Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. Macro, ja niby chłopaka mam pod serduszkiem:) ale do końca nie jestem pewna - raczej czuję się na dziewczynkę. Jem słodkości, lody jak w pierwszej ciąży - w sumie 3 dziennie a żadnego lata nie jem tak bo nie przepadam a z Julią miałam tak samo... :D A ja dziś byłam rano na zakupach - musiałam z córką po sandały jechać, bo mamy 2 komunie i nawet nie ma co włożyć,jeśli będzie tak ciepło. No i kupiłyśmy po 2 godz. łażenia. No i w H&M kupiłam sobie fajne lekkie bojówki zielone, ze ściągaczem na dole, ciut jeszcze luzu mam ale są przewiewne i ok :) I to na przecenie za 30zł - więc rewelacja :D Szukałam też krótkich i za kolano ale nie podobały mi się :/ i były tak na styk na mnie, więc w okresie lata mogłabym już nie nałożyć. No i za tydzień pojadę, bo mna być dostawa. :) A teraz leżę, obiad A robi, Julia zaprosiła koleżanki więc zaraz będzie w domu wesoło :) A ja o wszystkich też pamiętam, codziennie pytam co tak cicho :D Miłego dnia wszystkim kochane :D
  2. Witajcie, ja dziś też leżę, odpoczywam, nigdzie nie wybieramy się - totalne lenistwo. Tylko grill na obiadek, a tak to gdzieś w cieniu trzeba znaleźć miejsc i poleżeć bo w domu już robi się gorąco...
  3. Agulka, mi kazała spać /leżeć z nogami u góry w kształcie krzesełka - czyli podkładam pod nogi poduszki. Śpię tak całą noc, trochę puszcza. No i można trochę masować ale nie mocno bolące miejsca. Zapomniałam zapytać o termofor na te bolące miejsca... Pela, na alergię, to tylko deszcz żeby spadł :) a tak serio to mi gin pozwoliła jak już jest tragicznie to 1 tabletkę Alertec, ale to już jak mocno weźmie, a tak niestety nic :( Ja leżę, w domu chłodno i chyba sobie loda jakiegoś zjem :D
  4. Ja już właśnie w Lidlu zakupiłam siatki na okna, także dziś też zawieszam. Cząściej otwoarte wieczorem okna bo ciepło to i insektów ja nie chcę. Niedawno mrówek sie pozbyłam, niczego więcej nie chcę już :D No a gdzie reszta dziewczyn, nie mówcie ,że opalacie się :D
  5. Uwierz mi,że nie przemęczam się zbytnio. Jedynie pogoda mnie wykańcza :/ a tak staram się jeździć i pozałatwiać,ale nie noszę, nie dźwigam i często robię odpoczynek. Mimo wszystko przerażona jestem latem ... jak będzie gorące to z domu nie wyjdę :( bo tu najzimniej. U nas w cieniu jest właśnie +25 :) fajnie co??
  6. Hej wszystkim :) Może dziś więcej nas będzie. Ja dziś trochę leżę ale i plan jest by jechać po glazurę i terakotę do kuchni. Zobaczymy jeszcze co i jak, wczoraj za dużo u każdego zjadłam i męczyłam się pół nocy, dziś też nie jest rewelacyjnie, ale to kara za obżarstwo :) Miłego dnia wszystkim, u mnie juz piękna pogoda :D
  7. Viviii to już wszystko masz??? A buty takie jak chciałaś??
  8. no i zdecydowanie za dużo zjadłam dziś ... a teraz źle się czuję :/ ale tu cisza , no dziewczyny gdzie wy wszystkie???
  9. A ja kolejny dzień w ruchu, gin pozwoliła mi chodzić a ja więcej jeżdżę jako pasażer tym razem, no i więcej chodzę. Wieczorami jestem padnięta, ale w międzyczasie, gdzie tylko i u kogo mogę to kładę się. I tak dziś byłam u teściowej nr 1 na chwilę z córcią po prezenty bo wróciła z Teneryfy i nawet ja dostałam czekoladę :) a potem pojechaliśmy do teściowej nr 2 - tam obiad, potem do bratowej i tam mogłam poleżeć i odpocząć, ale wejście na 3 piętro to uuuuuuuuuuuu kondycji mam ZERO. A na koniec pojechaliśmy do mojej kuzynki - tam leżałam cały czas przy stole, hehe dziwnie to wyglądało ale cóż. Przynajmniej w domku nei nudziłam się. A teraz wróciłismy, no i leżę, szczerze to jestem padnięta,zmęczona,jest mi nadal gorąco i tragedia z tą pogodą - trochę mi za ciężko a co powiedzieć latem...
