mamusia :)

Mamaparyzanka - gratulacje :D !!! eljotka - napisz jak tam u ciebie,zapewne ok,ale my tu wolimy jak napiszesz. ciastekzkremem - bądź dzielna i pisz kiedy chcesz, kazda ma jakieś problemy i takie wsparcie i kilka rad jest dobre, dziewczyny mądre - zawsze podpowiedzą :) trzymam kciuki za was. nata_lie ja do faceta jak najbardziej,ale wczoraj pojechał sobie do rodziców, więc zanim wrócił to ja do komputera :D a wiesz ja nie wszędzie mogę pojechać, to zostaję w łóżku i leżę. Tak musi być. Agulka - prawdziwa miłość z mężem i dobry przykład,że da się nawet jeśli sie młodo rodzi :) ania_k26 fakt, specjalistką jesteś od plamień itd.ale oszczędzaj się jakby coś :) dan-mos ja niestety nie wejdę już nigdy w 38...stare dobre czasy,więc spodni nie odkupię. A ja wczoraj padłam wcześniej, dopadł mnie okropny ból głowy - masakra jakaś i już wiem jak się czujecie, mi się nie zdarza a wczoraj tak! Nie wspomnę o bółu kręgosłupa, który jest codziennie :( boli jak nie wiem co, zwłaszcza wieczorem. Jutro wizyta zapytam.

ciastekzkremem, nie załamuj się od razu, jak się dzidzia urodzi to będzie ok, zmieni on swoje nastawienie. A z kręgosłupem to mi to samo co u was, boli jak nie wiem co, zwłaszcza wieczorem. Myślałam,że może wagowo nie wytrzymuje mój organizm,ale wy przecież chudsze ode mnie :) Graga zapytam w czwartek czy to tak ma być, no i jak lekarz u ciastek to samo mówił, to chyba cierpieć nam zostało...

ciastekzkremem to przelotne co mówisz,zaraz ułoży się i z facetem i ze wszystkim. No ja czasu mam, siedzę a raczej leżę w domku :) na L4 do końca ciąży już, więc co jakiś czas tu zaglądam :D myślę,że niektóre dziewczyny tak samo, a że jest nas tu sporo, to i niech każda coś od siebie doda i stronki się zapełniają :D pisz co tam u ciebie :)

ale tu cisza, rany :)

Agulka, nie mam pojęcia o co chodzi z tymi wynikami, ale na pewno jest ok :) ania_k26, diana26 fajne macie już brzuszki :) obejrzałam najnowsze zdjęcia dodane, ale resztę wcześniejszą nadrobię u wszystkich. dan-mos zazdraszczam oczywiście urlopu, ja mam urlop długgggiiiiii ale w domku... eljotka, trzymam kciuki, może to nic groźnego. Inga, Moniś to dobrze,że u was ok :) Inne dziewczyny,nie nadążam czytać i zapamiętywać co która pisała, wybaczcie ale czytam was wszystkie :D A ja właśnie położyłam się, bo chyba ciut przesadziłam, leżę ale i też chodzę po domu...więcej niz ostatnio. Ale to obgadanie tej nieszczęsnej kuchni, dziś kupiliśmy pralkę i lodówkę, może pośpiech ale nei chcę później sama z tym zostać, bo kurczę nie wiem czy dam redę później jeździć sama i załatwiać, a tak już zostanie niewiele rzeczy. Pralkę mam starą co prawda, ale psuje się często, więc kupiliśmy nową, dojdzie częstsze pranie to wolę mieć święty spokój.

Ja to czuję bulgotanie tylko,ale sama nie wiem czy to dzidzia tam w środku coś wyprawia, bo na ruchy to za wcześnie zdecydowanie :D Ale fajnie, urlopik nad morzem, ja w tym roku jak nic tylko w domku . A swoim A. zajmuję się ale chwilowo sprząta, odkurza i już doagadaliśmy się z majstrem odnośnie remontu kuchni :D Jutro po terakotę i coś tam jeszcze, trza kupić :D

