mamusia :)

Witam wszystkich, trzymam kciuki za wizyty i za zdrówko wszystkich mamusiek :) Wczoraj przeżyłam przejedzenie komunijne i brzuch mi bolał jak nie wiem co - dziś jest lepiej. Zaraz uciekam do dentysty - czas i pora wziąć się za leczenie ząbków, wkońcu mogę już :) a po wizycie wracam się do szkoły i lecę z Julią na szczepienie - odra,różyczka,świnka. Także dzień pełen wizyt, hihihhihi Odpoczywajcie dziewczyny, korzystajcie ze słonka i głowy do góry :)

Wszystkie dziewczyny ściskam , każdą z osobna :) Ja po komunii siostrzenicy - wybaczcie popiszę z Wami jutro chyba, bo dopiero wróciłam, za dużo zjadłam, jestem padnięta i jest mi niedobrze :( przesadziłam....

graga rozumiem cię, ja za 5 dni skończę duphaston i pewnie znów zaplamię lub zakrwawię. Niestety nastawiam się na to :( bo tak może być, może nie będzie i spoko, ale wiesz ja bardzo długo brałam od 5 tc więc aż boje się :( Odpoczywaj kochana, moje koleżanki z pracy powtarzają mi,że to moje ostatnie takie wakacje bo następne na emeryturze - jak dożyję :D

No i ja jem jak oszalała te słodycze, no dziś nie - jedynie przed chwilą zjadłam bułeczkę małą drożdżową z dżemikiem, ale chiało się :) Tak mówią,że słodkie na dziewczynke a słone i kwaśnie na chłopca. Nie wiem, a wy coś słyszałyście na temat tego albo innych takich powiedzonek? Chyba było już mówione ale szukać stronki to uuuuuuuuuuu. Graga, nie martw się, jakoś będzie. Czas szybko minie, zbadają wszystko i będziesz wiedzieć co i jak. Mi też grozi pójście do szpitala, od środy męczy mnie ból nogi a właściwie żyły, w czwartek byłam u rodzinnego i mam zapalenie żyły na nodze. Dał mi tylko maść z kasztanowca. Jeśli to nie pomoże to szpital, bo tylko w szpitalu mogą mnie leczyć lekami pod nadzorem. A tak to nie. Noga dalej czerwona,żyła duża i boli. Nie mam pojęcie co będzie. Także głowa do góry :)

Pela - fajny brzuszek, mały :) Ania_k26 wysłałam :)

Graga trzymam kciuki, wiem jak się pewnie martwisz :/ mam nadzieję,że długo nie poleżysz i szybko wypuszczą. I jak już masz laptopa, to odzywaj się częściej jak możesz. A z tą glukozą, jej, nie bardzo chcę robić to badanie ale jak mus to mus. A ja też leżę sobie na boku już jakiś czas, trochę poruszałam brzuszek tam gdzie jest dzidzia - i odzywa się delikatnie :) fajne uczucie. Julię to pamiętam,jak już właśnie brzuszek cały się ruszał :)

no ja to oliwki to mogę jeść całymi słoiczkami :) pewnie to nie za bardzo zdrowe ale co tam :D Ale Pela - nie zjadłam nic słodkiego, ani loda ani nic innego. Szukam po domu wzrokiem ale jakoś nie biorę i nie jem jak coś wypatrzę.

Strasznie zimno i na dworze i w domu :( leżę pod kocykiem, wcinam kanapeczki z szyneczką swojską, pomidorkiem i do tego zajadam się czarnymi oliwkami - uwielbiam :D A wy co robicie? cisza taka ...

emachines Bardzo fajna stronka :) ze mnie grubas i tylko 10kg mogę przytyć hehehehehe

I u mnie pogoda brzydka - pada deszczyk i jest chłodno. Z jedenj strony cieszę się bo powietrze dla mnie alergika oczyści się trochę :) i tak codziennie wstaję i funkcjonuję z mega katarem,załzawionymi oczami. A z drugiej strony źle, bo jutro idziemy na komunię a ja mam białe spodnie i tylko te.... wrrrrrrrr no ale cóż już nie kupię nigdzie żadnych innych.

Agulka, bądź dobrej myśli. Pewnie przesąd i tyle - ja nie słyszałam o czymś takim,ale nie powiem ci co i jak. Myślę,że jeśli jesteś w stanie podejść to podejdź, wiem ,że głupio to zabrzmi ale staraj się nie denerwować i płakać - to jedynie może źle wpłynąć na maleństwo. Lepiej pomyśl,że dziadek tam gdzie jest to ma już lepiej :)

Ja wiem,że będzie ciężko mi to wypić. Niby lubię słodkie ale nie do przesady...

