Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Ci co nie wiedzą to pewnie myślą,że przytyłam, bo generalnie to tylko trochę wypchało tego brzucha, a wcześniej taki niestety był już...nie należę to szczupłych więc inaczej się to rozkłada wszystko. Ale ważne,że dzidzia ok i tak ma być :D
  2. Domyślam się,że tam to piekło było. A sprzęt ok, widziałaś swoją Agatkę jak trzeba i w ogóle??
  3. Dianakarina ale brzuszek malutki :) też bym chciała mieć taki, ale mam znacznie większy niż ty , hihihih
  4. dan-mos super hehe to mówisz tłumy były :) no akcja taka fajna,że nie dziwię się.
  5. Pela pewnie nic złego, ale jak masz jak to pojedź i niech zobaczą, to ty martwić się nie będziesz. Ja wiem, ania_k i wiele dziewczyn wie jakie to są niesamowite nerwy. Jak plamisz na brązowo to niby ok, ale widocznie coś tam się dzieje, ale gorzej jak krew jasna. Ale ja cię nie straszę jakby co, nie pomyśl tak :) Takie jest moje zdanie ale rób jak uważasz. A brzuch cię boli???
  6. Ania_k26 to wrzucaj :) ja bym może i chciała ale i trochę krępuję się kurczę, ja nie taka szczupła jak wy, niestety. Zresztą wrzuciłam i ja zdjęcie dzisiejsze do galeriusa...hmmm brzuch wielki ale co tam ważne,że dzidzia szaleje i jest ok :D
  7. No kanapeczki i fajne i dobre były :) Pela, ja z każdym plamieniem jechałam do lekarza - ale to twoja decyzja. NIe będę radzić bo każda z nas inna jest :) myślę,że skoro się powtarza, to powinnaś podjechać - bo stres i płacz niepotrzebne ci teraz :( a wiem co mówię :( My własnie z Jullią wróciłyśmy z Izby Przyjęć Oddziału Ratunkowego Dziecięcego - od rana skrażyła się,że ją oko boli, wiadomo po nocy mogła natrzeć. No ale oko czerwone, białko też, łzawiła ciągle i kłuło ją w środku. No więc do szpitala, bo może coś wpadło... No i okazało się,że to alergia i silne alergiczne zapalenie spojówek. Ona też jak ja jest alergiczką, ale te letnie miesiące raczej ok, bardziej zimowe źle znosiła. Już oba oczęta są chore zanim dojechałyśmy do szpitala. Na szczęście kolejek nie było, z brzuchem przepuścili... No i teraz na 2 i 3 miesiące kropelki do oczu na zmianę, plus zyrtec, umówić się do poradni okulistycznej za miesiąc i do poradni alergologicznej pójść i zrobić testy na pyłki traw itp. Ehhhh no nic trzeba zrobić i tyle. Biedna oczu otworzyć nie może, bo ją bolą, ani komputer, ani TV ani podwórko - dosłownie nic. Położyła się spać. I taki to Dzień Mamy a miałyśmy imprezować na podwóreczku, a obie leżymy w łóżkach :D
  8. No fajny brzuszek już a jaki kształtny :) fajne te wasze brzuszki , ja jakoś zmobilizować się nie mogę żeby swój i tak ogromny wstawić :P A śniadanko było extra :) a jeszcze dodam,że w laurce od córeczki po za różnymi życzeniami, malunkami itp. jest wierszyk : Ona lubi pączki, Ja lubię kanapki, a we dwie jesteśmy jak małe... ...czekoladki !!! Fajny co ?? :) A. śmiał się jak zobaczył tenwierszyk, stwierdził,że wyglądamy jak dwie WIELKIE czekoladki ... hihhihi
  9. Te co ma bratowa to regulowane ale bez żadnych bajerów na wierzchu typu karuzelki itd. No i dokupował materacyk,żeby dziecku wygodniej było.
