, dobranoc :D i dzień dobry :D
  7. Ja już z wami w mierzenie się nie bawię :P hihihihi dobranoc, do jutra pewnie :)
  8. I pewnie zaraz pomarańczka jakaś mnie "zjedzie" hihihihihi Moniś baw sie dobrze :) a reszta co już spać poszła ???
  9. I pewnie zaraz pomarańczka jakaś mnie "zjedzie" hihihihihi Moniś b
  10. no i co, jednak to lody i słodycze .....
  11. O rany, zmierzyłam i załamka, 105 cm !!!!!!!!!!!!!!! a ja o ile mniej od was w tygodniach, ehhhh ale będę się bronić, ja z nadwagą hehehehe zanim w ciążę zaszłam....
  12. O rety liczenie, mierzenie :P fajne zdjęcia :D
  13. Ja prałam najpierw w zwykłym proszku, a około sierpnia upiorę w dziecięcym Lovela. No nic włażę do galeriusa :D
  14. Wowww szybko dosżło, i co wszystko ok? Ja prałam już i wszystko ok. A co masz obawy ??? A co do krwi pępowinowej - dla mnie też za drogi biznes, niestety :(
  15. No ja chcę wszystko kupić teraz bo w sierpniu może głowy nie będę miała do tego, zwłaszcza,że latać po sklepach nie mam jak a nie mieszkamy blisko centrum, czy jakiejkolwiek księgarni. Także kombinuję :P A ja tez uczyłam się z podręczników po rodzeństwie a potem ktos jeszcze po mnie brał z rodziny :) i jakoś nauczyliśmy się co trzeba, hihih
  16. No właśnie Aleksandra, nie powiem zwracają uwagę na roczniki w tych mniejszych klasach. U nas jedynie chcą żeby były ćwiczenia z nowego wydania,a książki mogą być kupione od kogoś. Także o tyle dobrze :)
  17. Graga nie chcę cię martwić, ale mojej córci rocznik jest ostatnim co może od kogoś odkupić, my natomiast swoich nie możemy już sprzedać bo wszedł inny program... Także ja taniej kupuję jeszcze, ale znów siostrzenica nie może od nas odkupić - musi wydać kasę na nowe do 4 klasy. Koszt pewnie nie mały...
  18. Używane, ale mogą być, ciut trzeba zetrzeć ołówkiem ale co tam, odświeżę - ja mam czas :D U nas na szczęście w szkole można odkupić jedni od drugich, tylko ćwiczenia trzeba nowe. Więc mi pasuje :) bo z ćwiczeniami to zapłacę co najwyżej 150-180zł, bo niestety ćwiczenia drogie - szczególnie do angielskiego :(
  19. A teraz napiszę Wam : kupiłam książki córce, nie wydałam 400zł a 60zł :P i jest ok. Zostanie zakup ćwiczeń itp drobiazgów. Jak kogos to nie interesuje , niech nie czyta :D A co do waszych diet, to nie zazdroszczę, kurczę ja pochłonęłam dziś 3 kromki chleba ciemnego z ziarnami z masłem i pomidorem i już se pomyślałam, że to tyle tam wszystkiego,potem jogurt z owocami, potem truskawki ze śmietaną...ale póki mogę to jem, potem nam wszystkim mamusiom jak już porodzimy, to dietka wskazana :P
  20. Zawsze ktoś znajdzie się z problemem, a co pomarańczko masz problem z czytaniem ?? Nikt nie każe nikomu nic czytać,nie chcesz nie wchodź nie czytaj - jest MNÓSTWO innych tematów, znajdź jakiś dla siebie. A jeśli lubisz tutaj zaglądać to spoko, ale czytać nie musisz, przerzucaj stronki i już :D A temat cukrzycy jeszcze będzie (CUKRZYCY CIĄŻOWEJ ... ) bo jeszcze kilka osób przed glukozą i tu cię rozczaruję - będę o tej glukozie non stop przeżywać aż do znudzenia :P zanim nie zrobię wyniku, hihihihihihihihi więc kochana cierpliwości. A i pewnie niedługo zamęczymy cię innymi rzeczami, hihihihi Więc jak ci ciśnienie skacze, to nie zaglądaj :D owszem fajnie,że napisałaś i pisz częściej :P
  21. Witam ranne ptaszki, hehe ja dziś na razie tylko przywitać się bo zaraz ma przyjść koleżanka z książkami dla córki. Więc transakcja musi być udana :D Stronkę z wózkami sobie przejrzę :) a wszystkim wyjeżdżającym na wakacje - szczerze zazdroszczę :D
  22. Dianakarina, no widzisz przynajmniej bez stresu jesteś z tym łożyskiem :) może i tak lepiej :) A już zakupy zrobione?? Aleksandra ja w pierwszej też miałam ale znacznie chyba później - nie pamięam,ale wiem,że spałam w staniku, z wkładkami... A dziś tylko co się położyłam,coś tam napisałam wam i poczułam,że leci... No uroki ciąży :D
  23. Dianakarina możesz mleko ściągać i w butelce można podawać maluchowi, jeśli gdzieś tam idziesz i zostawiasz maluszka :) A powiedz jak się czujesz??? Jak twoje łożysko ??? No a co d glukozy ponoć każda ciężarna ma to badanie wykonać.
  24. O rety, no i mi siarka właśnie poleciała z jednego sutka... jasna,przejrzysta - to się zacznie. Muszę wkładki już kupić, w poprzedniej ciąży bardzo mocno leciało...
  25. no dobra nie gniewam się ... hihihi a ja jutro od rana mam gości i tak chyba cały dzień, bo to książki od koleżanki odkupuję dla córci i ma już o 9 wpaść, a to druga ma wpaść na kawę i czas zleci :) a w domu nadal bałagan, nie ma komu posprzątać po remoncie co dobiega końca. Dobranoc dziewczyny :)
×