Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamusia :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamusia :)

  1. spoko :D dobra ja spadam w ciąża wy sobie tu gadajcie :) Lepiej popiszcie o szkole rodzenia, ja nie chodziłam z Julcią jak byłam w ciąży, nie ybło kiedy. A wy jak? Potem se poczytam co pisałyście, czy warto czy nie a te mamusie co już kilka razy rodziły to niech też cos mądrego napiszą :) pa
  2. Oki , trzymajcie kciuki lepiej,żebym miejsce parkingowe bez stresu znalazła :D
  3. No ja napisalam ci smsa i mi nie odpisałaś :D hihihihi ja ide zaraz kąpać się i szykować się do wizyty. A wszyscy pewnie na spacerze, a leżące leżą :D
  4. Otóż to, gorzej jak nie będzie rosnąć - wtedy martwic się będziemy.
  5. nie dać się zwariować :) ja mam wizytę na 16 i to te badanie przezierności karku itd. i weźcie ja już 33latek w tym roku pod koniec będę mieć, nie załamujcie mnie :D hihihi co ma być to będzie - stres jest ze mną oczywiście od niedzieli :D
  6. netka też męczyłam się z luteiną - gin zmienił mi na duphaston, droższy jest ale połykasz a nie pod język jak luteinę.
  7. dobra znalazłam jakąś stara tabelkę i wg niej nie odzywały się CHYBA ostatnio : kosiorakis...........32........Radom...........22.09.12.. ......syn i córa adza1987............24.........słubice..........25.09.12 .......... maryjka..............35........Kraków............6.10.12... ...... klara.klara............37......Mazowieckie......11.10.12. ........ Ania3107..............25........Ch*jnów.........16.10.12 ...... anilorakk..............23.......małopolska.......22.10. 12........ Macro..................31 ......podlaskie.........23.10.12......... barbe77................24.......Belgia............ 27.10.12......... więc odezwać się do nas czy u was wszystko ok :) o ille nie pomyliłam się :D Oczywiście są też i nowe mamusie,które do tabelki nieszczesnej - zapomnianej na szczęscie nie dołączały się - wy też się odezwijcie co tam u was :) Ale namieszałam :D
  8. Musisz leżeć eljotka, tak niestety jest po krwawieniach, ale minie, po prostu leż i tylko do wc - o ile masz taką możliwość, nic nie noś, nie rób nie wiadomo czego -żadnych wyczynów. A no-spę brałaś? Ona rozkurczowo działa. Moniś83 jak twoje samopoczucie, czy może ciut lepiej i czy już coś wiesz? Odezwij się do nas :)
  9. eljotka, tyle się stron natworzyło,że i nie zauważyłyśmy. A szczerze mówiąc to był okres świąteczny u prawosławnych,więc i nawet myślałam,że część dziewczyn świętuje. U mnie na podlasiu dużo wyznawców prawosławia jest. No i tak myślę,ze jednak kilku dziewczyn dawno tu nie było, choćby Macro ??? Ale eljotka, nei martw się na zapas, na pewno się wszystko ułoży, odpoczywaj,mniej a najlepiej w ogóle zero stresu ( i ja to mówię ...) no i trzymam tradycyjnie kciuki,ze wszystko będzie ok :D Inga, co do leżenia ciągłego to mogę ci cos powiedzieć, dwa pierwsze dni dla mnie najgorsze były - ale dzięki oglądaniu filmów, czytaniu,odwiedzaniu znajomych i siedzeniu przy kompie ( to ci odpada akurat) to jakoś te dni mijają i sama uwierzyć nie mogę,że od końca lutego jestem na zwolnieniu i prawie ciągle leżę. A myśli to ja mam 100 na minutę, różne, w zależności od nastroju :D trzymam kciuki i będziemy w kontakcie :D
  10. Tak jest Inga :D telefon mam, relację zdam bo ja też ciągle prawie przy laptopie ale dobrym, więc jak coś to wam napiszę :D
  11. Julciak moja córka Julia pod koniec sierpnia będzie mieć już 11 lat :D i mam póki co jedną córkę :) a ja męczę się w łóżku, jakoś wstać nie mogę, leń mnie dopadł a dobrze by było jakąś zupkę nastawić chociaż :) coś mi po głowie pieczarkowa chodzi ale pieczarek nie mam :/
  12. No racja, są dziewczyny co tylko cos zjedzą i już w kibelku. A u mnie rano na razie, ale myślałam,że już powinno minąć :/ no cóż u mnie zaczyna się dopiero :/ no i jem tylko chleb z masłem, nic innego nie wchodzi. I nie wspomnę, że boję się brać tabletki,żeby ich zaraz nie zwrócić.