  10. Ania a moja bratowa urodziła na początku kwietnia i tylko korzysta z takiego łóżeczka - mały śpi w nim, nie mają drewnianego - jakoś nie kupowali w Anglii takiego. No ale materiał nie jest szeleszczący bo osobiście widziałam. A ja nie mam, nie miałam i nie będę kupować. Mamy drewniane, plus kojec jak coś. I to wszystko :)
  11. No śniadanko prawie zjadłam całe, no nie wszystko zmieściło się ale z godzinka i wejdą te słodkości :D
  12. Wrzuciłam moje śniadanko do łóżka od dzieciaczków ( córcia zaznaczyła ,że od malucha też )na Dzień Mamy do galeriusa :D Zanim zrobiłam zdjęcie to były 3 kanapki ale jedną zjadłam :D
  13. A no zawsze ja, a tu ktos wcześniej wstają ode mnie, hehhe A ja właśnie dostałam śniadanko, później wrzucę zdjęcie do galeriusa :D
  14. No Ania3107 ja bym się napiła herbatki / kawy ale czekam na śniadanko do łózka :D córcia już robi bo słyszałam tylko - nie wchodź do kuchni... :) Ja bym pospała, ale pęcherz... no i oczywiście wszystkim WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO kochani :D
  15. justyk ja nie miałam takiego badania ale może też się upomnę?? ania_k26 fajnie, wrzuć zdjęcia z sesji - chętnie zobaczymy :D
  16. Agulka nie śpię, jakoś dziś nie mój dzień :( ale pewnie jutro odezwę się już własciwie. Na razie oglądam Top Trendy :) Dobrze,że wyniki masz w miarę ok , no a wada, hmm a nie da się coś na nią poradzić??? Tusia, dasz radę, nie wykluczone,że któraś z nas dołączy do ciebie...oby nie, ale nie wykluczone. Diana26 a co fajnego obejrzałaś dla malucha a może coś kupiłaś??? A która z was ma ten detektor? Ja miałam kupić ale było mnóstwo wydatków i jakoś zapomniałam. Ale sprawdza się??? dan-mos już jutro będzie i będzie fajnie w domku :)
  17. Oj to nie fajnie, biedna dziewczyna :( :( a ja dziś mam lenia na wszystko, nawet na pisanie na kafe :/
  18. Hehehe Agulka, chcesz żeby chłop zawału dostał ??? :)
  19. Agulka ciesz się dziewczyno, ciesz :D naprawdę ciuszki to spory wydatek a ty już będziesz mieć z głowy, powybieraj, posegrguj i zerkniesz czego ci brakuje a potem popierzesz w lato i już :) Na którą jedziesz do lekarza???
  20. Zdania będą na pewno podzielone, ja w pierwszej ciąży o ile dobrze pamiętam to pod koniec nie zapinałam, bo mi było źle z pasem. A teraz nie wiem.
  21. Ja zapinałam jeszcze wczoraj, choć mi uwierał właśnie w dole brzucha, a tam jest moja dzidzia przecież - więc sama już nie wiem. Na szczęście teraz dużo nie muszę jeździć ale sama nie wiem jak z tymi pasami...
  22. Ależ jeść się zachciało przez was :D
  23. To dziś na obiad placki ziemniaczane i tyle, nie będę się przemęczać. Zimne mleczko i już :D No a z facetami to tak jest,no ale może Twój to tak jak ty w ciąży jest, hihihi i ma swoje humorki :D
  24. No i dobrze, zwierzajcie się - zawsze to lżej :) przynajmniej mi jak coś opowiem. Agulka nie martw się, na pewno będzie wszystko dobrze. No a my alergiczki modlić się o deszcz :) choć u mnie słońce... Ja od rana kicham ale nie jest tragicznie, zaraz przejdzie :D
  25. Ale mi najbardziej panga smakuje, jemy rzadko ale zazwyczaj właśnie pangę. Ehhh żadna ryba nie wchodzi w grę przynajmniej nie teraz, mięso i ryby bleeeeeeee :P Co do facetów, ja to i bym chciała się pokłócić ale nie ma z kim, a na skypie rzadko się to zdarza, zwłaszcza teraz. Mój A. traktuje na razie mnie jak księżniczkę, może dlatego,że ciąża zagrożona, nie mogę się denerwować i on wie,że różnie może się to skończyć. Także dziewczyny, luzu, wytrzymajcie jakoś ze swoimi kochanymi facetami :) Dobra, a tak myślę, że coś naprawdę ORZECHOWEj i CIASTEKzkremem cos dawno nie było, pewnie też innych ale może wkońcu odezwą się??? No i mam nadzieję,że nasza Inga choć na chwilę do nas wróci, jak już będzie w miarę ok się czuła.
×