Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Kochana emachines - nie martw się na zapas. Ja 7 maja byłam na usg, gin stwierdził,że dziecko nie jest duże - zapytałam,czy coś to oznacza, bo nóżki krótkie itd. A ona,że nie, że dzidzia się rozwija raz szybcej a raz wolniej. Podam ci z usg mojego jak się przedstawia i ja się nie martwię a rozbieżność jest ogromna w tygodniach: 7 maja byłam w 15tc 2d (15 pełnych tygodni i 16 tc zaczęty), termin porodu wg usg 27.10.2012r No i tak: BPD wymiar dwuciemieniowy główki, czyli szerokość główki od ciemienia do ciemienia - 30,5 mm - 15tc4d HC obwód główki - 111,2 mm - 15tc3d AC obwód brzucha dziecka - 100,8mm - 16tc1d a FL długość kości udowej - 14,1mm - 14tc1d więc rozbieżność jest, ale nie martwię się, byc może na następnej wizycie będzie juz inaczej, znacznie większe dziecię :) I ty nie martw się na zapas :D A skoro masz termin na 20 października to jesteś o tydzień wcześniej niż ja - czyli u ciebie 17 tc a w niedzielę zacznie się 18tc. Takie jest moje zdanie. A tu dla ciebie taka stronka, co to juz ją pokazywałam, tam pisze który tydzień: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html
  2. A tu taki artykuł wrzucam :) http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120510/ZDROWIE/120509569
  3. Witam wszystkich :) To i ja skuszę się na tą książkę :) właśnie ściąga się. Ja dziś wstałam z mega katarem ale myślę,że to moja alergia niestety :/ to się trochę przemęczę przez lato. Dla mnie mogłoby ciut popadać,aby oczysciło powietrze, a potem to już może byc słoneczko. Pela, jak tam dziś - ja sie oszczędzam z jedzeniem a ty z nerwów pewnie też. Dziś STOP słodyczom i lodom :D Ania_k26, może przejdzie córeczce i nie będzie to nic poważnego :) trzymam kciuki. Nha, ja wczoraj piłam napój kawowy - taki sobie, nie wiem czy nie skuszę się na kawkę :) No i dziś pilnuję 2 letniej siostrzenicy - oj będzie wesoło. Dawno jej nie pilnowałam, bo nie dałam rady ale myślę,że tym razem będzie ok. Piękna pogoda - to i troszkę w piaskownicy, troszkę na huśtawce i córka wróci ze szkoły to sie pobawią i czas zleci :)
  4. To mnie pocieszyłyscie :) ja idę do niej pierwszy raz. Agulka, juz pisałam Ci, trzymaj się i ty wiesz.
  5. Macro, ja właśnie też do niej chciałam z tego względu,że ma certyfikaty i bardzo dobre opinie: Certyfikaty FMF (Fetal Medicine Foundation) z podanych niżej umiejętności: badania USG w II trymestrze ciąży (20-22 tyg. ciąży) - w Polsce tylko kilku lekarzy posiada ten certyfikat diagnostyka prenatalna w I trymestrze ciąży kalkulacja uodzenia dziecka z zespołem genetycznym w tym ocena NT, NB, DV i zastawki trójdzielnej serca u płodu dopplerowska ocena krążenia u płodu pomiar długości szyjki macicy oceną ryzyka wystąpienia porodu przedwczesnego Certyfikaty PTG i PTU (Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego) do wykonywania badań USG Certyfikat do wykonywania badań urodynamicznych więc idę z polecenia innych osób do niej. A może nie być też miła , ważne żeby na dobrym sprzęcie i dobrze wszystko oceniła i już :)
  6. A u lekarza byłaś? Może coś podpowie rodzinny na dolegliwości - zadzwoń, podpytaj. A tak to kocyk, podusia, sok z cebuli i herbata z miodem. No bo nie wiem co jeszcze może ci pomóc. Trzymaj się :)