  10. Rzodkiewa w lewym boku mnie ciągnie, tak, jakby coś się rozrywało w środku. Kręgosłup się uspokoił to teraz to :) Ja kopniaków nie czuję, mam czasem wrażenie,że coś się rusza, bulgocze ale nie jestem pewna, myślę ,że za wcześnie. Macro lubisz kwiaty?? Ja lubię jak już rosną i pięknie wyglądają ale przy nich siedzieć i coś tam grzebać to nie lubię :) Miłego dnia wszystkim, u mnie słońce na maksa :D już od rana ...
  11. A ja dziś też cały dzień na dworze, a to leżąco a to siedząco i chodząco. Gorąco okropnie, ale cóż. Grill i u mnie był :) było fajnie. Ale powiem wam,że mnie też coś ciągnie w jednym boku, ni to boli, no to co. Zawsze cos się dzieje ... Idę spać, miłej nocki, uważajcie na siebie i maluchy :) żeby ze słonkiem nie przesadzić. Korzystajmy z trych ciepłych dni !!!
  12. Ja wstałam z bólem głowy również. Udzielił się wczorajny nocny incydent, późno zasnęłam, wcześnie wstałam i jakaś jestem nie dzisiejsza :( No a jakby mało tego było załozyć chciałam krótkie spodnie , jakieś za kolano a tu żadne nie zapinają się !!!!!!!!!!!!!!!!! czyli jest pięknie, upalnie a ja nie mam w czym chodzić :( a co będzię później w letnie miesiące???????? miłego dnia dziewczyny, korzystajcie z pięknej pogody !
  13. ania_k26 ja tez mam takie dni,że wątpię w cokolwiek,że będzie dobrze. Nie martw się, będziesz się jeszcze ciężyć ciążą na pewno :) agulka no czasami tak bywa,że usg nie zrobią, ale pocieszę cię - masz dwie opcje: chłopiec lub dziewczynka :D tylko dwie... grunt,że badanie ok :) Ja też mam "mokro" i wkładki kilka razy dziennie zmieniam Spać nie mogę, w dom sąsiada z dużą prędkością wjechało auto, łomot niesamowity, dwóch bardzo młodych kolesi uciekło a dziewczyna nie mogła wyjść. Wyciągnęli ją. Na szczęście żyją , ale kolesi szukają psy i śmigłowiec. Mówię wam, wyszłam z całą resztą sąsiadów i jak zobaczyłam z bliska to załamka...całe ogrodzenie, dom uszkodzony, drzewka i chodnik, pełno części samochodowych rozrzuconych po ulicy. A dziewczyna zadowolona, usmiechnięta, tańcząca i klaszcząca - zabrana do policyjnego wozu - albo pijana, albo nacpana albo w szoku.... no i zasnąć nie mogę bo się wybudziłam, na dworze ciepło było, a mój tam problemu nie ma, śpi i tyle :) a ja dumam, że za parę lat moja córka pojedzie ze znajomymi na disco i nie wiadomo co tam się dziać będzie, ehhhh Wszystkim życzę miłego dnia i urlopowiczkom też najlepszej pogody :)
  14. A duphaston mam brać jeszcze od dziś do skończenia 2 opakowań a potem ponoć przestać ale nie mówlła nic,żeby zmniejszać. No ale dowiem się. Uciekam bo ten mój wkurza się,że siedzę za długo przy laptopie...
  15. Ja też nie nadążam kazdej z osobna odpisywać, więc może lepiej ogólnie bo już mi się miesza :D Julce łóżko z narzutą bardzo się podoba, nie bardzo zrozumiała ,że spać nie może, ale zapach naprawdę jeszcze duszący. Na szczęście piękna pogoda to i okna od rana otwarte i wietrzy się. Może dziś już będzie spać ale nie wiem. Mój to spoko facet - wkurwić potrafi ale sporadycznie, wczoraj już nie wytrzymałam i musiało byc spięcie. Podłączył pralkę, wstawił pranie, teraz odkurza cały dom. Robi codziennie śniadanie, obiad i kolację, więc nie mam co narzekać. A pokłócić się czasem wskazane. Hmmm my też mamy zakaz zbliżania się, no ale jak tak musi być to musi - dla dobra dziecka da się wszystko :D No i gratuluję wszystkim córek i synków :) to tak ogólnie hihihi,zeby o kimś nie zapomnieć.