  13. A u mnie dziś słoneczko :D tyle ,że zimno, ale za oknem to ładnie wygląda :D I chyba mdłości przeszły a wymioty nadeszły - niestety dziś to samo :( ehhh a tak się cieszyłam,że ja w miarę jakoś to znoszę :/ No i trzymam kciuki za wszystkie :)
  14. Moniś głowa do góry :) a dodatkowo całej reszcie miłej nocki życzę :D uciekam spać.
  15. Musi być dobrze, a jesli nawet wada serduszka jest - może można już coś teraz zrobić i będzie ok :) Ale może nie ma tam nic, tylko dzidzia jest zdrowa i już :D
  16. ciastekzkremem, miałam miec wizytę dziś, ale przełożona na jutro. Gin miała pogrzeb w rodzinie więc jutro idę, i podwójny stres, bo od wczoraj się stresuję-myślałam,że juz dziś będę mieć za sobą a tu nie, jutro :D No mamy ten sam termin chyba i dlatego :D
  17. Ciąża z zaskoczenia - nieźle,może i tak lepiej :D nie martwić się całą ciąże:) Moniś, tak jak dziewczyny mówią, może pomyłka, dzidzia pewnie zdrowa :D No i ja mam stresa przed jutrzejszą wizytą...
  18. Moniś bądź dobrej myśli, moż to pomyłka ?? Może źle odczytany wynik???? Nie wiem też co powiedzieć - nie wiem, mnie też zatkało wręcz. Jestem jakby coś z tobą i my wszyscy. A jeśli amniopunkcja to kiedy i czy zdecydujesz sie???
  19. co do pomarańczek myślę,że to prowokacja ... ale forum jest ok, to po co zawracać sobie głowę nimi :D niech dołączą do nas pod czarnymi nickami :D
  20. Relacji nie będzie :/ o 13 wybrałam się z córcią do ortodonty - wszystko ok, więc cieszę się,że aparat działa :) następna wizyta pod koniec czerwca. I tylko tyle załatwiłyśmy. W międzyczasie zadzwoniła moja gin i powiedziała,że jest na pogrzebie - ktoś z bliskiej rodziny zmarł i zamieniła się z kimś na dyżur i pojechała. Przepraszała i kazała jutro na 16 przyjechać ale już na oddział ( izba przyjęć) bo tam dyżuruje. Cieszę się w sumie,że jutro na izbie przyjęć mnie przyjmie, bo mają tam nowszy sprzęt a w gabinecie mają stary ( pisałam o tym jak mi tętna dziecka nie mogli złapać bo sprzęt słaby... i nerwy były).Możliwe,że będę musiała jutro poczekać ale wezmę gazetkę, coś do jedzenia i tyle :D No i córcię, trochę zawiedziona dziś ale zrozumiała. No i stres kolejny bo tak to bym wiedziała dziś wszystko a tak jutro dopiero :( ehhh Ale skoro byłam z córcią na mieście to sobie odwiedziłyśmy moją bratową drugą, bo nie byłam u nich baaardzoooo długo, poleżałam u niej, tam dziewczynki pobawiły się a ja leżąc spędziłam fajnie dzień. Dlatego nie pisałam wcześniej, bo dopiero wróciłam, no i leżę dalej :) Także jak nie zmieni się nic, jutro zdam relację :D
  21. Mozaikaaa ja nie słyszałam ale radziłabym zrobić beta hcg - będziesz pewna, leć do najbliższego laboratorium i zrób. Będziesz pewna bardziej niż test ciążowy. A lekarz faktycznie, jeśli ciąża to na pewnym etapie może nie widzieć jeszcze niczego :)
  22. No kochane pochwaliłam się,że mdłości nie mam,że minęło ... hmmm wczoraj lekkie, po wzięciu tabletek rano ,a dziś śniadanie, tabletki i po 10min. śniadanko zapewne z większością tabletek wylądowało w kibelku. Rany myslałam,że już mnie nie będzie to dotyczyć - że mdłości, bo tylko to miałam to już za mną a tu proszę. Nie dość,że mdłości to i wymioty. Ale wymęczyłam się, a wszystkim, które mają wymioty naprawdę z całego serca współczuję :/ Zapewne tabletki też poszły, ale możliwe,że wchłonęło się trochę więc nie biorę drugi raz, może coś lekkiego zjem ale już sama nie wiem :/ A waga - rany ja naprawdę dużo ważę, ale przytyłam bardzo po lekach hormonalnych, złym odzywianiu sie po za granicami kraju i słabością do słodyczy. Nie ukrywam tego, a teraz też zapewne przy przytyję. Z córcią 9,5 kg w pierwszej ciąży a teraz nie wiem. Nie objadam się ale jak jestem głodna to po prostu jem. A czy dojdzie mi 10kg czy 25kg to już trudno... Mam koleżankę, co przytyła 40kg z każdą córcią (ma ich dwie) i wyglądała okropnie, ale dużo wody miała w organizmie, zatrucie ciążowe, wcale tak dużo nie jadła a mimo wszystko tyła okropnie,płakała jak nei wiem co,lekarze nie wiedzieli co jej jest,że tak tyje. A teraz wygląda rewelacyjnie, po porodzie szybko spadło... Więc zasady nie ma.