  7. ania_k nie zaszkodzi jak weźmiesz 1 tab. no-spy, ja brałam 3x2 tabl. zwykłej a teraz 3x1 tabl. no-spa forte. Weź i może przestanie boleć - działa rozkurczowo :) A mi boli nadal głowa, próbowałam pospać i znów nie dam rady. Taki głupi dzień chyba :) ciastekzkremem widzisz, jedna chce być chuda inna grubsza. Ja nie chciałabym dużo utyć a tendencje mam niestety :/ i już swoja wagę też. Grunt,że czujesz się dobrze, to najważniejsze. A bóle głowy - może za dużo masz tego wszystkiego do robienia w ciągu dnia, może czas przystopować :) Diana26 nie bierz do głowy głupawe gadania, moja sąsiadka ma termin na 18 września - przytyła 15 kg.... masakra ale widocznie tak ma być :) Pela to super, pewnie maleństwo się odzywa :) wsłuchuj się :D
  8. Moniś wiem, że fajna. Ja sobie czytam tygodniami i czasami się śmieję do siebie i ile jest prawdy w tym wszystkim. Mam dodana do ulubionych i tą drugą co podałam też :) Ja nastawiłam rosół na obiad, a mięsko mam z wczoraj,ziemniaki ugotuje się później. Pewnie sałata lub ogórek ze śmietaną i obiad z głowy :) A teraz położyłam się - coś głowa zaczyna bolec ,kurczę nie lubię tego. ania_k też tak myślę ,że to liczone od zapłodnienia i temu dziewczynom śmiesznie wychodzi. Dla mnie mało czytelna ta stronka. nata_lie dobrze,że wizyta udana :)
  9. Zaglądam też na tą stronkę - lubię poczytać co się dzieje :) oczywiście zmieńcie tydzień ciąży na dole hihihi http://fajnamama.pl/16-tydzien-ciazy/
  10. Oj ta stronka jakaś dziwna, i u mnie wychodzi inaczej. Oni chyba od momentu zapłodnienia liczą a nie od ostatniej miesiączki :) lepiej poszukaj innej stronki. Ja korzystam z tej stronki, tam zmień sobie tylko dzień porodu :) http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html
  11. No pewnie,że jak już ok to nie ma co się zamartwiać :) Ja też już dziś ok się czuję, myslałam,że pośpię ale za głośno - ciągle coś wjeżdża mi pod oknem na budowę ( siostra dalej za mną zaczęła się budować) i spania na razie nie będzie. Ja powoli odstawiam duphaston, dziś biorę ostatni dzień 2 tabl. a od jutra po 1 tabl. przez 7 dni. Mam nadzieję,że plamień nie będzie - bardzo mocno mnie to martwi :( I znów jem jabłko -normalnie nie w moim stylu :D Zaczęłam szukać na allegro czegoś na dzień dziecka dla Julki :) i na zakończenie roku szkolnego jakiś prezencik od razu bo zda z czerwonym paskiem ( IV klasa) więc nagroda musi być :D za jednym zamachem kupię i niech leży...
  12. ania_k I ja tak miałam z tym twardym brzuchem , po raz pierwszy takło i do tego dzi mi się zdarzyło i do tego dziwne uczucie przy tym. Widocznie tak musi być :) A na ból brzucha weź no-spę to może ci pomoże na troszkę :)
  13. Ja tradycyjnie też wcześniej wstałam, tym razem po 5 :) ale chyba zaraz ide znów spać, jakoś mnie zmuliło. Tylko Julia do szkoły wyjdzie i od razu spanko :) Wczoraj wieczorem po raz pierwszy miałam strasznie twardy brzuch - samopoczucie byle jakie, nie wiem czy to jakaś niestrawność czy coś innego ????? Miłego dnia dziewczyny !!!
  14. No i ja jadę ale 16 czerwca do A. i tam Pani powiedziała,że robią od 21 tc - pewnie chodziło jej o pełny tydzień. Nie wiem, ja idę do Pani Katarzyny a ty do kogo??? O szkoda ,że nie zgramy się w jednym czasie... hehehe
  15. Leonka a rodzina mego eks męża pochodzi z Olkusza, nawet sporo ich tam o tym nazwisku :) A ja wcinam jabłka :) ja nie przepadam za nimi a coś mnie znów naszło.
  16. Leonka a ja w Olkuszu byłam na basenie z córcią i ze swoim, jego brata żona pochodzi z Imbramowic :)
  17. Ja już mam pewnie ze 3 kg do przodu, miałam do niedawna 2 ale jadłam nie takie rzeczy jak powinnam więc 3 na pewno doprzodu, brzuch duży bo i ja nie jestem mała :) Ja się też umówiłam na usg połówkowe ale dopiero na 16 czerwca, ale to sobota i super bo będę mogła wziąć córcię ze sobą wkońcu. Tam gdzie idę w klinice robią od 21 tc,stąd też późniejszy termin ale co tam, poczekam. MACRO a ty na kiedy masz wizytę i połówkowe??