Sorki za dwa posty-coś się zawiesiło. No ja też zapinam, choć uważam jak ktos jedzie i hamuje, wtedy już pas trzymam dalej od brzucha. A jak jeżdżę sama, to zapinam zawsze, zobaczymy jak będzie później. Monis, ja też nie wiem jak przeżyję wypicie tego a jeszcze gorzej czekanie aż tyle godzin, no i po co tak nas męczyć ??? :( Agulka, przykro naprawdę, a ty odpocznij troszkę przed jutrzejszym - stres duży na pewno, ale uważaj na siebie i dzidzię. Inga, nie wiem czy będę musiała kupić - nie mam pojęcia, zapytam na najbliższej wizycie. Ale dziwne,że zlecają badanie i trzeba samemu składniki kupić... Macro, u mnie płeć niepewna - niby chłopak ale któż to wie czy nie spuchnięte wargi sromowe :D hihihi ja płci nie znam, nie nastawiam się - może właśnie na połówkowym coś się dowiem :D

No widzisz Pela, a u mnie mniejsze dziecię a jesteśmy w tym samym tygodniu - różnica 1-2 dni. Także każde dziecko inne :) moje jeszcze urośnie i nózki też mam nadzieję ...

No widzisz Pela, a u mnie mniejsze dziecię a jesteśmy w tym samym tygodniu - różnica 1-2 dni. Także każde dziecko inne :) moje jeszcze urośnie i nózki też mam nadzieję ...

Szukałam trochę informacji odnośnie zapinania pasów w aucie będąc w ciąży, no i wiele wskazuje,że lepiej zapinać.A wy zapinacie??? http://www.bezpieczniwpasach.pl/prawidlowe-zapinanie-pasow

A to wszystkie kobiety muszą przechodzić ??? Rany ja nie lubię takich badań :/ i dwie godziny siedzieć??? rany.... "Jeśli chcesz mocniej poczuś ruchy maleństwa połóż się na lewym boku i wsłuchaj się w swój brzuch - czas oczekiwania na ruchy może się przedłużyć nawet do 2 godzin. Wyczujesz maluszka szybciej jeśli, przed położeniem się zjesz coś słodkiego - dla dziecka podwyższony poziom glukozy we krwi to dawka energii. Dziecko może też szybciej ruszać się wtedy, kiedy jesteś zdenerwowana albo przeżywasz silne emocje. Wszystko co odczuwasz ty, odczuwa również maluszek." http://www.mamopedia.pl/ciaza/ciaza/ruchy-plodu może ci się przyda :)

ania_k u mnie hasło działa - to samo :) A ja tej glukozy nie miałam robionej w poprzedniej ciąży - weźcie napiszcie co i jak. To takie straszne???

Obejrzałam se zdjęcia :) dianakarina 19tc i nie masz brzucha??? rany a ja wyglądam jak nie wiem co w 16tc ... hihihihi Marla u ciebie to choć widać co nie co :D Wszystkie macie słodkie zdjęcia - ja dodam może jakoś niedługo cos nowego. Trzeba coś zrobić.

Nic nie mówiła, jedynie tylko tyle że apetyt ma duży a wyniki dobre, bez problemów :) ja 3 razy ją zapytałam ile kg ??? i jaki termin... hehehe ale ona śmiga jeszcze do pracy, nie jest tak źle tyle że dużaaaaa jest :D

Pela mi to nie grozi - chudzielcem być :) mój się cieszy,że ja przy kości bo on strasznie chudy - zawsze mówi,że przynajmniej miło się przytulić :D

ania_k26 tak tylko ja budowę mam inną niż ty :) hihihih ty szczuplutka jak nie wiem co a ja już nie. Ale spoko, oby gorszych problemów nie było, a waga - eeeeeeeeeee aby 30kg nie przytyć bo sie nie ruszę :D hihihihi

Ja pocieszam się,że sąsiadka przytyła 15 kg już a miesiąc wcześniej rodzi :D może głupio się cieszyć ale moje 3kg to nic przy jej 15kg. A budowę mamy podobną - ona wyższa tylko.

Ale Wam dobrze,że nie tyjecie. Ja i tak zawsze miałam tendencje do tycia - bardzo słaba przemiana materii , że nie wspomnę , iż teraz jest jeszcze gorzej. I żadne picie wody,jabłka czy suszone śliwki nie pomagają :/ no ale cóż. Może jakoś potem zrzucę to wszystko :) na razie 3kg pewnie do przodu ...

Pela będzie dobrze :) zobaczysz, a rwie w brzuchu bo sie nadal rozciąga tam wszystko :) albo dzidzia fikołki robi :) hihihi