  16. Artykuł przeczytałam, dam swojemu do przeczytania też i nie tylko jemu :) Ale się uśmiałam, hihih
  17. Z tymi lekarzami to jest tak,że ja już wydałam ponad 1000zł na same wizyty i usg, a na leki - z 300zł na pewno, bo i duphaston, luteina(choc ta tania jest), witaminy i plus grupa krwi i hiv , to mówię ponad 1300zł jak nic. Nie żałuję, ale pomyślcie - każda z prywatna wizyta to koszt z usg około 160zł - bo wizyta 80-90zl plus usg 70zł , a jak mam co 7-10 dni to przez tego krwiaka, to nazbiera się za całą ciążę. Mój kazał chodzić tam gdzie mi dobrze,ale żałuje trochę kasy bo wolę coś dziecku kupić, albo Julii. Może któraś nie zrozumie, ale ja tak mam. No i przeszłam do koleżanki i czasami do jej mamy, nie płacę za wizyty bo NFZ ale nerwy są, za badania też nie płacę, ani za toksoplazmozę ani za inne. No ale nerwy mam, przez ten sprzęt. Dlatego też połówkowe zrobię prywatnie, tak jak genetyczne. U mnie piękna pogoda, zapowiada się piękny dzień :) a właśnie coś mnie bierze na wymioty :( ehhhh Ale mam już szafkę, lodówkę, pralkę ( zaraz będą podłączać i będę prać) i Julia ma łóżko :D Nie spała jeszcze bo śmierdzi nowością, pokój się wietrzy :)
  18. A ja byłam na drugiej wizycie, wszystko ok. Dzidzia trochę zaspana, ale sprawdziła serduszko, itd. Z 13tc 4 dnia wskoczyłam wg usg na 14tc. Dzidzia waży 96 gram. Na razie wszystko ok. Co do płci nie udało się podejrzeć i cokolwiek potwierdzić. Zapytałam gin czy ma się odchudzać i ze złością powiedziałam co mnie męczy, że nie życzę sobie zbędnych komentarzy. No i cała wizyta była ok. Wszystko tak jak trzeba. No i teraz miałam iść 24 maja bo do tego dnia mam zwolnienie,ale muszę pojawić się 7 maja na konsultacje do szpitala, ten krwiak co mam, nic się z nim nie dzieje,jakaś jest tam żyłka co się nie podoba gin, twierdzi,że owy krwiak (jeśli to krwiak!!!) to może być jakby zaszyty przy szwie pęcherzyk, i jak coś podciągnę to tam się stamtąd wydobywa i sączy krew. Trzeba to sprawdzić, a, że 7 maja będzie kilku dobrych lekarzy to kazała mi przyjść. A i żeby zakończyć pięknie dzień - to wrrrrrrrrrrrrrrrr wkurzył mnie ten mój, ehhh szkoda gadać i tyle :(
  19. Moniś zapomniałam dodać - żebyś lepiej darowała sobie teraz te sprzątanie !! Ale widzę,że już przestałaś, no i dobrze. Połóż się i nie rób nic, balkon poczeka...
  20. Ja już po wizycie, było szybko, no i nerwów trochę bo i mi ciśnienie skoczyło 170/100. Wkurzyłam się, bo mi znów powiedziała,że tętna dziecka wyczuć nie może na tym sprzęcie w gabinecie. A ile za mną pacjentek z brzuszkami było, ja nie wiem jak psychcicznie one to wytrzymują !!! Gin twierdzi,że mam trochę tłuszczyku i ich zły sprzęt i nie może dlatego znaleźć tętna dziecka. No i muszę raz jeszcze przyjechać na oddział szpitalny dziś wieczorkiem, to moja koleżanka i przyjaciółka siostry, ale dziś jej powiedziałam,że psychicznie to mnie dobija takie coś,że taki sprzęt mają.A że mam tłuszczyk - ok, a ile kobiet jest ode mnie grubszych ??? To co z nimi?? 2 kg mam do przodu, przez 3 miesiące, i co mam się odchudzać teraz??? Bo za dużo tłuszczyku. No zła jestem jak nie wiem co :( Pojadę wieczorem, ale nie wiem, czy nie zrezygnuję z jej usług ... i usług tego szpitala...bo w każdym gabinecie to samo, ten sam sprzęt, brak sprzętu usg - dopiero na patologii lub izbie przyjęć. Lekarze naprawdę ok, dużo dobrych lekarzy ale nie na moje nerwy to wszystko :( Kwas foliowy kazała mi odstawić już, witaminy nadal brać, bo zdarza mi się wymiotować. Duphaston wypisała 2 opakowania i po skończeniu odstawić już. Dziś sprawdzi krwiaka, sprawdzi dzidzię co i jak. Na spacery mogę już wychodzić, na weekend moge wyjechać z rodzinką do cioci, bo był plan taki :D więc choć kilka rzeczy dobrych... I to tyle. Co do biegunki, dieta lekkostrawna, żadnych wymyslnych potraw, zupka ryżowa, bułeczka i jak najmniej leków - tak mi powiedziała. Co do bólu kręgosłupa, bólu brzucha - kłucia - tak niestety jest w ciąży. Bóle kręgosłupa mogą być nawet do końca ciąży :( Ogółnie dużo roboty mam, stresu i wszystkiego.