Agulka ja wczoraj tylko w 2 sklepach - własciwie w 3 ( bo w jednym musielismy się zatrzymać bo do wc mi się chciało :D) A tak to szybko, konketnie weszłam, pokazałam co chcę, Julka wybrała sobie tą wersalkę i pojechalismy do teściowej,więc serio nie było tak źle. No ale wieczorem czułam sie beznadziejnie, zmęczona i miałam kłucia co kilka sekund w brzuchu... A dzis leżę i wymyslam, co dokupić itd :) Pela, spokojnie, znajdzie pracę, tylko trzeba czasu, a jak kasa się skonczy to mama z tata jeść dadzą :D

Agulka ja wczoraj przy kibelku, a dziś ok. A może to właśnie witaminy tak działają :) No nic dziewczyny uciekam z forum, nie obrażajcie się :D musicie mnie zrozumieć :D

ania_k26 zazdraszczam braku krwiaka :) ehh kiedy ja się doczekam tego?? No ale uważaj,bo ja pocieszyłam się tydzień i znów się pojawił inny :( więc mimo wszystko oszczędzaj się :) Meble - hmmm długa rozmowa i kolor czerwony odpada, bo mojemu nie bardzo się to widzi, mówi,że czerwony to będzie na nas źle wpływać :D drażniąco ! hehe Więc zostają kremowe, z połyskiem. No jeszcze sąsiad jutro może nam coś doradzi. A łóżko Julia ma jednoosobowe - taki fotel pojedyńczy rozkładany (właśnie będę go sprzedawać na allegro bo szkoda go wyrzucać), a wczoraj zamówiliśmy jej wersalkę. Chciała narożnik jakiś ale za mały pokój na taki. Więc taka wersaleczka , większa, z kufrem :)

Asiu urósł siusiak, myślałam,że padnę ze śmiechu :D Viviii wyluzuj z sukienką, popatrz w sklepach,może coś ładnego kupisz co jeszcze założysz sobie na inną okazję :) ja to za sukienkami nie przepadam, więc też miałabym problem. I nie mazgaj się, mama ma rację :D Agulka, a ty jak się czujesz?? A gdzie Pela, orzechowa, Miśkkaa,Moniś i cała reszta co nie wymieniłam, ale coś cisza..... Marla, jak leżeć to leżeć, musisz i tyle, ja już przyzwyczaiłam się do leżenia.

Hej wszystkim :) wcale Viviii i ania_k26 nie piszecie ze sobą i nie ma odzewu, ja zawsze coś odpisuję każdej a przynajmniej jak temat,że mogę coś napisać. Ja przyznaję się,że od niedzieli mam swego A. na 2,5 tyg. do 9 maja, potem przyleci na poród,więc mniej będę się udzielać. Ale zaglądam, i codziennie postaram się coś napisać. :) Ja na wizytę idę w czwartek, ale chyba bez usg, bo miałam 3 razy w tamtym tygodniu. Choć do końca nie wiem. Pewnie leki wypisze, bo się kończą, przedłuży zwolniene i będzie koniec wizyty :D A wczoraj kupiłam wkońcu Julii łóżko większe, no i szafkę do pokoju - bo się nie pomieścimy. Dziś przychodzi majster,żeby obejrzeć kuchnię, wycenić remont, a jutro zawołamy sąsiada stolarza, mniej więcej wiem co już chcę :) No i dziś leżę, bo wczoraj byłam-choć nie powinnam, w dwóch sklepach-więc dziś leżę. Właśnie A. robi mi śniadanko :D Dziewczyny, czytam was i faktycznie część nie odzywa się ... Co do kłótni, też się czasem kłócę, zdarza się, ale naprawdę moje hormony jeszcze są ok :D Agulka, synka masz bombowego :) rany jak on też musi przeżywać. Dianakarina na pewno dasz radę, będziesz super mamą :) Vivii dzięki tobie wiem, w którym tyg jestem :P ania_k26 a jak ty się czujesz? co z tym krwiakiem??? Do całej reszty : nie kłócić się z facetami :D nie ma sensu chyba sobie nerwy i maluszkowi psuć :)

natalie ja odczulałam się do stycznia tego roku na bylicę - już drugi rok, mi pomagało. Ale w związku z ciążą nie mogę się odczulać -zabronione przez obu lekarzy. Mam pozwolenie na branie w ostateczności allertecu czy cokolwiek innego jak już naprawdę muszę. Dla mnie najgorszy okres to czerwiec, lipiec i sierpień. Ale już mnie cos kichanie i katar często łapie. Ale nie biorę jeszcze niczego. I jak pada deszczyk to jest fajnie :D lżej :D