  23. graga Zapomniałam o tobie a może i o kimś jeszcze, za dużo tych stron produkujemy :P i dlatego zapomina się :) ale trzymam kciuki za nas wszystkie. Co do wagi to ja bardzo podobnie - duża ze mnie baba ale nie martwię się. Ważne,żeby dzidzia była zdrowa :D potem zleci trochę tych kg :) dotiuszka Co do spodni, ja mam te drugie co wkleiłaś link i mi przyszły ok i jestem zadowolona, śmigam w nich :D a wiesz sama cena niska to i nie ma co. Ale moje są ok, jaśniejsze niż twoje i już prałam i noszę może nie za często - ale są ok. A co do wizyty w 10tc to ja myślę,że powinnaś zadzwonić do MOPS w swoim rejonie i zapytać, w zasadzie lekarz wystawia takie zaświadczenie do tego becikowego,że byłaś pod kontrolą od któregoś tam tygodnia. NIe mam pojęcia ale znajdź numer do MOPS/MOPR i wytłumacz im co i jak , to one tam najlepiej wiedzą Moniś83 ja przy kichaniu też mam taki ból, czasami jak za szybko wstanę z łóżka to też zakłuje potem trzyma i trzyma. Myślę,że coś się dalej rozciąga i dlatego tak jest. Wcześniej miałam takie kłucia i pytałam gin a ona,że to w środku wszystko się "przestawia" i tak musi być, chyba ,że bardzo długo utrzymuje się ból, ciągły ból, to wtedy skonsultować się z lekarzem. Nha no ciąża to interes drogi,ale ktoraś z dziewczyn pisała,że bierze skierowania na badania od lekarza rodzinnego, może też powinnaś tak zrobić ? :) pazMama o 17 kończysz jedzenie ??? Rany ja dopiero się rozkręcam właśnie o tej porze :D mamaparyzanka a córcia oj cieszy się, moze i dobrze,że sama nie będę -mój dopiero przyleci w niedzielę, a za to z Julią pójdę :D ona bardzo chce zobaczyć jak to mozliwe,że w brzuchu i ona była a teraz taka duża... hehehe ale mam z nią ubaw. Ciągle pyta czy już jedziemy... a tu na 16 dopiero :) wysłałam ją do koleżanki, szybciej jej czas minie :) No i jak zwykle ja poemat stworzyłam :) hihihihi
  24. mamaparyzanka to super,że tak dzidzia się rozwija dobrze,że jak najbardziej ok i ty spokojna jesteś. Ja to dziś od rana kłębek nerwów, stresuję się wizytą dzisiejszą. Najpierw jeszcze z córcią do ortodonty a potem razem z nią na usg. Pierwszy raz zobaczy tak na żywo jak dzidzia się rozwija w brzuszku, jak to jest :D bardzo przeżywa dzisiejszą wizytę. A ja oczywiście stresuję się wszystkim,ale musi byc ok :)
  25. Hej wszystkim, wody to i ja nie piję ile trzeba - z sokami i herbatą to na pewno i przewyższę limit 2 l dziennie :D ale sama woda to niekoniecznie i zmuszać się nie zamierzam . Co do wagi,to ja z was najgrubsza, nie będę mówić ile ważę - komentarzy niepotrzebnych osób nie chcę :D taka jestem, i już. A wy to chudzielce :D
×