  21. A i jeszcze do Agulki, mam nadzieję,że humor masz lepszy i nie dumasz nad wszystkim :)
  22. Hej wszystkim :) ja już na nogach, trochę poleżałam ale zaraz muszę Julii ubrania poskładać, bo przywiozą jej łóżko :) dziś spała z moją mamą, bo szwagier z moim A. wczoraj wynieśli jej fotel,żeby dziś tylko wstawić i mniej bałaganu :) Jak wróci ze szkoły będzie mieć nowe łóżko, czysto, sprzątnięte i nową narzutę na łóżko - może jej się spodoba :) Dziś dzień dostaw bo i lodówka, pralka, szafka i to łóżko. Ale cieszę się,że wszystko załatwimy jak A. będzie w domu, że dla mnie zostanie jużtylko leżeć i donosić dzidziusia :D i zająć się Julcią , hihihi Ja dziś zaraz na wizytę, tak jak u ciebie aniu_k26 sama chyba wizyta, wyniki badań, przedłużenie zwolnienia i moje pytania - znów napisałam ich troszkę. My to zawsze jakoś w te same dni, mam nadzieję,że i u mnie krwiaka tak jak u ciebie nie ma :) Dopiszę do pytać odnośnie biegunki - zapytam swoją gin,może coś doradzi. Ale może zadzwoń do lekarza rodzinnego, ja jak mnie rwa zaczęła łapać to dzwoniłam do lekarza rodzinnego, powiedziałam,że w ciąży jestem to do razu szybko przez telefon się mną zajęli :D może i ty gragaa zadzwoń. Ja na takie dolegliwości to piję herbate gorzką, bułka sucha, kisiel i czasami odgazowaną colę. Zupa zazwyczaj ryżówka taka zwykła, nic specjalnego. orzechoowa u mnie niby chłopiec, ale tak na 70% bo wcześnie jeszcze, więc nie nastawiam się, raczej myślę,że dziewucha wyjdzie. Czuje tak. Dlatego też jakby coś zamiankę zrobimy :) Trochę terminy nie te, ale ja tam odchowane już troszkę chętnie wezmę :D Ania 3107 ja witaminy wczoraj zmieniłam, z dnia na dzień - co prawda cenowo tak samo ale prenatal zamieniłam na femibion od 13tc. Nawet nie pytałam się gina, zapomniałam, ale myślę,że nic nie stanie się - przecież to witaminy :) Wszystkim Wam życzę miłego dnia, spokojnych wizyt i pewnie do wieczorka, bo dziś to dużo zamieszania, więc nie wiem czy uda mi się kompa włączyć. U mnie słonko, cudownie wręcz na dworze :)
  23. Dziewczyny, a mi boli ciągle kręgosłup, jutro mam wizytę około 12 więc muszę koniecznie zapytać o tą dolegliwość, zastanawiam się nad termoforem ale na kręgosłup oczywiście. może nie zaszkodzi maluchowi. Ale numer, sami prawie chłopcy, no i jak u mnie wyjdzie dziewczynka to się z którąś zamienię - orzechowa, kosiorakis - któraś chętna jak coś :D Czytam was cały czas, ale mało piszę, bo rzadko przy kompie jestem - spędzam czas ze swoim i Julią. Dzień bardzoooo szybko mija , szkoda ,że nie mija tak szybko jak siedzę sama :( Buziaki, no i kciuki za wizyty :)
  24. Ania3107 połówkowe to chyba każdej ciężarnej robią. Nie jest to jakieś dodatkowe badanie, tak mi się wydaje. Ale zaraz pewnie dziewczyny ci odpiszą. Mój sobie śpi, ja Julię wysłałam do szkoły i już zasnąć nie mogę. No więc leżę.:) macie też problem ze spaniem?? Ja nigdy nie miałam a teraz ciężej mi zasnąć.
  25. Viviii ja odpoczywałam specjalnie cały czas i nabierałam siły,żeby z nim jechać i załatwiać wszystko. Chyba nie myslisz,że pralkę mogłabym dać facetowi do wybrania czy lodówkę????? O nie, ja sama wolę :D Dopiero 2 kg przytyłaś??? Ja zaczęłam 4 miesiąc i już mam 2 kg do przodu !!!! O rany, czy tylko ja tyję tak wcześnie????
×