Witajcie :) ja już swego mam przy boku, znaczy się wszyscy już są na miejscu !! Julka w szkole już, A śpi, a ja piszę tutaj bo już spać coś nie dam rady :/ Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny co mają wizyty. Piszcie później co tam i jak. Może teraz nie będę za wiele pisać ale na pewno czytać :D U nas dziś zapowiada się ładna pogoda, ja wczoraj zaczęłam 14tc HURRRAAAA i tym samym jak mi tu mowią II trymestr :) czuję się różnie, zwłaszcza rano, bo śniadanie, tabletki i nie zawsze jest ok, czasem śniadanko ląduje w kibelku. Co do wagi, to radziłabym ci wybrać jedną porę - ja ważę się zawsze rano,po przebudzeniu i wypróżnieniu. Wiadomo wieczorem, to już cały dzień coś jadłaś itd to i waga większa. Weekend był piękny to i nieodzywało się za wiele na forum, ale może dziś już będzie nas więcej :) Monis, Inga - jak wy tam się czujecie? I cała reszta , piszcie co u was, bo ja to sie martwię,jak kogos dłużej nie ma...

Ja jakoś myję, więc jest ok :) ale różnie to może być,mówiłam,że wymiotów nie mam, a mam od kilku dni, więc i z myciem zębów może być róznie :D

No to faktycznie opcji wiele, pracy też :/ a ja tu myślałam,że ty może gdzieś spokojniej sobie siedzisz, i odprawiasz pasażerów :P

Luton - Warszawa Okęcie, wiem,ze moga byc opóźnienia ale moja wyobraxnia podswiadomie działa. I tak długo czekam na to by choć przez 2,5 tyg pobyć razem, bo potem az na poród przyleci - jak zdąży :) więc nie dziwcie się,że już panikuję... ania_k26 właśnie już wiem,że II się zaczął-dziewczyny mnie uświadomiły :)fajnie. No u mnie z tym synem tak samo, więc nie nastawiam się bardzo, choć mi dziś śniła się dużaaa córeczka :D hihihi no a jak twój krwiak ? czy co to ??? rzodkiewa pracujesz na lotnisku?? ale ci fajnie :D a jako kto ??

Własnie zobaczyłam na tablicy przylotów,że samolot mego kochanego faceta jest opóźniony i już mnie jakiś nerw złapał :( boję się latać choć latam samolotami,ale gorszy stres mam jak ktoś leci. A tu jeszcze pisze,że opóźniony - na razie 25 minut ale to i tak dużo !! hmmm nerw już się włączył i taki niepokój,że może coś tam nie tak ...

Właśnie ja czekałam na ten II trymestr bo niby mniej zagrożeń itd. I mam się poczuć lepiej :) No i mam nadzieję,że jak tyle leżę i naprawdę oszczędzam się to i ten krwiak się wchłonie jak najszybciej. Bardzo bym chciała :) ania_k26 a jak u ciebie ???

Tak kochane, ja to wiem, tyle,że zawsze mówię wg tego suwaczka, hehehe :)

:)

OOOOO to fajnie :) a u mnie to nadal cos bulgocze w środku :)

Vivii i cała reszta orientująca się :) Jak ja dziś zaczynam 13 tc to już kończy się ten pierwszy trymestr czy jeszcze nie? Równo 3 miesiące temu miałam ostatnią miesiączkę. Nie chce mi się szukać stronki,gdzie któras pisała o tym :)

I niedziela a my na nogach już :D ale odeśpię w dzień :)

A ja już na nogach, śniło mi się,że urodziłam córeczkę 63cm i nie miałam pokarmu a ona płakała... ehhh jakie sny. Wybudziłam się, koniec spania. Mój już w drodze na lotnisko :D nie mogę się doczekać a jeszcze tyle godzin zanim do domu dotrze. Miłego dnia dziewczyny !!

Hej, ale tu cisza :/ szok... ale tak piekna pogoda to i nie dziwić się :) nawet ja dziś posiedziałam i poleżałam na podwórku :D fajnie było ...