  18. A ja nie jestem z Waszych okolic ale Kraków też lubię :) byłam dwa razy tylko ale podoba mi się miasto i okolice gdzie akurat byłam.
  19. Moja teściowa kazała mi nie pić kawy , niby nie można. Mało tego powiedziała,żeby jeść mało, nie pić byle jakich napoi i wód mineralnych - ale nie powiedziała jakich :) tak nawymyślała,że doszłam do wniosku,że zasadzie to nie jeść, nie pić i nie oddychać. hehhee A na ból głowy to położyć się spać w cichym, ciemnym miejscu z okładem zimnym na czole.... niby ma pomóc, ale jak masz dzieci to zapomnij o cichym, ciemnym miejscu :P
  20. O to kilka samotnych jest - jakoś radzić trzeba i tyle a te nie samotne - nie kłócić się z facetami :D Ja też nie kupuję jeszcze Agulka, dopiero kilka ubranek w ciucholandzie - przypadkowo, bo wracając od lekarza zajechałam ze swoim do apteki a tam obok - no i jak nie zajść :) A tak to nie kupuję jeszcze choć chciałabym, ale jeszcze poczekam :) Marla, no i ja dziś będę szlochać, taki los. Potem już przejdzie bo tak było nie raz. Te wyjazdy najgorsze i tyle. A dzidzia jak oszalała wczoraj wariowała jak ryczałam, mój to mówi: syna nam znerwicujesz. Hmmm syna, nastawił się a jak będzie córka???? Moniś nie mam pojęcia jak to jest w urzędzie pracy, ale pewnie, bierz zaświadczenie, po co masz jeździc tak często i męczyć się. Mnie dziś czeka wyprawa mpkiem do lekarza rodzinnego, bo autko niesprawne - w przyszłym tygodniu do napray idzie i w sumie mogę jeździć ale boję się, że gdzieś mi stanie i nie pojedzie dalej.
  21. graga dzięki, sama wiem,że będzie ok ale te wyjazdy to najgorsze :/ potem znów jakoś dni mijają, skype, gg i telefon. Tyle,że hormony jak dotąd było ok i nie miałam nastrojów tak wczoraj pokazały, kto rządzi :D
  22. graga dzięki, sama wiem,że będzie ok ale te wyjazdy to najgorsze :/ potem znów jakoś dni mijają, skype, gg i telefon. Tyle,że hormony jak dotąd było ok i nie miałam nastrojów tak wczoraj pokazały, kto rządzi :D
  23. No to ok - dobrze,że udało ci się znaleźć. Ja chciałabym zmienić lekarza ale ciągle szukam, tzn. lekarz mi odpowiada - gorzej ze sprzętem :/ ciągle nic nie widać, nie słychać i tylko nerwy niepotrzebne... No ale póki co to zobaczymy. I poród w prywatnej klinice odpadł. NIestety. Za duże ryzyko powikłań u mnie,bym mogła rodzić prywatnie w klinice. No ale trochę czasu zostało, więc może coś się zmieni.
  24. Pela , możliwe. A gazowane napoje pijesz?? Bo mi od początku gin powiedziała,żeby nie pić a wiadomo, teraz jak mój A. był to se colę troszkę popiłam - no i wzdęcia miałam. I już nie piję :D
  25. Pela ja nie śpię, w zasadzie całą noc z wstawaniem co godzinę. Teraz wyglądam jak upiór i tyle. No i czekam na telefon czy dotarł już. Ale to jeszcze pół godziny. Dziś nerwy mi już przeszły, ale wczoraj to kłębek nerwów ze mnie był :( Niestety tak musi być ,że trzeba trochę samotnie pobyć. Także Pela trzymaj swego :D i nie puszczaj do pracy za granicę. Moja Julia też przeżyła wyjazd, wstała po 5 parę minut a mając na godzinę 8 do szkoły to już o 7.10 wyszła z domu - gdzie do szkoły ma 200metrów... Powiedziała,że nie ma co w domu siedzieć. Ciekawe kiedy jej się zmieni ta chęć chodzenia do szkoły :)
×